Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Trzecim miejscem w inauguracji Pucharu Świata polscy skoczkowie powtórzyli ubiegłoroczny rezultat. Najmocniejszy wśród podopiecznych Michala Doležala był Dawid Kubacki, a na trudności napotkał Kamil Stoch...

Dawid Kubacki jako jedyny z Polaków latał dziś za linię 130. metra - i na dodatek czynił to dwukrotnie. Sobota była w wykonaniu skoczka z Szaflar znacznie lepsza niż piątek:

- Wczoraj wolno się rozpędzałem, dzisiaj trochę trzeba było nogę "wyświeżyć" i rzeczywiście było czuć, że pcha na progu. Efekt zdecydowanie lepszy! - cieszył się. - Pierwszy skok był całkiem, całkiem. W drugiej serii miałem wrażenie w powietrzu, że to będzie chciało dalej lecieć. Popełniłem szkolny błąd, za bardzo "przypakowałem". Wiaterek z tyłu, narty odeszły, musiałem szybko się wycofać, żeby nie polecieć na głowę, lądowanie było z tyłu, musiałem z tym walczyć. Nie było to dobre lądowanie i nad tym elementem będę musiał się skupić - zaznaczył.

Mistrz świata jest zadowolony z efektów dzisiejszego konkursu:

- Moja ogólna ocena jest całkiem pozytywna - w końcu wylądowaliśmy na podium, a zaczynać sezon od podium jest całkiem przyjemnie. Wiadomo, że byłoby przyjemniej zaczynać od najwyższego stopnia, ale widocznie musimy się troszę rozkręci - stwierdził Polak, któremu jednak czegoś dziś brakowało: - Atmosfera na pewno była inna. Kibiców nam wszystkim brakuje, bo oni budują emocje i dzielą się nimi z nami. Sytuacja jest, jaka jest. Lepiej, gdy konkursy odbywają się bez kibiców, niż gdyby miały być całkiem odwołane.

Stabilną formę prezentował dziś także Piotr Żyła:

- Było dobrze, było dobrze! W końcu w pierwszym skoku pojawiły się jakieś objawy formy; w drugim mi narta nie wyszła, ale bywa i tak. Na pewno zapięcie się zacięło, ja nie popełniłem żadnego błędu. Jak przesmarujemy dobrze, to jutro będzie dziesięć metrów więcej - żartował. - Fajnie, w końcu mogliśmy poskakać, realizować swoje założenia. Cieszę się, że tu śnieg jest, że was widzę, tylko nie cieszę się, że mam to na twarzy, ale przeżyję.

Dużo więcej spodziewaliśmy się po Kamilu Stochu, jednak - jak się okazuje - trzykrotny mistrz olimpijski miał mocne usprawiedliwienie dla skoków trochę słabszych niż wczoraj:

- Uważam, że jako drużyna wykonaliśmy bardzo dobrą pracę. Każdy zrobił, co powinien, a trzecie miejsce na otwarcie sezonu jest super. Sam zmagałem się z problemem - przez całe zawody walczyłem z migreną, co wybiło mnie z rytmu i nie pozwalało oddawać takich skoków, jak choćby wczoraj. Dopiero przed ostatnim skokiem czułem się na tyle dobrze, żeby móc dać z siebie więcej.

Również Stoch zwrócił uwagę na nieobecność fanów:

- Szkoda tylko, że nie było kibiców, bo na pewno dzięki nim polecielibyśmy dalej - to oni nas zawsze uskrzydlają. Czerpiemy od nich ogromną energię, a to, że dziś ich nie było, zapewne miało dla nas jakieś znaczenie. Liczę, że w domach zatrąbicie dla nas... chociaż tyle. Mam nadzieję, że dostarczyliśmy wam dzisiaj dobrych emocji.

Klemens Murańka, który dziś "obchodził" piątą rocznicę poprzedniego startu w drużynowym konkursie Pucharu Świata, jak najbardziej może być z siebie zadowolony - nie zawiódł, dokładając solidną cegiełkę do trzeciego miejsca:

- To był dla mnie szczególny dzień, bo po dość długiej przerwie powróciłem do rywalizacji drużynowej. Miałem prawo nabrać powietrza do płuc, bo nie pamiętam, kiedy ostatni raz startowałem z drużyną. Warto było - ocenił zakopiańczyk, który przecież w drużynie zdobywał medal na mistrzostwach świata w Falun. - Najbardziej cieszy, że skoki idą, że jest powtarzalność i radość ze skoków - dodał.

Powodów do narzekania nie ma też szkoleniowiec Polaków:

- Jesteśmy zadowoleni - wczoraj jedenastu zawodników przeszło przez kwalifikacje, dziś Dawid pokazał swoje możliwości, Piotrek skakał lepiej, Klimek sobie poradził (długo nie był w takiej sytuacji), a Kamil po prostu zrobił swoje - skomentował występy swoich podopiecznych Michal Doležal. Czech dodał też parę słów na temat przygotowania obiektu: - Z lądowaniem jest ciężko. Ten typ śniegu nie trzyma, jest trochę nierówno, ale jak na istniejące możliwości, to skocznia jest bardzo dobrze przygotowana. Mówiłem zawodnikom, żeby bezpiecznie lądowali, bo kontuzja na początku sezonu jest niepotrzebna - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
Bob
Dobrze było. Klimek, Dawid i Piotrek pokazali swoje, a Kamil - każdemu może się zdarzyć, to raptem pierwsze zawody. Zresztą patrząc na mocnych z poprzedniego sezonu to nie zachwycili również Kraft, Lindvik czy szczególnie Ryoyu. Bardziej bym się cieszył, że może w końcu Klimek załapie stabilną formę (tak wiem, ile razy już się tak zapowiadało), niż martwił się gorszym dniem Stocha. On i tak pewnie nie raz w tym sezonie jeszcze wystrzeli petardę do czego zresztą już nas przyzwyczaił.
(22.11.2020, 14:05)
Hej
Wystarczy wypić kubek wody i migrena znika.
(22.11.2020, 12:14)
Fan Tkaczenki i Aalto
Stoch Eisenbichler Kubacki Zajc Tande - przegrywam tymi dwoma na końcu ;-;
(22.11.2020, 11:11)
fan skoków i żużla 886
mój typ z piątku to:
1 Stoch
2 Eisenbichler
3 Kraft
4 Geiger
5 Hayboeck
a po wczorajszym:
1 Stoch
2 Eisenbichler
3 Geiger
4 Hayboeck
5 Kubacki
sam mam czasami migrenę i wiem jak to jest więc jak nic dzisiaj wygra STOCH
(22.11.2020, 10:45)
skifan
Jak na razie najważniejsze pytanie sezonu, który właśnie się rozpoczyna, jest takie - jak długo trwa migrena u Kamila Stocha? Gdyby sądzić po poprzednim sezonie, trzeba byłoby uznać, że może się pojawić lub zniknąć między jedną serią skoków a drugą.
(22.11.2020, 06:46)
Danek
Szacun dla Kamila że wogóle wystartował . A moderator tej strony powinien dać bana na 2 i pół roku dla tych co go krytykują . To jest żenujące i nie śmieszne .
(22.11.2020, 01:33)
Paw245
A mnie głowa boli od pogody, gdy nie ma słońca, bo mam niskie ciśnienie wtedy, a zwłaszcza gdy jest mgła, albo jak mam wizja.
(21.11.2020, 21:26)
Fanka
@ aaa
Wiesz, że może być migrena BEZ bólu głowy, a z innymi objawami? Bo migrena to cały zespół objawów - najważniejszy jest rzeczywiście ból głowy, ale też nudności i wymioty (przepraszam tych, którzy czytają to, jedząc kolację), światłowstręt, nadwrażliwość na dźwięki i zapachy oraz jeszcze inne wątpliwe "atrakcje". Naprawdę podziwiam Kamila za dzisiejszy występ w konkursie.
(21.11.2020, 21:02)
aaa
Migrena... a mnie prostego chłopaka to po prostu łeb napie...
(21.11.2020, 20:50)
Fan Tkaczenki i Aalto
@DragonL
No pomogło, na pewno mniej trolli jest jak nie można sobie zmieniać nicku co 5 minut.
(21.11.2020, 20:21)
Hej
Ty Dragoni chyba rzadko tam czytałeś skoro nie zauważyłeś że krytyka pod adresem pewnych sztabowców znika tam w ekspresowym tempie. Albo sami mają funkcje cenzora albo nieźle smaruja redaktoróm. Patrz kogo się tam nie krytykuje a kogo tak, wtedy zrozumiesz. Bo niektórych zawodników można hejtowac bez ograniczeń.
(21.11.2020, 20:13)
Fanka
Mistrzu, gratuluję odwagi i przyznania się do trapiącej Cię dzisiaj dolegliwości. Ci, którzy sami (albo ich bliscy) zmagają się z tą ciężką chorobą zrozumieją, że zrobiłeś bardzo dużo startując w zawodach i doprowadzając nasz zespół na podium w inauguracyjnym konkursie PŚ. A komentarzami tych, co uważają, że "migrena to tylko wymówka" nie przejmuj się, chociaż są one bardzo krzywdzące i przykre dla osób, które chorują.
Powodzenia jutro!
(21.11.2020, 19:58)
DragonL
Najlepiej by było komentować pod zarejestrowanym nickiem, byłoby mniej, ale za to rzeczowe komentarze. U konkurencji dużo pomogło to, chociaż też nie do końca.
(21.11.2020, 19:40)
fan skoków i żużla 886
mnie samego co jakiś czas dopada migrena i w pełni to rozumiem. Kamil wygraj jutro !
(21.11.2020, 19:28)
lolo
brawo AUSTRIA !!
(21.11.2020, 19:25)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Stoch: Migrena wybiła mnie z rytmu. Jako drużyna wykonaliśmy dobrą pracę
Stoch: Migrena wybiła mnie z rytmu. Jako drużyna wykonaliśmy dobrą pracę

Stoch: Migrena wybiła mnie z rytmu. Jako drużyna wykonaliśmy dobrą pracę

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich