Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Yukiya Sato niespodziewanie odniósł w Niżnym Tagile swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata. Na podium stanęli także Karl Geiger i Philipp Aschenwald, a w czołowej dziesiątce znaleźli się Dawid Kubacki i Kamil Stoch.

Na początek konkursu belkę startową ustawiono w pozycji siódmej. Pierwsze skoki tradycyjnie nie należały do najdalszych. Nie inaczej było w przypadku pierwszego z Polaków, Klemensa Murańki, któremu 105,5 metra (wiatr 0,35 m/s pod narty) nie dawało nadziei na dołączenie dziś do grona punktujących.

W tej fazie rywalizacji stosunkowo dobrze spisał się Sergiej Tkaczenko. Sympatyczny Kazach uzyskał 111 metrów (wiatr 0,58 m/s) i objął prowadzenie. Nie na długo - jakieś dwie minuty później jako pierwszy punkt K przeskoczył Stephan Leyhe (124,5 m - 0,79 m/s), który był praktycznie pewien awansu do drugiej serii. Zadowoleni ze swoich rezultatów mogli być także Michael Hayboeck (123 m - 1,05 m/s) i Moritz Baer (123 m - 1,02 m/s), którzy kolejno wchodzili na drugie miejsce.

Zgromadzonych pod skocznią w Niżnym Tagile kibiców rozczarował za to najlepszy zawodnik rosyjski - Jewgienij Klimow w niezbyt korzystnych warunkach (według uśrednionego pomiaru tylko 0,21 m/s) doleciał zaledwie do 108. metra. Dziesiąte miejsce, jakie w tym momencie zajmował, nie dawało nadziei na możliwość oddania dziś kolejnego skoku.

Podczas gdy Stephan Leyhe został pierwszym zawodnikiem pewnym udziału w finale, kilku lokat do bycia nad kreską zabrakło Jakubowi Wolnemu - Polak poleciał na odległość 114,5 metra (wiatr 0,58 m/s) i był piąty. Wyraźnie nad tą granicą był natomiast nowy lider - Killian Peier (128 m - 0,62 m/s), który wyprzedził Leyhe prawie o dziesięć punktów; wysoko sklasyfikowano także Yukiyę Sato (126,5 m - 0,11 m/s).

Sporo oczekiwaliśmy po występie Johanna Andre Forfanga, który zdecydowanie lubi tę skocznię. A tu niespodzianka - Norweg co prawda od razu wywalczył awans do drugiej serii, ale szósta pozycja po skoku na odległość 119,5 metra (wiatr 0,33 m/s) nie była dla niego spełnieniem marzeń...

Wkrótce przyszła pora na trzeciego z Polaków - Macieja Kota. Zakopiańczyk przy wietrze 0,79 m/s uzyskał 116,5 metra - to dało mu drugie miejsce... ale na liście oczekujących na awans do drugiej rundy (ostatecznie wystarczyło). Chwilę później na rozbiegu zobaczyliśmy Petra Prevca - jak się okazało, nowego lidera. Słoweniec bowiem uzyskał aż 133,5 metra (wiatr 1,13 m/s), a na dodatek otrzymał wysokie noty za styl.

Po niezłym skoku Gregora Schlierenzauera (126,5 m - 0,88 m/s) i słabszym Mariusa Lindvika (119 m - 0,44 m/s) na rozbiegu zobaczyliśmy Piotra Żyłę. Na jego pojawienie się na zeskoku musieliśmy poczekać relatywnie dłużej niż w przypadku większości zawodników. Dlaczego? Dlatego, że wiślanin poleciał daleko - 131 metrów (0,78 m/s) dawało mu drugą lokatę ze stratą półtora punktu do Prevca.

Do tego samego miejsca doleciał Robert Johansson. Należący do ścisłego grona faworytów Norweg był jednak klasyfikowany dopiero na czternastym miejscu (premiowanym awansem) ze względu na upadek przy lądowaniu.

Po serii nieco krótszych skoków (niezłych, ale nie na miejsce w czołowej trójce) doczekaliśmy się startu kolejnego z Polaków - tym razem był to Dawid Kubacki. 127 metrów przy wietrze 1,07 m/s dawało siódme miejsce - a więc tendencja była kontynuowana. Wyłamali się dopiero Stefan Kraft (128 metrów - 0,62 m/s) i Karl Geiger (130 m - 0,91 m/s), którzy kolejno wchodzili na trzecią lokatę.

Dużo mniej powietrza pod nartami (0,23 m/s) miał Kamil Stoch - 121 metrów oczywiście wystarczyło na awans do finału, ale z drugiej dziesiątki - w tym momencie Polak był trzynasty. Do ścisłej czołówki nie przebił się również Ryoyu Kobayashi (126 m; 0,48 m/s - siódmy), zrobił to za to Philipp Aschenwald (129 m; 0,68 m/s - trzeci).

Poza czołówką znaleźli się kończący pierwszą serię Anze Lanisek (123,5 m; 0,31 m/s - dwunasty) i Daniel Andre Tande (124 m; 0,47 m/s - czternasty). Na półmetku rywalizacji prowadził więc Peter Prevc przed Piotrem Żyłą!
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Peter Prevc Słowenia 133.5 128.6
2 Piotr Żyła Polska 131.0 127.1
3 Philipp Aschenwald Austria 129.0 125.0
4 Karl Geiger Niemcy 130.0 124.5
5 Stefan Kraft Austria 128.0 123.8
  Killian Peier Szwajcaria 128.0 123.8
7 Yukiya Sato Japonia 126.5 123.6
8 Ryoyu Kobayashi Japonia 126.0 120.5
9 Daiki Ito Japonia 128.0 118.7
10 Gregor Schlierenzauer Austria 126.5 118.5
11 Dawid Kubacki Polska 127.0 117.5
12 Anze Lanisek Słowenia 123.5 117.2
13 Richard Freitag Niemcy 125.5 117.1
14 Daniel Andre Tande Norwegia 124.0 116.5
15 Stephan Leyhe Niemcy 124.5 114.3
16 Daniel Huber Austria 124.5 113.3
17 Kamil Stoch Polska 121.0 113.0
18 Jan Hoerl Austria 123.5 111.4
19 Moritz Baer Niemcy 123.0 109.3
20 Michael Hayboeck Austria 123.0 108.5
21 Johann Andre Forfang Norwegia 119.5 108.3
22 Constantin Schmid Niemcy 119.5 108.2
23 Robin Pedersen Norwegia 121.5 107.6
24 Simon Ammann Szwajcaria 120.5 107.3
25 Marius Lindvik Norwegia 119.0 106.3
26 Robert Johansson Norwegia 131.0 103.3
27 Junshiro Kobayashi Japonia 119.5 102.1
28 Vladimir Zografski Bułgaria 118.5 100.3
29 Pius Paschke Niemcy 118.0 100.2
30 Maciej Kot Polska 116.5 97.9
31 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0 97.8
32 Jakub Wolny Polska 114.5 96.4
33 Gregor Deschwanden Szwajcaria 116.0 95.5
34 Roman Koudelka Czechy 114.5 95.0
  Antti Aalto Finlandia 113.0 95.0
36 Naoki Nakamura Japonia 114.0 93.2
37 Domen Prevc Słowenia 115.0 91.2
38 Tilen Bartol Słowenia 113.5 90.8
39 Sergey Tkachenko Kazachstan 111.0 89.1
40 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 113.5 86.6
41 Evgeniy Klimov Rosja 108.0 86.3
42 Ilmir Hazetdinov Rosja 108.0 85.5
43 Filip Sakala Czechy 109.0 85.2
44 Mikhail Maksimochkin Rosja 107.5 80.2
45 Klemens Murańka Polska 105.5 79.9
46 Mikhail Nazarov Rosja 107.0 78.8
47 Rok Justin Słowenia 106.0 77.9
48 Vojtech Stursa Czechy 105.0 76.8
49 Viktor Polasek Czechy 103.0 75.0
50 Eetu Nousiainen Finlandia 99.5 66.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie uległa zmianie, nieszczególnie zmieniły się także warunki podczas skoku Macieja Kota, który otwierał tę rundę. Tym razem Polak lądował nieco dalej - na 119. metrze (wiatr 0,75 m/s), co - jak się po chwili okazało - dało mu niewielki awans.

Zakopiańczyka na czele zmienił Junshiro Kobayashi (119,5 m - 0,74 m/s), a kolejnymi liderami zostawali Norwegowie - Robert Johansson (123 m - 0,87 m/s) i Marius Lindvik (130 m - 0,79 m/s). Na prowadzenie nie zdołali za to wyjść dwaj inni podopieczni Alexandra Stöckla - Robin Pedersen (125 m - 0,73 m/s) i Johann Andre Forfang (128,5 m - 0,97 m/s), którzy jednak plasowali się w czołówce.

Lindvik dość długo utrzymywał się na pierwszym miejscu. Sposobu na Norwega nie znaleźli m.in. Michael Hayboeck (123 m - 0,84 m/s), Moritz Baer (122,5 m - 0,77 m/s) i Jan Hoerl (125,5 m - 0,76 m/s). Mocniejszy okazał się dopiero Kamil Stoch, który przy wietrze 0,69 m/s uzyskał 128,5 metra. Po doliczeniu wysokich not za styl (3 x 18,5) prowadził z przewagą pięciu punktów nad Lindvikiem.

Nazwisko Polaka pozostawało na szczycie tabeli po próbach Daniela Hubera (120,5 m - 0,76 m/s) i Stephana Leyhe (128 m - 0,94 m/s). Wydawało się, że problemów z wyprzedzeniem Stocha nie będzie miał Daniel Andre Tande, jednak w wyjątkowo trudnych warunkach (0,24 m/s w plecy!) Norweg nie mogł nic zrobić - po lądowaniu na 114. metrze był klasyfikowany na dziewiątym miejscu.

O poprawieniu lokaty nie mogli myśleć Richard Freitag (116 m - 0,03 m/s) i Anze Lanisek (123 m - 0,85 m/s), za to śmiało o tym pomyślał (i zrobił) Dawid Kubacki. 131 metrów (wiatr 0,84 m/s) w bardzo dobrym stylu pozwoliło mu objąć prowadzenie z przewagą ośmiu punktów nad kolegą z reprezentacji.

Polak nie pozostał długo na pierwszym miejscu - już po chwili zepchnął go powracający do wysokiej formy Gregor Schlierenzauer. Austriak przy wietrze 0,99 m/s pofrunął na odległość 133,5 metra, a wysokie noty za styl dopełniły dzieła. Jednak i Kubacki po chwili mógł być pewien miejsca w czołowej dziesiątce - bliżej wylądował Daiki Ito (127 m - 1,19 m/s).

Na pierwsze miejsce nie wyszedł również następny Japończyk, Ryoyu Kobayashi (130 m - 1 m/s). Inaczej zrobił Yukiya Sato - ten doleciał do 132. metra (0,92 m/s) i wyprzedził Schlierenzauera. Kolejny na liście startowej Killian Peier zrobił natomiast prezent Kamilowi Stochowi - 122 m (1,25 m/s) oznaczało, że Polak zakończy konkurs w najlepszej dziesiątce.

Piąty po swoim drugim skoku był Stefan Kraft (130 m - 1,35 m/s), drugie miejsce zajmował Karl Geiger (130 m - 0,7 m/s), trzecie - Philipp Aschenwald (129 m - 0,69 m/s). W tym momencie Yukiya Sato był już pewny podium!

"Pudła" zabrakło dla Piotra Żyły. Polak startował w słabszych warunkach (0,49 m/s) i doleciał tylko do 112. metra, co dawało mu lokatę w trzeciej dziesiątce. Z kolei kończący konkurs Peter Prevc przy wietrze 0,75 m/s uzyskał 123 metry - Słoweńcowi to dało ósme miejsce, natomiast Yukiya Sato odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Yukiya Sato Japonia 126.5 132.0 251.6
2 Karl Geiger Niemcy 130.0 130.0 250.1
3 Philipp Aschenwald Austria 129.0 129.0 249.4
4 Gregor Schlierenzauer Austria 126.5 133.5 249.0
5 Dawid Kubacki Polska 127.0 131.0 245.0
6 Ryoyu Kobayashi Japonia 126.0 130.0 244.6
7 Stefan Kraft Austria 128.0 130.0 244.4
8 Peter Prevc Słowenia 133.5 123.0 240.6
9 Kamil Stoch Polska 121.0 128.5 237.0
10 Stephan Leyhe Niemcy 124.5 128.0 234.9
11 Daiki Ito Japonia 128.0 127.0 233.5
12 Marius Lindvik Norwegia 119.0 130.0 232.0
13 Johann Andre Forfang Norwegia 119.5 128.5 229.5
14 Anze Lanisek Słowenia 123.5 123.0 228.2
15 Jan Hoerl Austria 123.5 125.5 227.8
16 Killian Peier Szwajcaria 128.0 122.0 227.5
17 Robin Pedersen Norwegia 121.5 125.0 223.4
18 Richard Freitag Niemcy 125.5 116.0 221.6
19 Moritz Baer Niemcy 123.0 122.5 219.7
  Daniel Huber Austria 124.5 120.5 219.7
21 Daniel Andre Tande Norwegia 124.0 114.0 219.6
  Michael Hayboeck Austria 123.0 123.0 219.6
23 Constantin Schmid Niemcy 119.5 121.0 219.0
24 Piotr Żyła Polska 131.0 112.0 218.8
25 Robert Johansson Norwegia 131.0 123.0 214.1
26 Junshiro Kobayashi Japonia 119.5 119.5 206.4
27 Maciej Kot Polska 116.5 119.0 201.2
28 Pius Paschke Niemcy 118.0 114.5 199.2
29 Simon Ammann Szwajcaria 120.5 112.5 198.8
30 Vladimir Zografski Bułgaria 118.5 110.0 185.0
31 Markus Eisenbichler Niemcy 114.0   97.8
32 Jakub Wolny Polska 114.5   96.4
33 Gregor Deschwanden Szwajcaria 116.0   95.5
34 Roman Koudelka Czechy 114.5   95.0
  Antti Aalto Finlandia 113.0   95.0
36 Naoki Nakamura Japonia 114.0   93.2
37 Domen Prevc Słowenia 115.0   91.2
38 Tilen Bartol Słowenia 113.5   90.8
39 Sergey Tkachenko Kazachstan 111.0   89.1
40 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 113.5   86.6
41 Evgeniy Klimov Rosja 108.0   86.3
42 Ilmir Hazetdinov Rosja 108.0   85.5
43 Filip Sakala Czechy 109.0   85.2
44 Mikhail Maksimochkin Rosja 107.5   80.2
45 Klemens Murańka Polska 105.5   79.9
46 Mikhail Nazarov Rosja 107.0   78.8
47 Rok Justin Słowenia 106.0   77.9
48 Vojtech Stursa Czechy 105.0   76.8
49 Viktor Polasek Czechy 103.0   75.0
50 Eetu Nousiainen Finlandia 99.5   66.5
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2019 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
@Tomek
No szapoba ekspercie, prześlij to bezpośrednio Stochowi i trenerowi, od razu widać, że znasz się lepiej od nich. Tak poza tym to piszesz pod artykułem o konkursie męskim, te uwagi o kobiecym możesz pisać pod innym :)
@sebinweb
Początko wo słusznie piszesz, potem jednak dajesz dowód na to, że nie rozumiesz jak te pomiary działają. Lepiej więc ich tak pilnie nie obserwuj w trakcie, zaoszczędzisz sobie stresu.
(08.12.2019, 13:56)
Tomek
Ja kibicowałem Sato już w zeszłym sezonie. Nie oglądałem LGP. Nie wiem czemu Stoch twierdzi że pierwszy skok był lepszy jak był to skok tak sztywny i przeciętnie wybity że odległość była jaka była. Ten drugi już był dobrze wybity ale problemy z dojściem do odpowiedniej pozycji i prędkości po odbiciu sprawiły że poleciał co najmniej 5 metrów bliżej niż potrafi. Widać braki treningowe. Samą pozycją i trafianiem odbicia nie zawsze się wygrywa. Trzeba mieć jeszcze idealny lub bardzo dobry start. Lundby czegoś się nażarła bo jej skoki wyglądają naprawdę przeciętnie-dobrze, a leci nie wysilając się 10 metrów dalej. Zupełnie gdzie indziej leci i ląduje. Seyfarth trochę słabo i kilka innych zawodniczek znanych też bardzo przeciętnie. Słowenki, Norweżki dobrze, Pikering, Anthaus, Takachachi też nie najgorzej.
(08.12.2019, 07:26)
CzarnyPyton
Czasy ,kiedy na skoczniach dominował Gregor, były chyba najbardziej nudne w historii. Ten okres można porównać z "emocjami" jakich dostarczał wcześniej W. Skupień.
(08.12.2019, 07:24)
Fanka
@ CzarnyBaron
Ale ja bardzo lubię japońskich skoczków, chciałabym jeszcze zobaczyć taki dream team w akcji: Noriaki, Daiki, Taku i Naoki. Są naprawdę spoko.
Niestety, jeśli chodzi o Sato, to pamiętam jego zachowanie podczas konkursu w Ga-Pa oraz Seefeld w tym roku. I to wszystko wyjaśnia.
I porównaj je choćby z zachowaniem Mariusa Lindvika po drugim skoku Kamila. Będziesz miał odpowiedź, dlaczego (delikatnie pisząc) nie przepadam za tym Sato (jest jeszcze jeden zawodnik o tym nazwisku).
(08.12.2019, 06:01)
sebinweb
No spuscili tez raz Tande w takich warunkach, jakie mial Kamil w obydwu skokach tydzien temu !!!
A i dzisiaj mial tez podobnie zle warunki w pierwszym skoku (-2,3) za wiatr. Prawie wszyscy przed nim mieli ok. (-9). Piotrek mial podobnie w swoim drugim skoku, dlatego stracil 20 miejsc. Gdy skakal, mial (-1,7) !!! Po wyladowaniu dopiero wyliczyli mu (-4,9), ciekawe w ktorym miejscu ? To chyba jakies kpiny z tym naliczaniem byly.
(08.12.2019, 04:18)
thanos
No ja chciałbym po prostu, żeby Gregor zakończył sezon w czołówce, oczywiście tuż za Stochem :D Ale niestety obawiam się, czy z tym trenerem Stoch da rade zakończyć sezon w czołowej 5 :(
(07.12.2019, 23:52)
???
@CzarnyBaron

W czym jest wybitny?

@bnl

Nie wrócą:)
(07.12.2019, 23:45)
bnl
Ale fajnie że Gregor tak super czuje się jakby był 2009 i w sumie wiele bym dał żeby te czasy wróciły
(07.12.2019, 23:28)
Paweł
Bo u fanki nie przeszedł jej ukochany eisenbichler i jest tak wściekła, że wypisuje głupoty bo jeśli by wygrał to jaka by była zadowolona.
(07.12.2019, 22:56)
CzarnyBaron
Myślałem, że poza bagatelizowaniem sukcesów Ryoyu i dziwnej niechęci do Japończyków w wykonaniu @Fanki nic dziwniejszego mnie tu nie spotka. Ale znalazł się ktoś, kto podważa wybitność Schlierenzauera xD
No cóż, kiedy myśli się, że Fanka osiąga dno, znaki pytajniki pukają od spodu.
(07.12.2019, 22:50)
???
@Jerzy Dariusz Nowak

Schlierenzauer to rzeczywiście wybitny skoczek.Przez 5 lat nie wygrał żadnego konkursu.Prawdziwy geniusz, jest się czego obawiać.
(07.12.2019, 22:09)
Jerzy Dariusz Nowak
Obawia się zapewne zawodnika, który w drugiej serii zanotował najwyższy wynik rundy, który ewidentnie jest na krzywej wznoszącej, trenowanego przez trenera aktualnego mistrza świata na dużej skoczni. Schlierenzauer może nie będzie skakał, jak Kobayashi rok temu, ale na pewno pokazał, że wciąż stać go na zwyciężanie.
(07.12.2019, 21:48)
???
Obawiasz się wariata, który 5 lat nie stanął na podium?
(07.12.2019, 21:11)
thanos
Cieszy mnie i trochę zaskakuje wysoka pozycja Gregora :D
(07.12.2019, 20:57)
CzarnyBaron
A dla Sato gratulacje, jak jeszcze tak Ryoyu wróci do zeszłorocznej formy (na co liczę!) to może Japończycy w końcu wygrają drużynówkę (patrząc na rezultaty Japończyków, mam nadzieję, że to się stanie), poza równym, ale nie jeszcze fantastycznym, Ryoyu, jest Sato, który dzisiaj oddał naprawdę świetne skoki i zaskakująco dobrze skaczący Ito. Po konkursie w Wiśle spodziewałem się, że Junshiro i Nakamura (zwłaszcza on) będą skakali dużo lepiej, ale narazie to tak średnio wygląda (a w przypadku Nakamury nawet źle).
(07.12.2019, 20:24)
CzarnyBaron
@marmi

Fanka kibicuje tylko tym, z którymi ma miłe wspomnienia z Zakopanego. Może nie lubi Japończyków, bo mają małe stopy. W ogóle ciekawe czy ta kobieta wpadła na to, że chwalenie się na forum, że z X i Y ma wspaniałe wspomnienia, a z Z już nie, zacznie wyglądać dziwnie.

Ja nie wiem w ogóle jak można zeszłoroczne MŚ za ciekawe. Na dużej skoczni wygrał zawodnik, co ma problem ze zdobywaniem punktów, a konkurs na skoczni normalnej nie powinien się odbyć. To już Liberec 2009 był mniejszą parodią.

(07.12.2019, 20:22)
marmi
Zaskakujący zwycięzca, ale obydwa skoki Sato wyglądały bardzo dobrze, zwróciłem jak rzadko na to uwagę już w trakcie lotu. Gratulacje dla niego.
Zauważyłem przy tym, że Ryoyu nie jest jedynym skoczkiem, którego nie cierpi @Fanka. Tak przy okazji koleżanko jak już gratulujesz podiumowiczom to pomijanie tego, który zasłużenie wygrał w dodatku pierwszy raz w życiu nie wiem jak określić, bo tylko niecenzuralne słowa mi się nasuwają. Jeżeli nie jesteś w stanie tego zrobić to lepiej pominąć gratulacje w ogóle. Zachowujesz się jak rozkapryszone dziecko, zresztą w kolejnym komentarzu podobnie.
Ja zaczynam się powoli obawiać Schlierenzauera, choć przewidywałem jego wzrost formy już po wieściach o nowym trenerze.
Polacy nieźle, najbardziej szkoda tego drugiego skoku Piotrka, który musiał coś zepsuć.
Kubie minimalnie zabrakło, a na awans Klimka i tak nie liczę, więc mnie nie zawiódł :)
Sensacją jest brak Norwegów w 10., trzeba przyznać że mieli pecha. Upadek Johanssona najwyraźniej miał na niego wpływ także w drugim skoku, a Tande puścili z wiatrem jak nikogo innego. Gdyby to zrobili któremuś z naszych byłaby burza w komentarzach, a tak to chyba nikt jeszcze nie wspomniał...
Niespodziewa nie słabo natomiast Forfang. Czesi i Rosjanie w komplecie poza 30, Finowie też ale ich tylko 2. W 30 skoczkowie tylko z 6 krajów, jedynie zamykają ją rodzynki ze Szwajcarii i Bułgarii...
(07.12.2019, 19:45)
M.
@CinyCH2
Daj spokój, ja stawiam na chybił trafił!
(07.12.2019, 19:44)
CinyCH2
@M.
Przyznaj się, że Ci typer nie wchodzi, a nie zganiasz na nudny sezon ;-)
(07.12.2019, 19:12)
M.
@Fanka: właśnie dlatego poprzedni sezon był całkiem spoko - do dominował bardzo fajny zawodnik! Przydałby się nam taki nowy Ryoyu. A niech będzie i Sato, też fajny chłopak. Ten sezon jest nudny, bo jest zbyt duża loteria, nie można się ekscytować rywalizacją, bo ona realnie nie istnieje, nie ma też kogo gonić (jak Kobayashiego w zeszłym sezonie).
(07.12.2019, 18:47)
T
Miło było obejrzeć konkurs przebiegający bez przeszkód i w spokojnych warunkach. Konkurs obfity jednak w niespodzianki - tyle znaczących nazwisk oddajacych słabe skoki. Ogromnie szkoda skoku Piotrka, bardzo liczyłem na podium które już zaczyna być potrzebne polskim kibicom. Wierzę, że jutro będzie lepiej, a przynajmniej mam taką nadzieję.
(07.12.2019, 18:39)
EWENTUALNIE
EWENTUALNIE STEPHAN HOCKE, ALE TO JUŻ NIE WIADOMO.
(07.12.2019, 18:35)
NIEBYWAŁE
NIEBYWAŁY KONKURS HENNINGA STENSRUDA. TYLKO TAMI KIURU LUB CHRISTIAN NAGILLER W NAJWYŻSZEJ FORMIE MÓGŁBY GO POWSTRZYMAĆ.
(07.12.2019, 18:33)
ARTTU LAPPI TO PETER ZONTA
TRAGEDIA. P.S. JOERG RITZERFELD TO HIROKI YAMADA.
(07.12.2019, 18:30)
Fanka
@ M.
Nudny sezon?! Poprzedni to były dopiero nudy (poza MŚ). Właśnie teraz jest ciekawie. Bo gdy dominuje fajny zawodnik (jak w sezonach 15/16, 16/17 i 17/18) to jest dobrze, ale gdy na razie nie ma takiego dominatora, jakim byli Peter, Stefan i Kamil, to lepiej, że zawodnicy się zmieniają. Mi np. bardzo podobało się podium w Wiśle i Ruce (a dzisiaj w 2/3).
(07.12.2019, 18:27)
Hej
@ej hej. To szkoda że nie widzimy prawdziwej siły wiatru na progu bo już ta składowa daje 90% pewność gdzie mniej więcej skoczek wyląduje. Jeśli w chwili odbicia z progu czyli momentu gdy wskakuje prędkość ta średnia jest gorsza niż u większości to skok jest krótki bez względu na to kto skacze a jeżeli wyższa to skok jest długi. KRÓTKI DLUGI tu traktuje relatywnie bo wiadomo że krótki skok Stocha nie jest równy krótkiemu skokowi chińczyka.
(07.12.2019, 18:19)
Guman
@PLANET zgadzam się. Komentarze pod tym artykułem to jakaś żenada. Kiedyś to te komentarze czytało się z przyjemnością a z sezonu na sezon jest coraz gorzej... Eh...
(07.12.2019, 18:17)
Fanka
Gratulacje dla Karla Geigera za pierwsze w tym sezonie, a dla Philippa Aschenwalda kolejne podium. Dobrze, że Gregor wraca do formy. Polacy nieźle, chociaż mogłoby być lepiej. Piotr, co się stało?! A kiedy w II seriI Dawid bezpośrednio wyprzedzał Kamila przypomniałam sobie ten niesamowity konkurs w Seefeld :-).
(07.12.2019, 18:06)
madziula
@poli Po pierwsze, tak dla ścisłości, to 9, a nie 11; a po drugie o czym Ty wogole piszesz? Taki utytułowany skoczek, a Ty piszesz o tułaniu się za nasze pieniądze, żenada...
(07.12.2019, 18:04)
M.
Swoją drogą, jakkolwiek sezon by nie wyglądał, to Glon i tak po kilku konkursach w czołówce Typera. To jest prawdziwy dominator ostatnich lat!
(07.12.2019, 18:02)
M.
To może być najdziwniejszy sezon od lat. Na razie NIKT nie jest w formie. No może Geiger i Aschenwald, ale nie wiem, czy ich wysokie lokaty nie są wynikiem słabej formy całej reszty. Prevc i Gregor będą się liczyć w tym sezonie, czego bym się nie spodziewał, szczerze mówiąc. Drugi skok Gregora - świetny, podobnież pierwszy Prevca. Na razie sezon nudny.
(07.12.2019, 18:00)
PLANET
Redakcjo, dobrze by było gdyby poszła jakaś czystka w komentarzach, aż szkoda gadać...
(07.12.2019, 18:00)
NO NIE ZNOWU SPISEK
NIEMCY DMUCHALI Z NIEWIDZIALNYCH ZACZAROWANYCH DMUCHAW POLAKOM W PLECY, MAM DOWODY. TO WSZYSTKO PRZEZ NICH ZDMUCHNELI BRUTALNIE ŻYŁE STOCHA I MURANKE NASZEGO DIAMIENCIKA.
(07.12.2019, 17:50)
Genek
@Taa Warunki i warunki,nie ma identycznych nigdy,bez przesady,każdy ma dwa skoki i nie ma takiego który ma najlepsze warunki,czasem komuś się fuksnie to prawda,ale czołowa 10 Pucharu Świata odzwierciedla aktualny stan rzeczy,a 5 to już na 100%
(07.12.2019, 17:45)
abc
Zyła to już stary dziadek powinien kończyć karierę, podobnie Hula, jeszcze mu order dali nie wiadomo za co.
(07.12.2019, 17:41)
Taa
poczekajcie na jeden konkurs w sprawiedliwych warunkach i Stoch bedzie na podium. Ma najwiekszeo pecha od poczatku sezonu.
(07.12.2019, 17:39)
Genek
@Greg rozwaliles mnie na łopatki ha ha łud szczęścia ! He he he
(07.12.2019, 17:35)
???
Żaden skoczek się nie wyróżnia w tym sezonie.
(07.12.2019, 17:35)
Danek
Ten konkurs koniec końców można uznać za udany . Dawid i Kamil w 10 oddali dwa skoki na dobrym poziomie . Niestety jest niedosyt w postaci Piotrka który w swoim stylu koncertowo zawalił drugi skok . Zaryzykuje stwierdzenie że jak by trenerem był Horngaher to Źyła tego skoku tak by nie zawalił . Piotrek jest to po prostu zawodnik tego typu że musi mieć nad sobą przysłowiowego bata , Doleżal takim trenerem nie jest więc bardzo możliwe że Piotrek już nie wróci do takiego skakania jak za kadencji Hornagehera tylko tak jak było za Kruczka będzie skakał w kratkę ale obym się mylił . Co do reszty chłopaków przęciętnie , nie wiem co się dzieje z Wolnym , Murańka kolejny raz się kompromituje i pokazuje że najlepiej skaczę gdy jego trenerem jest Maciusiak , a Kot najważniejsze , że punkuję i oby tymi punktami nabierał większej pewności siebie .
(07.12.2019, 17:35)
Genek
Żyła,to się nadaje,na otwierającego w drużynie i nie ma sensu się na niego napalać,on ma problem z tym,że jest nienormalny.Powiesz nienormalnemu skacz, to skoczy i to nawet dobrze czasem.Ale nienormalny jak zacznie myśleć to wtedy jest problem ha ha ha he he he tak powinno być.
(07.12.2019, 17:33)
Ej Hej
To nie jest zadań wiatr na progu, tylko składowa w momencie wyjścia z progu.
(07.12.2019, 17:29)
Greg
Stoch 9. To dowód na to że jego ostatnie podium to nie była dobra forma a łud szczęścia jak połowa jego sukcesów
(07.12.2019, 17:28)
Genek
Ojciec Klemensa jest w znakomitej formie,ale niestety nie okrzyknięto go "mega talentem" i dlatego go nie powołują
(07.12.2019, 17:27)
Paweł
Co on zrobił ten żyła dobrze że Kubacki paterda odpalił, a peier zdobył brązowy medal i myśli że jest już wielkim zawodnikiem zaczynam mniej go lubić po dzisiejszym konkursie zachował się jak wkurzony dzieciak, że mu nie wyszło, a tamto mu się tylko udało. Brawo dla sato.
(07.12.2019, 17:26)
skifan
1) Kibiców po dzisiejszym konkursie uprasza się o zachowanie w pamięci faktu, że nasi skoczkowie znajdują się obecnie na nierówni pochyłej, po której poruszają się bardzo konsekwentnie, za co należy ich chwalić.
2) Czy ktoś z szanownych uczestników tutejszego forum ma może jakieś wiadomości o tym, w jakiej formie znajduje się obecnie ojciec skoczka Klemensa Murańki, bo w jakiej formie jest syn, to widzimy.
(07.12.2019, 17:20)
Hej
Żyła miał 0,29 na progu prawie jak Kot 0,35.. Sam coś zawinił że tak krótko. Stoch tak miał w pierwszej serii a skoczył 121.no ale smutne jest to że skaczą wedle tego jak im powieje lub nie. To nie forma. Ciekawe co oni robią w tygodniu. Trenują na skoczni czy nie?
(07.12.2019, 17:20)
Ober
Ha, ha, to są jaja. Gdybym miał do dyspozycji milion złotych to postawiłbym u bukmachera, że Żyła w drugiej serii nie utrzyma podium i wypadnie z pierwszej dziesiątki. Ten gość to pewniak w takich sytuacjach.
(07.12.2019, 17:20)
Genek
Ha ha i wyszło na moje! Ten człowiek jest emocjonalnie nienormalny i wiedziałem,że zchrzani drugi skok ha ha ha
(07.12.2019, 17:17)
Hmm
2 po pierwszej serii puszczają przy wiatrze w plecy... Kpina
(07.12.2019, 17:12)
niu
Tande i Forfang po nieudanych skokach zachowują się jak dzieci które nie dostały upragnionej zabawki, żenua
(07.12.2019, 16:49)
Genek
Żyła zwycięży??? Człowieku Jarosław ,niech Cię Bóg ma w swojej opiece!To jest niemożliwe.Wygral raz w Oslo i to nie ma prawa się powtórzyć
(07.12.2019, 16:47)
Paweł
A w tym Szczyrku to zginął trener narciarski miałem złe przeczucie to znak że chyba polskie skoki się skończą i jeszcze raz kondolencje dla rodziny i bliskich im osób.
(07.12.2019, 16:37)
Jaro
Żyła może to wygrać, reszta cienka.
(07.12.2019, 16:37)
CzarnyBaron
TOP 10 bez Norwegów, wraca normalność :)
(07.12.2019, 16:26)
Obserwator
Druga seria zapowiada się ciekawie. Ścisk w czołówce.
(07.12.2019, 16:26)
Generalnie na plus
Piotrek chyba ujarzmił Bociana . Dawid poprawnie. Kamil to naprawde ma pecha do warunków. Maciek na swoim poziomie. Kuba słabo. Klimek wstyd
(07.12.2019, 16:24)
Obserwator
Hehe w końcu sprawiedliwość dopadła Tande!!! Największy naciagacz na belce, któremu nie pyklo!!! Brawo Żyła!!!
(07.12.2019, 16:23)
Alleluja
Schliri bardzo cieszy :)
(07.12.2019, 16:22)
Konik
Dwóch Piotrków :D
(07.12.2019, 16:21)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Niżny Tagił: Yukiya Sato z pierwszym zwycięstwem, Kubacki i Stoch w dziesiątce
PŚ Niżny Tagił: Yukiya Sato z pierwszym zwycięstwem, Kubacki i Stoch w dziesiątce

PŚ Niżny Tagił: Yukiya Sato z pierwszym zwycięstwem, Kubacki i Stoch w dziesiątce

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich