mmm_krakow@Emu:
:)))) Czytając wywody jednego i drugiego mam od pewnego czasu naprawdę niezły śmiech - obiecują złote gruszki na wierzbie :)
W podobnym tonie wypowiadał się Wolfi Steiert przed zeszłym sezonem i co z tego wyszło?
A co do tego, czy przeczytają? Nie muszą... Lepiej by było, jakby przeczytał to ktoś z zarządu OSV ;))))) Bo tam najprawdopodobniej w pewnym momencie ktoś wyłączył szare komórki, a na oczy założył klapki ;) Myślałam, że z Lepistoe coś w końcu drgnie w austriackich skokach [a jako ekipie kibicuję im od dawna i dlatego trafia mnie sz...g jak na to patrzę], bo po Salt Lake City wyjrzało dno :)) Ale najwyraźniej oni lubią się gotować we własnej zupie :)))) Zastanawiam się, jak mocny i głęboki musi być "dół", żeby niektóre osoby można było ruszyć z posady ;)))))
A dlatego się wyzłośliwiam - przecież było jasne w jakich okolicznościach Pointner został trenerem i że jest to "pupilek" Innauera, który już proponował go na stanowisko "Naczelnego" w 2002 roku. A ponieważ wtedy się nie udało, to obiecał mu stanowisko w 2004 [o czym też Szaranowicz czasem plótł na wizji] - i jak widać - słowa dotrzymał [urządzając przy okazji niezłe przedstawienie] :)))) A portale austriackie o tym pisały... [Jasno to też wynika z wywiadu z Pointnerem na sportsplanet.at, jeszcze chyba z 2002 roku].
Po prostu mnie wkurzają tego typu sytuacje :))) Spróbuj to sama odpowiednio nazwać, hihihi ;))))))))
Teraz jasne?
Hoellwarth przed sezonem zapowiadał, że chce trenować sam, i wygląda na to, że jest to prawda, bo nieraz już było, że nie pojawił się na zgrupowaniu. Więc jeśli to okazałoby się w 100% prawdą, to przypisywanie temu sztabowi trenerskiemu jakichkolwiek zasług w wynikach Noska byłoby gruuuuuubym nieporozumieniem :)
(06.10.2004, 10:05)
EmuW artykule nie podano, dlaczego właściwie Noska nie było na zgrupowaniu.
@ mmm - przepszam za krytykę, ale wyzłośliwiasz się i wyzłośliwiasz na kadrę... myślisz, że Pointner albo Innauer to przeczytają?
(06.10.2004, 09:38)
flawiaale co z tego?
chyba czytający nie są na tyle mało inteligentni żeby nie dojśc do podobnych wniosków. Nie sądzisz?
A Ty chyba nie masz co robić, że takie "inteligentne" rzeczy musisz pisać.
Pozdrawiam :)
(06.10.2004, 09:28)
mmm_krakow@flawia:
A to jak małolaty wypisują bzdury z deklaracjami miłości to cię nie denerwuje? :)
Uśmiałam się, bo zaczyna się dokładnie TO SAMO, co przed poprzednim sezonem :) Gadanie o kolanie... Kadra się sypie?
Teraz jasne?
(06.10.2004, 08:56)
mmm_krakowNie bardzo rozumiem - to Hoellwarth trenuje sam poza kadrą, tak jak zapowiadał przed sezonem?
Rech, rech, rech :))) Ale się uśmiałam :))))) W zeszłym sezonie Schwarzenberger też świetnie prezentował się latem, potem jesienią miał problemy - oczywiście z kolanem - a zimą - ... bulo-ślizg ;))))))))
(06.10.2004, 08:16)