Andreas Wellinger wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Lake Placid. Niemiec wyprzedził Ryoyu Kobayashiego i Daniela Tschofeniga. Piąte miejsce zajął najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki.
Konkurs rozpoczął się przy 22. belce startowej i umiarkowanym wietrze pod narty. Szybko doczekaliśmy się pierwszych skoków za punkt K - czerwoną linię najpierw przekroczył Taku Takeuchi (120 m - 1,32 m/s), a po chwili jeszcze nieco dalej lądował Joacim Oedegaard Bjoereng (120,5 m - 1,11 m/s).
Po kilku minutach krótszych skoków oraz spowodwanych wiatrem przerw w rywalizacji mieliśmy kolejną zmianę na prowadzeniu - odpowiadał za nią Kilian Peier (119,5 m - 0,62 m/s). Dużo gorzej spisał się pierwszy z Polaków - Tomasz Pilch nie powtórzył swojego występu z kwalifikacji i wylądował zaledwie na 108. metrze (0,33 m/s). To nie dawało żadnych szans na awans do finału.
Znacznie lepiej poszło Olkowi Zniszczołowi - wiślanin uzyskał 118,5 m, co po uwzględnieniu wiatru (tylko 0,11 m/s) dawało pierwsze miejsce i pewny udział w drugiej rundzie. Polak nie cieszył się jednak długo z prowadzenia - już po chwili na drugie miejsce zepchnął go Kristoffer Eriksen Sundal (124,5 m - 0,73 m/s).
Trzeci z Polaków, Paweł Wąsek, nie skoczył na tyle daleko, by zapewnić sobie udział w drugiej serii - 111 metrów (0,35 m/s) dało mu dopiero piętnaste miejsce. Nasz reprezentant był dopiero siódmy w kolejce do awansu...
Po dłuższym czasie bez zmian w czołówce wreszcie coś zaczęło się dziać - najpierw na trzecie miejsce wskoczył Naoki Nakamura (119,5 m - 0,66 m/s), następnie Stephan Leyhe wyszedł na prowadzenie (122 m - 0,22 m/s). Dobrze poszło także Słoweńcom - daleko latali Domen Prevc (122 m - 0,83 m/s) i Ziga Jelar (124 m - 0,69 m/s). Ten ostatni przegrywał - i to minimalnie - tylko z Leyhe. Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja Petra Prevca (111,5 m - 0,12 m/s), który był trzeci w kolejce do awansu.
Dla Niemców to dobry dzień - prowadzącego Leyhe wyprzedził Karl Geiger (127,5 m - 0,84 m/s), który miał 4,7 punktu przewagi nad kolegą z drużyny - a przed nami był jeszcze występ Andreasa Wellingera...
Zanim jednak mistrz olimpijski z Pjongczangu pojawił się na rozbiegu, oglądaliśmy, jak na pierwsze miejsce wychodzi Daniel Tschofenig (129 m - 0,75 m/s). W tym samym miejscu lądował po chwili Michael Hayboeck - on zrobił to jednak w mniej korzystnych warunkach (0,43 m/s), stąd prowadzenie (mimo niższych not za styl). Dwóch Austriaków rozdzielił natomiast Timi Zajc (130 m - 0,86 m/s).
Wreszcie na belce usiadł Andreas Wellinger, po którym - biorąc pod uwagę treningi i kwalifikacje - można było spodziewać się bardzo dobrego występu. I tak rzeczywiście było, choć 129 metrów przy wietrze 1,06 m/s i skróconym do 21. bramki rozbiegu nie wystarczyło na prowadzenie. Niemiec był dopiero czwarty, choć z niewielką stratą do lidera.
Zdecydowanie lepiej spisał się Ryoyu Kobayashi. Japończyk przy wietrze 0,89 m/s poszybował na odległość aż 136 metrów. Skutki były trzy: prowadzenie, nowy rekord obiektu i skrócony rozbieg (belka dwudziesta).
Po chwili oglądaliśmy znacznie słabszą próbę w wykonaniu Manuela Fettnera - 108,5 m (0,42 m/s) oznaczało, że Austriaka dość niespodziewanie nie zobaczymy w drugiej serii.
Krótką chwilę musiał na zielone światło poczekać Piotr Żyła. Gdy wreszcie otrzymał sygnał do startu, nie pokazał nic wielkiego. Awans do finału miał, ale 114,5 metra (0,43 m/s) w tym momencie dawało dopiero czternastą lokatę. Nie zachwycili także Stefan Kraft (111,5 m - 0,14 m/s), Anze Lanisek (113,5 m - 0,19 m/s) i Dawid Kubacki (119,5 m - 0,7 m/s).
Zdecydowanie najlepiej w końcówce pierwszej serii zaprezentował się Halvor Egner Granerud - ale i on nie zdołał wygrać z Kobayashim (i nie tylko). 124,5 metra z dwudziestej belki przy wietrze 0,73 m/s w tym momencie dawało szóste miejsce ze stratą 9,1 punktu do Japończyka.
Wyniki po I serii |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
punkty |
1 |
Ryoyu Kobayashi |
|
136.0 |
144.1 |
2 |
Michael Hayboeck |
|
129.0 |
137.1 |
3 |
Timi Zajc |
|
130.0 |
136.7 |
4 |
Daniel Tschofenig |
|
129.0 |
135.9 |
5 |
Andreas Wellinger |
|
129.0 |
135.5 |
6 |
Halvor Egner Granerud |
|
124.5 |
135.0 |
7 |
Karl Geiger |
|
127.5 |
130.9 |
8 |
Stephan Leyhe |
|
122.0 |
126.2 |
9 |
Ziga Jelar |
|
124.0 |
125.9 |
10 |
Dawid Kubacki |
|
119.5 |
123.8 |
11 |
Kristoffer Eriksen Sundal |
|
124.5 |
123.4 |
12 |
Domen Prevc |
|
122.0 |
120.6 |
13 |
Aleksander Zniszczoł |
|
118.5 |
117.4 |
14 |
Naoki Nakamura |
|
119.5 |
117.0 |
15 |
Killian Peier |
|
119.5 |
116.9 |
16 |
Anze Lanisek |
|
113.5 |
116.8 |
17 |
Piotr Żyła |
|
114.5 |
116.1 |
18 |
Philipp Aschenwald |
|
118.0 |
113.8 |
19 |
Stefan Kraft |
|
111.5 |
113.6 |
|
Marius Lindvik |
|
117.0 |
113.6 |
21 |
Markus Eisenbichler |
|
117.5 |
112.5 |
|
Joacim Oedegaard Bjoereng |
|
120.5 |
112.5 |
23 |
Daniel Andre Tande |
|
116.5 |
112.3 |
24 |
Taku Takeuchi |
|
120.0 |
111.3 |
25 |
Antti Aalto |
|
115.5 |
110.1 |
26 |
Philipp Raimund |
|
116.0 |
109.8 |
27 |
Artti Aigro |
|
115.0 |
108.8 |
28 |
Clemens Aigner |
|
114.5 |
108.4 |
29 |
Constantin Schmid |
|
113.5 |
106.8 |
30 |
Dominik Peter |
|
113.5 |
106.4 |
|
31 |
Peter Prevc |
|
111.5 |
104.7 |
32 |
Ren Nikaido |
|
113.0 |
104.5 |
33 |
Niko Kytosaho |
|
111.0 |
104.0 |
34 |
Manuel Fettner |
|
108.5 |
103.3 |
35 |
Casey Larson |
|
113.5 |
102.6 |
36 |
Paweł Wąsek |
|
111.0 |
100.8 |
37 |
Keiichi Sato |
|
110.0 |
100.3 |
38 |
Danil Vassilyev |
|
115.0 |
99.5 |
39 |
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
109.5 |
98.2 |
40 |
Johann Andre Forfang |
|
111.0 |
97.3 |
41 |
Tomasz Pilch |
|
108.0 |
95.1 |
42 |
Yukiya Sato |
|
109.0 |
94.7 |
43 |
Gregor Deschwanden |
|
107.5 |
93.6 |
44 |
Decker Dean |
|
108.5 |
91.4 |
45 |
Francesco Cecon |
|
111.5 |
90.7 |
46 |
Vladimir Zografski |
|
104.5 |
88.2 |
47 |
Eetu Nousiainen |
|
104.0 |
84.0 |
48 |
Matija Vidic |
|
100.5 |
80.1 |
49 |
Alex Insam |
|
96.5 |
76.5 |
50 |
Giovanni Bresadola |
|
99.5 |
75.6 |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
Druga seria rozpoczęła się... falstartem. Już pierwszy zawodnik - Dominik Peter - długo nie otrzymywał zielonego światła. Wiatr wiał bowiem coraz mocniej, na dodatek z różnych kierunków. Gdy Szwajcar się doczekał, skoczył na odległość 107 metrów (0,29 m/s). Szybko wyprzedził go Constantin Schmid (110 m - 0,44 m/s), a jego z kolei Clemens Aigner (115,5 m - 0,33 m/s). Później nastąpiła kolejna przerwa, w trakcie której rozbieg wydłużono z bramki 22. do 24.
Szczególnie to nie pomogło - kolejni skoczkowie nie byli w stanie wyprzedzić Aignera. To zmieniło się dopiero przy okazji skoku Daniela Andre Tande (122,5 m - 0,14 m/s), który miał notę o 11,8 punktu wyższą niż Austriak. Jeszcze dalej - na 130. metrze (0,34 m/s) - lądował Markus Eisenbichler, który nie tylko wyszedł na pierwsze miejsce, ale też skłonił jury do skrócenia rozbiegu (bramka 23.).
Niemiec piął się w górę tabeli, pozostawiając za swoimi plecami takie znakomitości, jak Marius Lindvik (123,5 m - 0,33 m/s), Stefan Kraft (120,5 m - 0,09 m/s), Piotr Żyła (116,5 m - 0,06 m/s, ale w plecy), Anze Lanisek (118,5 m - 0,21 m/s pod narty) czy Killian Peier (105 m - 0,02 m/s w plecy; później jeszcze dyskwalifikacja).
Stosunkowo blisko wyniku Eisenbichlera byli Naoki Nakamura (125 m - 0,59 m/s pod narty) i Aleksander Zniszczoł (123 m - 0,61 m/s), ale Niemca wyprzedził dopiero Domen Prevc. Słoweniec w dobrym stylu poleciał na odległość 129,5 metra (0,8 m/s) i prowadził, mając nadzieję (nie bez podstaw) na awans do czołowej dziesiątki.
Zanim tak się stało, nieznacznie - o 0,9 punktu - wyprzedził go Dawid Kubacki (126 m - 0,27 m/s pod narty). Prevca do TOP10 wpuścił za to kolega z drużyny, Ziga Jelar (119,5 m - 0,4 m/s). Na podobną uprzejmość zdobył się Stephan Leyhe (115,5 m - 0,26 m/s), który zapewnił lokatę w czołowej dziesiątce Markusowi Eisenbichlerowi.
Kubackiego i Prevca nie wyprzedził też inny Niemiec, obchodzący dziś urodziny Karl Geiger (120,5 m - 0,06 m/s). Kolejny zawodnik to był już zupełnie inny kaliber. Można było spodziewać się, że Halvor Egner Granerud wyprzedzi Polaka - tak się jednak nie stało, bowiem rezultat nie był rewelacyjny: przy wietrze 0,18 m/s w plecy Norweg doleciał do 117. metra i był dopiero trzeci.
Trzynastego z rzędu podium Graneruda pozbawił Andreas Wellinger - Niemiec uzyskał 125,5 metra (0,3 m/s pod narty), dzięki czemu objął prowadzenie z dużą przewagą (11,6 punktu) nad Kubackim. To z pewnością był atak na podium. Czy skuteczny? O tym mieliśmy się przekonać w ciągu kilku kolejnych minut.
Wellingera nie wyprzedzili Daniel Tschofenig (120 m - 0,07 m/s w plecy) i Timi Zajc (również 120 m, ale przy wietrze 0,26 m/s pod narty). Tym samym Niemiec mógł szykować się do dekoracji - dla niego pierwszej w Pucharze Świata od listopada 2018 roku!
Do zmiany na prowadzeniu nie doszło też po skoku Michaela Hayboecka (117 m - 0,05 m/s pod narty) - to oznaczało pierwsze w karierze podium dla Daniela Tschofeniga!
Wreszcie na rozbiegu stanął Ryoyu Kobayashi. Japończyk startował przy stosunkowo silnym wietrze w plecy (0,44 m/s) i doleciał tylko do 114. metra. To było za mało, by pokonać Wellingera. Niemiec tym samym wygrał swój czwarty konkurs Pucharu Świata w karierze!
Wyniki końcowe |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
odl. 2 |
punkty |
1 |
Andreas Wellinger |
|
129.0 |
125.5 |
264.5 |
2 |
Ryoyu Kobayashi |
|
136.0 |
114.0 |
256.0 |
3 |
Daniel Tschofenig |
|
129.0 |
120.0 |
255.4 |
4 |
Timi Zajc |
|
130.0 |
120.0 |
254.6 |
5 |
Dawid Kubacki |
|
119.5 |
126.0 |
252.9 |
6 |
Domen Prevc |
|
122.0 |
129.5 |
252.0 |
7 |
Halvor Egner Granerud |
|
124.5 |
117.0 |
251.0 |
8 |
Karl Geiger |
|
127.5 |
120.5 |
250.4 |
9 |
Michael Hayboeck |
|
129.0 |
117.0 |
248.9 |
10 |
Markus Eisenbichler |
|
117.5 |
130.0 |
243.3 |
11 |
Naoki Nakamura |
|
119.5 |
125.0 |
241.1 |
12 |
Ziga Jelar |
|
124.0 |
119.5 |
240.2 |
13 |
Aleksander Zniszczoł |
|
118.5 |
123.0 |
236.2 |
14 |
Marius Lindvik |
|
117.0 |
123.5 |
235.7 |
15 |
Stephan Leyhe |
|
122.0 |
115.5 |
234.0 |
16 |
Stefan Kraft |
|
111.5 |
120.5 |
233.3 |
17 |
Daniel Andre Tande |
|
116.5 |
122.5 |
231.3 |
18 |
Anze Lanisek |
|
113.5 |
118.5 |
230.9 |
19 |
Piotr Żyła |
|
114.5 |
116.5 |
226.7 |
20 |
Philipp Aschenwald |
|
118.0 |
112.5 |
221.0 |
21 |
Clemens Aigner |
|
114.5 |
115.5 |
219.5 |
22 |
Philipp Raimund |
|
116.0 |
115.0 |
217.7 |
23 |
Joacim Oedegaard Bjoereng |
|
120.5 |
117.0 |
216.6 |
24 |
Kristoffer Eriksen Sundal |
|
124.5 |
104.5 |
208.5 |
25 |
Antti Aalto |
|
115.5 |
111.0 |
205.7 |
26 |
Constantin Schmid |
|
113.5 |
110.0 |
205.6 |
27 |
Artti Aigro |
|
115.0 |
106.0 |
200.0 |
|
Dominik Peter |
|
113.5 |
107.0 |
200.0 |
29 |
Taku Takeuchi |
|
120.0 |
103.5 |
191.6 |
30 |
Killian Peier |
|
119.5 |
DSQ |
116.9 |
|
31 |
Peter Prevc |
|
111.5 |
|
104.7 |
32 |
Ren Nikaido |
|
113.0 |
|
104.5 |
33 |
Niko Kytosaho |
|
111.0 |
|
104.0 |
34 |
Manuel Fettner |
|
108.5 |
|
103.3 |
35 |
Casey Larson |
|
113.5 |
|
102.6 |
36 |
Paweł Wąsek |
|
111.0 |
|
100.8 |
37 |
Keiichi Sato |
|
110.0 |
|
100.3 |
38 |
Danil Vassilyev |
|
115.0 |
|
99.5 |
39 |
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
109.5 |
|
98.2 |
40 |
Johann Andre Forfang |
|
111.0 |
|
97.3 |
41 |
Tomasz Pilch |
|
108.0 |
|
95.1 |
42 |
Yukiya Sato |
|
109.0 |
|
94.7 |
43 |
Gregor Deschwanden |
|
107.5 |
|
93.6 |
44 |
Decker Dean |
|
108.5 |
|
91.4 |
45 |
Francesco Cecon |
|
111.5 |
|
90.7 |
46 |
Vladimir Zografski |
|
104.5 |
|
88.2 |
47 |
Eetu Nousiainen |
|
104.0 |
|
84.0 |
48 |
Matija Vidic |
|
100.5 |
|
80.1 |
49 |
Alex Insam |
|
96.5 |
|
76.5 |
50 |
Giovanni Bresadola |
|
99.5 |
|
75.6 |
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »