Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Alexandria Loutitt zwyciężyła w konkursie pań o mistrzostwo świata na dużej skoczni, pokonując Maren Lundby i Katharinę Althaus. 23. miejsce zajęła Kinga Rajda, która dziś zakończyła przygodę ze skokami.

Konkurs rozpoczął się przy dwudziestej belce startowej i umiarkowanym wietrze w plecy. W takich warunkach pierwsza z Polek, Kinga Rajda, doleciała do 115. metra (0,8 m/s) - co było bardzo dobrym rezultatem, dającym solidne podstawy, by myśleć o występie również w drugiej serii. A czy o kolejnych również? Tego nie wiadomo, ale wątpliwości budził napis "last dance" na rękawiczkach Polki.

Kolejne zawodniczki lądowały dużo bliżej od Rajdy - nie inaczej było w przypadku drugiej z Polek, Nicole Konderli (102,5 m - 0,97 m/s). Trzeba jednak przyznać, że warunki nie były najlepsze - momentami wiało z tyłu z prędkością nawet 1,6 m/s.

Wkrótce Rajda była już pewna awansu do finału, a po kilku kolejnych minutach musiała oddać prowadzenie na rzecz Jenny Rautionaho (126 m - 0,02 m/s pod narty). Jeszcze lepiej spisała się Maren Lundby, która w świetnych warunkach (0,56 m/s pod narty) ustanowiła rekord skoczni (139,5 m z przysiadem przy lądowaniu i delikatnym przytarciem zeskoku dłonią)!

Po takim występie Norweżki sędziowie skrócili rozbieg do bramki osiemnastej, by po kilku minutach powrócić do "dwudziestki". To nic nie zmieniło w kontekście czołówki - kolejne zawodniczki lądowały bliżej niż dalej. Sytuacja poprawiła się od skoku Josephine Pagnier (128 m - 0,12 m/s pod narty), która weszła na drugie miejsce i skłoniła sędziów do ponownego przestawienia belki do pozycji osiemnastej.

Po Francuzce świetny skok oddała Alexandria Loutitt - 134,5 m (0,46 m/s pod narty) pozwoliły jej zrównać się notą z Lundby; za Norweżką i Kanadyjką plasowały się natomiast kolejno Marita Kramer (126,5 m - 0,49 m/s pod narty) i Nozomi Maruyama (129 m - 0,3 m/s pod narty). Znacznie bliżej - ale też w wyraźnie gorszych warunkach - lądowały startujące z dziewiętnastej belki Abigail Strate (116 m - 1,21 m/s w plecy), Yuki Ito (116 m - 1,07 m/s) czy Nika Kriznar (118 m - 0,94 m/s).

Bardzo dziwnie wyglądał lot Silje Opseth - Norweżka była mocno niestabilna w locie, a efektem było lądowanie zaledwie na 114. metrze (wiatr tylko 0,22 m/s w plecy). Nic wielkiego nie pokazały też Chiara Kreuzer (122,5 m - 0,16 m/s w plecy) i Selina Freitag, dla której rozbieg skrócono do bramki siedemnastej (110 m - 0,2 m/s w plecy).

Do walki o podium - przynajmniej na razie - nie włączyła się również Ema Klinec (117 m - 0,22 m/s w plecy). Bliżej strefy medalowej była Anna Odine Stroem (121 m - 0,28 m/s w plecy), która zajmowała czwarte miejsce.

Duże szanse na dobry wynik na koniec rywalizacji miała też Katharina Althaus (120,5 m - 0,37 m/s), plasująca się na trzeciej pozycji. Z kolei kończąca pierwszą rundę Eva Pinkelnig (121 m - 0,26 m/s) zajmowała szóstą lokatę, ale również ze stosunkowo niedużą stratą do liderek.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Maren Lundby Norwegia 139.5 130.7
  Alexandria Loutitt Kanada 134.5 130.7
3 Katharina Althaus Niemcy 120.5 125.8
4 Nozomi Maruyama Japonia 129.0 125.4
5 Anna Odine Stroem Norwegia 121.0 124.4
6 Eva Pinkelnig Austria 121.0 123.1
7 Marita Kramer Austria 126.5 117.5
8 Josephine Pagnier Francja 128.0 116.7
9 Thea Minyan Bjoerseth Norwegia 124.0 116.4
10 Yuki Ito Japonia 116.0 115.8
11 Ema Klinec Słowenia 117.0 115.3
12 Jenny Rautionaho Finlandia 126.0 113.1
13 Abigail Strate Kanada 116.0 111.4
14 Chiara Kreuzer Austria 122.5 110.4
15 Nika Kriznar Słowenia 118.0 109.4
16 Ringo Miyajima Japonia 115.0 105.5
17 Julia Muehlbacher Austria 109.5 104.3
18 Pauline Hessler Niemcy 106.0 103.1
19 Kinga Rajda Polska 115.0 102.9
20 Lara Malsiner Włochy 112.0 102.3
21 Qi Liu Chiny 114.0 102.1
22 Maja Vtic Słowenia 116.5 101.4
23 Julia Clair Francja 116.0 100.3
24 Daniela Vasilica Haralambie Rumunia 114.0 99.2
25 Yuka Seto Japonia 117.5 97.5
26 Selina Freitag Niemcy 110.0 94.9
27 Julia Kykkänen Finlandia 112.0 94.8
28 Silje Opseth Norwegia 114.0 91.5
29 Klara Ulrichova Czechy 108.5 91.1
30 Jessica Malsiner Włochy 106.0 88.3
31 Liangyao Wang Chiny 104.5 83.7
32 Annika Belshaw USA 108.0 83.5
33 Sina Arnet Szwajcaria 101.5 82.8
34 Karolina Indrackova Czechy 100.5 80.2
35 Xueyao Li Chiny 98.0 79.6
36 Samantha Macuga USA 96.5 79.1
  Emely Torazza Szwajcaria 98.0 79.1
38 Nicole Konderla Polska 102.5 78.4
39 Ping Zeng Chiny 105.0 77.9
40 Nika Prevc Słowenia 103.5 72.2
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Druga seria ruszyła przy osiemnastej belce startowej i lekkim wietrze pod narty - otwierająca finał Jessica Malsiner miała podmuchy rzędu 0,35 m/s, które poniosły ją na odległość 117 metrów. Jej wynik niebawem znacząco poprawiła Silje Opseth - można było spodziewać się, że 128,5 m (0,08 m/s w plecy) da jej spory awans.

I tak rzeczywiście się działo - kolejne zawodniczki lądowały bliżej i nie były w stanie wyprzedzić Norweżki. Wśród nich była również Kinga Rajda, która - podobnie jak w pierwszej serii - spisała się całkiem dobrze (118,5 m - 0,22 m/s pod narty); w tym momencie Polka była siódma. Warto dodać, że w rozmowie z Eurosportem potwierdziła, że był to jej ostatni występ na skoczni...

Opseth znalazła pogromczynię dopiero w osobie Niki Kriżnar - Słowenka lądowała w tym samym miejscu, co Opseth (128,5 m - 0,24 m/s w plecy), a przewaga z pierwszej serii pozwoliła jej zdecydowanie wyjść na prowadzenie. Na czoło wyszła także Chiara Kreuzer (126 m - 0,17 m/s w plecy), której przewaga nad Kriżnar była minimalna - wynosiła 0,9 punktu.

Najlepsza ze Słowenek po pierwszej serii, Ema Klinec, po swoim drugim skoku mogła być już pewna, że będzie również najlepszą w całym konkursie. Skok na odległość 131,5 m (0,09 m/s w plecy) był też jej atakiem na czołową dziesiątkę - jak się okazało, udanym.

Słowenka pięła się w górę tabeli - za nią plasowały się Yuki Ito (122,5 m - 0,01 m/s w plecy), Thea Minyan Bjoerseth (126 m - 0,12 m/s pod narty), Josephine Pagnier (121 m - 0,04 m/s pod narty) i Marita Kramer (122,5 m - 0,22 m/s w plecy). Zmianę na prowadzeniu zanotowaliśmy dopiero po skoku Evy Pinkelnig (123 m - 0,42 m/s w plecy), która wyprzedziła Klinec o 1,4 punktu.

Walka o medale wkroczyła w decydującą fazę wraz ze skokiem Anny Odine Stroem - Norweżka objęła prowadzenie, lecąc na odległość 122,5 m (0,56 m/s w plecy). Pierwsze miejsce musiała jednak szybko opuścić, bo już po chwili wynik lepszy o dwa punkty uzyskała Nozomi Maruyama (125,5 m - 0,26 m/s w plecy).

Wreszcie na rozbiegu stanęła wielka faworytka do złota, Katharina Althaus. Niemka w lekko korzystnych warunkach (0,1 m/s pod narty) w dobrym stylu doleciała do 128. metra. To wystarczyło, by wyjść na czoło i mieć czwarty medal na tych mistrzostwach! O jego kolorze miały zdecydować dwie ostatnie zawodniczki, wspólnie prowadzące po pierwszej serii - Maren Lundby i Alexandria Loutitt.

Marzenia o złocie szybko prysły - już po chwili do 133. metra (0,33 m/s pod narty) leciała Maren Lundby. Po doliczeniu niezłych not za styl Norweżka prowadziła z przewagą 8,1 punktu! Ale to nie ona zwyciężyła - jeszcze lepszy wynik uzyskała Alexandria Loutitt, która uzyskała 136,5 metra (0,07 m/s pod narty). To oznaczało, że do złotego medalu mistrzostw świata juniorów Kanadyjka w tym samym sezonie dołożyła seniorski tytuł mistrzyni świata!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Alexandria Loutitt Kanada 134.5 136.5 264.2
2 Maren Lundby Norwegia 139.5 133.0 253.8
3 Katharina Althaus Niemcy 120.5 128.0 245.7
4 Nozomi Maruyama Japonia 129.0 125.5 242.7
5 Anna Odine Stroem Norwegia 121.0 122.5 240.7
6 Eva Pinkelnig Austria 121.0 123.0 237.7
7 Ema Klinec Słowenia 117.0 131.5 236.3
8 Thea Minyan Bjoerseth Norwegia 124.0 126.0 230.5
9 Chiara Kreuzer Austria 122.5 126.0 228.7
10 Nika Kriznar Słowenia 118.0 128.5 227.8
11 Yuki Ito Japonia 116.0 122.5 224.9
12 Marita Kramer Austria 126.5 122.5 223.8
13 Jenny Rautionaho Finlandia 126.0 124.5 223.1
14 Josephine Pagnier Francja 128.0 121.0 221.6
15 Abigail Strate Kanada 116.0 123.5 215.3
16 Silje Opseth Norwegia 114.0 128.5 211.0
17 Julia Clair Francja 116.0 122.5 207.5
18 Julia Muehlbacher Austria 109.5 119.5 205.0
19 Selina Freitag Niemcy 110.0 124.0 202.6
20 Qi Liu Chiny 114.0 123.5 201.1
21 Daniela Vasilica Haralambie Rumunia 114.0 118.5 198.9
22 Lara Malsiner Włochy 112.0 120.5 198.5
23 Kinga Rajda Polska 115.0 118.5 198.0
24 Maja Vtic Słowenia 116.5 118.0 195.6
25 Yuka Seto Japonia 117.5 116.0 194.6
26 Pauline Hessler Niemcy 106.0 115.0 192.8
27 Ringo Miyajima Japonia 115.0 111.5 192.5
28 Julia Kykkänen Finlandia 112.0 114.5 188.5
29 Jessica Malsiner Włochy 106.0 117.0 180.9
30 Klara Ulrichova Czechy 108.5 112.0 176.7
31 Liangyao Wang Chiny 104.5   83.7
32 Annika Belshaw USA 108.0   83.5
33 Sina Arnet Szwajcaria 101.5   82.8
34 Karolina Indrackova Czechy 100.5   80.2
35 Xueyao Li Chiny 98.0   79.6
36 Samantha Macuga USA 96.5   79.1
  Emely Torazza Szwajcaria 98.0   79.1
38 Nicole Konderla Polska 102.5   78.4
39 Ping Zeng Chiny 105.0   77.9
40 Nika Prevc Słowenia 103.5   72.2
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

tabela medalowa MŚ w Planicy »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2023 - wszystkie artykuły
Komentarze
Arturion
@Troll
Brawo.
(02.03.2023, 19:23)
Samman
@skifan, porażająca ta Twoja zgryźliwość. Kibicem się JEST, a nie się BYWA. Zapnij narty i sam się przekonaj, z czym się to je, a jak nie, to chociaż siedź cicho i przyjmuj do wiadomości niezależnie od tego, czy rzeczywistość Cię satysfakcjonuje, czy nie. Kariera Kingi to przestroga dla kibiców, by spoglądali na poczynania zawodników i zawodniczek z pełną pokorą. Osobiście mam pełen szacunek nawet dla najsłabszych w stawce, bo dobrze wiem, że krytykować innych to mam niby prawo, ale po pierwsze - z punktu widzenia merytorycznego nic by to nie wniosło, a po drugie - nie wygłupiam się poprzez tego typu gadki, bo wiem, że sam bym się na tym rozbiegu zapewne po prostu posikał.
(02.03.2023, 18:41)
skifan
@ jamesbond007

Ach, no tak. To ten pamiętny konkurs PŚ, który zawodniczka jedyny raz w karierze ukończyła w czołowej "10".
I to jedyny taki wyczyn w historii polskich skoków, który jeszcze za 100 lat będzie wspominany jako wyczyn znamienity i niepowtarzalny. Innych takich przypadków nie było. Punkt K jest dla naszych pań bardziej niedostępny niż dla panów punkt G.
(02.03.2023, 17:44)
marmi
@jamsbond007, Pawmak
Dzięki za informacje :)
W takim razie dość unikalne osiągnięcia, o których wspomniałem, a prawdopodobnie pierwsze wśród kobiet.
A pierwszej serii nie oglądałem na wideo, to nie wiedziałem, że już o napisach mówili.
(02.03.2023, 17:19)
Pawmak
Zamiast pisać kolejny trollerski komentarz wystarczy po prostu zajrzeć do zakładek z wynikami i tyle. Było napisane dość dokładnie, kiedy.
Zresztą w konkursach kobiet punkt K nie jest masowo przekraczany, więc niewiele taka informacja wnosi. A jak było z ich miejscami, napisałem.
(02.03.2023, 16:04)
skifan
@ jamesbond007

Dziękuj ę. Co to był za konkurs? Kiedy dokładnie?
(02.03.2023, 15:47)
jamesbond007
@skifann Tak. Np. Rajda w Obersdorfie w lutym 2020 r.
(02.03.2023, 12:34)
Trollświr
@skifan
Nigdy ci nie powiem bo nie zamierzam ci pomagać w szydzeniu z innych.
(02.03.2023, 12:29)
skifan
Do wybitnych ekspertów, jacy licznie występują na tym forum, mam pytanie. Czy kiedykolwiek zdarzyło się, że w poważnych zawodach międzynarodowych, takich jak IO, MŚ lub PŚ, którakolwiek z naszych skoczkiń dwukrotnie w konkursie skoczyła dalej niż punkt konstrukcyjny?
(02.03.2023, 06:22)
Tomek1982
Sędziowie tragedia. Te same telemarki za 15 i za 18,5. Gdyby nie sędziowie to byłby sport. Ogólnie kilka przepisów to skorumpowane małpy wymyśliły ewidentnie. Kinga już nie nauczy się odbijać z obu nóg niestety. Z resztą kiedyś mówiło się że skorumpowane dziadostwo w związku. Sponsorzy i dziennikarze też jakoś z roku na rok mówią coraz mniej o sporcie tak jakby się bali lub nie chcieli. Zawody spoko. Szkoda że Japonka nie wygrała. P.S. Ktoś powinien powiedzieć dziewczynom że zęby można w pół roku naprawić - no bo trzeba ładnie wyglądać.
(02.03.2023, 00:54)
Pawmak
Komentatorzy mówili, że może to przez upadek brata. Choć Domen już chwilę po upadku brata wygrał serię treningową.

A napisy na rękawicach Rajdy właśnie zauważyli w I serii, ale wątpili, że to oznacza koniec kariery (mogło teoretycznie oznaczać pożegnanie z mistrzostwami). Z tym głębokim kryzysem to bez przesady, bo nigdy Polska nie była w nich silna. Rajda to najlepsza polska skoczkini w historii, a poza jednym 6. miejscem ani ona, ani żadna inna nie była nawet nigdy w "20" konkursu PŚ (kilka razy się zdarzyło w LGP - ale tu też Rajda z jednym 6. miejscem jedyna była w "10").

Też myślałem dać Maruyamę na 4., ale dałem ją na 5. (za Kriżnar - a Ito na 2.; Kriżnar myślałem, że za nisko...). Tylko 6 osób typowało Maruyamę, ale za to nie miałem Stroem.
(01.03.2023, 22:49)
jamesbond007
Co do Niki Prevc - to odnosze wrażenie, że ona za bardzo chce. Chciałaby już teraz być najlepsza na świecie, wygrywać zawody - a tu jeszcze przed nią sporo pracy. Dlatego za bardzo się spina, i dość często zawala skoki.
(01.03.2023, 20:34)
jamesbond007
@marmi Morgenstern w 2011 r. miał na MS 3 złota i srebro, czyli nawet lepiej, niż Althaus.
A tytuły MSJ i MS w jednym sezonie to zdobył wcześniej tylko Ingebrigstsen w 1995 r.
(01.03.2023, 20:32)
jamesbond007
Po tym, co Łukasz Jachimiak napisał w ostatnim artykule o "księżniczce" Rajdzie, to w sumie nie dziwię się jej decyzji. Cytat:
"Słyszymy, że w kadrze seniorek mamy zawodniczkę, która pozuje na księżniczkę i mamy zazdrosne koleżanki. Atmosfera jest taka, że dziewczyny ponoć odmawiały nawet podróżowania na zawody jednym busem i wspólnego mieszkania w jednym hotelowym pokoju."
(01.03.2023, 20:26)
fortuna
A już się niektórzy ciskali, że za frajer dzięki chłopakom (tj. za 8 miejsce) wygrała roczne stypendium.
(01.03.2023, 20:07)
marmi
No i Maruyama na 4tym miałem dodać, że duży sukces i zabrakło jej niewiele, 1,5m do podium. Miałem nawet ją właśnie na 4tym typować, lecz ostatecznie postawiłem na Ito, no bo jednak doświadczenie ważniejsze...
Wrócę jeszcze do Kingi, tak specjalnie machała do kamery rękawiczkami, na jednej wypisała Dziękuję, a na drugiej Last Dance... Od razu rzuciło mi się to w oczy, ale komentatorzy nie wspomnieli. Skoro to pokazywała to decyzja pewnie podjęta na serio, wielka szkoda :(
(01.03.2023, 19:56)
marmi
Tak, gratulacje dla Kanadyjki, drugi indywidualny tytuł mistrzowski w ciągu kilku tygodni! Niewątpliwie rzadki wyczyn...
Kinga widać było, że się cieszyła po ostatnim skoku. Zastanawiam się z czego radość wynikała: z dobrego skoku, miejsca finałowego ogólnie, czy z tego, że to ostatni skok i więcej nie będzie...
Jeśli z tego ostatniego to pozostaje pogratulować i podziękować za wszystko czego dokonała, w warunkach jakie miała. W innym przypadku decyzja moim zdaniem pochopna, właśnie po tym, gdy osiągnęła dobry wynik w MŚ (miejsce dające już nagrodę finansową w PŚ). Mogła zaczekać do ogłoszenia przez PZN po sezonie trenera pań czy szerzej programu rozwoju skoków kobiet może... Podobno mówiła w wywiadzie niedawno, że rzuci skoki, jeśli nie będzie profesjonalnej trenerki. Rzucając teraz nie dała jednak PZN szansy na spełnienie tego skądinąd słusznego postulatu.
Poza tym trzeba powiedzieć wielki powrót Lundby, dziś powiedziała naszemu dziennikarzowi, że ciężko pracowała na to, no i efekt niesamowity można powiedzieć. Do kompletu Althaus z chyba w skokach historycznym osiągnięciem zdobycia 4 medali na MŚ, w tym 3 złotych! Niestety Słowenki znowu nie dały rady, tym razem Emie i Nice do podium zabrakło sporo.
Zauważmy także, że tabelę otwiera i zamyka odpowiednio mistrzyni i wicemistrzyni świata juniorek! Dopiero co były obok siebie na podium a tu co się stało z Niką Prevc, może bratem przejęta była?
(01.03.2023, 19:48)
PawRycerzBogaAvengers2467
Mogłem zmienić typera drugi raz, choć bym miał -20, ale więcej punktów, chciałem dać Loutitt na pierwszym miejscu, ale pewnie by tego wtedy nie wygrała, więc zostawiłem to wszystko w spokoju, a tak mam tylko Althaus, bo Słoweńki zawiodły, chyba ich dobiła sytuacja z Prevcem i takie to moje życie.
(01.03.2023, 19:47)
Arturion
Że z innym trenerem i to zagranicznym, już PZN też wie.
(01.03.2023, 19:43)
Michaś
Powiem szczerze, że dla mnie wiadomością dnia jest zakończenie kariery (czy jakby to powiedział wąsaty prezes, przygody) Kingi. Kompletnie się tego nie spodziewalem. W tym sezonie skakała kiepsko, fakt ale dzisiaj pokazała się z niezlej strony. Ta dziewczyna miała potencjał, z odpowiednim trenerem miałaby szansę zostać przynajmniej solidnym sredniakiem zbierającym regularnie punkty w PŚ.
(01.03.2023, 19:42)
Marcin81
Gratulacje dla Loutitt. Ten medal pokazuje dobitnie, ze nawet w państwach gdzie nie ma zbyt wielkich tradycji w skokach (pomijam Horsta Bulau gdyż to prehistoria) mizna zdobywać złoto w najważniejszych imprezach. Gratulacje mimo wszystko dla Kingi, 23 msce to na nasze warunki niezły wynik. Szkoda, że kończy karierę z pewnością niespełniona, w czasie głębokiego kryzysu kobiecych skoków w Polsce. Na otwarcie łez pozostaje fakt, ze jako jedyna Polka była w najlepszej 10tce w konkursie PŚ (tylko raz ale była). Skoki kobiet u nas trzeba zbudować zupełnie od podstaw i z pewnością z innym trenerem...
(01.03.2023, 19:35)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
MŚ Planica: Loutitt mistrzynią świata, Rajda 23. w swoim ostatnim występie
MŚ Planica: Loutitt mistrzynią świata, Rajda 23. w swoim ostatnim występie

MŚ Planica: Loutitt mistrzynią świata, Rajda 23. w swoim ostatnim występie

Kalendarium
Andreas Kuettel
Dziś urodziny obchodzą:
Miran Tepes (1961)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich