Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Halvor Egner Granerud wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Bad Mitterndorf. Norweg pokonał Timiego Zajca i Stefana Krafta. Szóste miejsce zajął dziś Piotr Żyła.

Konkurs rozpoczął się przy szesnastej belce startowej, a otworzył go w bardzo dobrym stylu Giovanni Bresadola. Włoch, który startował przy wietrze 0,36 m/s pod narty, poleciał na odległość 225,5 metra - na prowadzeniu utrzymywał się przez dłuższy czas, zapewniając sobie awans do drugiej rundy, a także ustanawiając nowy rekord życiowy.

Za plecami Włocha znaleźli się Naoki Nakamura (219,5 m - 0,14 m/s) i Peter Prevc (218 m - 0,05 m/s); ten ostatni zaliczył po lądowaniu upadek, ale po pierwsze - niegroźny, po drugie - już za strefą oceny przez sędziów.

Swoją życiówkę (i rekord Ukrainy) sprzed godziny wyrównał Jewhen Marusiak - 210 metrów jeszcze nie gwarantowało mu jednak udziału w finale, między innymi za sprawą niskich not za kiepskie lądowanie. Po kilkunastu minutach okazało się, że to wystarczyło - tym samym Marusiak zdobył dla Ukrainy pierwsze punkty Pucharu Świata od 3 lutego 2010, kiedy 28. miejsce w Klingenthal zajął Witalij Szumbarec.

Wkrótce przyszło nam obserwować serię krótszych lotów - z nielicznymi wyjątkami, jak próby Kristoffera Eriksena Sundala (214 m - 0,24 m/s; nowy rekord życiowy), Roberta Johanssona (220,5 m - 0,18 m/s) i przede wszystkim Manuela Fettnera. Austriakowi niewiele zabrakło do życiówki (235,5 m z Vikersund 2017) - tym razem uzyskał 235 metrów (0,26 m/s), dzięki czemu objął zdecydowane prowadzenie i przekonał sędziów do skrócenia rozbiegu.

Z belki piętnastej jako pierwszy startował Aleksander Zniszczoł. Polak nie poleciał tak daleko, jak w kwalifikacjach, ale 212 metrów (0,13 m/s) było niezłym wynikiem, dającym awans do drugiej serii (w tym momencie szósta lokata).

Dużo lepiej poszło Johannowi Andre Forfangowi - w słabszych warunkach (0,1 m/s pod narty) doleciał do 223. metra. Norweg był drugi, przegrywając z Fettnerem o 7,1 punktu. Tak daleko nie poleciał Kamil Stoch, który jednak też mógł być z siebie zadowolony - 216 metrów (0,18 m/s) dawało mu czwarte miejsce.

W ścisłej czołówce po swoich skokach znaleźli się Ryoyu Kobayashi (222 m - 0,15 m/s), Anze Lanisek (225 m - 0,26 m/s), Daniel Andre Tande (222 m - 0,12 m/s) i Marius Lindvik (222,5 m - 0,24 m/s).

Przed skokami ostatniej dziesiątki belka startowa powędrowała w dół - do pozycji czternastej. Jako pierwszy taki najazd wypróbował Dawid Kubacki. Polak spisał się przyzwoicie - 214,5 m (0,27 m/s) dało mu siódme miejsce w dość mocno zatłoczonej szerokiej czołówce. Znacznie lepiej poszło Andreasowi Wellingerowi - Niemiec został nowym liderem, skacząc na odległość 230 metrów (0,25 m/s) i okraszając to ładnym stylem.

Dużo bliżej od kolegi wylądował Markus Eisenbichler - 209 m (0,18 m/s) wystarczało w tej chwili tylko na drugą dziesiątkę. Nie zachwycił też Ziga Jelar (206,5 m - 0,23 m/s), klasyfikowany jeszcze nieco niżej od Niemca.

Dla Timiego Zajca trener skrócił rozbieg do bramki trzynastej. To była bardzo dobra decyzja - Słoweniec przy wietrze 0,31 m/s doleciał do 234. metra i, co ważne, nie stracił na notach za styl (4 x 19 punktów plus jedna 18,5). Prowadził z przewagą 10,4 punktu nad Wellingerem.

Później, już decyzją jury, belka startowa pozostała w pozycji trzynastej. Przy takim rozbiegu Jan Hoerl uzyskał 220 metrów (0,21 m/s) - był czwarty. Nieco wyżej - na trzecim miejscu - klasyfikowano Piotra Żyłę, który uzyskał 226,5 m (0,34 m/s), choć noty za styl mogłyby być wyższe.

Szanse na podium już po pierwszym skoku stracił Domen Prevc - 212,5 metra (0,16 m/s) dawało mu dziesiąte miejsce ze stratą 26,6 punktu do Zajca. Równie nisko nad zeskokiem leciał Stefan Kraft, jednak Austriak miał lepszą prędkość w locie - i wykorzystał ją, szybując aż do 233. metra (0,23 m/s). Wysokie noty za styl (19-19,5 punktu) dopełniły dzieła - Kraft wyprzedził Zajca o jeden punkt.

Kończący pierwszą serię Halvor Egner Granerud po swoim skoku wiedział, że również w drugiej rundzie będzie startował jako ostatni. 234,5 metra (0,3 m/s) w bardzo dobrym stylu dało mu prowadzenie z przewagą 0,8 punktu nad Kraftem.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 234.5 231.8
2 Stefan Kraft Austria 233.0 231.0
3 Timi Zajc Słowenia 234.0 230.0
4 Andreas Wellinger Niemcy 230.0 219.6
5 Piotr Żyła Polska 226.5 216.6
6 Manuel Fettner Austria 235.0 214.3
7 Jan Hoerl Austria 220.0 213.2
8 Anze Lanisek Słowenia 225.0 208.8
9 Johann Andre Forfang Norwegia 223.0 207.2
10 Daniel Andre Tande Norwegia 222.0 205.7
11 Ryoyu Kobayashi Japonia 222.0 205.2
12 Domen Prevc Słowenia 212.5 203.4
13 Marius Lindvik Norwegia 222.5 203.0
14 Dawid Kubacki Polska 214.5 199.2
15 Giovanni Bresadola Włochy 225.5 197.9
16 Kamil Stoch Polska 216.0 196.6
17 Robert Johansson Norwegia 220.5 196.0
18 Naoki Nakamura Japonia 219.5 195.4
19 Peter Prevc Słowenia 218.0 193.4
20 Markus Eisenbichler Niemcy 209.0 192.4
21 Aleksander Zniszczoł Polska 212.0 192.0
22 Gregor Deschwanden Szwajcaria 210.5 189.0
23 Ziga Jelar Słowenia 206.5 188.2
24 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 214.0 187.3
25 Lovro Kos Słowenia 208.0 183.9
26 Stephan Leyhe Niemcy 210.5 182.2
27 Philipp Aschenwald Austria 208.5 180.6
28 Yevhen Marusiak Ukraina 210.0 178.1
29 Niko Kytosaho Finlandia 205.5 177.0
30 Yukiya Sato Japonia 203.5 172.2
31 Artti Aigro Estonia 202.0 172.0
32 Constantin Schmid Niemcy 201.5 170.4
  Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 202.0 170.4
34 Ulrich Wohlgenannt Austria 199.0 168.5
35 Zak Mogel Słowenia 200.5 168.4
36 Benjamin Oestvold Norwegia 197.5 164.3
37 Clemens Leitner Austria 191.0 157.1
38 Dominik Peter Szwajcaria 191.0 155.9
39 Maximilian Steiner Austria 180.0 142.3
40 Alex Insam Włochy 163.5 115.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Na początek drugiej serii belkę startową ustawiono w pozycji piętnastej; warunki nie uległy zmianie. Pierwsze skoki nie zachwycały - zawodnikom sporo brakowało do osiągnięcia punktu K. Dokładnie na czerwonej linii (200 m - 0,24 m/s pod narty) wylądował za to Jewhen Marusiak, który tym samym wiedział, że w drugiej rundzie nie spadnie poniżej 28. miejsca.

Ukrainiec szybko opuścił pierwsze miejsce za sprawą Philippa Aschenwalda - Austriak uzyskał 203 m (0,11 m/s) i prowadził z przewagą dziewięciu punktów. Później na czoło wychodzili Lovro Kos (208,5 m - 0,15 m/s), Kristoffer Eriksen Sundal (209 m - 0,03 m/s) i Ziga Jelar (218,5 m - 0,14 m/s). Tego samego nie można było powiedzieć o Olku Zniszczole, który uzyskał 208,5 m (0,12 m/s) i plasował się na drugim miejscu.

Po krótkiej przerwie technicznej przyszła pora na Markusa Eisenbichlera. Niemiec nie zawiódł - 222,5 metra (0,09 m/s) dało mu prowadzenie z przewagą 7,2 punktu nad Jelarem. Bardzo słaby występ zanotował natomiast startujący tuż po nim Peter Prevc (176 m - 0,14 m/s).

Niemca nie wyprzedzili także Naoki Nakamura (210 m - 0,21 m/s), Robert Johansson (203 m - 0,14 m/s) i Kamil Stoch (208 m - 0,13 m/s). Lepiej od poprzedników zaprezentował się świetnie dziś dysponowany Giovanni Bresadola (223 m - 0,07 m/s). Włoch miał niemal dziewięć punktów przewagi nad Eisenbichlerem!

Na prowadzenie nie mógł liczyć Dawid Kubacki - 208,5 metra (0,16 m/s) dawało mu w tym momencie czwarte miejsce, co wiązało się z utratą kolejnych cennych punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata...

Do dalekich lotów powróciliśmy wraz z próbą Mariusa Lindvika - Norweg osiągnął 224 metry (0,08 m/s), a to w połączeniu z niezłymi notami za styl dawało pierwszą lokatę. Za swoimi plecami pozostawił Domena Prevca (223 m - 0,13 m/s), Ryoyu Kobayashiego (218 m - 0 m/s) i Daniela Andre Tande (220,5 m - 0,01 m/s) - tym samym Lindvik miał pewność, że po raz piąty w tym sezonie zakończy zawody w czołowej dziesiątce.

Czwartą obecność w TOP10 potwierdził natomiast Johann Andre Forfang - 224 metry (0,04 m/s) w połączeniu z przewagą z pierwszej serii oznaczały, że 27-latek objął prowadzenie, a na trzech pierwszych lokatach mieliśmy trzech podopiecznych Alexandra Stöckla.

Ten norweski tercet szybko rozbił Anze Lanisek - 221 metrów (0,04 m/s) wystarczyło na drugie miejsce ze stratą dwóch punktów do Forfanga. Na pierwsze miejsce przebił się za to Jan Hoerl (222 m - 0,02 m/s, co ciekawe, w plecy); nieznacznie bliżej (221,5 m, ale w wyraźnie lepszych warunkach: 0,16 m/s pod narty) lądował Manuel Fettner.

220 metrów to odległość osiągnięta w drugiej serii przez Piotra Żyłę. Wiślanin startował w gorszych warunkach (0,11 m/s w plecy), ale też brzydko lądował (noty 17-17,5 punktu). Polak przegrał z Hoerlem o pół punktu - był drugi.

Na pierwsze miejsce wychodzili natomiast Andreas Wellinger (230 m - 0,02 m/s pod narty) i Timi Zajc (230,5 m - wiatr 0,12 m/s w plecy, do tego skrócony do czternastej bramki rozbieg). Pięciu punktów do Słoweńca zabrakło natomiast Stefanowi Kraftowi (229 m - 0,04 m/s pod narty; również czternasta belka).

Ostatni na liście startowej był Halvor Egner Granerud. Lider Pucharu Świata nie pozostawił wątpliwości - 235 metrów z czternastej belki (0,07 m/s pod narty) dało mu kolejną wygraną!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 234.5 235.0 455.5
2 Timi Zajc Słowenia 234.0 230.5 451.4
3 Stefan Kraft Austria 233.0 229.0 446.4
4 Andreas Wellinger Niemcy 230.0 230.0 432.3
5 Jan Hoerl Austria 220.0 222.0 416.0
6 Piotr Żyła Polska 226.5 220.0 415.5
7 Manuel Fettner Austria 235.0 221.5 412.8
8 Johann Andre Forfang Norwegia 223.0 224.0 410.9
9 Anze Lanisek Słowenia 225.0 221.0 408.9
10 Marius Lindvik Norwegia 222.5 224.0 406.1
11 Daniel Andre Tande Norwegia 222.0 220.5 405.7
12 Domen Prevc Słowenia 212.5 223.0 404.6
13 Ryoyu Kobayashi Japonia 222.0 218.0 402.3
14 Giovanni Bresadola Włochy 225.5 223.0 400.0
15 Markus Eisenbichler Niemcy 209.0 222.5 391.1
16 Ziga Jelar Słowenia 206.5 218.5 383.9
17 Dawid Kubacki Polska 214.5 208.5 379.6
18 Naoki Nakamura Japonia 219.5 210.0 378.4
19 Kamil Stoch Polska 216.0 208.0 378.3
20 Aleksander Zniszczoł Polska 212.0 208.5 374.0
21 Gregor Deschwanden Szwajcaria 210.5 211.5 373.1
22 Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 214.0 209.0 371.2
23 Robert Johansson Norwegia 220.5 203.0 370.1
24 Lovro Kos Słowenia 208.0 208.5 365.4
25 Philipp Aschenwald Austria 208.5 203.0 353.6
26 Yevhen Marusiak Ukraina 210.0 200.0 344.6
27 Stephan Leyhe Niemcy 210.5 193.0 343.8
28 Niko Kytosaho Finlandia 205.5 187.5 329.6
29 Peter Prevc Słowenia 218.0 176.0 328.1
30 Yukiya Sato Japonia 203.5 178.0 310.6
31 Artti Aigro Estonia 202.0   172.0
32 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 202.0   170.4
  Constantin Schmid Niemcy 201.5   170.4
34 Ulrich Wohlgenannt Austria 199.0   168.5
35 Zak Mogel Słowenia 200.5   168.4
36 Benjamin Oestvold Norwegia 197.5   164.3
37 Clemens Leitner Austria 191.0   157.1
38 Dominik Peter Szwajcaria 191.0   155.9
39 Maximilian Steiner Austria 180.0   142.3
40 Alex Insam Włochy 163.5   115.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) » klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2023 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
Ciekawe zestawienie Kraftus.
Znaczy Granerud z Kraftem, długo nic, dalej grupa Zajc, Żyła, D.Prevc i Wellinger, przerwa i dopiero reszta...
Mam nadzieję, że na dużych skoczniach tak nie będzie, że do tej czołówki dołączy z powrotem Dawid :)
(01.02.2023, 16:35)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

A skądże, oczywiście, że nie pomylili. Nie ma takiej możliwości, żeby Szwajcarzy nawet pod wrażeniem piramidalnym pomylili trampolinę ze skocznią narciarską.
(31.01.2023, 21:22)
Kibic fan Zografskiego
@skifan:
Co do tych Szwajcarów to mam nadzieję, że kiedy byli pod wielkim wrażeniem punktów Pilcha, nie pomylili dyscypliny, którą uprawia:)
(31.01.2023, 18:17)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Słuszni e, zgadzam się całkowicie. Co do cełów, masz rację, a co do celi, to nie wiem.
(31.01.2023, 15:46)
Kibic fan Zografskiego
Trzeba mierzyć w najwyższe cele a nie zadawalać się byle czym.
(31.01.2023, 13:39)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Aż dwa miejsca w trzeciej dziesiątce? Czy Ty aby nie przesadzasz?
(31.01.2023, 13:33)
Kibic fan Zografskiego
Po szóstym miejscu Rajdy w jakichś zawodach PŚ, polskie skoki kobiece poszły w górę (zgodnie z prognozami naszych fachowców), więc liczę na przynajmniej dwa miejsca w trzeciej dziesiątce, młodszych koleżanek naszej gwiazdy.
(31.01.2023, 13:23)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Rozumiem Cię bardzo dobrze. Sam mam podobnie.
Jak oceniasz szanse dziewczyn z Dubaju?
(31.01.2023, 13:12)
Kibic fan Zografskiego
@skifan:
Dobra, koniec smieszkowania. Ja już czekam z niecierpliwością i obgryzam paznokcie z poddenerwowania. Mistrzostwa świata juniorów się zbliżają!
(31.01.2023, 13:07)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Cześć. Brawo, znowu masz rację. Tak jest, punkty Pilcha rozgrzały szwajcarskich kibiców skoków do czerwoności. Do dzisiaj nie mogą ochłonąć. Skąd Ty masz takie dobre wiadomości? Wywiad, czy co?
(31.01.2023, 12:57)
Kraftus
Zapomniałem jeszcze o jednym, zaprezentuję Państwu wyniki wymyślonego turnieju w Bad Mittendorf, czyli co by było gdyby Austriakom zachciało się zrobić Kulm 6? :P
Tak wyglądałaby czołowa dziesiątka:
1. H.E.Granerud 1328,8p
2. S.Kraft 1324,5p
3. T.Zajc 1273,9p
4. P.Żyła 1262,1p
5. D.Prevc 1236,3p
6. A.Wellinger 1235,6p
7. J.Hoerl 1179,5p
8. Z.Jelar 1176,0p
9. D.Kubacki 1170,4p
10. M.Eisenbichler 1159,6p
(31.01.2023, 11:01)
Pawmak
Przede wszystkim to chyba nie ma w Polsce takich portali o innych zimowych dyscyplinach. Im większe zainteresowanie dyscypliną, tym więcej się o niej pisze (bo po prostu jest gdzie). Mówię - jeżeli kogoś nie interesują portale specjalistyczne, to niech komentuje wyniki na portalach ogólnych, a nie tutaj, a jeśli już tutaj, to pisze swoje, a nie wpindala się jak troll. Ale troll ma to do siebie, że tak będzie robił, bo kto inny to by zrozumiał.

Mi osobiście jest obojętne, czy jakiś Szwajcar (nie mówię o Ammannie, bo to nie jest "jakiś Szwajcar") zapunktuje, czy nie (chociaż wolę punkty Szwajcara niż kogoś z Austrii, Niemiec, Norwegii czy Słowenii - choć też z drugiej strony im Ammann wyżej w szwajcarskiej hierarchii, tym lepiej, no i też zależy, o kim mowa z mocniejszych krajów - bo np. jakby Freund jeszcze skakał, to bym wolał jego punkty niż Petera), tylko odnotowuję fakt statystyczny. Ale trollom nawet to się nie podoba, dlatego to tak poraża. Trzeba być zwolennikiem totalnego najwyraźniej betonu w dyscyplinie, na o której specjalistyczny portal się wpiernicza, a że to jest normalne, nikt nikomu nie wmówi.
(31.01.2023, 09:59)
jamesbond007
Zmyliłeś mnie swoim komentarzem o biathlonie. A J. Kil w sowim debiutanckim wystepie w PS w kombinacji zajęła 19. miejsce. Co było sporym sukcesem po tym, jak przez prawie 2 lata w ogóle nie trenowała.
(31.01.2023, 02:41)
Kibic fan Zografskiego
@jamesbond:
No właśnie widzę jak cię zainteresowało miejsce w drugiej dziesiątce Joanny Kil. Tak bardzo, że nawet nie wiedziałeś, w której dyscyplinie startuje:) Gdyby zajęła miejsce w trzeciej dziesiątce to napisalbys, że to w rzucie młotem:)
(31.01.2023, 00:28)
Kibic fan Zografskiego
@placek08:
No, myślę że punkty Pilcha, wywołały wielkie zainteresowanie wśród szwajcarskich kibiców skoków.
Oczywiście, Deschwanden mógł zainteresować kibiców szwajcarskich bo miał kilka dobrych występów (nie myślę o miejscach w trzeciej 10), a jeszcze bardziej zainteresował ich Peier. Tylko, że oni pokazują, jak chimeryczną dyscypliną są skoki, no i też to, że takie pojedyncze wyskoki o niczym nie świadczą no chyba że świadczą o dużej roli przypadku. W tej dyscyplinie musi być powtarzalność na wyższym poziomie, żeby było warto to odnotować i wyciągać wnioski.
Co do Marusiaka i jego wygranej z Leyhe. No to wygrał też że Schmidem czyli mamy już drugi remis z San Marino. Co więcej, wygrał też z kilkoma Austriakami, Norwegiem, Japończykiem itd.. Jednym występem zrównoważyłby pewnie z 10 sensacyjnych meczów piłki nożnej.
(31.01.2023, 00:23)
jamesbond007
Oczywiście Joanna kil zapuktowła w kombinacji norweskiej. :)
(31.01.2023, 00:05)
jamesbond007
@Kibic >Czy ktoś, w naszym ubogim w sportach zimowych kraju, cieszy się z miejsca w trzeciej dziesiątce zawodów w biegach, biatlonie czy łyżwiarstwie?

Ależ oczywiście. Np. wielu cieszyło się z miejsca Joanny Kil w drugiej dziesiątce PS w biatlonie w jej debiucie. I wielu się cieszy, że Dominik Bury zaczął w końcu regularnie punktować w biegach.
(31.01.2023, 00:04)
Kibic fan Zografskiego
No i od razu wskoczył do TOP60. Jeszcze ze dwa takie występy, awans do TOP50 i będą mieli kandydata do sportowca roku.
(30.01.2023, 23:58)
Kibic fan Zografskiego
Tak, już to widzę, jak na austriackich czy szwajcarskich portalach, doceniano miejsca w trzeciej dziesiątce, Maryny Gąsienicy.
Ciekawe czy któryś z takich występów nazwany był wielką niespodzianką.
Co tu ma Szwajcaria do rzeczy? Ano to, że nasi wielcy kibice pokazali niezwykłą czujność i szybko odnotowali fakt, że ten buloklep Peter, jest już trzecim Szwajcarem, który zdobył punkty w tym sezonie. Dość szybko się z tym uwinął, połowa sezonu a ten już z pierwszymi punktami...
(30.01.2023, 23:52)
placek08
No nie wiem, ja tam o Marynie się dowiedziałem, jak zaczęła punktować (na zasadzie: jedyna punktująca Polka/Polak w narciarstwie alpejskim) - sezon 2016/17. Oczywiście nie na zasadzie oglądania zawodów, ale jakiegoś zainteresowania jak najbardziej.

Natomias t w biegach czy w poprzednich (eurosportowych) sezonach biathlonu mnie np. interesowały wyniki na TOP30/TOP40 PŚ. Biathlon sobie nawet od czasu do czasu oglądałem głównie dla słabych jednak ostatnio Polek. W łyżwiarstwie może mniej, ale tam też startuje mniej zawodników. Analogicznie miejsca w "30" MŚ czy IO Magdy Łuczak też mnie interesowały.

Szwajc arzy - myślę, że są też tacy, co dalej z zapałem, jeszcze wyniesionym sprzed ponad dekady, oglądają występy swoich zawodników i ekscytują się tymi punktami Peiera i Petera tak jak my punktami Pilcha czy (brakiem) Wolnego. A też założę się, że po 10 miejscu Deschwandena mógł zadziałać ten sam efekt, co w przypadku Maryny.

A tak w ogóle to dla ciebie punkty Marusiaka (takie punkty) nie są dla ciebie wielką sensacją? To czym, codziennością czy może zwykłą sensacją? Pokonał Leyhe - to trochę jak remis w piłce nożnej San Marino z Polską w eliminacjach. Też by o tym chyba było trochę głośno - wśród tych, co się piłką interesują. Co do sukcesu - to przecież sukcesem nie musi być rzecz wielka. Czasem jest to zdanie testu, czasem punkty PŚ. Zależy od możliwości i oczekiwań.
(30.01.2023, 23:51)
Mateusz22
Wtedy zaczęło się o niej robić głośno w ogólnych mediach. Wśród fanów narciarstwa alpejskiego i na portalach jego dotyczących na pewno była doceniona już wcześniej.
A co tu ma Szwajcaria do rzeczy? Ani ich reprezentacja ani Dominik Peter nie są outsiderami, żeby miejsce w 30 było sensacją.
(30.01.2023, 23:39)
Kibic fan Zografskiego
Jeśli chodzi o narciarstwo alpejskie, to o wynikach Maryny Gąsienicy zaczęło być głośno, jak zaczęła się kręcić koło dziesiątki w zawodach PŚ. Jakoś nikt nie zachwycał się jej miejscami w trzeciej dziesiątce w OS, Na IO, czy MS, a startowała już w Soczi.
Ukrainę zostawiam bo wiadomo jaka jest tam sytuacja, ale oczami wyobraźni widzę euforię w Szwajcarii, z powodu tego, że mają trzeciego zawodnika, który w tym sezonie zapunktował w PS.
Ciekawe ilu z nich, zwróciło w ogóle uwagę na ten fakt:)))
(30.01.2023, 23:32)
Pawmak
Adresat wiadomy ;)
(30.01.2023, 22:42)
Pawmak
Głupotą to jest to, co uprawiasz. Albo czystą, albo niewyrafinowanym trollingiem. Może ci jeszcze 100 osób tłumaczyć i dalej będzie swoje. Tak, w niektórych sportach zimowych (jak np. narciarstwo alpejskie) miejsce w "30" PŚ Polaka byłoby naprawdę odtrąbianym wydarzeniem.

Tego akurat z poprzednich lat kojarzę, ale skala jednak poraża.
(30.01.2023, 22:41)
Mateusz22
Ta, może miał od razu wygrać z wielką przewagą i pobić rekord skoczni żebyś to uznał za sukces i pozwolił innym o tym napisać.
No akurat we wszystkich tych trzech dyscyplinach mieliśmy spore sukcesy, więc argument zupełnie nieadekwatny. Dla kogoś pochodzącego z kraju, w którym skoki są zupełnie niszowym sportem, zdobycie punktów PŚ jest wielkim sukcesem.
(30.01.2023, 22:33)
Kibic fan Zografskiego
Ale co mnie niby ma boleć? Jaki sukces? Gdzie ten sukces? Boli mnie głupota, objawiająca się tym, że 26-e miejsce miejsce w pojedynczym konkursie, traktowane jest jako wielką sensacja i sukces. Litości. Jakby punktowali 45 to według was, sukces by odniosło 45 bo zapunktowali. Cóż, widzę że reforma punktacji spowodowała, że niektórzy robią parodie z kibicowania.
Czy ktoś, w naszym ubogim w sportach zimowych kraju, cieszy się z miejsca w trzeciej dziesiątce zawodów w biegach, biatlonie czy łyżwiarstwie? Nie, bo to by było nadzwyczaj głupie.
(30.01.2023, 22:23)
Mateusz22
@Kibic fan Zografskiego
No to jakie są twoim zdaniem słabsze reprezentacje od Ukrainy (spośród tych co startują w PŚ)? Jedynie Rumunia. Jakbyś śledził uważnie zawody, zamiast sie zacietrzewiać na punkcie, że wszyscy mają tylko komentować spadek formy Kubackiego, to byś wiedział, że Marusiak w ten weekend oddał 4 skoki na co najmniej 200m i w pełni zasłużenie zdobył punkty, mimo że jego dotychczasowe wyniki wskazywały na to, że ciężko mu będzie w ogóle kogokolwiek wyprzedzić w kwalifikacjach. Więc porównanie, że ślepej kurzej ziarno to czysta zawiść. Serio aż tak cie boli jego sukces i że ktoś go zauważył i docenił, że musisz sie o to pruć w komentarzach? xD
Jestem wielce ciekaw na jakiej podstawie wnioskujesz, że nie zauważyłem tendencji zniżkowej u Kubackiego.
(30.01.2023, 22:09)
Pawmak
Sensacja absolutna - to nie był jakiś przypadkowy podmuch, tylko 4 naprawdę dalekie loty (+ 1 może nie zbytnio daleki, ale przy telemarku mógł dać i tak sensacyjny awans do konkursu przy poziomie piątkowych kwalów). A tydzień wcześniej wyrównując swoje najlepsze miejsca w PK (zimowym, bo o takim tu mowa), i tak dwukrotnie przegrał m.in. z Sakalą i dwoma Francuzami (no i raz ledwie zremisował z Kaliniczenką).

Z Fettnerem była fenomenalna historia, bo zagościł w czołówce tak samo, jak 21 lat wcześniej. Ale medal akurat żadną sensacją nie był w przekroju sezonu - punktował w prawie wszystkich konkursach, dwa razy będąc przed IO w "10". Sensacją to był na ostatnich IO tak naprawdę medal Kubackiego. No i oczywiście 2 w drużynie mieszanej, ten Kanady nawet przy wiadomych okolicznościach. Ale ciii, o tym nie wolno, bo to "planktonowy" kraj...
(30.01.2023, 22:02)
Mateusz22
@M.
No tak, ale Fettner skakał od lat w PŚ i należał do szeroko rozumianej czołówki, zdarzały mu sie już miejsca na podium. Podobnie np. Matura pod koniec kariery miał życiowy sezon. A Marusiak do tej pory skakał fatalnie, nie zdobył nawet punktów PK, na mamucie nie skoczył dalej niż 129m a tu nagle tak dobrze, więc trudno tego sensacją nie nazwać.
(30.01.2023, 21:48)
Kibic fan Zografskiego
@fortuna:
No, jeśli spojrzeć na wiek Krafta i to, że nie jest to meteoryt i po słabszym sezonie, wskakuje na wyższy poziom, to wynik Ahonena jest w jego zasięgu. Bo jeśli chodzi o wygrane to ciężko mu będzie przeskoczyć 39 i oby tego nie dokonał, pomimo tego, że go lubię.
(30.01.2023, 18:06)
Kraftus
Punkty karne dla sędziów:
1. Christian Begutter (AUT) - 7,5 pkt
2. Kjersti Haugen Espelid (NOR) - 5 pkt
3. Jerome Gay (FRA) - 3,5 pkt
4. Luka Ograjensek (SLO) - 3 pkt
5. Mark Levasseur (USA) - 1 pkt

Przyznano 39 not skrajnych (co ciekawe, mniej niż w kwalifikacjach) z czego tylko jedna była bardzo skrajna: Francuz zaniżył ocenę skoku Nakamury w II serii o 1 punkt.

Podsumowanie weekendu na Kulm:
1. Christian Begutter (AUT) - 26 pkt
2. Kjersti Haugen Espelid (NOR) - 24 pkt
3. Jerome Gay (FRA) - 16 pkt
4. Luka Ograjensek (SLO) - 12,5 pkt
5. Mark Levasseur (USA) - 10 pkt

Natomiast, co ciekawe, gdyby brać pod uwagę tylko zestawienie punktów za noty bardzo skrajne, klasyfikacja wyglądałaby tak:
1. Francuz - 4 punkty
2. Austriak - 2,5 punktu
3. Norweżka i Słoweniec - po 1 punkcie
5. Amerykanin - 0 punktów
(30.01.2023, 16:07)
marmi
Ja akurat się na jego temat nie wypowiadałem, ale owszem, to sensacja. Dobre skoki to duże niedopowiedzenie. To dobry termin na określenie skoków szerokiej czołówki PŚ, jak choćby Zniszczoła. Tylko, że Marusiak do żadnej, nawet najszerzej rozumianej czołówki nigdy się nawet nie zbliżył. Ciężko byłoby go zaliczyć do czołówki COC nawet.
Czy większa niż medal Fettnera nie wiem, ciężko porównać. Na pewno osiągnięcie Austriaka i podziw dla niego dużo większy. Dlatego o nim się wypowiadałem wówczas, ale nie tylko, także w tym sezonie. Także tak myślę, że ja zachowuję proporcje, ale też nie walczę z tymi, którzy mają inne priorytety, bo to miejsce i dla nich. Na szczęście natomiast zniknęli z komentarzy ludzie typu wyznawcy spiskowych teorii, tych niezwiązanych ze skokami mam na myśli :)
A jeszcze tak wracając, czy w lekkoatletyce przykładowo są ludzie analizujący występy w eliminacjach czy drugoplanowych zawodach. Jestem pewien, że na specjalistycznym portalu są. Są ludzie, którzy żyją tą dyscypliną. Sam jestem kibicem, lecz raczej niedzielnym, z okazji imprez mistrzowskich. Choć byłem w zeszłym roku na mityngu na Stadionie Śląskim, ale portalu o lekkiej atletyce nie szukam a tym bardziej nie czytam.
A my jesteśmy właśnie na takowym o skokach przypomnę :)
(30.01.2023, 14:51)
Kibic fan Zografskiego
@Mateusz22:
Przykład San Marino kompletnie chybiony. Po pierwsze, jest to zdecydowanie najsłabsza reprezentacja, Moze oprócz Andorry i Lichtensteinu, tak więc w Europie jest niewiele takich słabeuszy. Natomiast grupa mistrzów szlifowania buli jest dosyć liczna, tak więc czasami może się któremuś trafić punkt, jak ślepej kurze ziarno. Żeby zdobyć ten mityczny punkt, wystarczy jeden lepszy skok. San Marino, jednym nieprzegranym meczem, nigdzie nie awansuje natomiast buloklep, jednym skokiem, może osiągnąć taki sukces, że koneserzy skoków z Polski, będą cmokać z zachwytu.
Co do Kubackiego: gdybyś nie tracił czasu na analizy sukcesów buloklepów, to zauwazylbyś u Kubackiego niepokojącą tendencję zniżkową, i to nie z powodu pecha do warunków.
(30.01.2023, 14:36)
M.
Czy ja wiem, czy to sensacja, że zawodnik który do tej pory na mamucie skakał jedynie kilka razy oddaje dobre skoki? Jednak osiągnięcie Fettnera było znacznie większą niespodzianką. Bo jego już dobrze znaliśmy, skakał dziesiątki lat i nagle eksplodował formą. Marusiak może odkrył w sobie lotnika. Na dużych skoczniach pewnie będzie skakał równie słabo, co wcześniej.
(30.01.2023, 14:18)
PawRycerzBogaAvengers2467
Kibic Fan Zografskiego, bym ci napisał o boksie, ale już nie będę się z nikim kłócić.
(30.01.2023, 12:25)
Mateusz22
@Kibic fan Zografskiego
Oczywiście, że największa, biorąc pod uwagę jego dotychczasową formę. To tak jakby w piłce nożnej nagle do fazy grupowej Euro awansował Luksemburg albo San Marino. Pewnie, że medal Fettnera też był zaskoczeniem, ale jednak już pokazywał dobre skoki w tamtym sezonie.
Od dawna wiadomo, że Kubacki nie jest wybitnym lotnikiem, o jego formie zostało już sporo powiedziane w ten weekend, więc np ja nie widze sensu sie powtarzać i dodawać kolejnego komentarza o tym samym. Interesuje sie całymi skokami jako dyscypliną, a nie tylko miejscami Polaków. Urozmaicenia dodają właśnie zawodnicy z nieco egzotycznych krajów. Potwornie nudne by było, jakby punktowali tylko ci z pierwszej 6 PN. Dlatego pierwsze punkty dla Ukrainy od wielu lat są dla fana skoków ważnym ciekawostką. Mnie np, oczywiście oprócz sukcesów naszych, cieszą sukcesy skoczków z takich krajów, w których są słabe warunki do trenowania, i wymaga to od nich sporo poświęceń, a tym bardziej cieszy jak nieoczekiwanie dobrze skacze zawodnik z bratniej Ukrainy, zwłaszcza przy takiej sytuacji w ich kraju.
Jak Cie to nie interesuje to ok, ale po co sie spinasz, że innych interesuje? XD
(30.01.2023, 11:56)
fortuna
Kibic fan Zografskiego:
Co robi większe wrażenie? Oba wyniki bo nieosiągalne dla współczesnych zawodników.
(30.01.2023, 11:49)
Kibic fan Zografskiego
@fortuna: zgadza się. Ale jeśli porównujemy najlepszych z najlepszych, wybieramy skoczka dekady czy w ogóle układamy jakaś hierarchię w historii to bierzemy na tapetę liczbę zwycięstw. Co robi większe wrażenie? 53 wygrane Schlierenzauera czy 108 miejsc na podium Ahonena?
Dla niektórych większe wrażenie robi zapunktowanie raz na dwa lata w konkursie.
(30.01.2023, 11:34)
Kibic fan Zografskiego
No ale zachowajmy jakieś proporcje i trzeźwą ocenę sytuacji i nie gloryfikujmy jakichś nieistotnych szczegółów. Naprawdę, miejsce w drugiej połowie, trzeciej dziesiątki, w pojedynczym konkursie, to największa sensacja od wielu lat? W sytuacji gdy np. rok temu, srebro igrzysk zdobywa wiekowy Fettnera, mający na koncie, 4 miejsca na podium PS? Robicie kabaret z kibicowania. Równie dobrze, można nazwać sensacja, gdy w pierwszej walce jakiejś gali bokserskiej, bum z rekordem 10-15 pobije lepszego buma z rekordem odwrotnym czyli 15-10. I prawdziwy kibic boksu będzie po takiej gali, rozwodził się nad tą "sensacja", mając w czterech literach, że na tej gali odbyła się walka o pas.
Wracając do tematu: podczas tego weekendu, zero zainteresowania slabszą formą Kubackiego w obliczu zbliżających się mistrzostw świata i mocnej albo rosnącej formy konkurentów. Najważniejsze 26 miejsce Marusiaka i punkty trzeciego szwajcarskiego buloklepa.
(30.01.2023, 11:27)
fortuna
Kibic fan Zografskiego: różne są rankingi, a ten pokazuje dobrą skuteczność zawodnika. Taki lubiany Kasai skacze prawie 40 lat i tych podiów ma ok. 60 w 25 lat a Kraft zrobił 89 szt. w 10 lat
(30.01.2023, 11:25)
Maxi kinng
Granulat 10 podium z rzędu
(30.01.2023, 02:54)
marmi
@Kibic fan Zografskiego
Napisałem dość długą odpowiedź do Ciebie pod poprzednim konkursem. Niestety akurat po napisaniu i wysłaniu okazało się, że strona nie działa i cały utraciłem. Napiszę jeszcze raz tutaj. Wolałbym, żebyś nie odpowiadał, tylko ewentualnie wziął pod uwagę lub też oczywiście nie.
Gwoli wyjaśnienia dla innych, Twój nick nie jest bynajmniej z powodu kibicowania temu skoczkowi, tutaj wielu czytelników mogłoby się zastanawiać. Miałeś nick po prostu kibic a dalsza część powstała z powodu dyskusji o tym bułgarskim skoczku, który zdaje się był wówczas na niższym poziomie niż obecnie. W celach prześmiewczych czy szyderczych oczywiście i tak już zostało, taki nick zarejestrowałeś już gdy stało się to obowiązkowe.
Kiedyś już dyskutowaliśmy, gdy komentowałeś często innych pod artykułami o zawodach niższej kategorii jak COC czy FIS Cup czy kobiecych mimo, że one Cię w ogóle nie obchodzą. Tylko po to, żeby pokazać swoją dezaprobatę, że ktokolwiek inny może się tym byle czym interesować. Prosiłem, abyś po prostu nie czytał tych artykułów, a zwłaszcza komentarzy. Wydaje mi się, że już tam nie komentujesz, lub robisz to dużo rzadziej, więc jeśli się nie mylę, to chciałbym Ci za to podziękować. Mam jeszcze jedną prośbę. Wszyscy tu wiemy, że interesują Cię tylko zwycięstwa, ewentualnie podia (nie zawsze, bo np. w TCS liczy się tylko zwycięzca) w zawodach najwyższej rangi plus jak dużo do tego zabrakło (jeśli) najlepszym Polakom. Nikt tego nie krytykuje, przyjmujemy to do wiadomości, można jak najbardziej tylko w tym zakresie być kibicem skoków.
Ja i dużo innych czytelników tego specjalistycznego portalu o skokach interesujemy się najbardziej tymi najlepszymi na świecie, ale także innymi skoczkami, zawodami czy nacjami, które nie mają takich warunków do uprawiania tej konkurencji jak choćby u nas.
Portale takie jak ten są właśnie dla takich kibiców najbardziej odpowiednie.
Są też czytelnicy, choć to na pewno mniejszość, którzy głównie pasjonują się i lubią komentować wyniki, osiągnięcia czy też bardziej ich brak tych skoczków z różnych "dziwnych" (jak na skoki) krajów. Dla nich też jest ten portal.
Siłą rzeczy komentarze wszystkich typów kibiców pojawiają się pod zawodami PŚ.
Ty skomentowałeś to co Cię interesowało pod poprzednim konkursem i to jest super. Mogłeś na tym poprzestać, później jednak zacząłeś deprecjonować i komentować negatywnie innych.
Stąd moja prośba: wyrażaj swoje poglądy, ale pozwól je także wyrażać innym typom kibiców bez ich deprecjonowania.
Jakkolwie k niepojęte i niezrozumiałe to jest dla Ciebie to spróbuj powstrzymać się od ich komentowania. Możemy tu pokojowo współistnieć nie wchodząc sobie w drogę mam nadzieję. Dzięki za przeczytanie :)
(30.01.2023, 00:47)
Semi
@ fortuna Kraftowi do dogonienia Małysza brakuje tylko 3 podium
(30.01.2023, 00:36)
Semi
@fortuna Kraft ma 89 podium a nie 88
(30.01.2023, 00:33)
Arturion
Zwłaszcza dziewczyn? :-)
(29.01.2023, 23:42)
ksienciunio
czy wiadome sa już składy na MŚJ?
(29.01.2023, 23:35)
Kibic fan Zografskiego
Sensacją to było np. olimpijskie srebro Fettnera, a nie miejsce kogoś, w połowie trzeciej dziesiątki.
(29.01.2023, 23:29)
Pawmak
Nie piszcie lepiej nic o Marusiaku, ani o Sakali, bo was zgnoją... Ale ja to mam gdzieś.

Z Marusiakiem (miałem zresztą nie wchodzić, ale widzę nieścisłości, więc trzeba sprostować) to nie takie pojedyncze punkty LPK, bo zdobył ich 68, 3 razy plasując się w pierwszej "15" i w konkursach tych raz było sklasyfikowanych 65 skoczków, raz prawie 60 i raz prawie 40. Zdobył też dwukrotnie punkty LGP - w obu przypadkach w Szczuczyńsku, jednak pokonując raz 10, a raz aż 20 skoczków. Zimą rzeczywiście w PK najwyżej był 38. (3 razy, w tym 2 tydzień temu w Eisenerz, a więc... na skoczni normalnej). W PŚ wystąpił przed dniem dzisiejszym 3 razy, jednak tylko raz wywalczając awans w kwalach (gdzie pokonał 5 skoczków). Już miejsce w piątkowych kwalach było jego de facto najlepszym w PŚ. W ten weekend oddał 4 najdłuższe skoki w historii Ukrainy - jedyne co najmniej 200-metrowe. Dziś został 5. w historii punktującym reprezentantem kraju, pierwszym od 13 sezonów (wprawdzie Kaliniczenko był 2 lata temu w "30" MŚ, ale one nie są punktowane).
Najważniejsz e - Jewgienij w tym sezonie punktów nie ma, a Jewhen ma! ;P

Sakali szkoda - ogólnie jakoś Czechom nie kibicuję (Koudelce może trochę jako weteranowi, teraz pewnie bardziej), ale Sakali kibicowałem. Głównie ze wzgląd na nazwisko dawnego skoczka, ale fakt faktem. On też był w "30" MŚ, ale punktów PŚ (ani LGP) nie zdobył, choć na to zdecydowanie potencjał miał. Zdobył setki (!) punktów zarówno w zimowym, jak i w letnim PK oraz niedawno letnie mistrzostwo Czech na dużej skoczni (pokonał Maltseva i Koudelkę). W tym sezonie lepszym Czechem jest tylko Koudelka, a rok temu na treningach przed IO na dużej wspólnie wygrali najwięcej serii. Cóż - Sakala okazał się bardziej zdeterminowany od Vanczury, Sztursy, Polaszka i Kożiszka, ale i on nie dał rady. Ostatnio zwolniono Bajca, ale ciekawe, kogo znajdą lepszego.
Co do zawodników z prawem startu - ci, co zakończyli karierę, mają prawo, ale na stronie się ich nie uwzględnia. Można usunąć, a może i do końca sezonu wisieć, obie opcje ok.
(29.01.2023, 23:20)
PawRycerzBogaAvengers2467
Ja nie obajrzałem do końca usnęło mi się na dziesięciu ostatnich skoczków.
(29.01.2023, 22:43)
Mateusz22
Dzisiejsza postawa Marusiaka to dla mnie największa sensacja w skokach od wielu, wielu lat. Do tej pory regularnie klepał bule nawet w PK czy fis cupach (nigdy w karierze nie zdobył choćby punktu w PK! prawo startu mu dały pojedyncze punkty w LPK w słabo obsadzonych zawodach), w Planicy skakał po 120 metrów, a tu znienacka regularnie ponad 200. I to nie raz przy wielkim szczęściu do warunków, a kilka razy. Nieprawdopodone
(29.01.2023, 22:33)
Kibic fan Zografskiego
Natrzaskał tych miejsc na podium. Gdyby miał indywidualny medal IO, możnaby go uznać, za najlepszego zawodnika w erze po Stochu. Wiem, że ich sukcesy się trochę przeplatały ale można uznać, że Kraft jest kandydatem na zawodnika po Stochu, bo jest w pełni wieku, a Kamil niestety, zjeżdża już do bazy.
(29.01.2023, 20:54)
Kibic fan Zografskiego
W przypadku takich zawodników jak Adam czy Kamil, ważna jest inna liczba: 39. Nawet jesli Kraft będzie miał 120 podiów, to nie będzie to miało znaczenia, jak nie pobije tych 39. A brakuje mu jeszcze sporo.
(29.01.2023, 20:34)
fortuna
Kraft ma 88 podiów (tyle co Szliri) i pewnie w tym sezonie Adama ścignie (brakuje 5 szt.).
(29.01.2023, 20:22)
Kibic fan Zografskiego
Skoki już nigdy nie będą takie same.
(29.01.2023, 20:13)
Arturion
@Wojtekk
To niekoniecznie równa się utracie prawa startu...
(29.01.2023, 20:12)
Wojtekk
Proszę usuńcie Filipa Sakalę z listy zawodników z prawem startu w PŚ/COC bo już dziś po południu zakończył karierę
(29.01.2023, 20:10)
Kibic fan Zografskiego
No patrz, a miałem napisać, że Kraft wyraźnie się rozkręca i może zagrażać Kubackiemu w generalce i na MŚ. Swoją drogą on to ma wyjątkowego pecha bo indywidualnych medali MS ma dużo, a w roku igrzysk, forma go opuszcza.
No ale to nie jest najważniejsze bo jak wiadomo, kibice skoków na całym świecie, pasjonują się punktami zdobytymi przez ...
(29.01.2023, 19:59)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Nie rozpraszajmy fachowców. Czołówka skoków to jest zawracanie głowy i jałowy temat.
(29.01.2023, 19:27)
Kibic fan Zografskiego
Ewidentne załamanie. Kubacki przegrał z wyraźnie z Włochem. Kryzys czy rozregulowanie formy na mamucie?
(29.01.2023, 15:43)
Kibic fan Zografskiego
@skifan: liczę że fachowcy zajmą się tą sprawą, tylko nie trzeba ich rozpraszać i nie zawracać głowy, jakimiś jałowymi dyskusjami na temat zwycięzców i czołówki dzisiejszego konkursu.
(29.01.2023, 15:36)
solsar
Ostatnie punkty chyba zdobył Shumbarets to mogło być około 2010
(29.01.2023, 15:30)
skifan
@ Kibic fan Zografskiego

Cześć. Czy Ty pamiętasz, czy skoczek ukraiński zdobył punkty PŚ ostatnio za Breżniewa, czy za Chruszczowa? To zapewne po konkursie będzie sprawa, jaką tutejsi wybitni eksperci całkowicie zaPAWiują forum, ale może i Ty masz jakieś pojęcie o tym zagadnieniu strategicznym?
(29.01.2023, 15:26)
Kibic fan Zografskiego
Myślałem, że wykosił Kubackiego zmianą belki ale okazało się, że tym razem było sprawiedliwie, przynajmniej do tej pory. Słabo to wygląda, bez widoków na podium.
(29.01.2023, 15:11)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Bad Mitterndorf: Kolejne zwycięstwo Graneruda, Żyła szósty
PŚ Bad Mitterndorf: Kolejne zwycięstwo Graneruda, Żyła szósty

PŚ Bad Mitterndorf: Kolejne zwycięstwo Graneruda, Żyła szósty

Kalendarium
Andreas Kuettel
Dziś urodziny obchodzą:
Miran Tepes (1961)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich