Znamy następcę Andreasa Feldera na stanowisku trenera reprezentacji Austrii. Będzie nim inny były skoczek, Andreas Widhölzl.
Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z 2000 roku był obecny na giełdzie nazwisk, odk±d kilka dni temu ogłoszono rezygnację Feldera - i, jak się okazuje, przewidywania były trafne.
- Jestem zaszczycony, że powierzono mi tę rolę. Wiele się nauczyłem, pracuj±c z Alexandrem Pointnerem i Heinzem Kuttinem; Andreas Felder także wykonał dobr± pracę - powiedział Widhölzl. - Chcę kontynuować tę ¶cieżkę, ale też wprowadzić nowy impuls. Mamy ogromny potencjał - z jednej strony s± nasi najlepsi skoczkowie, z drugiej coraz lepsza młodzież.
43-letni Widhölzl podczas swojej kariery zdobywał medale olimpijskie (złoto i br±z w drużynie, br±z indywidualnie), stawał na podium w mistrzostwach ¶wiata (m.in. dwa razy wygrana w drużynie), zajmował drugie i trzecie miejsce w Pucharze ¦wiata, wygrywał P¦ w lotach, Turniej Czterech Skoczni, Turniej Skandynawski czy Letni± Grand Prix. Karierę zakończył w 2008 roku, ale przy skokach pozostał - pracował m.in. w słynnej szkole w Stams czy jako asystent głównego trenera; ostatnio był szkoleniowcem austriackiej kadry B.
Asystentami Widhölzla będ± Harald Diess i Robert Treitinger, którzy współpracowali także z Felderem.