marmiPrecyzuję: złożona z 22 zawodniczek zaledwie, brak Norweżek, Finek, 3 Austriaczki i 2 Niemki a mają przecież raczej blisko. Szwajcarki mają tylko 3 nadające się na zawody? Do tego 3 państwa po jednej przedstawicielce, choć jest wśród nich Amerykanka, tutaj jak dla mnie zaskoczenie na plus :)
Ogólnie każdy konkurs FIS, w którym jest mniej niż 30 startujących to jak dla mnie ma groteskową obsadę a punkty tam zdobyte nie oddają formy. W trzeciej lidze to jeszcze można zrozumieć, ale w wyższych moim zdaniem liczba startujących (nie tylko zgłoszonych) skoczków powinna wynosić minimum 35 aby zawody liczyły się do odpowiednich punktacji, inaczej to jest taka groteska...
(12.12.2020, 14:29)
PawmakNic zaskakującego, skoro przyjechały w najmocniejszych składach, a mocniejsze reprezentacje w adekwatnych do rangi zawodów.
(11.12.2020, 23:53)
marmiObsada dość groteskowa, niemniej gratulacje dla Julii. W ogóle Francuzki i Włoszki zdominowały konkurs co jest raczej dość zaskakujące. Norweżek nie było, ale Austriaczki i Niemki jakby nie powalczyły dzisiaj.
(11.12.2020, 20:09)