Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Stefan Kraft wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w lotach w Oberstdorfie, wyprzedzając Słoweńców - Zigę Jelara, Timiego Zajca i Anze Laniska. Piąte miejsce zajął najlepszy z Polaków, Piotr Żyła.

Konkurs otworzył startujący z osiemnastej belki Joacim Oedegaard Bjoereng, który przy wietrze 0,37 m/s pod narty zdołał dolecieć prawie do punktu K - osiągnął 199,5 metra. Mocniej (0,69 m/s) wiało podczas próby Andrzeja Stękały - Polak potrafił to wykorzystać, lecąc na odległość 208 metrów. W podobnych warunkach drugi z Polaków, Aleksander Zniszczoł, również przekroczył czerwoną linię i był drugi (203 m - 0,67 m/s).

Dość niespodziewanie stosunkowo krótki skok (203 m - 0,42 m/s) oddał Domen Prevc. Słoweniec rozdzielił Polaków, wchodząc na drugie miejsce - 1,1 punktu za Stękałą. Przed zawodnikiem z Dzianisza - i to zdecydowanie! - znalazł się natomiast Bendik Jakobsen Heggli (217,5 m - 0,5 m/s).

Stękała plasował się na drugim miejscu do czasu skoku Jakuba Wolnego. Trzeci z naszych reprezentantów uzyskał 211,5 metra, co przy wietrze 0,67 m/s i niezłych notach za styl plasowało go 9,6 punktu za Hegglim.

W kolejnych minutach byliśmy świadkami nieco (lub znacząco) słabszych skoków, a także kilku krótkich przestojów spowodowanych wiatrem. Gdy sędziowie skrócili rozbieg do bramki siedemnastej, Ziga Jelar najwyraźniej pomyślał, że najazd został wydłużony - leciał aż do 232. metra (wiatr 0,71 m/s), a po doliczeniu rekompensat i wysokich not za styl prowadził z przewagą 18,6 punktu nad Hegglim.

W bardzo dobrych warunkach - przynajmniej według oficjalnego uśrednionego pomiaru - startował Dawid Kubacki. Wiatr 1,18 m/s pod narty poniósł go na odległość 213,5 metra - w tym momencie wystarczało to na czwarte miejsce. Na trzecie po chwili wyszedł jeden z weteranów, Severin Freund (215,5 m - 0,95 m/s).

Jako że wiatr pod narty był coraz silniejszy, belka startowa ponownie powędrowała w dół. Z piętnastej bramki Andreas Wellinger doleciał do 211. metra i był drugi. Gdy w znacznie słabszych warunkach (0,26 m/s) Peter Prevc również wszedł na drugą lokatę ze skokiem 207,5 m, rozbieg wydłużono (bramka siedemnasta).

Przy takim rozbiegu zanotowaliśmy kolejny skok... na drugie miejsce. Na taki ruch zdecydował się Piotr Żyła, który poleciał na odległość 223,5 metra (0,63 m/s). Niewiele bliżej - na 223. metrze (0,67 m/s) - wylądował po chwili Kamil Stoch. On jednak plasował się przed kolegą z drużyny za sprawą wyższych not za styl.

Kolejni zawodnicy - Manuel Fettner (216 m - 0,83 m/s), Lovro Kos (209 m - 0,41 m/s) i Yukiya Sato (205 m - 0,23 m/s) - plasowali się poza ścisłą czołówką. Co innego Timi Zajc - on ze skróconego do bramki piętnastej rozbiegu wyprzedził kolegę z reprezentacji, uzyskując 222,5 m (0,3 m/s).

Słabsze odległości notowali Daniel Huber (207,5 m - 0,43 m/s) i Cene Prevc (197 m - 0,48 m/s); lepszą - Anze Lanisek, który dołączył do gromadzących się na czele kolegów (217 m - 0,5 m/s). Był jednak ktoś, kto znalazł sposób na Słoweńców - to Stefan Kraft, który osiągnął taką samą odległość, jak wcześniej Jelar (232 m), ale zrobił to z krótszego rozbiegu, w mniej korzystnych warunkach (0,48 m/s) i w lepszym stylu (2 x 20 oraz 3 x 19,5 punktu).

I to Kraft był na czele po pierwszej serii konkursu. Nie wyprzedzili go bowiem Markus Eisenbichler (200,5 m - 0,44 m/s), Marius Lindvik (217 m - 0,42 m/s), Halvor Egner Granerud (brak Norwega w finale: zaledwie 189,5 m - 0,45 m/s), Karl Geiger (211,5 m - 0,41 m/s) i Ryoyu Kobayashi (204,5 m - 0,23 m/s).
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Stefan Kraft Austria 232.0 223.2
2 Timi Zajc Słowenia 222.5 211.9
3 Ziga Jelar Słowenia 232.0 207.9
4 Marius Lindvik Norwegia 217.0 202.6
5 Anze Lanisek Słowenia 217.0 202.4
6 Kamil Stoch Polska 223.0 199.2
7 Piotr Żyła Polska 223.5 198.3
8 Karl Geiger Niemcy 211.5 196.1
9 Peter Prevc Słowenia 207.5 192.0
10 Andreas Wellinger Niemcy 211.0 191.1
11 Daniel Huber Austria 207.5 189.5
12 Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 217.5 189.3
13 Ryoyu Kobayashi Japonia 204.5 188.8
14 Manuel Fettner Austria 216.0 186.9
15 Severin Freund Niemcy 215.5 183.6
16 Lovro Kos Słowenia 209.0 183.1
17 Markus Eisenbichler Niemcy 200.5 181.0
18 Yukiya Sato Japonia 205.0 180.4
19 Jakub Wolny Polska 211.5 179.7
20 Johann Andre Forfang Norwegia 200.0 178.1
21 Dawid Kubacki Polska 213.5 177.9
22 Naoki Nakamura Japonia 210.5 176.3
23 Michael Hayboeck Austria 203.5 175.2
24 Ulrich Wohlgenannt Austria 213.0 174.5
25 Cene Prevc Słowenia 197.0 172.7
26 Andrzej Stękała Polska 208.0 171.7
27 Domen Prevc Słowenia 203.0 170.6
28 Niko Kytosaho Finlandia 208.0 170.4
29 Daniel Tschofenig Austria 196.5 169.8
30 Eetu Nousiainen Finlandia 205.5 169.1
31 Thomas Lackner Austria 199.5 167.9
32 Aleksander Zniszczoł Polska 203.0 166.0
33 Joacim Oedegaard Bjoereng Norwegia 199.5 165.1
34 Giovanni Bresadola Włochy 198.0 163.3
35 Halvor Egner Granerud Norwegia 189.5 161.1
36 Constantin Schmid Niemcy 192.5 160.1
37 Robin Pedersen Norwegia 193.0 155.0
38 Simon Ammann Szwajcaria 189.5 151.9
39 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 187.0 150.3
40 Keiichi Sato Japonia 186.0 149.7
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Na początku drugiej serii belkę startową ustawiono w pozycji osiemnastej. Z takiego rozbiegu Eetu Nousiainen poleciał na odległość 223 metrów (wiatr 0,43 m/s), czym bardzo zbliżył się do swojego rekordu życiowego. Fin nieco awansował w porównaniu z lokatą zajmowaną po pierwszej serii, bowiem za nim plasowali się Daniel Tschofenig (rekord życiowy: 215,5 m - 0,53 m/s) i Niko Kytosaho (218 m - 0,74 m/s). Te loty świetnie się oglądało, więc sędziowie skrócili rozbieg do bramki szesnastej. Z takiego najazdu, w teoretycznie dobrych warunkach (0,86 m/s) Domen Prevc doleciał tylko do 202. metra i spadł na ostatnie miejsce.

Niewiele lepiej spisał się Andrzej Stękała (203 m - 0,53 m/s), również kolejni zawodnicy nie byli w stanie zbliżyć się do prowadzącego Fina. Dopiero Michael Hayboeck odmienił sytuację - 225,5 metra (0,9 m/s) dawało mu dużą przewagę nad Nousiainenem.

Wśród tych, którzy nie byli w stanie objąć prowadzenia po swoim drugim skoku, znalazł się m.in. drugi z Polaków, Dawid Kubacki (209 m - 0,77 m/s). W znacznie gorszych warunkach startowali kolejni zawodnicy: Johann Andre Forfang (170 m - 0,07 m/s pod narty) i Jakub Wolny (191 m - według uśrednionego pomiaru 0 m/s). Wtedy rozbieg wydłużono (bramka osiemnasta).

Wśród wielu dość krótkich skoków czasem mogliśmy oglądać i dłuższe - do tych godnych uwagi należały próby Markusa Eisenbichlera (211,5 m - 0,06 m/s pod narty), Manuela Fettnera (207 m - 0,03 m/s) i wreszcie Ryoyu Kobayashi (217,5 m - 0,45 m/s). O ile Niemiec i Austriak wychodzili na drugie miejsce, to Japończyk objął prowadzenie z kilkoma punktami przewagi nad Hayboeckiem.

Lider Pucharu Świata nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - już po chwili wyprzedził go żółtodziób z Norwegii, Bendik Jakobsen Heggli (223,5 m - 0,51 m/s), który tym samym osiągnął najlepszy wynik w karierze. Minutę później czuliśmy zupełnie inne emocje - po niestabilnym locie upadek przy lądowaniu na 189. metrze zaliczył Daniel Huber. Austriakowi na szczęście nic poważnego się nie stało - wybieg skoczni opuścił o własnych siłach, choć z otarciami na twarzy.

Dla ostatniej dziesiątki rozbieg skrócono do szesnastej bramki, by - jeszcze zanim którykolwiek z zawodników usiadł na belce - powrócić do osiemnastki, a następnie wydłużyć do dwudziestki. Nieszczególnie pomogło to Andreasowi Wellingerowi (200,5 m - 0,09 m/s w plecy), bardziej - Petrowi Prevcowi (218 m - 0,21 m/s) i Karlowi Geigerowi (215 m - 0,14 m/s). O ile pierwszy Niemiec plasował się daleko, to Słoweniec wszedł na drugie miejsce, a drugi z podopiecznych Stefana Horngachera był trzeci.

Liczyliśmy, że w tych trudnych warunkach dobrze spiszą się Polacy. A tymczasem warunki postanowiły sobie zażartować - Piotr Żyła miał podmuchy 0,24 m/s pod narty. Wiślanin nie zaprzepaścił takiej okazji - 228,5 metra dało mu pierwsze miejsce, a zatem przynajmniej wyrównanie drugiego najlepszego wyniku tej zimy.

Chwilę później na belce (bramka osiemnasta...) usiadł Kamil Stoch. On nie poleciał tak daleko - 204 metry (0,29 m/s) nie wystarczyły, by utrzymać lokatę w najlepszej dziesiątce (w tym momencie to było dopiero siódme miejsce).

Żyłę wkrótce wyprzedził Anze Lanisek (219 m - 0,26 m/s), nie zrobił tego za to Marius Lindvik (218,5 m - 0,45 m/s), który był trzeci. Kolejnym liderem został Ziga Jelar - 220 metrów (0,14 m/s w plecy) gwarantowało mu drugie w karierze podium w zawodach Pucharu Świata! Jednocześnie wiedzieliśmy, że na "pudle" stanie dziś przynajmniej dwóch Słoweńców.

Obok Jelara był to Timi Zajc - 207 metrów (0,3 m/s w plecy) to było za mało, by wyjść na prowadzenie, ale wystarczyło na drugie miejsce. A ostatecznie na trzecie - kończący konkurs Stefan Kraft nieznacznie przekroczył zieloną linię. 207 metrów (0,25 m/s w plecy) dało mu 25. wygraną w Pucharze Świata - Słoweńca wyprzedził o 1,7 punktu!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Stefan Kraft Austria 232.0 207.0 413.0
2 Ziga Jelar Słowenia 232.0 220.0 411.3
3 Timi Zajc Słowenia 222.5 207.0 400.0
4 Anze Lanisek Słowenia 217.0 219.0 398.5
5 Piotr Żyła Polska 223.5 228.5 396.0
6 Marius Lindvik Norwegia 217.0 218.5 393.8
7 Bendik Jakobsen Heggli Norwegia 217.5 223.5 386.2
8 Peter Prevc Słowenia 207.5 218.0 383.8
9 Karl Geiger Niemcy 211.5 215.0 383.0
10 Ryoyu Kobayashi Japonia 204.5 217.5 378.8
11 Michael Hayboeck Austria 203.5 225.5 376.8
12 Kamil Stoch Polska 223.0 204.0 373.8
13 Manuel Fettner Austria 216.0 207.0 368.9
14 Markus Eisenbichler Niemcy 200.5 211.5 368.4
15 Eetu Nousiainen Finlandia 205.5 223.0 367.5
16 Yukiya Sato Japonia 205.0 207.0 361.7
17 Severin Freund Niemcy 215.5 201.0 361.3
18 Dawid Kubacki Polska 213.5 209.0 360.6
19 Ulrich Wohlgenannt Austria 213.0 211.0 360.0
20 Andreas Wellinger Niemcy 211.0 200.5 358.8
21 Naoki Nakamura Japonia 210.5 208.0 357.8
22 Niko Kytosaho Finlandia 208.0 218.0 355.8
23 Daniel Tschofenig Austria 196.5 215.5 355.3
24 Cene Prevc Słowenia 197.0 204.0 351.6
25 Jakub Wolny Polska 211.5 191.0 349.4
26 Andrzej Stękała Polska 208.0 203.0 349.2
27 Domen Prevc Słowenia 203.0 202.0 341.1
28 Lovro Kos Słowenia 209.0 183.5 336.0
29 Johann Andre Forfang Norwegia 200.0 170.0 315.6
30 Daniel Huber Austria 207.5 189.0 314.1
31 Thomas Lackner Austria 199.5   167.9
32 Aleksander Zniszczoł Polska 203.0   166.0
33 Joacim Oedegaard Bjoereng Norwegia 199.5   165.1
34 Giovanni Bresadola Włochy 198.0   163.3
35 Halvor Egner Granerud Norwegia 189.5   161.1
36 Constantin Schmid Niemcy 192.5   160.1
37 Robin Pedersen Norwegia 193.0   155.0
38 Simon Ammann Szwajcaria 189.5   151.9
39 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 187.0   150.3
40 Keiichi Sato Japonia 186.0   149.7
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » klasyfikacja generalna Pucharu Świata w lotach » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2022 - wszystkie artykuły
Komentarze
Kraftus
W to wątpię, rok temu też Niemcy mieli nas zjeść w końcówce sezonu a nic z tego nie wyszło :P pewnie będą na podium w drużynówce, jak w Vikersund.
(20.03.2022, 13:22)
xxx
jak Niemcy tak dalej będą skakać to Słowenia może na 2 miejsce awansować. Może drużynówką nadrobić sporo.
(20.03.2022, 10:49)
Kraftus
@M. Norwegowie cienko przędą, jedynie Lindvik nabija jakieś punkty a reszta jest nieobliczalna. Moim zdaniem Słowenia bankowo zakończy sezon na 3. miejscu, na którym zresztą ten sezon zaczynała :P
(20.03.2022, 10:46)
Kraftus
@marmi "w sumie to dzisiaj mógł być" - to czemu nie był? :)))
(20.03.2022, 10:43)
M.
Wszystko wskazuje na to, że Słowenia powróci na podium w klasyfikacji drużynowej (ostatni raz chyba 15/16(?), ale tam Prevc zrobił prawie połowę punktów). Norwegia nie ma kim bronić trzeciej pozycji.
(20.03.2022, 00:11)
jamesbond007
@nie wiem W Planicy na pewno nie będzie Tandego, Johansson i Klimowa, a całkiem prawdopodobne, że któregoś z Austriaków wyżej klasyfikowanego niż Kubacki (w Obersdorfie nie ma Aschenwalda) oraz Paschkego. Na dzisiaj Dawid w najgorszym przypadku jest 31, do 30. Paschkego traci 13 punktów.
(19.03.2022, 23:39)
marmi
No tak, tylko 3 konkursy zostały, to by musiał Kamil być za każdym razem 5ty. No w sumie to dzisiaj mógł być :)
Ja sobie nie przypominam ogłaszania trenera w dniu zakończenia PŚ. Choć mogę się mylić oczywiście. Po sezonie skoczkowie mają wolne a pośpiech jest złym doradcą. Przygotowania zaczynają się zwykle w maju. Jak już pisałem sprawę komplikuje moim zdaniem odejście Tajnera. Chyba, że to się stanie jednocześnie lub następca jest tak naprawdę znany i to on zaklepie nowego trenera. O ile nastąpi decyzja o zmianie.
Nikt jakoś nie bierze pod uwagę możliwości przedstawienia przez Dolezala wiarygodnych przesłanek, że w kolejnym sezonie będzie lepiej i dlaczego w tym było źle. Oczywiście wiemy, że w środku sezonu nikt w kadrze nie wiedział o co chodzi z formą naszych, ale nie można powyższego wykluczyć.
(19.03.2022, 22:53)
Kraftus
130 pkt na 3 konkursy lotów? Powodzenia życzę. Prędzej widzę szansę na wbicie 42 pkt, co sprawi że w kolejnym sezonie Stoch nie będzie musiał zarabiać tyle pkt, co w tym sezonie, żeby wyprzedzić Małysza - tylko mniej.
O 3 Polakach punktujących we wszystkich konkursach sezonu 2016/17 wiem od sezonu olimpijskiego, wtedy sam zacząłem taką statystykę obserwować. Ja z kolei mogę dodać, że jedynym skoczkiem w tym sezonie (jak na razie), który pojawił się we wszystkich TOP30 kwalifikacji i prologów, jest... Constantin Schmid - także Niemcy mają w tej dziedzinie speca zarówno w konkursach jak i kwalifikacjach (ale cóż się dziwić, szkoła Horngachera :P )
(19.03.2022, 22:20)
Kraftus
@marmi jak nie za tydzień to kiedy? Przecież trzeba jak najszybciej wyłonić trenera, aby ten mógł zapoznać się z zawodnikami, zaplanować okres przygotowawczy, który powinien ruszyć w kwietniu/maju. Każdy kolejny tydzień ze zwlekaniem z decyzją to strata czasu dla skoczków.
(19.03.2022, 22:14)
marmi
Nie chcę na ten temat dywagować, wspomnę tylko, że Pointner to spore ryzyko z kilku względów. Może byś zarówno strzałem w 10. jak i w stopę...
Zresztą Kojon też byłby ryzykowny, ale tu już tylko z powodu długiej przerwy od trenowania topowej reprezentacji. Z tego co się mówi on jednak postawił zaporowe warunki finansowe.
(19.03.2022, 21:45)
fan skoków i żużla
Jak dla mnie najlepszy wybór to Pointner i jego austriacki sztab bo z polskim sztabem to coś czuję że za daleko nie pojedziemy
(19.03.2022, 21:26)
marmi
Dzięki @dm, choć taka decyzja całkowicie mnie zaskakuje...
Wygrać konkurs PŚ po długim czasie i postanowić zakończyć sezon na 4 konkursy przed końcem...
W MŚwL co prawda furory nie zrobił, ale był 20. i z pewnością by spokojnie punktował do końca a 100CHF za punkt piechotą nie chodzi :)
Nie jest chory, mamutów się nie boi, urlop mógłby zacząć 2 tygodnie później ale może tam po prostu coś za tym stoi o czym nie informuje...
(19.03.2022, 21:21)
dm
@marmi Tande nie przyjechał ponieważ zakończył ten sezon i póki co jest na urlopie.
(19.03.2022, 21:09)
marmi
Za tydzień tego nie przeczytasz, tyle gwarantuję :)
Nie wiem czy w ogóle decyzja powinna należeć do Tajnera skoro odchodzi i ewentualny nowy trener będzie współpracował z kim innym...
(19.03.2022, 21:04)
marmi
Tak sobie wpisuję wyniki do tabelki i dopiero zauważyłem, że Hoerl i Tande nie przyjechali, ani mi nie wiadomo by im coś dolegało, ktoś wie dlaczego?
Takie ciekawostki z tabelki jeszcze podam...
Geiger jest jedynym skoczkiem, który punktował w każdym konkursie, jaki się odbył. To może nie zaskakuje, ale tuż za nim plasuje się Huber, który nie punktował tylko raz (w Lahti). R. Kobayashi punktował za każdym razem, gdy do konkursu przystąpił, ale 3x go nie było (nie wnikając w powody). Ostatnim skoczkiem, który punktował we wszystkich konkursach sezonu (Geiger to na 99% zrobi) był Stoch 2 lata temu. A 5 lat temu było aż 3 Polaków (ale nie Kubacki!) i do tego... Fettner.
Natomiast P. Prevc przez 4 lata z rzędu punktował w największej ilości konkursów ze wszystkich, na dodatek w każdym roku był jedynym takim skoczkiem. W latach 2013-14 nie punktował w jednym a w kolejnych 2 latach już w każdym. Ljoekelsoey miałby nawet lepszy wynik, a mianowicie 4 pełne sezony z wszystkimi konkursami w top30, gdyby nie to, że w JEDNYM nie wystartował...
Z innej beczki to w top wszechczasów Stoch zbliżył się się na 130pkt do Ammanna, może się uda do końca sezonu?
Freund mimo, że punktów ma mało to w sezonie wyprzedził Koflera, Hautamaekiego i już prawie Ernsta Vettori i awansuje do top15.
Żyła wcześniej łyknął Freitaga i Ito a dzisiaj o 2 pkt. Kranjca. Jednocześnie wyprzedził go Ryoyu a Geiger zbliżył się na... 5pkt. Tak czy siak po sezonie awansuje do top30 (obecnie ma 5731pkt).
Więcej statystyk jak zwykle pod artykułem o ostatnim konkursie sezonu, stay tuned :D
(19.03.2022, 21:01)
Kraftus
Otóż to, mógłby to być nawet Pointner, pod warunkiem że weźmie ze sobą Austriaków znających się na trenerce. Gdyby to miał być ktoś pretendujący do zostania wielkim trenerem (Liegl przykładowo) też bym się nie obraził. Tak samo Schuster byłby dobry, ale on raczej odpada.
Zaś jeśli za tydzień w niedzielę przeczytam że trenerem pozostanie Doleżal/Maciusiak, uznam to za porażkę.
(19.03.2022, 20:38)
Arturion
Co do trenerów: Ani Dodo, ani Maciusiaka!
(19.03.2022, 20:28)
marmi
No to możesz na to zwracać uwagę, tylko niepotrzebnie w kontekście tego co powiedział Błachut, bo to są różne sprawy.
(19.03.2022, 20:25)
Kraftus
@marmi zwracam na to uwagę, gdyż wielu kibiców ma zwężone spektrum. Zamiast patrzeć na cały sezon, patrzą na ostatnie konkursy, przez co dochodzą do niewłaściwych wniosków. Np. takich że w zasadzie zmiana na stanowisku trenera nie jest potrzebna, skoro teraz skaczą względnie dobrze. Tylko co z tego skoro przez większość sezonu to była padaka?
Może wybiegam za bardzo w przyszłość, ale ja po prostu obawiam się, żeby takie drobne kamyczki "wyrzucane z ogródka Doleżala" nie zaważyły o niczym w kwestii jego pozostania w PZN-ie, bo to zwyczajnie nie ma sensu.
Choć zauważyłem że więcej od zwolenników pozostania Doleżala jest fanów zatrudnienia na jego miejsce Maciusiaka - który sezon w sezon przygotowuje swoich zawodników na względnie dobre skakanie jedynie od końcówki lutego, przy czym przez 3 pozostałe miesiące kompromitują nas w PK xd
Ta dygresja tak swoją drogą, ale to zwyczajnie dlatego że w tym serwisie nie zauważyłem jak na razie poruszenia tematu zmian w sztabach trenerskich naszych kadr, a warto, bo raczej każdy kto interesuje się tym sportem choć w takim stopniu jak ja widzi jak Polacy skakali przez ten sezon i że tutaj bez zmian się raczej nie obędzie.

Reasumując - polecam patrzeć szerzej. Komentować również :P

Co do Polaków - uważam że Stoch w tym sezonie nie odda dwóch równie dobrych skoków dopóty, dopóki będzie się poświęcał w seriach próbnych. On powinien zrozumieć że ma poważny wiek, niewielu skoczków w historii starszych od niego stawało na podium (można ich policzyć na palcach jednej/obu rąk), więc zrozumiałym byłoby oszczędzanie się na najważniejsze serie, aby mógł skupić się w pełni na dwie konkursowe serie. Wtedy - może coś się uda jeszcze wykrzesać.
(19.03.2022, 20:20)
Kraftus
Stoch nawet w tym sezonie zarobił dwie 20-tki ;)
(19.03.2022, 20:10)
marmi
@Kraftus
Ale po co przytaczasz tą średnią za cały sezon jak Błachut mówił o końcówce a w zasadzie to o dniu dzisiejszym z ewentualnością, że jeśli tak będzie do końca sezonu?
On o gruszce a ty o pietruszce...
Mnie bardzo cieszy top5 Żyły, a gotów byłbym się przed konkursem założyć, że Polak się w niej nie znajdzie no i też dobrym występem Kamila, może jeszcze będzie konkurs w sezonie, w którym wyjdą dobrze oba skoki konkursowe :)
No i też jest ciekawe, że mimo raczej kiepskich skoków w II serii Stękała obronił swoją pozycję a Kubacki nawet poprawił (Wolny jak i Forfang zostali wycięci przez belkę).
Olek też dobrze skoczył, a zawiedli dziś zdecydowanie Granerud, Schmid i Ammann. No i Prevce też, może trochę z wyjątkiem najstarszego.
Niemniej najważniejsze pytanie na jutro jest takie: czy Lackner skoczy wreszcie 200+ czy nadal będzie trafiał w 199,5? :D
(19.03.2022, 20:08)
marmi
Tak, te belki to wszystkich denerwują. Natomiast jest też tak, że duża większość kibiców żąda jej podwyższenia w trakcie, jeśli skaczą za blisko.
Skakanie daleko zwiększa oglądalność a więc i dochody, o czym FIS doskonale wie.
Natomiast zupełnie niezrozumiałe dla mnie jest obniżanie belki, gdy nie ma żadnego niebezpieczeństwa przeskoczenia skoczni. Szczególnie na mamutach, gdzie zmiana belki o 1 (a zmieniają po 2) oznacza rekompensatę kilku metrów.
Ja uważam, że powinno dążyć się do tego by było jak najbardziej sprawiedliwie co powinno mieć odzwierciedlenie w przepisach. Czyli wysokość belki ustala się na początek na podstawie kwalifikacji czy serii próbnej tak, aby spodziewana odległość w pierwszej 10/15 była między punktem K a HS.
W trakcie konkursu belki nie zmienia się, chyba że jest to niezbędne dla bezpieczeństwa skoczków. Czyli wiatr stanie się bardziej sprzyjający, ktoś przekroczy istotnie HS i trzeba będzie ją obniżyć, po czym można ewentualnie wrócić do pierwotnej wysokości. Do tego ewentualne obniżenie na życzenie trenera (tak jak teraz ten przepis jest akurat dobry). I tyle, żadnych więcej zmian belek!
Co do punktacji Krafta. Owszem, on dostaje bardzo wysokie oceny. Jest tak od lat i u niego też zależą od odległości, wystarczy porównać te za 1. i 2. skok. Podobne przypominam dostaje Stoch (jak jest w topowej formie). Nie uważam się za kompetentnego na tyle, by oceniać sędziów, ale przez wielu specjalistów uznawani są za stylistów, nie bierze się to znikąd. Owszem wygrał dzięki ocenom, a wrażenie tego, że nie powinien zwiększa fakt, że skoczył w II serii stosunkowo krótko. Jednak przewaga z I serii i punkty za wiatr to umożliwiły.
Gdyby to Stoch był na jego miejscu to nikt by tu raczej na jego noty nie narzekał :)
(19.03.2022, 20:01)
Kraftus
W ogóle Błachut dziś nieźle przejął się tym że w dzisiejszym konkursie po raz pierwszy w sezonie wystawiliśmy 5-tkę Polaków w finale. Może i byłoby to "kończenie sezonu w dobrym stylu", gdy nie zwróci się uwagi na taką statystykę:
średnia liczba Polaków w TOP30 konkursów PŚ w sezonach:
2021/22 - jak na razie 2,4
żałosny 2015/16 - 3,38

dziękuję dobranoc
(19.03.2022, 19:57)
Arturion
Choć Peier może przyjechać.
(19.03.2022, 19:26)
Arturion
Paschke i Peier nie przyjadą. bo po co? Słabi słabi teraz. Wcześniej pisałem, kogo Kubacki powinien POKONAĆ, a nie od kogo dostanie walkowera. ;-)))
(19.03.2022, 19:24)
Rikess
Do Planicy nie przyjadą Tande i Johannson, więc Kubacki musi wyprzedzić Paschkego albo liczyć, że nie przyjedzie w przypadku gdyby się nie udało tego dokonać. Może też Peier nie przyjedzie patrząc na to co prezentuje, lecz wątpie i to nawet bardzo :)
(19.03.2022, 19:18)
Arturion
To prawda. Dziś Kraft wygrał za nazwisko. Choć skok finałowy był bardzo dobry.
(19.03.2022, 19:08)
fan skoków i żużla
Szkoda mi Zigi wygrał Kraft tylko za to że się nazywa Kraft i stąd tak wysokie noty bo jak już chcą oceniać odległość to niech to robią porządnie i podczas tego konkursu mi się przypomniał jakiś komentarz chyba z relacji LIVE że Pertille to powinien dostać tymi belkami i się coraz bardziej z tym zgadzam bo to co się dzieje na mamutach z belkami to jest patologia oni zjeżdzają bez żadnych regulaminowych wskazań co jest po prostu nie do przyjęcia w profesjonalnym sporcie
(19.03.2022, 18:50)
Kraftus
Nad zmieniaczami belki w Oberstdorfie należy spuścić zasłonę milczenia. Brak słów co oni wyprawiają, w jaki sposób oni te zawody psują, nic się nie nauczyli od 3 lat...
Bohaterowie konkursu? Na pewno Jelar, ale też Heggli za wskoczenie do TOP10, oraz Hayboeck i Nousiainen (!) za największe awanse w II serii, szczególnie Eetu zaimponował.
Z takim "zapałem" Geigera jeśli chodzi o odrabianie strat, Ryoyu ma te kulkę w kieszeni :P Za to obaj nie zasługują na mniejszą kuleczkę, czyżby Kraft miał zebrać 3-cią taką w swojej kolekcji? A może przeszkodzi mu któryś ze Słoweńców?
Nasi najlepiej w tym sezonie PŚ, nie dość że najlepsza zdobycz punktowa, to także trzecia wśród narodów, przegraliśmy "tylko" ze Słowenią i Austrią. Żyła to wiadomo że dobrze, po Stochu nie należało się spodziewać awansu tak naprawdę. Wolny, Kubacki i Stękała - pewnie byłoby lepiej gdyby nie bezsensowny taniec z belkami.

Punkty karne dla sędziów
1. Steve Sydow (USA) - 9,5 pkt
2. Marit Nybelius Stub (SWE) - 9,5 pkt
3. Pirjo Karjalainen (FIN) i Pascal Malec (FRA) - 4,5 pkt
5. Erik Stahlhut (GER) - 2 pkt

W tym konkursie nie było niewinnych - każdy z sędziów zaliczył choć jeden odchył 1-punktowy.
Przyznano 52 skrajności, w tym 8 za 1 punkt. Najwięcej, bo aż 4, są autorstwa Amerykanina (stąd zajmuje numer jeden w dzisiejszym zestawieniu). Zaniżał noty Ammanowi, Laniskowi w II serii, a także Lindvikowi w obu seriach!! Szwedka zawyżyła o 1 pkt notę Jelarowi w I serii, Francuz zawyżył Hayboeckowi w II serii, Fin - uwaga! - zaniżył o 1 pkt notę Nousiainenowi w II serii - znowu! - a Niemiec zaniżył notę przy upadku Hubera.
(19.03.2022, 18:48)
Arturion
Wystarczy, żeby pokonał 2. z trójki: Junshiro, Nakamura i Freund. To jest do zrobienia. Choć łatwe nie jest.
(19.03.2022, 18:19)
nie wiem
Chociaż może być tez tak, że Johansson nie przyjedzie i wtedy Dawid będzie skakał
(19.03.2022, 18:10)
Skokownik
Zwycięzcą tego konkursu dla mnie jest Ziga Jelar. Kraft wygrał dzięki podniesieniu not na siłę. Tak btw, to Ziga jest moim ulubionym zagranicznym skoczkiem, za to, że tworzy bardzo ładne piosenki.
(19.03.2022, 18:10)
RustuSX
Jelar zasluzyl sobie na zwyciestwo
(19.03.2022, 18:09)
nie wiem
Klimova, Paschke i J. Kobayashiego najpewniej wyprzedzi, ale musi jeszcze kogoś. Wyżej są Freund i Nakamura, ale oni dziś podobnie, a musiałby w 2 konkursy zdobyć o 30pkt więcej od któregoś z nich. Więc stąd moje obawy.
(19.03.2022, 18:09)
Arturion
Na razie Kubacki wygrywa z rywalami. Ma szansę.
(19.03.2022, 18:06)
nie wiem
Z innej beczki: obawiam się, że Kubackiemu zabraknie koło 10-20pkt, aby skakać w finale w Planicy. No chyba, że stanie się coś niespodziewanego albo po prostu ktoś nie przyjedzie
(19.03.2022, 18:04)
KIBIC.
@DojczBoy

A CZEGO TY OCZEKUJESZ??!
(19.03.2022, 18:02)
Onos
Czy ktoś mi wytlumaczy jak Kraft dostaje noty 19 (od fina 19,5) za skok na 207m ???!!! Gdzie lądowanie tez nie bylo na 100% idealne. To jest jakaś farsa. Żiga został ewidentnie okradziony...
(19.03.2022, 18:00)
DojczBoy
Noty po 19, 19.5! No rany boskie!
(19.03.2022, 18:00)
DojczBoy
14m dali pupilowi...
(19.03.2022, 17:58)
DojczBoy
Ryoyu wyprzedzil hajbeka o 2pkt, a zieloną linię przeleciał o 10m
Ciułają go byleby zdobył mało pkt
(19.03.2022, 17:40)
Mateusz22
Co za cyrk z tymi belkami. Parodia sportu.
(19.03.2022, 17:21)
Karolequ Ski Jumper fan
Brawoo może będzie znowu 2 w top 10
(19.03.2022, 17:01)
DojczBoy
Cudów ciąg dalszy...
(19.03.2022, 16:56)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Oberstdorf: Kraft wygrywa przed Słoweńcami. Żyła piąty
PŚ Oberstdorf: Kraft wygrywa przed Słoweńcami. Żyła piąty

PŚ Oberstdorf: Kraft wygrywa przed Słoweńcami. Żyła piąty

Kalendarium
Andreas Kuettel
Dziś urodziny obchodzą:
Miran Tepes (1961)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich