Dzisiejsze trzecie miejsce Piotra Żyły może nie było niespodziewane, ale sam zawodnik był nim bardzo zaskoczony - jego zdaniem w swoich skokach nie pokazał nic szczególnego...
Na półmetku rywalizacji Żyła był czwarty, ale ostatecznie - po słabszej próbie Dawida Kubackiego - awansował na podium i był bardzo zdziwiony tym faktem:
- Oddałem dwa nie wiadomo jakie skoki i jestem na podium. A jak dobrze skoczyłem w serii próbnej, to byłem dziewiętnasty. Była bida z nędz±, a te dwa skoki w konkursie wydawały się gorsze, a poleciały. Fajnie popchn±łem nog±. Jestem zadowolony, fajnie jest stać na podium - mówił po sobotnim konkursie w Titisee-Neustadt.
Co takiego stało się przed konkursem, że wi¶lanin jednak pokazał wysok± formę?
- Dzi¶ walczyłem ze sob± po serii próbnej i udało się wej¶ć na podium. Fajnie się skoncentrowałem, zebrałem siły na te dwa skoki. A w drugim było jeszcze dużo rezerwy.
Bior±c pod uwagę indywidualne konkursy Pucharu ¦wiata, dla Żyły to czwarte podium w sezonie i szesnaste w karierze. To trochę mniej niż ma na swoim koncie Kubacki i dużo mniej od bilansu Stocha. Dzi¶ wiele nie brakowało, by dzi¶ Polacy zgarnęli cał± pulę, bo przecież blisko był jeszcze Andrzej Stękała.
- Po pierwszej rundzie mało brakowało do mistrzostw Polski. Druga seria trochę pomieszała, ale i tak jest rewelacyjnie. Szkoda Dawida, że w drugim skoku mu się nie podarzyło, ale jako drużyna wypadli¶my bardzo dobrze - ocenił Żyła, który pochwalił też zwycięzcę: - Kamil niech skacze, wygrywa wszystko po kolei. Jeszcze jutro, Zakopane, jedziemy dalej!