HejO ile się nie mylę to Pani Minister Sportu zaleciła dziś odwołanie imprez sportowych by CHRONIĆ ZDROWIE ZAWODNIKÓW. Oni to zrobili dzień wcześniej.
(10.03.2020, 15:07)
Borsuk@marmi
To portal o skokach nie o koronawirusie i polityce, więc nie chcę przeciagąc dyskusji. Chciałem tylko powiedzieć, ze odwoływanie zawodów na otwartej przestrzeni w sytuacji gdy miliony ludzi w Polsce na co dzień przebywa z dużych skupiskach ludzi, w zamkniętcych pomieszczeniach, często przez wiele godzin, gdzie ciągle nie ma jeszcze żadnych rzeczywistych przeszkód do podróżowania do Azji, do Włoch i to zarówno w sposób zorganizowany, jak i indywidualnych, gdzie nie ma dla tych osób żadnych przymusowych kwarantann i obostrzeń (tak naprawdę dopiero gdy są chorzy) jest działaniem symbolicznym i nieskutecznym, a w pewnym sensie niebezpiecznym, bo stwarza pozór podejmowania adekwatnych i skutecznych działań, podczas gdy odwołanie kilku imprez sportowych z zagranicznymi zawodnikami i kilku koncertów niczego nie zmieni. Takie jest moje zdanie, obym się mylił. Dzięki, to wszystko co chciałem w tej kwestii powiedzieć.
(10.03.2020, 14:54)
BorsukZawody Pucharu Kontynentalnego na świeżym powietrzu odwołują, a codziennie z Polski do Włoch latają samoloty, jeżdżą autokary, wyjeżdża i przyjeżdża setki tirów. Ponadto codziennie miliony Polaków jeździ do pracy i szkół zatłoczonym autobusami, tramwajami, trolejbusami, metrem, pociągami. Czynne są wszystkie szkoły, przedszkola, uczelnie, dworce, urzędy, sądy, przychodnie, kina, centra handlowe, restauracje, porty lotnicze, baseny, fabryki, zakłady pracy, akademiki, przypływają promy, przepływają dziesiątki statków z Chin, Korei, Wietnamu z załogami. Nikt tego nie zamyka, nie odwołuje, nie ogranicza. Do Polski przybywają codziennie tysiące ludzi że wszystkich stron świata. Nikt tego nie kontroluje i nie ogranicza. Odwołuje się za to zawody na skoczni. Jeśli pójście na zawody na skocznie jest niebezpieczne, to dlaczego za bezpieczne uznaje się wysyłanie dzieci do szkół gdzie na małej powierzchni zgromadzone jest kilkaset osób? Dlaczego każe się nam pracować w sklepach, urzędach, do których dojeżdzamy komunikacją miejską? Gdzie tu logika?
(10.03.2020, 00:26)
ArturionReasumując - i na temat - lepiej odwołać igrzyska, niż igrać z losem.
(09.03.2020, 23:02)
Arturion@Hej
Moja odpowiedź wisi w moderacji. Może będzie. A jak nie, to wiedz w skrócie, że KK nie ogłosił takiego dogmatu. Przyczyna brudu i kołtuna była raczej "naukowa".
(09.03.2020, 22:55)
HejZakładam że Rosjanie też odwołaja konkursy.
(09.03.2020, 22:49)
Arturion@Hej
Nie wariuj, bo już zaczynałem cię lubić... Może jakiś książę dzielnicowy. Za Kazimierza i Jagiełły banie były. Sam król Władysław chętnie z nich korzystał. Przetrwały całą I RP *fakt, że głównie w Wielkim Księstwie i na Wołyniu. Później w zaborze rosyjskim były oczywistością i na północnym wschodzie Polski dotrwały do PRL. Wtedy wygasły, a pojawiły się sauny w głównych miastach.
(09.03.2020, 22:39)
marmiMyślę, że przychodzi znacznie więcej niż 100-200 osób na COC w Zakopcu.
Niemniej zakazu póki co nie ma jeśli chodzi o imprezy masowe, a można było zrobić bez kibiców...
(09.03.2020, 19:17)
Hej@abc
A dlaczego obsługa miałaby się narażać na kontrakt z nimi? Przecież tam już z pewnością są nosicielen. A do takiej imprezy zjeżdżają tez rozrywkowe panienki też nosicielki.
(09.03.2020, 18:23)
AbcDziwne na zawody kontynentalne w Zakopanem przychodzi może 100/200 kibiców? To po co odwoływać?
(09.03.2020, 18:19)
HejMądra decyzja. Już i tak z pewnością kilku ludzi od skoków to hivlbernuje a wkrótce wybuchnie afera. Za dużo skazonych miejsc odwiedzili i za często zwiedzali samoloty i lotniska.
(09.03.2020, 18:16)