BiegaczWolny niech zmieni nazwisko np, na Lotnik lub Latawiec a może Airbus.
(05.02.2020, 19:53)
marmiKubacki nie jest wysoki, Pedersen jest wysoki. I co ciekawe wolniejszy od Kubackiego, choć przecież Norwegowie smarowanie mają znakomite. Dziwne, dziwne, czyżby jednak prędkość najazdowa zależała od skoczka? Kobayashi też tak mówi, ale oczywiście Hej wie lepiej ROFL
@kibic
Jeśli Hej mu narty posmaruje to bez problemu :)
(03.02.2020, 21:59)
Hej@niepodpisany
Skoro Kubacki jest wysoki to nawet nie posmarowane narty jechały by mu szybciej niż narty kogoś niskiego. Pytanie jakby jechał i ile by skakał Kubacki gdyby jego narty smarowal fachowiec, ja zakładam że miałby teraz o 300 tysięcy więcej na swoim koncie wliczając w to te 100 tysięcy które odebrał mu Kobayashi w tej 5-ce.
(03.02.2020, 21:30)
@HejRozumiem, że nie podoba Ci się prędkość Krafta, ale jak wytłumaczysz, że Kubacki jest jednym z najszybszych i to regularnie a nie jak się serwisantowi uda. Skoro Kubacki jest szybki to chyba mamy dobrych serwisantów.
(03.02.2020, 18:34)
Hej@niepodpisany
Wystarczy zatrudnić tych co to robić potrafią. Ja tyle i aż tyle wymagam. Czemu PZN się boi? Bo będzie jak z Horngacherem?
Też bilismy w bęben przez wiele lat i beton nie chciał skruszec było nie, bo nie. To samo jest z serwisantami. Nie bo nie. Niech skoczkowie przegrywają a my będziemy wynajdywac milion przyczyn tylko nie te prawdziwa. Będziemy trenować styl lotu zapominając że aby lecieć trzeba złapać noszenie a tego się nie da bez odpowiedniej prędkości. Fizyki się nie oszuka.
Zalecam więc naukę stylu powolnego spadania skoro serwisantow za nic w świecie zwolnić nie można
(03.02.2020, 18:27)
kibicLiczę w koncu na podium Andrzeja Stękały.
Po takim powrocie może w koncu pokaze na co go stać, Stękała nie raz udowadniał że skakać potrafi, dość się Hula najezdził na wycieczki.
(03.02.2020, 18:02)
skifanZ nartami sprawa już się wyjaśniła. @Hej podwędził na chwilę, żeby wreszcie porządnie posmarować. Możemy zacierać ręce.
(03.02.2020, 17:59)
Do HejaNiebywała okazja dla speca od nart i smarowania. Zgłoś się jak najrychlej do sztabu szkoleniowego. Na pewno masz wiedzę i kilka kompletów dobrze posmarowanych nart. Efekt - 7 Polaków w pierwszej siódemce PŚ, tego jeszcze nie było.
(03.02.2020, 17:52)
HejZaginął sprzęt startujących w Japonii Polaków. Ciekawe czy ktoś źle nadał czy kwarantanna?
(03.02.2020, 17:25)
marmiNo proszę, jest coś w czym w pełni zgadzam się z Polonusem, który pośrednio potwierdził i rozwinął to co napisałem wcześniej.
Cuda się zdarzają :)
(03.02.2020, 13:58)
buraczekWolny powinien być w Sapporo. Tam wiało pod narty.
(03.02.2020, 13:05)
HejWtedy też miał zanizane prędkości na PS a podnoszone jak poszedł na PK jak w marcu zeszłego roku oraz teraz?
(03.02.2020, 09:38)
Polonus@Hej
Widzę, że wiesz lepiej od nich co im szkodzi. Nigdy nie słyszałem, żeby którykolwiek ze skoczków, którzy współpracowali z Maciusiakiem mówił coś przeciw niemu. Ale może mam słaby słuch.
Paru skoczków natomiast, między innymi właśnie Kota, Maciusiak swego czasu przywrócił do żywych.
I to jest NIE-POD-WA-ŻAL-NE
(03.02.2020, 09:35)
skifanNie jest ważne, kto został powołany do naszej reprezentacji na kolejne konkursy PŚ. Wyniki zależą nie od formy zawodników, lecz od tego, kto i jak smaruje narty. Komu smarują dobrze, ten skacze dobrze, komu źle, ten źle. Tylko to się liczy. Tak twierdzi niejaki @Hej. Hej!
(03.02.2020, 09:22)
HejKot też musial startować całe lato od PK na początku lipca. Ci co tak eksploatuja dobrych zawodników są po prostu bezmysknymi... To się powinno zmienić i takich ludzi usunąć ze skoków. Mamy tyłu juniorów i słabszych skoczków że to oni powinni latem startować i oswajac się z niższymi prędkościami i wyższym poziomem konkursów a nie traktować najlepszych jako maszynki do nabijania punktów dla kiepskich trenerów,
(03.02.2020, 09:17)
PolonusZawsze byłem zdania, że branie wyników z lata do ustalania kwot startowych jest czymś na wskroś niewłaściwym. jest to, tylko i wyłącznie, robione po to, żeby podtrzymać, wątły skądinąd, prestiż LGP. Niektóre federacje, jak polska, to wykorzystują. nie wiadomo po co, bo potem ten siódmy zawodnik i tak nadaje się w zimie tylko do odpadania w kwalifikacjach albo, w najlepszym wypadku, do odpadania w I serii konkursowej. A gdyby w lecie odpoczywał, a nie "Walczył" o limity, to moze byłby w dużo lepszej dyspozycji w zimie. Przykład kliniczny- Murańka. Już dwa razy, minionego lata i dwa sezony wcześniej, zarzynali go w lecie, a teraz w zimie, jak już skacze w PŚ, zdobywanie paru punktów w konkursach jest zdecydowanie ponad jego siły. Jak miał 19 lat to jakoś nie było.
(03.02.2020, 09:12)
Hej@Polonus
Ale jedno jest pewne. Kot i Hula powinni trenować a nie startować, pobyt z Maciusiakiem im szkodzi,
Na PK powinna startować kadra Topora oczywiście z nim jako opiekunem i z ich własnym serwisantem by im nikt kreatywnie nart nie smarowal. PK powinno służyć juniorów do i oskakania się w drugiej lidze.
(03.02.2020, 09:09)
blind_man@Polonus
Co do rzutu kostką, to się zgadzam. Uważam jednak, że kadra B powinna dostać cały period do skakania. Szczególnie Murańka. Może jak nie będzie się stresował, że na następne zawody wróci do PK, to przestanie się spalać na belce...
(03.02.2020, 09:08)
PolonusMoim zdaniem nie ma znaczenia kto, poza naszą eksportową trójką, jedzie na PŚ, a kto na PK. Wszyscy są w jednakowej formie.
Przed Sapporo sam gardłowałem, żeby sprawdzić Zniszczoła, Murańki i Stękały w I lidze. Sztab to zrobił, wszyscy wiemy jak skaczą.
Teraz wiem, że skaczą na poziomie Huli i Kota.
Wybór pozostałej czwórki na PŚ może więc zostać dokonany przy pomocy rzutu kostką. Wszystko jedno kto z szóstki Wolny, Kot, Hula, Zniszczoł, Stękała i murańka pojedzie do Willingen. Szanse na punkty w każdym przypadku są, przy ich obecnej formie, iluzoryczne.
(03.02.2020, 09:03)
TomekTo będzie taka bardziej turystyczna impreza po kwalifikacjach chyba.
(03.02.2020, 04:50)
Janusz@marni Dzięki za wyjaśnienie, bo nie widziałem że lato jest brane pod uwagę i się zastanawiałem skąd dla Polski tyle miejsc. Masz rację lato nie powinno być brane pod uwagę bo to zakłamuje ilość miejsc dla poszczególnych reprezentacji w zimowych zawodach.
(02.02.2020, 20:16)
marmi@kibic
Po części masz rację, ale nie całkowicie moim zdaniem. Dla wielu kibiców ma to znaczenie, nie patrz po sobie i swoim ewentualnym otoczeniu tylko. Po drugie potencjał owszem może decydować, ale jeśli on jest.
W obecnej sytuacji nie ma ani wielkich szans na to, żeby poza naszymi 3 muszkieterami punktowała stara gwardia ani młodsi, ale słabo skaczący obecnie. W tej sytuacji zgadzam się z wysyłaniem młodszych. Ale w sytuacji z początku sezonu, gdzie starsi nierzadko punktowali a młodsi byli tacy jak są teraz to nie widzę powodu aby ich wysyłać na PŚ. Dla ciebie miejsca 20-30 nie mają znaczenia, dla nich i dla wielu kibiców jednak mają.
@Janusz
System przyznawania miejsc nie jest "poroniony". Mamy 6 miejsc (no teraz 7 ze względu na dodatkowe przepisy), a gdyby nie ograniczenia to mielibyśmy 10 (11). Polska zasługuje wcześniejszymi osiągnięciami, przecież nie musimy tylu wystawiać ilu możemy. I to ma sens, bo skoczkowie mogą jednak do formy wrócić, albo pojawić się nowi, przynajmniej teoretycznie.
To co zaburza ilość przyznanych miejsc jest branie pod uwagę okresu letniego, który spora część federacji traktuje mocno ulgowo, natomiast u nas wykorzystuje się to na maxa do zwiększenia limitów właśnie.
Wolałbym aby lata do WRL/CRL nie liczono, ale wówczas spadłby jeszcze pewnie prestiż tych rozgrywek, czego pewnie chcą uniknąć.
(02.02.2020, 17:36)
deoPS kraje nie mające skoczków w 55 czołówce WRL mogą wystawić 2 zawodników z prawem startu czyli takich ktorzy zdobyli już punkty w PŚ lub w COC
(02.02.2020, 17:29)
deoZasady przyznawania miejsc dla poszczególnych krajów są jasne i przejrzyste i od lat niezmienne tak więc każdy kraj ma taki limit jaki sobie wyskakał (ilość skoczków w 55 czołowych miejscach rankingu WRL do 6 miejsc + 1 miejsce dla 3 najlepszych reprezentacji w COC ostatniego periodu). Proste i przejrzyste
(02.02.2020, 17:24)
JanuszTen system przyznawania miejsc jest jakiś poroniony. Polska nie zasługuje na 7 miejsc w PŚ, powinny być 3 max 4
(02.02.2020, 16:34)
kibic (fan Zografskiego)Wiek nie ma znaczenia w przypadku, kiedy zawodnik jest w czołówce, tak jak nasza trójka. W przypadku reszty, powinien decydować potencjał a nie, że jakiś 30letni buloklep, ma szanse na jakieś 2 punkty konkursie. Dla normalnego kibica, nie ma znaczenia, czy Hula będzie 29 czy 39. Liczy się zwycięstwo, podium ew. miejsce w pierwszej 10-15 bo to może oznaczać, że taki zawodnik może niedługo wyskakać podium. Reszta jest tłem, tak jak w każdej dyscyplinie. Nikt nie jara się np. w biegach, miejscem np. 29 i od dawien dawna, jeszcze przed erą Kowalczyk, miejsca w trzeciej dziesiątce były traktowane jako zapaść polskiego narciarstwa. Tak jest zresztą w każdej dyscyplinie. Nawet w lekkiej atletyce za sukces uznaje się awans do finału a nie odpadanie w eliminacjach.
(02.02.2020, 16:13)
qprsPora by Wolny się ogarnął bo za rok czy dwa będzie se mógł w pisać ze ma wolny zawód...
(02.02.2020, 15:41)
stqkPoco na 7-miu w Willingen jak przyjedzie tam z 70ciu zawodników to w konkursie zobaczymy tylko 3 naszych.
Te lazjy minneli ratuje tylko to że wielu reprom w tym roku nie chce się przyjeżdżać na niektóre konkursy,lub tną koszty,dlatego przechodząoni śmieszne kwali w których staruje 58-61 skoczkow.
To zaden wyczyn.
(02.02.2020, 15:40)
stqkWytykanie wieku jest bez sensu jeśli, starszy zawodnik jest lepszy niż gimbaziarz to każdy normalny trener weźmie starszego, a nie pozwala zwiedzać świat gimbazie za nasze pieniądze.
(02.02.2020, 15:37)
dziwna decyzjaKot pownien być za Stękałę.
(02.02.2020, 15:36)
dlaczego?Kot zasłużył i go nie ma :( Skrzywdizł Kota.
(02.02.2020, 15:30)
kibicDziadka Hulę w końcu pogonili, koniec darmowej turystyki.
(02.02.2020, 15:22)
arqusWolny to taki syndrom Freitaga , mieć nazwisko Piątek = słabość :P
(02.02.2020, 14:59)
trollDla Stękały ostatnia szansa moim zdaniem
(02.02.2020, 14:59)
nwm jak się nazwaćWolny chyba lubi tą skocznię, możliwe, że zdobędzie punkty
(02.02.2020, 14:56)
marmiWolny powinien moim zdaniem dalej trenować no chyba, że odnotował istotny postęp, o czym jednak nic nie słyszałem.
Pozostali niech jadą na PŚ, choć jakoś nie przewiduję aby którykolwiek zdobył punkty. Ewentualnie Murańka, jeśli na konkursie będzie myślał, że to trening...
(02.02.2020, 14:47)
nowyskoczekJeśli na półmamucie w Willingen Wolny nie poprawi formy to jej nie poprawi do końca sezonu. Potem już szkoda jeździć na treningi jak za pasem finał sezonu.
(02.02.2020, 14:41)