PŚ Val di Fiemme: Kolejne zwycięstwo Geigera, trzech Polaków w czołowej czwórce!

Kalendarz zawodów

kwiecień 2024

Najbliższe zawody

kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Karl Geiger ponownie triumfował w zawodach Pucharu Świata w Val di Fiemme. Za Niemcem uplasowali się Stefan Kraft oraz aż trzech Polaków - Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła!

Konkurs rozpoczął się przy dziewiątej belce startowej i dość silnym wietrze w plecy. Pierwsze skoki, jak to często bywa, nie zachwycały. Lotu za punkt K, który tutaj leży na 95. metrze, doczekaliśmy się dopiero w przypadku Andersa Haare - przy wietrze 0,92 m/s młody Norweg uzyskał 97,5 metra, dzięki czemu objął prowadzenie.

Po kilku minutach jeszcze dalej lądował Sergiej Tkaczenko. Kazach uzyskał aż 99 metrów, jednak dokonał tego w korzystnych warunkach (tylko 0,25 m/s w plecy), w związku z czym zanotował stratę 3,5 punktu do Haare. Dobrze spisał się także Viktor Polasek (98 m - 0,58 m/s).

Wysoką dyspozycję po raz kolejny potwierdził Cene Prevc, który skokiem na odległość 100 metrów (wiatr 1,08 m/s w plecy) wyszedł na prowadzenie. Również potwierdzenia, ale niskiej formy, doczekaliśmy się w kontekście Jakuba Wolnego (97 m - 0,45 m/s).

Po krótkim przerywniku w postaci Keiichiego Sato (99,5 m - 0,51 m/s; drugie miejsce) przyszła pora na kolejnych dwóch naszych reprezentantów - najpierw Stefan Hula uzyskał 96 m (0,78 m/s) i był piąty, po chwili Maciej Kot lądował metr bliżej (0,86 m/s), co - przy brzydkim lądowaniu - wystarczyło na jedenastą lokatę.

Prevc przez kilka minut prowadził i - podobnie jak kilku innych zawodników - zapewnił sobie awans do finału. Wkrótce jednak musiał uznać wyższość Romana Koudelki, który wyprzedził go skokiem na odległość 102,5 m (wiatr 0,42 m/s i wysokie noty za styl).

W kolejnych minutach oglądaliśmy skoki udane bardziej (97,5 m Gregora Schlierenzauera) lub mniej (94 m Timiego Zajca czy Jana Hoerla) - w końcu doczekaliśmy się awansu Stefana Huli do drugiej serii. Do trzydziestki wszedł także lubiany u nas Sergiej Tkaczenko - Kazach "zawdzięczał" to Constantinowi Schmidowi, który w fatalnych warunkach (aż 1,63 m/s w plecy) nie mógł wiele zrobić i uzyskał tylko 92 metry...

Choć uśredniony pomiar nie zawsze to wykazywał, w powietrzu musiało dziać się coś dziwnego - bardzo blisko lądowali także Daiki Ito (90 m - 0,71 m/s) i Killian Peier (85,5 m - 1,18 m/s). Po nich na rozbiegu zobaczyliśmy Piotra Żyłę - w jego przypadku wyglądało to dużo lepiej, bowiem Polak doleciał do 101. metra (0,63 m/s) i był drugi.

Swoimi skokami nie zachwycili Stephan Leyhe (96 m - 1,22 m/s) i Robert Johansson (93 m - 1,51 m/s), za to dobrze spisał się Daniel Huber (102 m - 0,42 m/s) - Austriak był klasyfikowany ex aequo z Żyłą. W czołówce znaleźli się także Anze Lanisek (100 m - 0,76 m/s) czy Johann Andre Forfang (100 m - 1 m/s).

Nie zawiódł Kamil Stoch - w umiarkowanie dobrych warunkach (0,71 m/s) Polak doleciał do 102. metra, otrzymał też bardzo wysokie noty za styl (4 x 19,5) - to musiało się zakończyć prowadzeniem.

Polaka z pierwszego miejsca nie zepchnęli Marius Lindvik (101,5 m - 0,54 m/s) i Dawid Kubacki (102,5 m - 0,63 m/s). Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni również otrzymał wysokie noty od sędziów - był drugi.

Ta sytuacja nie utrzymała się jednak do końca - naszych reprezentantów wyprzedził świetnie spisujący się tutaj Stefan Kraft (103,5 m - 0,76 m/s). Austriakowi i Polakom nie mógł zagrozić Ryoyu Kobayashi (zaledwie 95,5 m - wiatr 0,98 m/s), za to kończący pierwszą serię Karl Geiger po swoim skoku wiedział, że dziś będzie się bić o wygraną. Niemiec uzyskał 107 metrów (wiatr 0,52 m/s), jednak niskie noty za styl zadecydowały, że zajmował drugie miejsce.

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Stefan Kraft		103.5	141.4
2	Karl Geiger		107.0	139.5
3	Kamil Stoch		102.0	139.4
4	Dawid Kubacki		102.5	137.6
5	Roman Koudelka		102.5	136.1
6	Johann Andre Forfang		100.0	135.2
7	Daniel Huber		102.0	133.6
	Piotr Żyła		101.0	133.6
9	Anze Lanisek		100.0	133.4
10	Philipp Aschenwald		99.5	133.3
11	Cene Prevc		100.0	132.5
12	Marius Lindvik		101.5	131.7
13	Gregor Schlierenzauer		97.5	131.1
14	Peter Prevc		99.0	130.9
15	Yukiya Sato		97.0	130.3
16	Daniel Andre Tande		99.0	129.0
17	Junshiro Kobayashi		99.0	128.1
18	Keiichi Sato		99.5	127.9
19	Stephan Leyhe		96.0	126.8
20	Domen Prevc		96.0	126.6
21	Pius Paschke		96.0	126.4
	Michael Hayboeck		98.5	126.4
	Anders Haare		97.5	126.4
24	Viktor Polasek		98.0	124.1
25	Stefan Hula		96.0	123.6
26	Ryoyu Kobayashi		95.5	123.5
27	Robert Johansson		93.0	123.1
28	Sergey Tkachenko		99.0	122.9
29	Luca Roth		98.0	122.3
30	Jan Hoerl		94.0	122.0

31	Andreas Granerud Buskum		97.0	121.5
32	Timi Zajc		94.0	121.3
33	Jakub Wolny		97.0	120.9
34	Constantin Schmid		92.0	120.8
35	Kevin Bickner		96.0	120.6
36	Maciej Kot		95.0	119.3
37	Gregor Deschwanden		97.0	119.2
38	Rok Justin		94.0	118.1
39	Roman Sergeevich Trofimov		96.0	117.8
40	Mackenzie Boyd-Clowes		94.0	117.7
41	Martin Hamann		92.0	114.6
42	Vladimir Zografski		92.5	112.9
43	Naoki Nakamura		90.5	111.0
44	Mikhail Nazarov		91.0	110.8
45	Daiki Ito		90.0	107.4
46	Filip Sakala		88.0	106.9
47	Giovanni Bresadola		87.5	103.7
48	Andreas Schuler		89.0	103.1
49	Jarkko Määttä		87.0	102.1
50	Killian Peier		85.5	100.4

przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią nie zmieniła się długość rozbiegu, zaskakująco zmieniły się natomiast warunki - już otwierający finał Jan Hoerl poleciał na odległość 102,5 metra, w czym z pewnością wiatr 0,04 m/s w plecy mu nie przeszkadzał. Austriak mógł być pewien awansu o przynajmniej kilka miejsc, bowiem kolejni na liście Luca Roth (95 m - 0,4 m/s) i Sergiej Tkaczenko (96,5 m - 0,5 m/s) plasowali się za nim.

Ciekawostką był fakt, że po pierwszej serii Stefan Hula plasował się przed Robertem Johanssonem i Ryoyu Kobayashim. W finale Norweg uzyskał 98,5 m (0,54 m/s), a Japończyk - 96,5 m (1,11 m/s), podczas gdy Polak przy wietrze 0,74 m/s osiągnął 96,5 m i był klasyfikowany na miejscu czwartym - co przywróciło poniekąd naturalną kolejność.

W momencie zmiany na prowadzeniu Hoerl wyprzedzał sześciu rywali, jednak szybko zaczął spadać - ruchy na czele nabrały tempa, bo po Andersie Haare (98,5 m - 0,39 m/s) liderami zostawali Michael Hayboeck (98 m - 0,87 m/s), Pius Paschke (100 m - 0,43 m/s), Domen Prevc (101 m - 0,63 m/s) i Stephan Leyhe (100,5 m - 0,86 m/s).

Później jednak maszyna na chwilę się zacięła - nieco dalsze lokaty zajmowali Keiichi Sato, Junshiro Kobayashi i Daniel Andre Tande, by kolejna zmiana nastąpiła po skoku Yukiyi Sato (101 m - 0,6 m/s). Japończyk nie cieszył się jednak długo z pierwszego miejsca, bo już po chwili wyprzedził go Peter Prevc (101,5 m - 0,94 m/s).

Słoweńca nie zdołali wyprzedzić Gregor Schlierenzauer (97,5 m - 0,8 m/s) oraz Marius Lindvik (101,5 m - 0,6 m/s) - choć Norweg przynajmniej zrównał się notom z podopiecznym Gorazda Bertoncejla. Inny zawodnik ze Słowenii, Cene Prevc, zaliczył natomiast spadek o kilka miejsc (96,5 m - 1,09 m/s).

Prevc i Lindvik wkrótce mogli się cieszyć z miejsca w czołowej dziesiątce, z której wypadł Philipp Aschenwald (97 m - 1,21 m/s). W TOP10 nie utrzymał się również Anze Lanisek (99,5 m - 0,66 m/s), zrobił to natomiast Piotr Żyła. I to w jakim stylu! 104 metry (wiatr 0,74 m/s) dały Polakowi wyraźne prowadzenie, tym bardziej że otrzymał wysokie noty od sędziów (4 x 19,5 + 1 x 20 punktów). Efektem ubocznym było skrócenie rozbiegu do bramki ósmej.

Za Żyłą plasowali się Daniel Huber (92,5 m - 1,24 m/s), Johann Andre Forfang (100 m - 0,57 m/s) i Roman Koudelka (93,5 m - 1,36 m/s). W tym momencie mogliśmy już być pewni, że któryś z naszych reprezentantów stanie dziś na podium - na górze zostało już tylko czterech zawodników, w tym dwóch Polaków.

Pierwszym był Dawid Kubacki, któremu 101 metrów (wiatr 0,94 m/s) w dobrym stylu pozwoliło wyprzedzić wiślanina. Po chwili na rozbiegu zobaczyliśmy Kamila Stocha - on w podobnym stylu doleciał do linii setnego metra (wiatr 0,76 m/s), przez co znów nie zdołał pobić Kubackiego, który tym samym był pewien lokaty na "pudle". Stoch był natomiast klasyfikowany ex aequo z Żyłą.

Trójkę Polaków szybko zepchnął Karl Geiger - Niemiec był zdecydowanie lepszy, bo przy wietrze 0,85 m/s w plecy poleciał na odległość 103,5 metra. Jak się po chwili okazało, to wystarczyło do wygranej - kończący konkurs Stefan Kraft lądował przed zieloną linią (101 m - 0,63 m/s), a po doliczeniu wysokich not za styl znalazł się na drugim miejscu.

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Karl Geiger		107.0	103.5	285.2
2	Stefan Kraft		103.5	101.0	280.5
3	Dawid Kubacki		102.5	101.0	278.2
4	Kamil Stoch		102.0	100.0	277.3
	Piotr Żyła		101.0	104.0	277.3
6	Johann Andre Forfang		100.0	100.0	270.7
7	Marius Lindvik		101.5	101.5	266.0
	Peter Prevc		99.0	101.5	266.0
9	Anze Lanisek		100.0	99.5	263.8
10	Yukiya Sato		97.0	101.0	263.6
11	Roman Koudelka		102.5	93.5	263.3
12	Philipp Aschenwald		99.5	97.0	263.0
13	Stephan Leyhe		96.0	100.5	262.1
14	Domen Prevc		96.0	101.0	261.2
15	Cene Prevc		100.0	96.5	259.6
16	Daniel Andre Tande		99.0	99.5	257.6
17	Gregor Schlierenzauer		97.5	97.5	257.3
18	Pius Paschke		96.0	100.0	256.6
	Daniel Huber		102.0	92.5	256.6
20	Michael Hayboeck		98.5	98.0	254.8
21	Keiichi Sato		99.5	98.0	254.1
	Junshiro Kobayashi		99.0	96.0	254.1
23	Anders Haare		97.5	98.5	251.7
24	Jan Hoerl		94.0	102.5	250.9
25	Ryoyu Kobayashi		95.5	96.5	250.7
26	Robert Johansson		93.0	98.5	249.3
27	Viktor Polasek		98.0	95.0	247.8
28	Stefan Hula		96.0	96.5	246.3
29	Sergey Tkachenko		99.0	96.5	243.2
30	Luca Roth		98.0	95.0	234.7

31	Andreas Granerud Buskum		97.0		121.5
32	Timi Zajc		94.0		121.3
33	Jakub Wolny		97.0		120.9
34	Constantin Schmid		92.0		120.8
35	Kevin Bickner		96.0		120.6
36	Maciej Kot		95.0		119.3
37	Gregor Deschwanden		97.0		119.2
38	Rok Justin		94.0		118.1
39	Roman Sergeevich Trofimov		96.0		117.8
40	Mackenzie Boyd-Clowes		94.0		117.7
41	Martin Hamann		92.0		114.6
42	Vladimir Zografski		92.5		112.9
43	Naoki Nakamura		90.5		111.0
44	Mikhail Nazarov		91.0		110.8
45	Daiki Ito		90.0		107.4
46	Filip Sakala		88.0		106.9
47	Giovanni Bresadola		87.5		103.7
48	Andreas Schuler		89.0		103.1
49	Jarkko Määttä		87.0		102.1
50	Killian Peier		85.5		100.4

przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

« styczeń 2020 - wszystkie artykuły

Komentarze

Pawmak

Zdobycie medalu a skakanie na poziomie medalowym to jednak dwie różne rzeczy... Zwłaszcza, jeśli konkurs, gdzie się rozdaje medale, jest loteryjny.

Przy porównywaniu osiągnięć z ostatnich lat z dawniejszymi warto brać pod uwagę, że kiedy nie było przeliczników, najlepszym było trudniej wygrywać, gdyż była większa loteryjność. Choć oczywiście tak samo raz mogło podwiać jednemu, raz drugiemu.
Funaki stracił do zdobywcy KK raptem 19 punktów, niemniej rzeczywiście "Rjoju" (niby dlaczego "Rioju", jeśli już :P) przewyższa go powtarzalnością.

(13.01.2020, 23:28)

Fanka

@ Polonus
Medal - to takie coś, co zawiesza się na szyi zawodnika, który stanął na podium imprezy rangi mistrzowskiej (MŚ, MP, ME - tego akurat w skokach nie ma, wreszcie IO). Skoro ktoś skacze "na poziomie medalowym" to znaczy, że ten medal zdobywa. O ile pamiętam, to podczas ostatnich MŚ w Seefeld medale indywidualnie zdobyli: M. Eisenbichler, K. Geiger i K. Peier oraz D. Kubacki, K. Stoch i S. Kraft. Widzisz tu gdzieś Kobayashiego?
Btw. Jest już trzeci w generalce - w niedzielę wyprzedził go zawodnik, który naprawdę zdobył medal (bo skakał na takim poziomie) na ostatnich MŚ, czyli S. Kraft.

(13.01.2020, 22:40)

Polonus

@Horus
Wyrywasz z kontekstu.
Jak przeczytasz całe zdanie to nie bedziesz się musiał zastanawiać. Zdanie to powinno być czytelne dla każdego. Można bowiem byc najwybitniejszym poprzez inne osiagnięcia niż złoto na imprezie mistzrowskiej.
Tak. Funaki osiagnął na igrzyskach więcej. Jest mistrzem i wicemistrzem olimpijskim. Rioju nie jest i nie wiadomo czy bedzie. Ale Funaki nigdy nie sięgnał po KK, w dodatku w tak niebywałym stylu. Żaden Japończyk nigdy wcześniej nie wygrał więcej niż kilku konkursów. A Rioju wygrał 13. Oczywiście. Można dowodzić, że prawie 13500 pkt Kasaiego ma swoją ogromną wartość. Bo niewatpliwie ma. Finowie niebywale szanowali Ahonena. i szanują do dziś. Ale każdy wie kto był najlepszym Finem.
Oczywiście Rioju, chcąc byc uznanym za najlepszego Japończyka, musi swą wysoką dyspozycję cały czas potwierdzać. i cały czas odnosić sukcesy. i on to będzie, moim zdaniem, robił. Natomiast nie wymagajmy od niego wygrywania 10-ciu konkursów co roku.
Zgadzam się, że Funaki był wielkim skoczkiem. Nie mógł nim nie być, skoro wygrał 15-cie konkursów i 38 razy stał na podium. Tyle, że Rioju skacze w PŚ cztery lata, a wygranych ma 16-cie, a podiów 25. Jakby Funaki miał taki dorobek jak Kamil, to nie miałbym wątpliwości, ze Rioju jeszcze do niego nie dorósł. Ale Funaki takiego dorobku jak Kamil nie ma.

(13.01.2020, 21:49)

Horus

@Polonus
Chyba mnie źle zrozumiałeś. To nie ja porównywałem Kobayashiego do Hannawalda. Zrobił to ktoś wcześniej (nie pamiętam czy tu, czy na innej stronie), a ja jedynie poszedłem tym "tropem" i znalazłem pewne podobieństwa ich sytuacji. Nie wspominałem też NIC o wypaleniu Koby. To byłoby absurdalne.

Zainteres owała mnie też Twoja wypowiedź: "Kobajaszi to już teraz najwybitniejszy Japończyk w historii tej dyscypliny sportu. Mimo, że paru jego rodaków osiągnęło więcej".

To trochę kontrowersyjna opinia, że ktoś jest najwybitniejszy, choć inni osiągnęli więcej. Ja tam oceniam po trofeach, więc dla mnie nadal Funaki jest numerem jeden w Japonii. Ale zgadzam się, że Kobayashi ma ogromny potencjał.

(13.01.2020, 19:41)

Hej

Nie wiem skąd jest Pawmak ale jemu akurat wierzę że jest żywym internauta a nie sztabowcem czy awatarem ;)

(13.01.2020, 15:41)

Pawmak

Piszecie o Kocie, jakby w ostatnich dniach czy tygodniach miał nie wiadomo jaki kryzys - on w ciągu ostatnich 2 lat nie był zimą w wyższej formie z wyjątkiem początku tego sezonu, gdy zwykle bywał (w loteryjnych konkursach) w 3. dziesiątce, podczas gdy zwykle bywa w 4. (i już wystarczyło to na zdobycie większej liczby punktów niż za cały zeszły sezon). Jeśli ma kryzys, to trwa on od 2 lat i nie przełamie się go jakimś weekendowym treningiem.

Co do typera, to oświadczam, że jestem z Pomorza i nigdy nie miałem jakiegokolwiek kontaktu ze skokowym środowiskiem :P

(13.01.2020, 15:21)

Hej

@Polonus
Co do konkursu to masz rację. A co do "bywalców na forum" Może popatrz rozsądnie które awatary się pojawiają razem ze swoim pasterzem i są nieobecne gdy go nie ma.
Co do Kota się nie zgadzam. A jeśli rzeczywiście jest wypalony to powinien zostać odesłany na wcześniejszy urlop by potem wcześniej zacząć trening przed sezonem i być w wyższej formie już na początku następnego. Skoro skład na mistrzostwa w lotach już i tak ustalono gdzieś wyżej to po co się szarpać. Myślisz że te dziwne obniżki form to przypadek? Coś za dużo przypadków przed każdą ważniejsza impreza.

(13.01.2020, 14:59)

Polonus

@Horus
Porównywanie Kobajasziego do Hannawalda jest równie trafne jak młodego Małysza do ... Waltera Steinera.
Kobajaszi wypalony? Ludzie! On w tym sezonie wygrał trzy konkursy. Najwięcej ze wszystkich! Jest drugi w generalce. Nie wiadomo czy znów jej nie wygra, jak mu za chwilę znów odwali.
Robicie rumor, jaki robili 18 lat temu ci, którzy odchodzili od zmysłów, bo Adam nie wygrał T4S i był poza podium. No prawdziwy dramat! Koniec świata!
Kobajaszi to już teraz najwybitniejszy Japończyk w historii tej dyscypliny sportu. Mimo, że paru jego rodaków osiągnęło więcej, czasem znacznie, na imprezach mistrzowskich. Żaden Funaki czy kasai nie miał nawet połowy jego potencjału. I pora sobie z tego zdać sprawę.

(13.01.2020, 14:37)

Polonus

Jedno trzeba, z ciężkim sercem, przyznać. W sobotę i niedzielę wygrał najlepszy.
Ale, tak czy siak, miło było patrzeć na naszą trójkę. I niemiło na pozostałą. A najbardziej in minus zaskoczył mnie w ten weekend Kot. nie Wolny, nie hula, po których niczego się nie spodziewałem, a Kot.
Coś mi się wydaje, że różnica miedzy nim, a czołowymi polskimi skoczkami będzie tylko rosnąć. I że jak Wolny wróci wreszcie do równowagi, to w cuglach będzie się łapał do drużyny. Maciek jest wypalony. ten jego kryzys za długo trwa.

(13.01.2020, 14:10)

Polonus

@Fanka
Daj już spokój, dobra kobieto.
Nie zauważyłaś kiedy Kobajaszi skakał na poziomie medalowym? Cos ty całą poprzednią zimę robiła? Byłaś w Australii?

(13.01.2020, 14:04)

Polonus

@Hej
W trakcie konkursów to powinno się je oglądać, a nie, pod wpływem emocji, pisać co tam ślina na klawiaturę przyniesie:)

(13.01.2020, 14:02)

Hej

@hetman
Dzieki za normalny wpis o skokach a nie bzdurne dyskusje o niczym jakie tu większość 0rowadzi.. Może wymień kto ile tych podiow zdobył.

(13.01.2020, 08:54)

hetman

Ciekawostka ze w xxi wieku zdobylismy 31 idywidualnych podium ps , nie wliczajac hegemonow Stocha i Malysa. Zadne z nich nie na polskiej skoczni. Najwiecej bo 10 w Niemczech

(13.01.2020, 08:31)

Hej

Ciekawe zjawisko. Głęboka noc w Polsce a na forum więcej komentujących niż w trakcie konkursów czy tuż po nich. Cud jakiś.

(13.01.2020, 07:30)

Fanka

@ Arturion
A kiedy Kobayashi skakał na poziomie medalowym, przypomnij mi, proszę? Czy masz na myśli drużynówkę męską z ubiegłorocznych MŚ, bo nawet w mieszanych nic nie zdobył?
@ Horus
Jakiś czas temu radziłeś przeczekać ten ciężki czas i... nawet nie sądziłam, że to się tak szybko spełni. 5 konkursów z rzędu z samymi kapitalnymi zawodnikami na podium - niech ta seria trwa!

(13.01.2020, 05:54)

Arturion

@Horus, 16. czy 1. - 1 liga typera. Dziękuje za wyjaśnienia. Znaczy, że uczciwie znasz się na skokach lepiej ode mnie. :-)))
Ale gdyby było inaczej, to też skandalu by nie było, bo przecież typować ma prawo każdy. Nawet Ryoyu i Hofer! :-)
Tyko moża ja bym się czuł ciut lepiej, że wyraźnie przegrywam, bo inaczej nie może być, ;-)

(13.01.2020, 00:56)

Horus

@Arturion
Tak, niestety mam związek. Naprawdę nazywam się Hofer i typuję z kilku różnych kont (m.in. jako Glon, korus i DragonL). Cóż, wydało się. Będę musiał ogłosić zakończenie sezonu, aby skandal się nie rozlał :)

A serio, to nie mam żadnych związków. To tylko kwestia szczęścia - ostatnio miałem go sporo. Poprzedni sezon skończyłem na 16. miejscu. Jak będzie tym razem? Zobaczymy.

(13.01.2020, 00:33)

Arturion

@Horus, co do Ryoyu, myślę, że jedno i drugie. Pewnie się odbuduje, ale czy na poziomie medalowym?

A poza tym. Jesteś z "pierwszej ligi" Typera... Masz zawodowy, bądź rodzinny związek ze skokami? :-)

(13.01.2020, 00:15)

Arturion

Co do Typera... Szalony sezon.
Panowie @marmi i @M. gratuluję. @Troll, ciebie też podziwiam. Ja pałętam się koło setki i gdyby nie zawody główne (PŚ M) to bym sie nie liczył wcale. Odwrotnie, niż w poprzednim sezonie...
Ci co są w wyższej lidze... Podejrzewam, że to ludzie związani ze sztabem ii zawodnikami... Więdzą więcej. Ja typuję w ciemno licząc na mnożnik, a więc często nie wiem, kto wystartuje... :-)

(13.01.2020, 00:09)

Lolek

Sądzę że Geiger nie utrzyma tak wysokiej formy do końca sezonu chodź mogę się mylić
Pamiętam jak Freitag walczył z Kamilem a potem osłabł zobaczymy czy z Geigerem tak będzie chociaż w sumie trenerem Niemców jest Horngacher wiec jest opcja że utrzyma tą formę
Widzę że Kamil zaczyna się rozkręcać i Dawid utrzymuje wyskoką formę kto wie za tydzień Titise-Neustad a tam Kamil lubi skakać a potem Zakopane oj będzie się działo musi być chociaż jedno zwycięstwo na te 3 konkursy i oczywiście drużynówka chodź tu nie mamy 4 zawodnika ale może ktoś odzyska formę na Zakopane liczę na to Dobranoc

(12.01.2020, 23:18)

Horus

Magia Val di Fiemme wciąż działa. To chyba ulubione miejsce polskich skoczków (dalej byłoby Zakopane, Engelberg, Planica i może jeszcze Sapporo).

A sezon coraz ciekawszy. W PŚ prowadził już Tande, Kobayashi, Kraft, znowu Kobayashi, a teraz Geiger. A to nawet nie jest półmetek. Dla porównania w poprzednim sezonie było tylko dwóch liderów...

Zastanawi a mnie forma Kobayashiego. Czy to gwałtowne załamanie, czy też po prostu "niechęć" do normalnych skoczni? Ktoś (chyba na tej stronie) porównał go do Hannawalda z sezonu 2002/2003. I coś w tym jest. Sven też wygrał zawody w Engelbergu, a potem w Oberstdorfie, ale Turniej przegrał. Był liderem PŚ, ale posypał się w... Val di Fiemme (na MŚ). I potem już nie był w stanie rywalizować z Małyszem. Zobaczymy...

(12.01.2020, 23:01)

Danek

To był absolutny show naszej wspaniałej trójki , tak niewiele brakowało a wszyscy trzej by na podium byli , strasznie żałuje tego konkursu że się nie udało i pewnie jeszcze długo będę żałował bo jak dzisiaj się nie udało to kiedy się uda ? Oby ta forma Dawida , Kamila i Piotrka utrzymywała się do końca sezonu bo na ten moment mamy bardzo mocną trójkę ale brakuje nam czwartego , jeśli się nie uda tego 4 znaleść to w drużynówce możemy mieć problem bo przecież nie mozna wymagać by Piotrek Dawid i Kamil przeskakiwali skocznie byle by do podia starczyło .

(12.01.2020, 22:56)

Polonus

Komentatorzy z TVP potraktowali obie skocznie w Predazzo jak jedną. Nie dało się tego słuchać, że "Kamil wygrał zawody na tej skoczni w roku 2012" albo że " ma bilans na tej skoczni taki a taki" i wymieniane są dokonania skoczka na skoczni dużej. jak redaktor sxczęsny nie wie jak zapelnić antenę podczas transmisji, to niech odpali jedną trzecią gaży, a ja mu pomogę. A nie tylko mówi, żeby mówić. Jak to kiedyś podsumował odpowiednim rysunkiem Mleczko: "Trzeba pieprzyć z sensem".

(12.01.2020, 22:31)

Polonus

@kibic (f.Z.)
Doleżal nie jest głąbem. Horngacher głąbów na asystentów nie brał.
Natomiast nie jest konsekwentny i nie robi tego, co zapowiadał. A zapowiadał, że zawsze w PŚ będą skakać najlepsi. Tymczasem w PŚ skacze trzech niewątpliwie najlepszych i trzech niewątpliwie nienajlepszych. O ile taki skład kadry A można było tolerować, a nawet popierać, do Świąt, to teraz wysyłanie na PŚ Wolnego, ale takze Huli, każe się zastanowić nad sensownością poczynań selekcjonera.
Jest jeszcze jedna sprawa.
Kadra B powinna dysponować takim samym sprzętem jak kadra A. Dysponują? Tylko wtedy porównanie ich skoków w Zakopanem będzie miarodajne.

(12.01.2020, 22:22)

troll

@kibic (fan Zografskiego)
8 Sergey z punktami to też cieszy:P

(12.01.2020, 21:51)

kibic (fan Zografskiego)

Kilka luźnych uwag do dzisiejszego konkursu jak i całego weekendu.

1. Wiadomością dnia jest oczywiście to, że Stefan zapunktował.
2. Drugą wiadomością dnia jest to, że mamy 3 zawodników w ścisłej czołówce a więc nie taki z Doleżala głąb jak go malują.
3. Cieszy kolejne podium Kubackiego.
4. Cieszy rosnąca forma Stocha.
5. O ile czwarte miejsce jest zawsze niedosytem, o tyle podwójne czwarte miejsce jest podwójnym niedosytem. A było tak blisko, miałem nadzieje, że Kraft coś zepsuje i ugramy coś więcej.
6. Na Geigera nie liczyłem, że zepsuje bo po pierwszej serii pozamiatał i było wiadome, że drugą ustawi pod siebie i pod dobre lądowanie.
7. Cały weekend pokazał, że jak wiatr wieje w jednym kierunku to przeliczniki super się sprawdzają. Gdyby nie przeliczniki to np. Dawid byłby wczoraj poszkodowany bo w pierwszej serii skał w najgorszych warunkach z czołówki.

(12.01.2020, 21:33)

troll

@marmi
nie smuć się bo tu można błyskawiczny awans zaliczyć ja już dzisiaj o 20 miejsc awansował(głównie dzięki PK) i jestem już na tej samej pozycji co Domen w generalce

(12.01.2020, 21:17)

troll

mini ciekawostka ode mnie.
Żyła na tej skoczni dostał swoją 2(lub 3) 20 w historii. Pierwsza 20 miała miejsce w Oslo w 2013 roku podczas skoku w 1 serii

(12.01.2020, 21:14)

Fanka

@ M.
A kto tu już parę tygodni temu pisał, że ten sezon jest znacznie ciekawszy, niż poprzedni, hę? Nawet w TV zaczynają tak mówić, że poprzedni był w sumie dość nudny (może poza MŚ). Bo jednak dla dowolnej dyscypliny sportu lepsza jest taka różnorodność, niż dominacja jednego (choćby najfajniejszego) zawodnika. Kiedy ja zaczynam oglądać kolejne zawody, wolę w napięciu czekać na końcowe rozstrzygnięcie, niż mieć prawie 100% pewności, że wygra zawodnik X. Ciekawiej jest, gdy raz wygra X, potem Y, a cały sezon - Z.

(12.01.2020, 21:00)

marmi

Poprawka, sprawdziłem typera, bo wcześniej nie było jeszcze dzisiejszego konkursu a tu proszę: awansowałem do konkursu i nawet niewiele mi brakuje do II serii (top 30), a za mną rzeczywiście M. :)
No to już nie jest tak słabo jak na mnie. I tak, Pawmak to nie ta liga. Ja i M. to taki Kot i Hula, a Pawmak to Stoch/Kubacki :D

(12.01.2020, 20:59)

Ja zawsze z ciekawości sprawdzam, jak idzie użytkownikom, którzy udzielają się na forum. Pawmak to jest inna liga niestety...

Jestem ciekaw, jak długo utrzyma się forma Geigera. Dawno nie było tak równo skaczącego Niemca. Od 15 zawodów (wliczając te z zeszłego sezonu) w czołowej 10, a gdyby zliczyć drużynówki, to pewnie nawet więcej by się uzbierało. To jest coś zupełnie innego od nagłego wyskoku formy Freitaga dwa lata temu, czy skakania dzięki talentowi Wellingera. Tutaj widać, że z przeciętnego skoczka, dzięki ciężkiej pracy Geiger stał się zawodnikiem wyśmienitym. Podobnie jak u nas Kubacki.

Na początku narzekałem na ten sezon, ale teraz jest wyborny. Dużo zawodników zrobiło progres, kilku starych powoli się kruszy, sporo zaskoczeń. Największym poszkodowanym jest znowu Kraft, który od 2013 roku (!!!) jest najrówniejszym zawodnikiem z czołówki, ale w biciu rekordów zawsze przeszkadza mu nagły wyskok formy któregoś z rywali, jak Stocha dwa lata temu, czy Kobayashiego rok później. A teraz podobnie może być z Geigerem.

(12.01.2020, 20:46)

Jaro

Zniszczoł za Wolnego w Titisee.

(12.01.2020, 20:43)

marmi

Heh, ja tam nie patrzę kto jest koło mnie, bo wciąż jestem daleko więc nie ma czego gratulować. Na razie nie łapię się do konkursu, więc słabo w tym roku :)

(12.01.2020, 20:38)

Gratulacje dla Geigera za dominację w ten weekend oraz dla Żyły, który w drugiej serii oddał prawdopodobnie najlepszy skok w tym sezonie.

No i dla marmiego, który mnie wyprzedził w Typerze. Ale sezon dopiero się rozkręca, liczę na to, że będę w lepszej formie!

(12.01.2020, 20:20)

Hej

Dawid KUBACKI... Czyli 15 razy na podium. (2, 5, 8).. 2 wygrane, 2 razy drugie miejsce i 8 razy trzecie.

(12.01.2020, 19:55)

Hej

A statystykow wywialo? Które to już podium Dawida?

(12.01.2020, 19:43)

Mackenzie

super Tkaczenko! Moze pokusimy sie o rekord kazachstanu w tym roku?

A moze nawet jakies zawody w 2. dziesiatce?

(12.01.2020, 19:23)

Fanka

Myślę, że końcowe podium PŚ może składać się z zawodników, którzy stali na podium w ten weekend. Pytanie, czy w takiej kolejności.

(12.01.2020, 19:18)

abc

Geiger formę złapał a teraz jeszcze u siebie będzie skakał, może zdobyć PŚ.

(12.01.2020, 19:10)

KoneserSkoków

To tylko potwierdza powszechne podejrzenie, że za zastępowaniem małych wyrzutni dużymi stoją szitaka Niemcy. Nie da się tego inacej wyjaśnić. Wyjaśnić inaczej niesposób.

(12.01.2020, 19:01)

Fan pruski

@Fanka
Dziękuję za ten komentarz. Gratulacje!

(12.01.2020, 18:59)

Hej

@zly
Ale Ty naiwny jesteś. Jest masa pieniędzy i miliony kibiców. Jest potrzeba będzie mistrz. Za taką kasę z większości polskich skoczków można mistrza zrobić, a teraz na zapleczu trwa walka kto dostanie przydział mistrza.

(12.01.2020, 18:57)

Fanka

@ Lolek
:-) :-) :-)
Punkty za wiatr ostatniej trójki I serii: S. Kraft - ok. 7, Karl Geiger - ok. 5, Kobayashi - prawie 10. No comment.
Ale to, co zrobiono z Constatinem - krótki komentarz (...), (...), (...). Pozostawiłam słowa nadające się do publikacji :-(.
Gratulacje dla trójki najlepszych - zwłaszcza dla Dawida za 6. podium z rzędu. Oby tę serię kontynuował w Neustadt, a zwłaszcza w Zakopanem.
Stefan - zrobił to, o czym marzyłam - wyprzedził RK w generalce.
Karl - znowu niesamowicie mocny i zasłużenie wygrał.
No i dziękuję, że dwóch zawodników z najdłuższymi skokami konkursów - wczoraj Constantin, dzisiaj Karl jednak nie pobiło tego historycznego rekordu Adama Małysza z 2003 r., a tylko się do niego zbliżyli na 0,5 m. ;-).

(12.01.2020, 18:55)

skifan

W pierwszym, indywidualnym konkursie sezonu nasi skoczkowie zdobyli łącznie ponad 100 punktów. Później średnia spadła poniżej 100 punktów konkursie.
Po dzisiejszym konkursie, najlepszym w obecnym sezonie (163 p.), znowu przekroczyła tę wielkość.
Łącznie jest to jednak ciągle wyraźnie mniej w porównaniu z liczbą punktów osiągniętą po tej samej liczbie konkursów w trzech poprzednich sezonach (1354 p. vs 1997 p., 1746 p., 1877 p.).
Wygląda na to, ze mamy obecnie chwilę wytchnienia w zjeździe w dół po nierówni pochyłej.
Cieszmy się chwilą.
(Szkoda, że to Niemiec prowadzi w klasyfikacji generalnej, ale trzeba przyznać, że zasłużenie.)

(12.01.2020, 18:54)

Tommm

Brawo Tkaczenko

(12.01.2020, 18:51)

Jaro

Doleżał mówił że będą zmiany, powinien wyrzucić Kota, Hulę i Wolnego i wstawić Stękałę, Murańkę i Zniszczoła.

(12.01.2020, 18:50)

gon

Mam nadzieję, że wrócą jeszcze czasy, gdy podczas WOŚP dziennikarze telewizji publicznej będą mieli przypięte serduszka.

(12.01.2020, 18:50)

TVP

W studio TVP nikt nie miał serduszka - co za sknery.

(12.01.2020, 18:46)

marmi

@Zły
Z jednej strony prawda, z drugiej jakoś nie czekam na takie czasy z utęsknieniem...

(12.01.2020, 18:46)

marmi

Gratulacje dla naszych, chyba najlepszy drużynowo występ w tym sezonie. Geiger i Kraft byli tu najlepsi, ale naszym niewiele brakowało :)
Z pozostałych to wygląda na to, że można liczyć czasem na punkty Huli, czasem Kota, zawsze to coś (im do kieszeni wpadnie :)
Schmid, Ito i Peier mieli tu pecha w pierwszej serii, dobrze że nie padło na żadnego z naszych.
Słabe występy R. Kobayashiego i Johanssona na tej skoczni. Zobaczymy za tydzień czy to problem tej skoczni czy też forma spadła.

(12.01.2020, 18:39)

TVP

Wywiad ze Stochem podczas grania hymnu - skandal.

(12.01.2020, 18:39)

Zły

Ja nie mogę, jakie Janusze się tu wypowiadają. Znowu słabo, niedosyt - pogięło was??? Czasami to aż się cieszę na te czasy, gdy Stoch, Kubacki i Żyła zakończą karierę. Wtedy nasi będą skakać na poziomie Tkaczenki (w najlepszym razie!). A na tej stronie będą po dwa, trzy komentarze pod newem. I bardzo dobrze. Wywieje sezonowych Januszów, a zostaną tylko wartościowi ludzie, prawdziwi kibice.

(12.01.2020, 18:38)

Janusz

Mogli się Polacy postarać o tego mazurka. Niedosyt.

(12.01.2020, 18:32)

Jaro

Geiger 200 pkt wywiózł z Włoch złapał gościu formę.

(12.01.2020, 18:29)

Maro

Znowu słabo tylu naszych w czołówce i tylko trzecie miejsce.

(12.01.2020, 18:28)

aaa

@modest: skoro są dwaj na czwartym miejscu to jest ich trzech zarówno w czołowej czwórce jak i w czołowej piątce

(12.01.2020, 18:27)

Yyy

Pakowania Kraftowi dodatkowych punktów za co tylko się da ciąg dalszy. Nawet ta odległość w drugiej serii zastanawiająca, bo nie wydawało się tam, że to 101m. No ale przecież trzeba go ciągnąć do góry pod koniec kadencji Hofera, później może tak wesoło już nie być.

(12.01.2020, 18:27)

Hej

Brawo Dawid znów podium super. Szkoda że Tobie nie ma kto pomoc tak jak innym. Ani na belce nie poczekaj ani punktów z rękawa nie przydziela.
A punkty za styl już dawno powinny być usunięte no to wybitnie niesprawiedliwe. Niby któż to jest ten stylista. A no zaws, e niski skoczek któremu świetnie jadą narty.. A taka energię czy moc że tuż za progiem kąpię silne noszenie, wisi sobie i leci bez ruchu. Żadna jego zasługa. Kiedyś w dobie wielkich kombinezonow tak sobie wisieli wysocy skoczkowie. Dziś ich siła nośna jest słaba więc przeważnie przez cały skok muszą walczyć o to by za wcześnie nie spadli i za te walkę są karani, śmiechu warte.

(12.01.2020, 18:21)

Fan pruski

Wspaniale Karl. Gratulacje. To niewiarygodne, że ten sympatyczny i przystojny chłopak prowadzi w PŚ. A pamiętam go jeszcze z czasów juniorskich. Przemiły człowiek. Gratulacje. Brawo Stefan Kraft. Gratulacje dla reszty ekipy naszych zachodnich sąsiadów.

(12.01.2020, 18:21)

Vvv

Do Broski
Temu że system wylicza tą odległość wzgledniając noty po 17.5-18 bodajże i temu na takiej małej skoczni metry skaczą w tych wartościach

(12.01.2020, 18:20)

troll

3 polaków w 4 i Tkachenko w punktach - więcej mi nie trzeba do szczęścia

(12.01.2020, 18:18)

Broski

Nasi kapitalnie, ale jednak trzeba oddać fałszywemu Geigerowi, że umie tu skakać, choć mam wrażenie, że pokrzywdzili Krafta. Prowadzi po pierwszej serii, a żeby wygrać musi skoczyć 3 metry dalej od poprzednika, za HS, żeby wygrać, no to coś tu jest nie tak. Ale konkurs świetny dla nas, tego się trzymajmy.

(12.01.2020, 18:17)

Kubicki słabo znowu bez zwycięstwa.
a Geiger znowu pozamiatał.

(12.01.2020, 18:17)

Prawda

A kiedy nastąpi zmiana w klasie A?Kota i Wolnego trzeba zmienić na Zniszczola i Muranke.A nie skacze i w 30 się nie znajduje.Ani jeden ani drugi

(12.01.2020, 18:16)

Modest

3 Polaków w pierwszej piątce - tytuł do poprawki.

(12.01.2020, 18:16)

Fan Przemka Babiarza

Świetny konkurs, choć pewny niedosyt co do komentarza Przemysława, który nie zapisze się w mojej głowie żadna ciekawą anegdotą

(12.01.2020, 18:15)

KIBIC

@i Love Deutsch

Oj chyba musimy się spotkać na osobności

(12.01.2020, 18:15)

KIBIC

Z ziemi Włoskiej do Polski

(12.01.2020, 18:14)

i Love Deutsch

Boże, co za piękny widok! Niemiec i Austriak przed Polakami. Kocham to! :)

(12.01.2020, 18:14)

KIBIC

Brawo Dawid, Brawo Stoch i Żyła

(12.01.2020, 18:14)

Fan Przemka

Kamilu, Kamilu poleć nam w pięknym stylu. Przemek rymuje.

(12.01.2020, 18:06)

Fan Przemka

Wiedziałem
Przemek skomentował nam polskie podium.

(12.01.2020, 18:04)

Fan Przemka Babiarza

Mistrzostwa rodziny Prevców - nowe zawody w PŚ

(12.01.2020, 18:00)

kibic

Dobrze że nie muszę tego Babiarza słuchać :)

(12.01.2020, 17:58)

Fan Przemka

Przemek brak formy. Znów muszę to z przykrością napisać. Miał okazję w drugiej serii komentować skok Sato. I Co? Nic o tym kto jest najniższy w stawce.

(12.01.2020, 17:55)

Ogr

Żeby był regularnie na poziomie28 miejsca,a reszta tak jak jest,to taki czwarty może być,ale on za tydzień będzie 46:-)

(12.01.2020, 17:51)

Stefan

Jest Stefanek przecież. Solidne dwudzieste ósme miejsce;)

(12.01.2020, 17:48)

Trollznafca

Najgorsze jest to że brakuje nam solidnego 4 skoczka do drużynówki. Jest Żyła, Stoch, Kubacki i na tym koniec.

(12.01.2020, 17:44)

Fan Przemka

Druga seria, znów Przemek komentuje skok Johanssona i nic o wąsach. A przecież to najsłynniejszy wąsacz w stawce.

(12.01.2020, 17:44)

Royru się skończył

Royru niech spada w PŚ i robi miejsce dla Kamila, Dawida i Piotrka.

(12.01.2020, 17:41)

CzarnyBaron

Co do Ryoyu to widać, że siadł psychicznie i oby nie podzielił losu Hannawalda. Mam wrażenie, że złamała go... Wygrana w Oberstdorfie. W Ga-Pa było widać, że to tak jakby inny Ryoyu, a każdy kolejny konkurs go tylko podkopywał...
Możliwe też, że nie lubi skoczni normalnych (szczerze to nie kojarzę Japończyka z wyjątkiem Harady, który lubiłby skocznie tego typu), ale mimo wszystko w "10" powinien być. Mam nadzieję, że jak najszybciej wróci do formy.

(12.01.2020, 17:38)

Trollznafca

Geiger jest tu najmocniejszy. W drugiej serii odda skok który pozwoli mu odnieść zwycięstwo. Nikt nie jest w stanie go pokonać.
Szkoda że Kubacki nie oddał trochę dłuższego skoku. Przy świetnej dyspozycji Krafta będzie trudno powalczyć o 2 miejsce.

(12.01.2020, 17:37)

Tkaczenko

Dziekuje ponownie za wsparcie, dzisiaj jest moj dzien.

99 metrow pierwsza seria, a w drugiej przeskocze skocznie!

(12.01.2020, 17:36)

Ogr

Co by nie mówić,to takie konkursy są słabe.Wszyscy w jedną dziurę, na dużej mieszają belkami i wszyscy w jedną dziurę.Tu nie trzeba mieszać,bo wszyscy w jedną dziurę ( poza Geigerem).Dlaczego tak się dzieje? Twierdzą,że dla widowiska...a to sport,nie widowisko.A może po prostu chodzi o większy wpływ jury na wyniki? Jakby był mały;-)

(12.01.2020, 17:35)

Hulag

Liczę ,że Gaiger spadnie z pobium

(12.01.2020, 17:34)

CzarnyBaron

@Lolek

Rozumiem, że ty byś czekał po takim skoku lub skakał z radości, że chociaż punkty zdobywasz? Ja to pewnie bym rzucił nartami ze złości, to normalna i naturalna rekacja. Tak samo jak naturalne są reakcje Eisenbichlera po udanych skokach, zwłaszcza dla fanów niemieckich wron tudzież Prusaków.

(12.01.2020, 17:34)

Broski

Ma ktoś też wrażenie, że jakoś dziwnie naliczali te odległości, że jakiś metr im doliczali do tego co skoczyli?
Wolny skoczył nieźle, ale za słabo, jednak lepiej od Kota.
Schmid co odwalił to ja dziękuję, raz skaczesz prawie rekord, a dzień później odpadasz w pierwszej rundzie.
Kubacki, Stoch, Żyła znowu świetnie.
Geiger z tą swoją fałszywą gębą drugi, a i tak dostał za wysokie noty za ten przysiad. Oby tego nie wygrał, więc liczę na naszych i Krafta.
Ryohu siadł po prostu psychicznie, oby się jeszcze odnalazł.

(12.01.2020, 17:32)

Maciek

Chyba sędziowie czytają tą stronę bo dzisiaj noty za styl sprawiedliwe.

(12.01.2020, 17:28)

ehhh

Nie rozumiem, jakim cudem Stoch dostał lepsze noty za styl od Krafta.
I to gadanie Szczęsnego, że Kamil należy do najlepszych stylistów. No bądźmy poważni i obiektywni. W powietrzu Stoch wygląda bardzo niechlujnie. Gdzie mu do pięknie ułożonych w locie Krafta i Geigera.

(12.01.2020, 17:28)

Hej

Jednak dziś panowie i pani w okienkach przydziela wygrana. Skoczkowie nic nie mają do powiedzenia. Tak też było na igrzyskach w Turynie dlatego nie cierpię skoczni normalnych a o tym co myślę o punktach za tzw styl to że względów na cenzurę nie napisze.

(12.01.2020, 17:27)

Fan Przemka

No i jestem zawiedziony. Co z tego że Przemek komentuje jak jest totalnie bez formy. Johansson skacze i nic że wąsacz. Sato, no i nie wiemy ile ma wzrostu i że jest najniższy w stawce. Na szczęście dowiedziałem się że przeliczniki za wiatr nie zawsze kompensują stratę w odległości.

(12.01.2020, 17:26)

Fan Pruski

Brawo Karl (w drugiej serii pobije rekord skoczni), szkoda Constantina i Stephana. Mam nadzieję, że Stephan odrobi chociaż 15 pozycji, bo ta skocznia mu służy. Gratulacje.

(12.01.2020, 17:24)

Lolek

Kobayashi jak szybko uciekł nie umie pogodzić się z słabszymi skokami
Narazie moje słowa się sprawdzają jaki Nowy Rok taki cały rok w stosunku oczywiście do Kobayashiego

(12.01.2020, 17:24)

Ogr

Chyba wygra Geiger,z tego co widać to pół piętra wyżej leci,Kraft jest na poziomie Stocha i Kubackiego...ale swoim agresywnym skakaniem ten metr więcej skoczy i noty i drugie miejsce prawie pewne.Kto trzeci? Ja zatypuje Koudelke a dopiero potem nasi,jest ok;-)

(12.01.2020, 17:24)

Hojwdoupe

Tkacz jesteś wielki

(12.01.2020, 17:20)

KIBIC

Tkachenko Brawo kolejne Punkty

(12.01.2020, 17:19)

Lolek

Jest pięknie

(12.01.2020, 17:19)

KIBIC

Brawo ta sama 3 co w kwalifikacjach

(12.01.2020, 17:19)

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby komentować:

Kategorie użytkowników

niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP

PŚ Val di Fiemme: Kolejne zwycięstwo Geigera, trzech Polaków w czołowej czwórce!

Kalendarium

Dziś urodziny obchodzą:

Mika Kojonkoski (1963)

Wolfgang Steiert (1963)

Grzegorz Śliwka (1982)

Katharina Keil (1993)

Susanna Forsstroem (1995)

Eetu Merilainen (1997)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak

Reklama

Typer - typuj wyniki skoków narciarskich

Reklama

Sonda

Linki sponsorowane

meble biurowe warszawa

Torty Piaseczno

krzesła biurowe warszawa

Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.

ukryj ten komunikat na stałe »