Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Halvor Egner Granerud wygrał sobotni konkurs w Niżnym Tagile i przy pechu Markusa Eisenbichlera został liderem Pucharu Świata. Na szóstym miejscu zawody zakończył Aleksander Zniszczoł, dla którego to najlepszy wynik w karierze!

Konkurs rozpoczął się przy czwartej belce startowej - dość niskiej, z czego zapewne nie byli zadowoleni skoczkowie z początku listy startowej. Nic dziwnego, uzyskiwane przez nich odległości nie zachwycały. Małym wyjątkiem w tej grupie był Danił Sadrejew, który jako pierwszy przekroczył punkt K - odległość 121,5 metra (przy wietrze 1,61 m/s pod narty) dała mu prowadzenie, z którego jednak nie cieszył się długo - już po chwili w tym samym miejscu wylądował Michaił Nazarow, jednak on zrobił to przy wietrze 0,73 m/s; później zresztą okazało się, że Sadrejewa zdyskwalifikowano.

Pierwszego prawdziwie dalekiego skoku też doczekaliśmy się szybko - aż 133 metry uzyskał Jakub Wolny, choć trzeba uczciwie przyznać, że pomógł mu wiatr (1,95 m/s), który nasz zawodnik umiał wykorzystać. Polak objął prowadzenie z wyraźną przewagą nad rywalami, miał też duże szanse na awans do drugiej rundy. Po kilku minutach - również po dobrym skoku - za Wolnym uplasował się Maximilian Steiner (128,5 m - 1,62 m/s).

Przyzwoicie spisał się kolejny z naszych reprezentantów, Tomasz Pilch - przy słabszym wietrze (0,93 m/s) wiślanin doleciał do 124. metra - w tym momencie oznazało to trzecią lokatę. A po chwili czwartą, bo na czoło wyszedł inny zawodnik z Wisły - Aleksander Zniszczoł (131 m - 0,9 m/s).

Zadowolony ze swojego skoku mógł być najbardziej utytułowany z obecnych tu reprezentantów gospodarzy, Jewgienij Klimow. Rosjanin doleciał do 132. metra (wiatr 1,24 m/s) i ustępował tylko Zniszczołowi.

Do niezłych i dobrych wyników kolegów nie nawiązał czwarty z Polaków, Stefan Hula. 117 metrów było jednym z jego lepszych skoków oddanych w ten weekend w Niżnym Tagile, ale nie dawało nadziei na zdobycie punktów. Tymczasem już wkrótce awansu do finału mógł być pewien Aleksander Zniszczoł!

Przed skokiem Mariusa Lindvika na prośbę trenera Alexandra Stöckla rozbieg skrócono do trzeciej bramki. Jak się okazało, ten manewr był niepotrzebny - Norweg uzyskał 125 metrów, a ponieważ była to odległość słabsza od 95% HS, to rekompensata się nie należała. Co ciekawe, dla kolejnych skoczków belka pozostała w pozycji trzeciej - tym razem już decyzją jury.

Pozostali dwaj Polacy skakali ze zmiennym szczęściem - najpierw Maciej Kot uzyskał 123,5 metra (wiatr 0,95 m/s), co wystarczyło, by awansować do drugiej serii. Z kolei Paweł Wąsek lądował na 121. metrze przy wietrze 1,37 m/s - a jego szanse na punkty były praktycznie tylko teoretyczne (choć później miało się okazać, że wiele nie zabrakło).

Zniszczoł długo utrzymywał się na czele - nie zdołał go wyprzedzić nawet znakomicie dysponowani Norwegowie - Daniel Andre Tande (125,5 m - 0,77 m/s) czy Johann Andre Forfang (121 m - 0,86 m/s). Przed Polakiem znalazł się dopiero Daniel Huber, który również lądował na 131. metrze (wiatr 0,95 m/s), ale zrobił to z krótszego rozbiegu.

Daleko latali także Pius Paschke (128 m - 1,14 m/s) i Yukiya Sato (127,5 m - 0,95 m/s), ale kolejną zmianę na prowadzeniu zanotowaliśmy dopiero po skoku Halvora Egnera Graneruda (132,5 m - 0,99 m/s). Norweg nie był jednak liderem po pierwszej serii - znakomity skok oddał bowiem Markus Eisenbichler. Niemiec w niezbyt korzystnych warunkach poleciał na odległość aż 136,5 metra i prowadził z przewagą 11,1 punktu.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Markus Eisenbichler Niemcy 136.5 144.4
2 Halvor Egner Granerud Norwegia 132.5 133.3
3 Daniel Huber Austria 131.0 130.5
4 Aleksander Zniszczoł Polska 131.0 125.9
5 Evgeniy Klimov Rosja 132.0 123.8
6 Yukiya Sato Japonia 127.5 122.7
7 Pius Paschke Niemcy 128.0 122.2
  Thomas Lackner Austria 128.5 122.2
9 Timi Zajc Słowenia 128.5 121.2
10 Daniel Andre Tande Norwegia 125.5 119.9
11 Jakub Wolny Polska 133.0 119.1
12 Markus Schiffner Austria 124.0 117.0
13 Anze Lanisek Słowenia 125.0 116.7
14 Keiichi Sato Japonia 126.0 115.5
15 Ryoyu Kobayashi Japonia 122.0 114.5
  Maciej Kot Polska 123.5 114.5
17 Maximilian Steiner Austria 128.5 113.3
18 Dominik Peter Szwajcaria 125.5 113.2
19 Martin Hamann Niemcy 123.5 112.4
20 Marius Lindvik Norwegia 125.0 112.1
21 Ziga Jelar Słowenia 122.0 110.8
22 Tomasz Pilch Polska 124.0 110.5
23 Gregor Deschwanden Szwajcaria 122.0 109.9
24 Johann Andre Forfang Norwegia 121.0 109.4
25 Robert Johansson Norwegia 120.5 108.9
26 Bor Pavlovcic Słowenia 119.0 108.2
27 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 125.5 107.7
28 Mikhail Nazarov Rosja 121.5 107.0
29 Naoki Nakamura Japonia 120.5 106.9
30 Sander Vossan Eriksen Norwegia 121.0 104.9
31 Daiki Ito Japonia 117.5 104.7
32 Paweł Wąsek Polska 121.0 104.3
33 Manuel Fettner Austria 118.5 103.6
34 Anze Semenic Słowenia 123.5 103.0
35 Simon Ammann Szwajcaria 119.5 102.7
36 Junshiro Kobayashi Japonia 116.5 101.0
  Peter Prevc Słowenia 116.0 101.0
38 Constantin Schmid Niemcy 117.5 100.4
39 Severin Freund Niemcy 118.0 99.5
40 Andreas Wellinger Niemcy 118.0 96.4
41 Stefan Hula Polska 117.0 91.9
42 Anders Haare Norwegia 110.0 86.7
43 Denis Kornilov Rosja 110.0 77.5
44 Sandro Hauswirth Szwajcaria 106.0 77.2
45 Nikolai Matavin Rosja 102.0 65.1
46 Vadim Shishkin Rosja 95.0 52.8
47 Ilmir Hazetdinov Rosja 94.0 47.1
48 Danil Sadreev Rosja DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie uległa zmianie - skoczkowie wciąż startowali z trzeciej belki; również wiatr był dość podobny (nieco ponad 1 m/s). Otwierający finał Sander Vossan Eriksen spisał się całkiem nieźle, lecąc na odległość 124 metrów (0,97 m/s) - to pozwoliło Norwegowi nieco awansować w tabeli wyników.

Po kilku minutach na prowadzenie wyszedł Bor Pavlovcic - Słoweniec wykorzystał sprzyjający wiatr (1,41 m/s) i doleciał do 129. metra, wyraźnie wyprzedzając Eriksena. Szybko jednak Norwegia powróciła na szczyt - i to w jakim stylu! Robert Johansson w bardzo dobrym stylu poszybował na odległość 142,5 metra, co było nowym oficjalnym rekordem skoczni (a także wyrównaniem najlepszej odległości - w 2015 roku podczas zawodów Pucharu Kontynentalnego w tym samym miejscu lądował Anze Semenic)!

Na drugim biegunie znalazł się pierwszy z Polaków, Tomasz Pilch. Wiślanin uzyskał najgorszy wynik finałowej serii - 96,5 metra (0,75 m/s), co wiązało się ze spadkiem na ostatnie miejsce.

W kolejnych minutach nic nie zmieniało się na prowadzeniu, za to na czołowych lokatach już owszem - na drugie miejsce wyszedł Martin Hamann (123,5 m - 0,78 m/s). Żadnych modyfikacji w górnej części tabeli nie mieliśmy również po próbie Macieja Kota (111 m - 0,96 m/s), który wypadł do trzeciej dziesiątki.

Po tym, jak na drugie miejsce wyszedł Anze Lanisek (123 m - 0,69 m/s), a na trzecie Markus Schiffner (123 m - 1,06 m/s), dalszą lokatę zajął przedostatni z Polaków - Jakub Wolny. Nasz zawodnik uzyskał 122 metry (wiatr 1,36 m/s), co wystarczało w tym momencie na ósme miejsce.

Dla zawodników z końca listy startowej warunki zdecydowanie się popsuły - według uśrednionego pomiaru wiatr wiał pod narty z niewielką siłą (a w praktyce w różnych częściach zeskoku podmuchy były skierowane w różnych kierunkach). Po słabym skoku Daniela Andre Tande (116 m - 0,54 m/s) Johansson był już pewien, że dzisiejszy konkurs zakończy w czołowej dziesiątce. Na tym jednak Norweg nie poprzestawał - za jego plecami plasowali się także Timi Zajc (111 m - 0,28 m/s) czy Thomas Lackner (131 m - 0,63 m/s). Austriak był zachwycony - nie dość, że pierwszy raz zakwalifikował się do drugiej serii konkursu Pucharu Świata, to jeszcze od razu zakończył go w dziesiątce!

Na prowadzenie nie wyszli także Pius Paschke (126,5 m - 0,54 m/s) czy kilka razy podchodzący do startu Yukiya Sato (124 m - 1,23 m/s). Wysokiej pozycji nie obronił także reprezentant gospodarzy, Jewgienij Klimow (120,5 m - 0,58 m/s).

Wreszcie na rozbiegu stanął Aleksander Zniszczoł, który stał przed szansą na osiągnięcie najlepszego wyniku w karierze. I to się udało, choć 122 metry (wiatr 1,05 m/s) prowadzenia nie dały.

Johansson był już blisko podium, ale w końcu musiał uznać wyższość Daniela Hubera - Austriak uzyskał 133 metry (wiatr 1,18 m/s), co gwarantowało mu miejsce w czołowej trójce. Norweskie barwy jednak też były reprezentowane na "pudle" - kolejnym liderem, i to z dużą przewagą, został Halvor Egner Granerud (132 m - 0,04 m/s).

Kończącemu konkurs Markus Eisenbichler przyszło mierzyć się z fatalnymi warunkami - według uśrednionego pomiaru aż 0,81 m/s w plecy! Niemiec otrzymał silny podmuch po wyjściu z progu i spadł na bulę (80 metrów), co dla Graneruda wiązało się z kolejnym zwycięstwem i objęciem prowadzenia w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Halvor Egner Granerud Norwegia 132.5 132.0 270.0
2 Daniel Huber Austria 131.0 133.0 255.7
3 Robert Johansson Norwegia 120.5 142.5 254.1
4 Thomas Lackner Austria 128.5 131.0 249.3
5 Pius Paschke Niemcy 128.0 126.5 241.6
6 Aleksander Zniszczoł Polska 131.0 122.0 230.6
7 Evgeniy Klimov Rosja 132.0 120.5 230.5
8 Yukiya Sato Japonia 127.5 124.0 230.2
9 Anze Lanisek Słowenia 125.0 123.0 227.3
10 Markus Schiffner Austria 124.0 123.0 223.9
11 Martin Hamann Niemcy 123.5 123.5 223.5
12 Ryoyu Kobayashi Japonia 122.0 122.0 223.1
13 Bor Pavlovcic Słowenia 119.0 129.0 222.9
14 Keiichi Sato Japonia 126.0 116.0 222.5
15 Jakub Wolny Polska 133.0 122.0 221.7
16 Dominik Peter Szwajcaria 125.5 122.5 219.2
17 Gregor Deschwanden Szwajcaria 122.0 123.5 218.0
18 Daniel Andre Tande Norwegia 125.5 116.0 216.9
19 Sander Vossan Eriksen Norwegia 121.0 124.0 213.5
20 Johann Andre Forfang Norwegia 121.0 119.5 212.7
21 Mikhail Nazarov Rosja 121.5 121.5 212.1
22 Timi Zajc Słowenia 128.5 111.0 211.7
23 Maximilian Steiner Austria 128.5 114.0 202.0
24 Ziga Jelar Słowenia 122.0 115.5 201.4
25 Maciej Kot Polska 123.5 111.0 198.3
26 Marius Lindvik Norwegia 125.0 114.0 198.1
27 Roman Sergeevich Trofimov Rosja 125.5 115.5 197.8
28 Markus Eisenbichler Niemcy 136.5 80.0 183.6
29 Naoki Nakamura Japonia 120.5 104.5 176.2
30 Tomasz Pilch Polska 124.0 96.5 164.8
31 Daiki Ito Japonia 117.5   104.7
32 Paweł Wąsek Polska 121.0   104.3
33 Manuel Fettner Austria 118.5   103.6
34 Anze Semenic Słowenia 123.5   103.0
35 Simon Ammann Szwajcaria 119.5   102.7
36 Junshiro Kobayashi Japonia 116.5   101.0
  Peter Prevc Słowenia 116.0   101.0
38 Constantin Schmid Niemcy 117.5   100.4
39 Severin Freund Niemcy 118.0   99.5
40 Andreas Wellinger Niemcy 118.0   96.4
41 Stefan Hula Polska 117.0   91.9
42 Anders Haare Norwegia 110.0   86.7
43 Denis Kornilov Rosja 110.0   77.5
44 Sandro Hauswirth Szwajcaria 106.0   77.2
45 Nikolai Matavin Rosja 102.0   65.1
46 Vadim Shishkin Rosja 95.0   52.8
47 Ilmir Hazetdinov Rosja 94.0   47.1
48 Danil Sadreev Rosja DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
Hej
@troll.a to że tego nie robią świadczy o tym że im nie zależy na tym by skoki były sprawiedliwe.
Tak samo wiedzą że to wiatr na progu i tuż za nim decyduje o długości skoku KAŻDEGO skoczka a jednak w nocie za wiatr te pierwsze chyba 3 pomiary to łącznie tylko 30% noty. Czyli tu też chodzi o to by było niesprawiedliwie. Uciekający kibicami nikt się nie przejmuje. Działa zasada "po nas potop" a oni już mają emeryturkę na horyzoncie.
(06.12.2020, 11:40)
troll
ze światłem to nie wyjdzie bo prawa telewizyjne phi. Ale sędziów dałoby się naprostować. Była w boksie taka sytuacja gdzie jeden sędzia wypunktował kontrowersyjny werdykt - co zrobili? Zebrała się komisja by ocenić czy jego punktacja była prawidłowa. To samo mogliby zrobić w skokach. Po konkursie na spokojnie powinni obejrzeć wszystkie skoki i ustalić jaka powinna być faktyczna punktacja za skok. Wtedy co skreśleni mogliby się okazać tymi co mają rację.
(06.12.2020, 11:25)
Hej
Światło powinno się palić przynajmniej 1 minute by to trener decydował. Czasu jest dość. Elektronika powinna natychmiast wpuszczać i sumowac noty. Tam da się zaoszczędzić a sędziowie za zmowy powinni być usuwanie z rejestru. Teraz nie sprawdzają ich kto fałszywie ocenił, ale usuwają za częste skreślanie. Zgroza. Ktoś oceniający uczciwie jest usuwany bo jego nota nie zgadza się z nota nieuczciwych kolegów ( bo jak inaczej to określić), a najlepiej wyeliminować sędziów i ustalić prosty system. Obniżać note za podpórke i upadek. Automatycznie.
(06.12.2020, 09:03)
fan skoków i żużla 886
jeszcze przydało by się coś zrobić z sędziami np. skok Eisenbichlera wczoraj w I serii narta mu odjeżdżała a i tak sędziowie dali 19 za nazwisko i odległość nie patrząc na styl
(06.12.2020, 08:42)
fan skoków i żużla 886
z ile powinno palić się światło jak uważacie 20 sekund 30 sekund czy więcej
(06.12.2020, 08:39)
Hej
Tepestez miał swoich pupili. Zresztą wielu zniknęło razem z nim. Jednak Tepes nie miał aż takiej władzy bo zielone światełko paliło się dłużej i trener mógł decydować kiedy wypuści zawodnika. Teraz zostaje czas tylko na teatralne machniecie choragiewka a skoczek właściwie tylko patrzy na światło by go nie zdyskwalifikowano a nie na choragiewka trenera. Teraz starter jest bogiem decydującym o wynikach. I to jest chore. Dlatego uciekają kibice, bo co tu oglądać skoro wiadomo kto prawie zawsze trafia na dobre warunki i kto zawsze na złe.
Bez rotacji na tym stanowisku nic się nie zmieni. I tak można już typować kto wygra loty. Na pewno będą to ci "co powinni?" No chyba że "nadstarterzy" zmusza światełkowego do faworyzowania kogoś innego.

Komu przeszkadza by zielone światło paliło się dłużej? Komu przeszkadza by to trener decydował kiedy wystartować skoczka? Komu przeszkadza by skoki znów były sportem?
(06.12.2020, 08:35)
fan skoków i żużla 886
@Fanka
nigdy nie lubiłem Eisenbichlera i liczę że nie odzyska plastronu ale to rzeczywiście w musiał skoczyć to niesprawiedliwe i kiedy w końcu wyleją tego Sedlaka niech Miran Tepes wróci
(06.12.2020, 08:11)
przemeee
@troll
Domen nie jest bez formy tylko niedługo przed startem sezonu upadł i złamał rękę.
(06.12.2020, 06:44)
Matthew94
@Fanka

Cieszy mnie ze Granerud jest liderem PŚ, mam nadzeiej ze Eisenbichler nie pojedzie do Planicy jako lider PŚ
(06.12.2020, 03:34)
troll
chodzi mi o keichii. nawet nie trzyma nart symetrycznie w powietrzu a nieraz mam wrażenie że jego wyniki opierają się na ogromny szczęściu
(05.12.2020, 23:26)
Fanka
Nie rekord, ale dramat i można tylko dziękować losowi, że to, co go dzisiaj spotkało, zakończyło się tylko utratą (mam nadzieję, że chwilową) plastronu lidera PŚ. Na powtórkach można zobaczyć, że dostał bardzo silny podmuch wiatru i tylko swojej świetnej formie i doświadczeniu zawdzięcza takie wyjście z opresji.
@ troll
Który Sato? Bo rzeczywiście ten 159 cm wzrostu niezbyt ładnie prezentuje się w locie. Najgorsze, że wyprzedził Dawida w generalce :-(.
A mam nadzieję, że już jutro Markus się odkuje i do Planicy pojedzie jako lider PŚ.
(05.12.2020, 22:40)
fan skoków i żużla 886
wiecie że Eisenbichler pobił dziś rekord największego spadku z 1 miejsca po pierwszej serii w historii poprzedni należał do Jaki Hvali z Kuusamo w 2012 i Reinhard Schwarzenberger w Iron Moutain w 2000 roku obaj spadli w pierwszego na 24 a Eisen z 1 na 28 może niechlujny rekord ale REKORD
(05.12.2020, 22:27)
troll
za belkę było 5.1 punkta czyli to jest niecałe 3 metry. M ma rację!
Ale tak na serio @Fanka. Opierasz ciągle swoje operacje na podstawie jednego zawodnika a jest kilku widentnie pokrzywdzonych i zyskujących. Pierwszy z brzegu - Wolny. Dzisiaj naprawdę dobry dzień i TYLKO 15.Niezwykle zyskowny znowu okazał się być natomiast Sato na którego skoki nie da się patrzeć bo tak pokracznie leci ale punkty są mocne. O skrzywdzeniu mogą też mówić np Maciej Kot który za progiem miał wiatr 4m/s w plecy(jeśli wierzyć komentatorom). Dostał za to rekompensatę? nie. z 2 strony są przykłady o jakich Hej pisze. Na progu mega pod nartypotem ciach. Śmiało skrzywdzony też może czuć się Semenic bo skoczył niemal tyle co kuzyn małysza ale...
(05.12.2020, 22:25)
Fanka
Naoki Nakamura w I serii skakał z wyższej belki.
(05.12.2020, 22:11)
M.
Naoki Nakamura - suma odległości 225 metrów. Markus Eisenbichler - 216.5 metrów! I kto jest wyżej? Fanka słusznie zauważyła ten skandal z przelicznikami! Przecież oczywiste jest, ze Markus skakał dzisiaj gorzej od Nakamury.
(05.12.2020, 22:05)
Hej
Ejsenbejsen startował przy wietrze 0 a lądował przy 0,8 w plecy. Inni mieli wiatr lub huragan pod narty. Jeden nawet 1,9 na progu i potem 1 ale poleciał daleko. Nie pamiętam. Ktory. Liczy się wiatr na progu a w punktach to tylko 30% noty. I tu jest przekręt. Ten co ma idealnie na progu to zyskuje i 20 metrów a nie traci w punktacji za wiatr. Stąd te dziwne noty i nieadekwatne do warunków.
(05.12.2020, 20:44)
Gonsior1991
Gratulacje Olek! Cieszy to że wkoncu jest zaplecze w tym sezonie,bo w poprzednim nie wyglądało to za różowo.. podsumowując konkurs na bardzo niskim poziomie,różnica między 1 a 30 zawodnikiem ponad 100pkt , chyba w Sapporo te konkursy są na wyższym poziomie.. wygląda na to że cały sezon będzie taki..za.sra.ny medialny covid
(05.12.2020, 20:43)
Fanka
@ troll
Ja tylko porównuję punkty za wiatr, które miał Kobayashi i jego sąsiedzi z listy startowej i nie "szczuję" na niego lub innych zawodników. Bo przypomnij sobie, jak w poprzednim sezonie z powodu punktów za wiatr (przy uzyskaniu dokładnie tych samych odległości - a zawodnicy skakali bezpośrednio po sobie) miejsce na podium w generalce PŚ stracił Dawid Kubacki. Działo się to w Lillehammer.
Kilka miesięcy wcześniej w Niżnym Tagile - Kobayashi skoczył (suma odległości, uzyskanych z tej samej belki) o 18 m. mniej niż Daniel Andre Tande, ale wyprzedził go i znalazł się na podium. W noworocznym konkursie w 2019 r. Kobayashi skacze o 3,5 m. bliżej (suma odległości), ale i tak ląduje na I miejscu, wyprzedzając Markusa.
To tak z pamięci, a dziś - porównajcie choćby sumę odległości uzyskanych przez Bora Pavlovciča i Kobayashiego. Mało sympatyczne słowa chciałyby przejść przez klawiaturę :-(. A i Martin Hamann skoczył w sumie o 2 m. dalej od RK (czyli to 3,8 pkt), a wyprzedził go jedynie o 0,4 pkt.
(05.12.2020, 20:42)
Fan Kamila Stocha
Oby jutro Zniszczoł miał trzy dobre skoki
(05.12.2020, 20:41)
troll
@Tomek
Moim zdaniem to powinno być maks opóźnienie jedna sekunda po skoku. Wtedy mamy odbicie tego co było tam gdzie zawodnik leciał. a w ciągu 3 sekund wiatr może znacząco zwiększyć lub zmniejszyć swoją siłę
(05.12.2020, 20:38)
Tomek
Te 3 sekundy po skoku może i głupie ale jakiś sens to ma. Zawodnik, który doleciał na okolice metra mógł jeszcze 3 sekundy w powietrzu być (teoretycznie, gdyby zanotował np taki rezultat jak Johansson). Tak tylko gdybam, bo nie wiem jak to jest. A co do konkursu to widzę, że znowu Sedlak i jego wiatromierz wypychali Ryoyu :P Pewnie żeby wyprzedzić Eisenbichlera, no i to się udało. Mniejsza o to, że Niemiec w sumie sam się wyeliminował. Tak na serio to konkurs bardzo ciekawy, gratulacje dla Graneruda, skacze tu bardzo równo i zasłużył na zwycięstwo. No i oczywiście dla Zniszczoła, świetny rezultat, presja go nie zżarła. Myślę, że na loty pojedzie.
(05.12.2020, 20:35)
troll
@ Nie wiem
Freitag - brak formy.
Leyhe - kontuzja
Siegel - dopiero po kontuzji
Domen - brak formy
Koudelka - Kontuzja
(05.12.2020, 20:29)
Debi
@Nie wiem Leyhe i Seigel mają kontuzje
(05.12.2020, 20:23)
Nie wiem
Co się obecnie dzieje z tymi zawodnikami?
Freitag
L eyhe
Sie gel
Domen Prevc
Koudelka
(05.12.2020, 20:21)
troll
@Fanka
Are ju sure? W tym sezonie nieraz miałem wrażenie że to Keichii Sato jak już ma trochę podbijane punkty za wiatr(bo forma moim zdaniem daleko od przyzwoitej). ALE TEN ZŁY JOJU. Trzeba pamiętać że pomiary odczytują wiatr 3sekundy po skoku(jest to głupie ale nic na to poradzimy). Szczuć na skoczków się nie powinno chyba że zasłużyli
(05.12.2020, 20:09)
Paw245
Wolny powinien być ósmy, jak by mu tyle punktów nie odjęli, a zwłaszcza ten drugi skok, tam było widać że wiatru nie miał.
(05.12.2020, 19:54)
przemeee
Lackner to rówieśnik Krafta (27 l.) i jako junior zapowiadał się na dobrego skoczka.
(05.12.2020, 19:43)
fan skoków i żużla 886
@KIBIC
nie wiem ale zasługuje na pochwałę
(05.12.2020, 19:28)
KIBIC
Kto to ten Lackner?
(05.12.2020, 19:23)
fan skoków i żużla 886
pamiętacie inauguracje PŚ w Wiśle przed rokiem i jak Eisenbichlera zdmuchło i sezon mu nie wyszedł nie zdziwię się jak będzie podobnie albo Hanavald 2003 Willingen zdmuchło go i nigdy się nie odbudował
(05.12.2020, 19:19)
fan skoków i żużla 886
@Paw245
chyba rzeczywiście bo ona tak za tym Eisenem
(05.12.2020, 19:15)
Fanka
@ Polska22222
Tak, w obu seriach miał odjęte mniej punktów, niż jego sąsiedzi z listy startowej.
Markus :-(. Dobrze, że to się tylko tak skończyło, bo mogłoby... Oby jutro pokazał, w jakiej naprawdę jest formie, a przede wszystkim, że jest mocny psychicznie. Bo to w skokach (i nie tylko) jest najważniejsze!
(05.12.2020, 19:13)
Mateusz
Ciekawe o co chodziło z tą dyskwalifikacją Petera
(05.12.2020, 18:46)
smq
a gdzie Kubacki?
(05.12.2020, 18:35)
Jerzy93
Takich skoczków jak Kobayashi co mieli formę 2 sezony a potem z powrotem byli średniakami było przecież wielu , Peterka, Janda, Kuettel. Możliwe, że Ryoyu już nigdy nie wróci do takiego skakania
(05.12.2020, 18:32)
CinyCH2
Brawo Olek, życiówka to zawsze coś, ale puszczanie zawodników w takich warunkach to jest masakra, znowu wiatr i jego kumpel Sedlak rozdawali karty
(05.12.2020, 18:27)
Polska22222
Mam pytanie do fanki. Czy znowu Kobayashi miał warunki gorsze od Skoczów skacząc bezpośrednio przed i po nim czy pisz to tylko kiedy tak się dzieje?
(05.12.2020, 18:25)
Paw245
Zobaczymy co na to fanka, chyba zawału dostała.
(05.12.2020, 18:24)
M.
Bardzo się cieszę z Jego wygranej. Przyszły Mistrz Świata zdominował dzisiejsze zawody i pogrążał w smutku niemiłego Niemca.
(05.12.2020, 18:23)
nwm
Szkoda Ajzenbiśli, brawo dla Zniszczoła
(05.12.2020, 18:22)
Lolek
Sedlak się popisał brawo
Chociaż nie lubię Eisenbihlera to nie zasłużył na takie warunki
Chociaż z drugiej strony w markusie może coś pęknąć zobaczymy jak jutro będzie ale sądzę że nawet nie będzie w pierwszej 5
(05.12.2020, 18:22)
Paw245
Ale jak ja kocham, gdy Niemiec tak skacze 80m, ale Wolnego oszukali, brawo dla Zniszczoła niedługo będzie wszystkich zniszczył.
(05.12.2020, 18:21)
Antyfan Eisenbichlera
W końcu zmaścił ten Szwab skok
(05.12.2020, 18:21)
troll
2 Seria to Parodia. A Markus jutro pokaże czy jest świetnym skoczkiem czy ten skok go złamał

(05.12.2020, 18:20)
Hej
Kiedy tego Siodlarza w końcu zwołnia. Jak mógł puścić Niemca w takich warunkach. Karygodne
(05.12.2020, 18:18)
fan skoków i żużla 886
niech ten Eisen w końcu zepsuje bo to już nudne
(05.12.2020, 17:40)
gregorio84
I teraz nasuwa się pytanie. Po co i dlaczego do Rosji poleciał Hula? czy naprawdę nie ma w polskiej kadrze zawodników z prawem startu a PŚ poza nim nie licząc podstawowego składu. Gdy w tka dziwnym i okrojonym konkursie zajmuje głębokie tyły.
(05.12.2020, 17:40)
fan skoków i żużla 886
dawaj Olek a poza tym Dolezal jest lepszy od Horngahera bo Dolezal zadbał o chłopaków z B
(05.12.2020, 17:39)
Abc
11 punktujących Polaków w 4 konkursach to chyba najlepszy wynik w historii??
(05.12.2020, 17:37)
Hej
Albo Ejsenbejsen ma jakiś "cudowny sprzęt" albo jest naprawdę w kosmicznej formie.
Jechał w fatalnych warunkach a skoczył daleko.
(05.12.2020, 17:37)
Nie wiem
Jeny, znowu ten Ajzenbiśla. Ileż można
(05.12.2020, 17:32)
cedryk
Teraz jest okazja, Olek i Jewgienij
(05.12.2020, 17:27)
nwm
Mam nadzieję że Zniszczoł nie zniszczy drugiego skoku
(05.12.2020, 17:26)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Niżny Tagił: Zwycięstwo Graneruda, pech Eisenbichlera, życiówka Zniszczoła
PŚ Niżny Tagił: Zwycięstwo Graneruda, pech Eisenbichlera, życiówka Zniszczoła

PŚ Niżny Tagił: Zwycięstwo Graneruda, pech Eisenbichlera, życiówka Zniszczoła

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich