Halvor Egner Granerud wygrał niedzielny konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. W drugiej serii wystąpiła cała siódemka Polaków, spośród których najwyżej - na szóstym miejscu - uplasował się Dawid Kubacki.

Na początek konkursu belkę startową ustawiono dość wysoko - w dziewiątej bramce. Był jednak istotny powód - wiatr wiał w plecy z siłą większą niż podczas serii próbnej (ok. 0,7-0,9 m/s). Dla skoczków z początku listy startowej było to istotną przeszkodą, uniemożliwiającą pokonanie punktu K.

Pierwszym, któremu udało się przeskoczyć czerwoną linię, był Naoki Nakamura. Po bardzo dobrym występie w serii próbnej Japończyk ponownie lądował daleko - 129 metrów (wiatr 0,55 m/s w plecy) dało mu prowadzenie. Niewiele krótszy skok zanotował Niko Kytosaho (128,5 m - 0,44 m/s), a zdecydowanie dalszy - pierwszy z Polaków, Jakub Wolny. 136 metrów (wiatr 0,63 m/s) dało mu wyraźne prowadzenie, mimo niskich not za zachwiane lądowanie.

Tak dobrze nie poszło następnemu z naszych reprezentantów - 128 metrów (0,25 m/s w plecy) dawało Pawłowi Wąskowi w tym momencie piąte miejsce, z szansami na awans do finału. Podobnie wyglądała sytuacja Aleksandra Zniszczoła (128,5 m - 0,22 m/s).

Przez dłuższy czas nic nie zmieniało się na czołowych lokatach - do czasu skoki Daniela Andre Tande. Norweg poleciał jeszcze dalej niż Wolny, lądował też w lepszym stylu - ostatecznie 138,5 metra (0,45 m/s w plecy) dało mu notę o 5,2 wyższą.

Norweg pozostawał na prowadzeniu, mimo ataków ze strony Petra Prevca (131 m - 0,78 m/s) czy Stefana Krafta (138 m - 0,44 m/s); o ile Wolny wybronił się przed Słoweńcem, to Austriak wyprzedził naszego reprezentanta. Były też krótsze skoki - blisko lądowali m.in. Keiichi Sato (110 m - 0,81 m/s), Martin Hamann (118 m - 0,96 m/s) i Johann Andre Forfang (124,5 m - 0,62 m/s). Tym samym do finału najpierw awansował Wąsek, a później także Zniszczoł.

Wkrótce do kolegów dołączył także Andrzej Stękała, jednak 129,5 metra (0,54 m/s) nie dawało mu tak wysokiej lokaty, jak we wczorajszym konkursie - w tej fazie rywalizacji był dziesiąty.

Kolejnymi zawodnikami, którzy bezskutecznie próbowali zdjąć Tande z prowadzenia, byli Pius Paschke (130 m - 0,63 m/s), Marius Lindvik (133,5 m - 0,87 m/s), Karl Geiger (134 m - 0,38 m/s) i Anze Lanisek (133 m - 0,69 m/s). Norweg pozostał na prowadzeniu również po skokach Polaków: Dawida Kubackiego (134 m - 0,77 m/s; czwarty), Piotra Żyły (129 m - 0,81 m/s; dopiero piętnasty) i Kamila Stocha (zaledwie 123,5 m w najtrudniejszych warunkach - 1,01 m/s); 23.).

Tylne podmuchy nieco osłabły (choć i tak były silne - 0,78 m/s) podczas skoku Markusa Eisenbichlera - Niemiec poradził sobie z tym, lecąc na odległość 136,5 metra. To wystarczyło na drugą lokatę ze stratą 0,3 punktu do Tande.

Na pierwsze miejsce wyszedł za to Halvor Egner Granerud - 140 metrów przy wietrze 0,58 m/s pozwoliło mu wyprzedzić kolegę z drużyny o niespełna pięć punktów.

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Halvor Egner Granerud		140.0	151.6
2	Daniel Andre Tande		138.5	146.7
3	Markus Eisenbichler		136.5	146.4
4	Stefan Kraft		138.0	145.6
5	Marius Lindvik		133.5	142.7
6	Dawid Kubacki		134.0	141.8
7	Jakub Wolny		136.0	141.5
8	Ryoyu Kobayashi		135.0	140.2
9	Anze Lanisek		133.0	137.4
10	Karl Geiger		134.0	135.2
11	Peter Prevc		131.0	135.0
12	Yukiya Sato		130.0	133.5
13	Pius Paschke		130.0	132.2
	Mikhail Nazarov		134.5	132.2
15	Severin Freund		132.5	131.5
16	Daniel Huber		129.0	131.1
17	Piotr Żyła		129.0	130.8
18	Evgeniy Klimov		134.0	130.2
19	Philipp Aschenwald		134.5	130.0
20	Robert Johansson		129.0	129.3
21	Andrzej Stękała		129.5	129.2
22	Michael Hayboeck		128.5	128.8
23	Naoki Nakamura		129.0	126.9
24	Junshiro Kobayashi		129.5	125.9
25	Kamil Stoch		123.5	124.5
	Niko Kytosaho		128.5	124.5
27	Thomas Lackner		127.5	123.4
28	Paweł Wąsek		128.0	123.2
29	Ziga Jelar		131.5	123.1
30	Aleksander Zniszczoł		128.5	122.7
31	Gregor Deschwanden		129.0	119.9
32	Constantin Schmid		124.5	118.9
33	Antti Aalto		124.5	118.3
34	Johann Andre Forfang		124.5	117.7
35	Mackenzie Boyd-Clowes		122.0	117.2
36	Cene Prevc		123.5	117.1
37	Tilen Bartol		118.5	112.5
38	Artti Aigro		122.5	111.6
39	Martin Hamann		118.0	110.9
40	Vladimir Zografski		117.5	109.1
41	Giovanni Bresadola		118.5	105.2
42	Domen Prevc		115.5	97.8
43	Markus Schiffner		114.0	94.8
44	Valentin Foubert		110.5	92.9
45	Keiichi Sato		110.0	90.6
46	Maximilian Steiner		110.0	90.1
47	Viktor Polasek		110.5	89.3
48	Cestmir Kozisek		110.5	89.1
49	Alex Insam		105.0	84.9
50	Mathis Contamine		100.5	72.7

Drugą serię otworzył startujący z dziesiątej belki Aleksander Zniszczoł. Polak skakał w bardzo niekorzystnych warunkach (0,96 m/s w plecy) i nie był w stanie polecieć dalej niż na odległość 121,5 metra. Bez problemu po chwili wyprzedził go Ziga Jelar (124,5 m - 0,79 m/s), natomiast obaj znaleźli się przed Pawłem Wąskiem (120 m - 0,83 m/s).

Jelara na prowadzeniu wkrótce zmienił Niko Kytosaho (127 m - 0,66 m/s), jednak Fin nie pozostał na czele zbyt długo - tuż po nim na rozbiegu pojawił się Kamil Stoch. Polak, zgodnie z oczekiwaniami, lądował najdalej (131 m), mimo wyjątkowo trudnych warunków (aż 1,14 m/s w plecy!).

Tym samym zaczął się marsz Stocha w górę tabeli - za nim plasowali się Junshiro Kobayashi (128,5 m - 0,53 m/s) i Naoki Nakamura (129 m - 0,55 m/s), za to Polaka wyprzedził Michael Hayboeck (134,5 m - 0,69 m/s). Wśród tych, którzy pozwalali Stochowi awansować, byli jednak kolejni zawodnicy - m.in. Andrzej Stękała (128 m - 0,86 m/s), Robert Johansson (129,5 - 0,55 m/s), Philipp Aschenwald (120,5 m - 0,98 m/s) i Jewgienij Klimow (131 m - 0,59 m/s).

Niezbyt koleżeński okazał się Piotr Żyła - odległość 131,5 metra (0,81 m/s) pozwoliła mu z jednej strony zepchnąć Stocha o lokatę niżej, z drugiej - była niewystarczająca, by sam objął prowadzenie. W przeciwieństwie do Daniela Hubera, który wyprzedził wszystkich (138 m - 0,38 m/s).

Daleko od prowadzenia byli Severin Freund (126 m - 0,67 m/s) i Michaił Nazarow (131,5 m - 0,38 m/s), dużo mniejszą stratę zanotował za to Pius Paschke (133 m - 0,77 m/s). O stracie nie mógł mówić natomiast Yukiya Sato (136,5 m - 0,84 m/s) - nowy lider konkursu.

Japończyk awansował do czołowej dziesiątki po nieco słabszej próbie Karla Geigera (130,5 m - 0,96 m/s), Anze Lanisek (130,5 m - 0,57 m/s) wpuścił do niej z kolei Daniela Hubera. Nikomu uprzejmości nie robił Ryoyu Kobayashi - Japończyk uzyskał 132,5 metra (0,89 m/s) i o 1,1 punktu wyprzedził kolegę z drużyny.

Zdobywca Pucharu Świata sprzed dwóch sezonów utrzymał się na czele po skoku Jakuba Wolnego - nasz skoczek doleciał do 134. metra (wiatr 0,67 m/s), a dodatkowo zachwiał się przy lądowaniu, co miało odbicie w notach za styl. W tym momencie oznaczało to trzecie miejsce i pewną lokatę w czołowej dziesiątce na koniec konkursu.

Na pierwsze miejsce wyszedł za to Dawid Kubacki ze świetną odległością (137 m), umiarkowaną rekompensatą za wiatr (0,66 m/s) i umiarkowanie dobrymi notami za styl (od 17,5 do 18,5 punktu). Polaka szybko wyprzedził Marius Lindvik (137 m - 0,58 m/s), jemu z kolei prowadzenie odebrał Stefan Kraft (136 m - 0,68 m/s + wysokie noty od sędziów).

Austriak z pewnością liczył na podium i miał na nie szansę - o tym, czy znajdzie się w czołowej trójce, miały zadecydować skoki Markusa Eisenbichlera, Daniela Andre Tande i Halvora Egnera Graneruda.

Pierwsze tej zimy "pudło" Krafta stało się faktem po skoku Niemca (135,5 m - 0,72 m/s); z podobnego sukcesu cieszył się bardzo (i głośno!) Daniel Andre Tande (138 m - 0,76 m/s, na dodatek w bardzo dobrym stylu).

W tym momencie Alexander Stöckl wiedział już, że konkurs wygra jeden z jego podopiecznych. Który? Tutaj sprawa była jasna - Halvor Egner Granerud przypieczętował sukces, lądując na 138. metrze (wiatr 0,57 m/s) i wykańczając skok ładnym lądowaniem (na pięć "dziewiętnastek").

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Halvor Egner Granerud		140.0	138.0	299.4
2	Daniel Andre Tande		138.5	138.0	297.0
3	Stefan Kraft		138.0	136.0	291.3
4	Markus Eisenbichler		136.5	135.5	288.7
5	Marius Lindvik		133.5	137.0	288.4
6	Dawid Kubacki		134.0	137.0	287.0
7	Ryoyu Kobayashi		135.0	132.5	280.3
8	Yukiya Sato		130.0	136.5	279.2
9	Jakub Wolny		136.0	134.0	278.5
10	Daniel Huber		129.0	138.0	276.0
11	Karl Geiger		134.0	130.5	272.6
12	Pius Paschke		130.0	133.0	272.2
13	Peter Prevc		131.0	132.0	270.9
14	Michael Hayboeck		128.5	134.5	269.9
15	Anze Lanisek		133.0	130.5	269.2
16	Piotr Żyła		129.0	131.5	266.6
17	Kamil Stoch		123.5	131.0	265.7
18	Mikhail Nazarov		134.5	131.5	262.4
19	Evgeniy Klimov		134.0	131.0	261.7
20	Robert Johansson		129.0	129.5	259.6
21	Andrzej Stękała		129.5	128.0	258.3
22	Naoki Nakamura		129.0	129.0	253.3
23	Junshiro Kobayashi		129.5	128.5	253.1
24	Severin Freund		132.5	126.0	252.1
25	Niko Kytosaho		128.5	127.0	250.7
26	Ziga Jelar		131.5	124.5	246.5
27	Philipp Aschenwald		134.5	120.5	245.7
28	Aleksander Zniszczoł		128.5	121.5	240.4
29	Thomas Lackner		127.5	123.0	240.2
30	Paweł Wąsek		128.0	120.0	237.0
31	Gregor Deschwanden		129.0		119.9
32	Constantin Schmid		124.5		118.9
33	Antti Aalto		124.5		118.3
34	Johann Andre Forfang		124.5		117.7
35	Mackenzie Boyd-Clowes		122.0		117.2
36	Cene Prevc		123.5		117.1
37	Tilen Bartol		118.5		112.5
38	Artti Aigro		122.5		111.6
39	Martin Hamann		118.0		110.9
40	Vladimir Zografski		117.5		109.1
41	Giovanni Bresadola		118.5		105.2
42	Domen Prevc		115.5		97.8
43	Markus Schiffner		114.0		94.8
44	Valentin Foubert		110.5		92.9
45	Keiichi Sato		110.0		90.6
46	Maximilian Steiner		110.0		90.1
47	Viktor Polasek		110.5		89.3
48	Cestmir Kozisek		110.5		89.1
49	Alex Insam		105.0		84.9
50	Mathis Contamine		100.5		72.7

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »