marmiGrunt, że się naradzą w Tajlandii. Może tam chcą promować skoki narciarskie :D
A poważnie to nie wiem czemu wprowadzenie konkursu na dużej skoczni miałoby ograniczyć dni treningowe z 3 do 1. Jeżeli w ogóle to z 3 do 2. Przecież MŚ trwają 2 tygodnie!
(07.02.2020, 23:20)
placek08Akurat w biegach sztafeta podwójna (czy raczej sprint drużynowy) to coś zgoła innego od zwykłej sztafety. W skokach nadal sposób rozgrywania byłby ten sam, więc taka propozycja miałaby mniejsze szanse powodzenia. Tu nie masz rywalizacji bezpośredniej.
Jak dla mnie konkurs pań na dużej skoczni jest ok, w końcu już wiele konkursów PŚ odbywa się właśnie na takich obiektach. Ciekawe, jak odległą perspektywą jest rozszerzenie programu MŚwL :)
(07.02.2020, 11:55)
PolonusTo, że w coś mało mądrego przeszło w biegach nie znaczy, że musi być stosowane w skokach. Zresztą. Sztafeta w biegach to coś znacznie ciekawszego. Tam jest rywalizacja non stop. W skokach wszelkie drużynówki to tylko nabijanie medali dla Austriaków i Niemców ( a już w konkurencjach damsko-męskich to na 200%) oraz nabijanie kibiców. W butelkę.
(07.02.2020, 09:50)
HejNo i druzynowki mogłyby być pierwsze by się oskakali przed indywidualnymi konkursami
(07.02.2020, 09:38)
HejPolonus nie przesadzaj. A sztafety parami (wprawdzie jednoplciowe ale jednak.)w biegach są. Po co skoro są też druzynowki po 4.
(07.02.2020, 09:36)
PolonusMam jeszcze inne propozycje.
Na pzrykład trójbój indywidualny. Jeden skok na dwóch nartach, jeden na jednej i jeden bez. I potem wszystko sumujemy. Wygrywa oczywiście ten, kto skoczy łącznie najdalej. I przeżyje.
(07.02.2020, 09:31)
Polonus@Hej
A skoki w trójkącie?
Dwie kobiety i mężczyzna. Co drugi rok. A co drugi dwóch facetów i kobieta. I to wszystko w ekologicznych strojach "na Graneruda".
(07.02.2020, 09:27)
PolonusMnie się wydaje, że to wszystko idzie w złą stronę. Odnoszę wrażenie, że coraz większej ilości decydentów zależy na tym, żeby nie wygrywali najlepsi, tylko żeby rządził przypadek.
No bo jaki sens ma ograniczenie treningów przed najważniejszymi zawodami w roku?
Nie wystarczy, że przed każdym PŚ trening ogranicza się do dwóch, nierzadko oddanych w nienormalnych warunkach, skoków? Trzeba jeszcze pozbawiać zawodników możliwości pełnego oswojenia się ze skocznią na imprezie mistrzowskiej?
Coraz bardziej chodzi o odfajkowanie, że zawody się odbyły niż o to, by wygrali je najlepsi. To taka uwaga do tych, którzy na okrągło pieją o zasługach pana Hofera, nie tylko nie próbując wniknąć w problem, ale wręcz nie widząc drugiej strony medalu.
(07.02.2020, 09:24)
HejW skokach wzorem biegów powinny być jeszcze skoki par. Jak już nie osobno męskich a osobno żeńskich to przynajmniej mikstow. Wtedy i kraje z małą ilością zawodników miałyby sz nse startować a przecież powinni propagować dyscyplinę w krajach nieskokowych. I powinna być jakaś proporcja pomiędzy ilością konkurencji biegówych a ilością skokowych
(07.02.2020, 09:10)
HejKonkurs na dużej skoczni pilnie potrzebny. Biegacze mają tyle szans medalowych więc dlaczego nie skoczkowie i skoczkinie.
A ktoś się orientuje czy kombinatorki norweskie wystartują na MŚ?
(07.02.2020, 09:06)
fan skoków 886im więcej skoków tym lepiej
(07.02.2020, 09:05)