ArturionZgadzam się. Rosja to stan umysłu. Sami Rosjanie to diagnozowali jeszcze w XIX w.
(19.03.2022, 19:30)
marmiRównież nie sądzę by ich zmuszano, co dalej nie musi udowadniać, że są "źli". Kibiców też nikt nie zmusza, ani np. młodzieży chwalącej się koszulkami Z u nich...
Tak działa potężna machina propagandowa. Robi się różne propagandowe imprezy zachęcając do udziału w różny sposób. Jeśli w to wierzą to nie potrzeba do niczego zmuszać, zwłaszcza że mają czas wolny, bo nie mogą startować...
Dobrym pytaniem jest czy da się do tego narodu dotrzeć z innym przekazem na tyle, by tą propagandę przeważył. Ja obawiam się, że nie, nawet po ewentualnej zmianie władzy.
(19.03.2022, 19:26)
PawmakNie tylko on się wczoraj nawet popisał na tym stadionie, bo Awwakumowa też. Może ich zmuszono, ale chyba nie...
(19.03.2022, 15:01)
marmiOczywiście nie siedzę w głowie Klimowa (czy innych Rosjan tak się zachowujących) i nie wiem na ile zdaje sobie sprawę z tego co się dzieje, czy dociera do niego inny przekaz niż oficjalny rosyjskich władz. Być może dociera, ale po prostu wierzy we Wriemia (i inne tam), a to co za granicą słyszy czy widzi to są dla niego fake newsy.
Po prostu jest bardzo prawdopodobne, że on widział to tak: zakazali mu pokazywać, że jest Rosjaninem, na dodatek w sytuacji, gdy matka Rosja znów zwalcza nazistów i się przeciw temu buntował.
No i teraz, czym dłużej to trwa i jest więcej sankcji odczuwalnych dla przeciętnych ludzi oraz wszelkimi możliwymi sposobami, także hakerskimi usiłuje się do tego społeczeństwa dotrzeć z prawdziwym przekazem, tudzież informacje wymieniane są w rodzinach to w stolicy i Petersburgu może być nawet i połowa sceptycznych wobec tej wojny. W tych dwóch metropoliach do niedawna były niezależne media, w tym radio i gazety, więc też ta świadomość jest większa. Zupełnie inaczej wygląda to na prowincji, szczególnie w większej odległości od Ukrainy.
Nie chcę tu wychodzić na jakiegoś jego obrońcę, ale nie można go skreślać i hejtować bez końca, trzeba brać pod uwagę to o czy pisałem. Wiele zależy od tego jak się zachowa w przyszłym sezonie, choć do tego czasu mnóstwo może się zmienić. Ale tak zakładając, że wojna się skończy a Rosjanie będą mogli startować, nawet jeśli nie pod swoją flagą.
(19.03.2022, 13:21)
PawmakJednak 30-40% Rosjan chyba tego nie popiera, tak uważa Kasjanow (ale chyba nawet reżimowe sondaże mniej więcej tak wskazują, także Nawalny podawał wyniki jakichś sond z Moskwy, że rosła liczba uważających Rosję za agresora itd.). Już na początku zatrzymano kilka tysięcy osób, bo ludzie mimo reżimu protestowali. Masa Rosjan ma rodziny na Ukrainie i od nich wie, co się dzieje. Kto może, to emigruje do Finlandii czy innych sąsiadów. Można zrozumieć prosty lud, ale jeżeli ktoś jeździ na zawody za granicę, to musi być mocno zaklapkowany, żeby nie podjąć refleksji i przynajmniej siedzieć cicho (bo rozumiem, że nie każdy musi występować otwarcie przeciwko). Ktoś chyba ze świata sportu z Rosji powiedział, że nie wie ten, kto nie chce wiedzieć.
(19.03.2022, 12:12)
marmiWiększość z nas poza Rosją nie ma pojęcia co się tam dzieje, do jakiego stopnia to społeczeństwo jest zindoktrynowane. Zbyt pochopnie oceniacie Klimowa, on nie robi nic poza tym co zdecydowana większość Rosjan.
W sensie, że popiera swojego wodza i to wyraża. Powiecie, że przecież jeździł po świecie to zdawał sobie sprawę co się dzieje. No właśnie nie, także większość tych Rosjan, którzy wyemigrowali i stale mieszkają na zachodzie słucha i ogląda propagandę rosyjską i szczerze w to wierzy. Znam takie przypadki wśród znajomych mieszkających w UK.
Można powiedzieć, że żyją w alternatywnej rzeczywistości, oni uważają, że to my jesteśmy zindoktrynowani i należy nas uświadamiać.
Nie miejsce tu na to, nie będę więcej pisał, ale widzę w różnych komentarzach, że kibice nie zdają sobie z tego sprawy, więc zdecydowałem się na ten komentarz.
PS. Zobaczcie też np. co się działo na meczu siatkówki M. Smarzek w Kaliningradzie, albo co robią hokeiści rosyjscy przed meczami teraz. Nikt tamtejszym sportowcom ani kibicom tego nie każe, oni to szczerze popierają.
(19.03.2022, 11:14)
KraftusNie ma co porównywać lat 50. XX wieku do lat 20. XXI wieku, wtedy społeczność górska była mocno zamknięta, w zasadzie było im wszystko jedno kto miał jaką przeszłość i jakie poglądy, teraz to zdecydowanie nie to samo, w czasach kiedy sportem górskim mogą się interesować dosłownie wszyscy, zresztą nie tylko sportem ale i zawodnikami go uprawiającymi.
(19.03.2022, 10:54)
PawmakDeschwanden ma jakiś lekko pozytywny test. I Ammann jedynym Szwajcarem w konkursie :) Ale też na MŚwL był wyżej niż Deschwanden. A najgorszy znowu Peier, i to mimo że skakał Schuler (całkiem nieźle).
A propos Klimowa, to mamy już w historii przykład Bradla o wiernie nazistowskich poglądach, który po wojnie startował i wygrywał. Nie wiem, czy po zaprowadzeniu pokoju Klimow powinien startować (jeśli się nie nawróci), ale jeśli będzie i nie zmieni przekonań, powinien być wygwizdywany i w miarę możliwości obrzucany śnieżkami, a inni skoczkowie może mu przemówią do rozsądku.
(19.03.2022, 10:20)
marmiDobrze nasi, wszyscy z awansem mimo, że tak dużo odpadło. Ciekawe też, że najlepszy Kubacki, który nie zakwalifikował się do drużyny na MŚwL...
Największą niespodzianką jak dla mnie Heggli a zaraz potem Nousiainen. Nawet pomimo, że już w treningach skakali bardzo dobrze.
Coś wiadomo czemu Deschwanden nie skakał?
(19.03.2022, 01:48)
radek9824A tak z innej beczki. Wiadomo może kiedy będą listy startowe na EYOF?
(18.03.2022, 22:23)
KraftusOd zawodów w Bischo robię takie statystyki dotyczące odchyleń sędziowskich podczas przyznawania not skoczkom. Przy każdych ocenianych zawodach liczę sędziom skrajności, czyli różnicę najwyższej/najniższej noty i drugiej najwyższej/najniższej, osobno za każdy skok. Z tego zbierają się punkty które po każdym takim konkursie/kwalach wystawiam tu w komentarzu.
(18.03.2022, 22:08)
Kibic fan ZografskiegoZ innej beczki: mam nadzieję, że Klimow już nigdy nie wystąpi w zawodach FIS-u.
(18.03.2022, 22:06)
KIBIC.@Kraftus
1. O co chodzi z tymi punktami karnymi dla sędziów?
2. W kwalifikacjach w lotach zawsze kwalifikuje się 40 zawodników
(18.03.2022, 21:29)
KraftusPierwsze zwycięstwo Krafta w kwalifikacjach w tym sezonie, co ciekawe.
Co do walki o KK, Ryoyu ma pod górkę, bo Geiger pokonał go o kilka pozycji w I treningu i tutaj, tylko w II treningu Ryoyu wygrał z Karlem o 1 punkt.
A krajówka niemiecka ze zmarnowanym potencjałem. Na 12 zawodników tylko 5 weszło (Leyhe szok, to samo Junshiro i Killian), w tym oczywiście nikt z drugiego "sortu".
Pu nkty karne dla sędziów:
1. Steve Sydow (USA) - 11 pkt
2. Pirjo Karjalainen (FIN) i Marit Nybelius Stub (SWE) - 6,5 pkt
4. Erik Stahlhut (GER) - 4,5 pkt
5. Pascal Malec (FRA) - 3 pkt
Przyznano 57 not skrajnych, z czego 6 to były skrajności 1-punktowe:
- 3 od Amerykanina, wszystkie na plus, dla Jelara, Domena i Wohlgenannta
i po jednej (już na minus) od:
- Niemca dla Graneruda
- Fina dla Nousiainena (sic)
- Szwedki dla Pedersena
(18.03.2022, 20:12)
jakubbrunoNowy rekord Turcji
(18.03.2022, 19:49)
Kraftus26... kiedy ostatni raz odpadało tak dużo zawodników w kwalach? :P
(18.03.2022, 19:12)
RustuSXKamil stracił do Krafta (gdzie przez lata mieli podobne prędkości) blisko 2 km/h! To jest dramat. Swoją drogą, Kraft był chyba najszybszy z 23 belki w całym konkursie, co jest dość ciekawe.
(18.03.2022, 19:07)