LGP Hinzenbach: Zwycięstwo Kubackiego, Żyła trzeci

Kalendarz zawodów

listopad 2025

Najbliższe zawody

21.11.2025, godz. 16:00

Lillehammer HS-140

PŚ mix

Dawid Kubacki wygrał konkurs Letniej Grand Prix w Hinzenbach. Obok Polaka na podium stanęli Philipp Aschenwald i Piotr Żyła, a piąty był Maciej Kot.

Na początek konkursu belkę startową ustawiono w pozycji dziewiątej. Zawodnicy z pierwszych miejsc listy startowej nie zachwycali swoimi występami. Punkt K, położony w Hinzenbach na 85. metrze, przekroczył dopiero Michael Hayboeck (86 m - wiatr 0,08 m/s w plecy), który tym samym objął prowadzenie i dość długo utrzymał się na czele.

Tak było do czasu, kiedy na zeskoku wylądował Philipp Aschenwald. Austriak przy minimalnym (0,06 m/s) wietrze pod narty pofrunął na odległość 87,5 metra i jako pierwszy zagwarantował sobie udział w drugiej serii.

Zmiany na czele następowały szybko - Aschenwalda wkrótce zastąpił Halvor Egner Granerud (89 m - 0,5 m/s pod narty), a Norwega - Maciej Kot (90,5 m - 0,64 m/s). Słabiej poszło innym naszym reprezentantom - bez szans na awans do finału był Paweł Wąsek (79,5 m), a pod koniec premiowanej grupy był Jakub Wolny (85,5 m).

Do lepszych występów Polaków powróciliśmy wraz z próbą Piotra Żyły. Wiślanin uzyskał 88,5 metra (wiatr 0,17 m/s pod narty) i zajmował drugie miejsce, za Kotem. Wkrótce do kolegów z drużyny próbował dołączyć Kamil Stoch, ale 87 metrów przy wietrze 0,51 m/s wystarczało tylko na dziesiątą lokatę.

Ostatni z naszych reprezentantów, Dawid Kubacki, nie zawiódł. 92 metry (wiatr 0,6 m/s) dało mu wyraźne prowadzenie, a na pierwszych trzech pozycjach mieliśmy trzech Polaków. Sytuacja nie zmieniła się po skokach Jewgienija Klimowa (89 m - 0,98 m/s), Karla Geigera (87 m - 0,73 m/s), Ryoyu Kobayashiego (86,5 m - 0,37 m/s), Keiichiego Sato (84 m - 0,18 m/s), Naokiego Nakamury (80,5 m - 0,08 m/s w plecy) i Yukiyi Sato (85,5 m - 0,12 m/s w plecy). Na półmetku rywalizacji rządzili więc Polacy!

Wyniki po I serii
	zawodnik	kraj	odl. 1	punkty
1	Dawid Kubacki		92.0	126.3
2	Maciej Kot		90.5	121.5
3	Piotr Żyła		88.5	120.8
4	Halvor Egner Granerud		89.0	120.5
5	Philipp Aschenwald		87.5	120.1
6	Gregor Schlierenzauer		88.0	119.6
7	Stefan Kraft		87.5	117.8
8	Peter Prevc		88.0	117.7
9	Marius Lindvik		89.5	117.4
10	Michael Hayboeck		86.0	116.7
11	Evgeniy Klimov		89.0	116.1
12	Kamil Stoch		87.0	115.9
13	Robert Johansson		87.0	115.8
14	Yukiya Sato		85.5	115.5
15	Killian Peier		86.0	113.9
16	Anze Lanisek		84.0	113.8
17	Stephan Leyhe		86.5	113.3
18	Karl Geiger		87.0	112.9
19	Roman Koudelka		83.5	112.2
20	Thomas Aasen Markeng		85.0	112.0
21	Jakub Wolny		85.5	111.7
22	Taku Takeuchi		84.5	111.6
23	Clemens Aigner		84.0	111.3
24	Richard Freitag		85.5	110.8
25	Ryoyu Kobayashi		86.5	110.4
	Tilen Bartol		84.0	110.4
27	Cestmir Kozisek		84.5	108.8
28	Keiichi Sato		84.0	108.2
29	Viktor Polasek		82.0	107.7
30	Junshiro Kobayashi		83.5	106.8

31	Yuken Iwasa		83.0	106.6
	Markus Eisenbichler		84.0	106.6
33	Markus Schiffner		83.0	106.2
34	Robin Pedersen		81.5	105.5
35	Roman Sergeevich Trofimov		82.5	105.4
	David Haagen		83.5	105.4
37	Rok Justin		80.0	105.1
38	Naoki Nakamura		80.5	104.2
39	Thomas Lackner		83.0	102.6
40	Vladimir Zografski		80.5	102.5
41	Martin Hamann		81.0	100.0
42	Manuel Fettner		79.0	99.5
43	Paweł Wąsek		79.5	99.3
44	Constantin Schmid		79.5	97.1
45	Sergey Tkachenko		77.5	93.8
	Sabirzhan Muminov		76.0	93.8
47	Janni Reisenauer		79.0	92.4
48	Mikhail Maksimochkin		75.5	92.2
49	Andreas Schuler		DSQ	DSQ
50	Mika Schwann		DSQ	DSQ

przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią rozbieg wydłużono do dziesiątej bramki - i choć w pewnym stopniu (i tylko w przypadku niektórych skoczków) wpłynęło to pozytywnie na uzyskiwane przez zawodników odległości, to jednak kolejne próby nie zachwycały.

Z grona zawodników z początku listy startowej stosunkowo dobrze spisał się Viktor Polasek - 84,5 metra (0,11 m/s w plecy) pozwoliło mu nieco przesunąć się w tabeli wyników. Wkrótce jednak wyprzedził go Ryoyu Kobayashi (85 m - 0,11 m/s z tyłu), który dość długo utrzymał się na czele. Za jego plecami pojawił się m.in. Jakub Wolny (83,5 m - wiatr 0,22 m/s w plecy), a identyczną notę miał Thomas Aasen Markeng (84,5 m - 0,03 m/s pod narty).

W późniejszej fazie na czoło wychodzili Roman Koudelka (86 m - 0,07 m/s w plecy), Anze Lanisek (85,5 m - 0,31 m/s), jednak większość zawodników nie była w stanie objąć prowadzenia. W tym gronie znalazł się i Kamil Stoch (83,5 m - 0,37 m/s w plecy).

Gdy swoje próby rozpoczęli zawodnicy klasyfikowani po pierwszej serii w czołowej dziesiątce, od razu na szczyt tabeli wyników wyszedł Michael Hayboeck (85 m - 0,16 m/s w plecy). Przy jedynce pojawiały się też nazwiska Petra Prevca (85,5 m - 0,34 m/s), Stefana Krafta (85 m - 0,42 m/s), Gregora Schlierenzauera (85,5 m - 0,37 m/s) i Philippa Aschenwalda (86,5 m - 0,35 m/s).

Po skoku Piotra Żyły wiedzieliśmy już, że nie będzie dziś całkowicie polskiego podium - 84,5 metra (0,57 m/s w plecy) wystarczyło tylko na drugie miejsce. Z drugiej strony mieliśmy też pewność, że będziemy mieli na "pudle" przynajmniej jednego naszego reprezentanta. Aschenwalda nie wyprzedził również Maciej Kot (85 m - 0,32 m/s), który po swoim skoku zajmował czwarte miejsce. A ostatecznie swoje ulubione - piąte. Kończący konkurs Dawid Kubacki uzyskał bowiem 86 metrów (0,37 m/s), co dało mu pewną wygraną.

Dzisiejsza wygrana pozwoliła Dawidowi Kubackiemu awansować na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix. Przed ostatnim konkursem do lidera, którym jest Yukiya Sato, Polak traci tylko dziesięć punktów.

Wyniki końcowe
	zawodnik	kraj	odl. 1	odl. 2	punkty
1	Dawid Kubacki		92.0	86.0	244.4
2	Philipp Aschenwald		87.5	86.5	240.6
3	Piotr Żyła		88.5	84.5	238.6
4	Gregor Schlierenzauer		88.0	85.5	237.7
5	Maciej Kot		90.5	85.0	237.2
6	Stefan Kraft		87.5	85.0	236.4
7	Peter Prevc		88.0	85.5	235.6
8	Michael Hayboeck		86.0	85.0	232.6
9	Anze Lanisek		84.0	85.5	232.4
10	Yukiya Sato		85.5	85.5	231.3
11	Killian Peier		86.0	84.5	230.1
	Marius Lindvik		89.5	83.5	230.1
13	Kamil Stoch		87.0	83.5	230.0
	Evgeniy Klimov		89.0	84.5	230.0
15	Halvor Egner Granerud		89.0	81.5	229.6
16	Roman Koudelka		83.5	86.0	228.8
17	Karl Geiger		87.0	85.5	227.7
18	Robert Johansson		87.0	84.5	226.5
19	Stephan Leyhe		86.5	83.5	225.2
20	Thomas Aasen Markeng		85.0	84.5	224.8
	Ryoyu Kobayashi		86.5	85.0	224.8
22	Clemens Aigner		84.0	83.5	224.6
23	Taku Takeuchi		84.5	84.0	224.2
24	Jakub Wolny		85.5	83.5	224.1
25	Richard Freitag		85.5	84.0	222.8
26	Viktor Polasek		82.0	84.5	220.6
27	Tilen Bartol		84.0	83.5	219.8
28	Keiichi Sato		84.0	85.0	219.4
29	Junshiro Kobayashi		83.5	84.0	217.0
30	Cestmir Kozisek		84.5	81.5	214.1

31	Yuken Iwasa		83.0		106.6
	Markus Eisenbichler		84.0		106.6
33	Markus Schiffner		83.0		106.2
34	Robin Pedersen		81.5		105.5
35	David Haagen		83.5		105.4
	Roman Sergeevich Trofimov		82.5		105.4
37	Rok Justin		80.0		105.1
38	Naoki Nakamura		80.5		104.2
39	Thomas Lackner		83.0		102.6
40	Vladimir Zografski		80.5		102.5
41	Martin Hamann		81.0		100.0
42	Manuel Fettner		79.0		99.5
43	Paweł Wąsek		79.5		99.3
44	Constantin Schmid		79.5		97.1
45	Sergey Tkachenko		77.5		93.8
	Sabirzhan Muminov		76.0		93.8
47	Janni Reisenauer		79.0		92.4
48	Mikhail Maksimochkin		75.5		92.2
49	Andreas Schuler		DSQ		DSQ
50	Mika Schwann		DSQ		DSQ

przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »

« wrzesień 2019 - wszystkie artykuły

Komentarze

Fanka

@ Gregor
A ilu skoczków zdobyło 3 ZŁOTE medale podczas jednych MŚ? Bo o to mi w moim poście chodziło.
@ jaa
Dziękuję za przypomnienie. Rzeczywiście, umknęło mi, że wtedy po raz ostatni (póki co) odbywał się konkurs drużynowy mężczyzn na normalnej skoczni. Co jednak nie zmienia faktu, że w dziesięciu MŚ w tym stuleciu zawodników, którzy zdobyli 3 złota podczas jednej imprezy, można policzyć na palcach jednej ręki. I dlatego warto ich sukcesy przypominać i doceniać.

(02.10.2019, 07:06)

Gregor

@Fanka
teraz juz przeszłaś sama siebie, nie chce mi sie nawet pisać ilu skoczków miało lepsze wyniki na MŚ w historii skoków, a 2 medale w drużynie to LOL

(02.10.2019, 03:17)

Maarten Kooistra

Pozytywnie wypadli jak dlamnie Szliłercałer,Aszenwald,Lanis zek i Hajbok

(01.10.2019, 22:16)

Maarten Kooistra

Czy tylko ja mam wrarzenie że ruskie kraje klepja bule oprucz klimowa

(01.10.2019, 22:14)

Maarten Kooistra

Pierfsza szustka biało czerwona xd

(01.10.2019, 22:13)

jaa

@Fanka
Morgenstern i Schlierenzauer w 2011 roku również mieli 3 złota

(01.10.2019, 12:56)

Fanka

@ pablos
Właśnie - zasłużona. O ile się nie mylę, to Markus jest pierwszym skoczkiem narciarskim, który na jednych MŚ w narciarstwie klasycznym zdobył 3 złote medale (przynajmniej w XXI wieku).
I proszę nie pisać, że dwa z nich były w drużynie - bo te też trzeba zdobyć. Pamiętacie, jak było nam przykro, gdy Polacy nie zdobyli medalu podczas konkursu w Innsbrucku?
Na szczęście za niespełna tydzień Dawid i Kamil sprawili nam wielką radość. Oby w sobotę w Klingenthal Dawid to powtórzył. A jak nie on, to niech wygra Timi Zajc.

(01.10.2019, 07:56)

pablos

Zwycięstwo w plebiscycie DS nie ma nic wspólnego z oficjalnym wyborem najlepszego sportowca roku w Niemczech wg wszelkich istotnych kryteriów. Oczywiście - fajna nagroda - i zasłużona - ale wypadałoby napisać wprost w pierwszym poście, o której nagrodzie mowa. Dziś jest pierdyliard instytucji, federacji, związków... i każdy taki twór przydziela swoją nagrodę.

(30.09.2019, 23:25)

Fanka

@ M.
Piszę o tytule przyznanym mu przez "Deutsche Sporthilfe". I nie zarzucaj mi, że piszę bzdury, w dodatku codziennie. Bo ostatnio coraz rzadziej chce mi się brać udział w dyskusjach.

(30.09.2019, 19:17)

Żeby nie było wątpliwości - wiem, że Markus wygrał w konkursie Der Beste 2019, ale to nie jest oficjalny plebiscyt na sportowca roku. Proszę tego nie mylić.

(30.09.2019, 19:07)

Nie został żadnym sportowcem roku. Nie dość, że piszesz te swoje bzdury codziennie, to jeszcze kłamiesz. Wybór sportowca roku 2019 w Niemczech będzie, prawdopodobnie, w połowie grudnia, jak co roku. W zeszłym roku wygrał Patrick Lange. Wtedy też czwarte miejsce zajął Andreas Wellinger, co na skoczka jest wynikiem znakomitym, bo bardzo rzadko znajduje się jakiś w pierwszej dziesiątce (chociaż Freund był trzy razy, a raz prawie wygrał). Ostatnim skoczkiem, który zdobył tytuł sportowca roku był w 2002 roku Hannawald.

(30.09.2019, 19:00)

Fanka

@ marmi
Ważne, że Markus został Sportowcem Roku 2019 w Niemczech. Mam nadzieję, że ten tytuł doda mu pozytywnego powera i znowu będzie skakać tak, jak podczas MŚ, zwłaszcza na dużej skoczni.
A z dobrego wyniku Anze Laniska się cieszę, bo kibicuję mu od kilku lat.
Szkoda Naokiego Nakamury :-(.

(30.09.2019, 18:12)

marmi

Mnie także to cieszy najbardziej, już zacząłem tracić wiarę czy zdoła się odbudować, pozytywnie mnie zaskoczył.
@Fanka
Dar uj sobie już te wycieczki wyszukiwane na siłę pod adresem Kobayashi. Równie dobrze można wskazać, że Polasek czy Koudelka go miejsca pozbawili. A Lanisek skoczył tyle samo i był 16. po pierwszej serii. To nie ma żadnego sensu, na ocenę składają się 4 elementy, z których tylko 1 to długość skoku. Wiatr, mimo że zmienny to był leciutki a belki nie zmieniano. Eisenbichler skoczył słabo i tyle, jak dla mnie największa niespodzianka in minus tego konkursu.

(30.09.2019, 17:33)

Polonus

Mnie, dużo bardziej niż wygrana Dawida i podium Piotra, cieszy piąte miejsce Maćka. Bo to oznacza, że są jednak w zimie szanse na jego powrót do żywych.

(30.09.2019, 11:16)

Fanka

Gratulacje dla najlepszych we wczorajszym konkursie: Dawida za kolejne zwycięstwo w konkursie LGP, Philippa - za pierwsze podium w zawodach tej rangi i Piotra - za kolejne podium.
Liczę, że Dawid w Klingenthal sięgnie po wygraną w cyklu. A jeżeli nie on, to Timi Zajc, chociaż Słoweniec ma sporą stratę, którą może być ciężko odrobić.

(30.09.2019, 10:33)

Fanka

@ marmi
Zauważ, że Markus Eisenbichler skoczył o 0,5 m. dalej niż Kobayashi i miejsca w finale pozbawiły go przeliczniki. Wiem, że są one od kilku lat, ale jednak dla kibica (a zwłaszcza zawodnika) przykre jest, gdy to nie odległość (o co w końcu chodzi w skokach), a punkty za wiatr eliminują z drugiej serii. Gdyby chociaż przegrał z kimś fajnym ... :-(.
W ogóle widać, że Niemcy z nowym trenerem wypadają jakoś blado. Wprawdzie w Wiśle Markus był czwarty, w Hinterzarten wygrał Karl Geiger, trzeci był Richard Freitag, a szósty - Constantin Schmid, jednak potem było coraz słabiej. A przecież to już nieco ponad półtora miesiąca i nowy sezon zimowy. Więc forma raczej powinna rosnąć.

(30.09.2019, 10:19)

Danek

Gratulacje dla Dawida i Piotra . Spisali się świetnie , szkoda Maćka że nie udało mu się skoczyć na podium , w pierwszej chwili myślałem że to 85 metrów wystarczy tymczasem zadecydowały przeliczniki . Mam nadzieje że ten konkurs w jego wykonaniu to jakiś znak że wraca do dobrego skakania , wiele nam być może powie konkurs w Klingental . Kamil nie lubi tej skoczni , następne zawody w jego wykonaniu powinny być lepsze , Kuba dość przeciętnie a Wąsek potwierdził że zdecydowanie lepiej radzi sobie pod starami Maciusiaka . Kobayashi też się nie popisał , czyżby forma już nie taka ? przekonamy się niedługo ;)

(30.09.2019, 00:22)

marmi

Polacy spisali się świetnie (no Wąsek tak sobie) oraz Austriacy wydają się wracać do świetnej formy. Schlieri szczególnie mnie zaskakuje, ale zobaczymy co pokaże zimą.
Natomiast z Japończyków jakby para zeszła.
Niemcy słabo, szczególnie Eisenbichler. Justin mógł powalczyć o zwycięstwo w COC a tutaj nic nie zwojował, moim zdaniem błędna decyzja z wystawianiem go teraz w LGP.

(29.09.2019, 23:32)

andbal

Skocznia normalna nie dla Niemców i Norwegów. W pierwszej 10tce dzisiejszego konkursy 4 Autów, 3 Polaków, 2 Słoweńców i Japończyk. W 30stce po 5ciu Polaków Austriaków i Japończyków a tylko trzech Niemców (najlepszy 17ty) trzech Słoweńców czterech Norwegów.

(29.09.2019, 19:57)

marmi

Te marzenia to mogą się tylko zimą spełnić, całe podium latem to nie to samo :)
Mamy 9 skoczków w top 55 WRL, coś niesamowitego!
Drużynówk ę LGP wygrają Japończycy, ale indywidualnie mam nadzieję Kubacki :)

(29.09.2019, 19:12)

Bardzo dobry konkurs naszych zawodników - gratulacje Dawid - chociaż po pierwszej serii miałem myśli o spełnieniu marzeń. Czekam dalej.

(29.09.2019, 18:52)

Kraftus

Tradycyjnie w Austrii problem z dostępem do Internetu i sprawdzeniem jak powinno się POPRAWNIE grać hymn. Niektórzy nie żyją w XXI wieku.

(29.09.2019, 17:25)

Horus

Fajne wyniki. Kubacki w takiej formie bez problemu wygra LGP, Cieszy również wynik Kota - może wreszcie wróci do czołówki?

(29.09.2019, 17:17)

nasedo

Austriacy podejrzanie dobrze. Gdzie jest Horngacher? :D

(29.09.2019, 17:13)

kolbe

Hiorngacher jeszcze nie zaczął pracy?

(29.09.2019, 17:11)

Marchew

Ale fajnie gdyby było takie podium ale trzeba uważać według mnie na Austriaków najbardziej

(29.09.2019, 16:35)

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby komentować:

Kategorie użytkowników

niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP

LGP Hinzenbach: Zwycięstwo Kubackiego, Żyła trzeci

Kalendarium

Dziś urodziny obchodzą:

Rieko Kanai (1981)

Yoshiko Kasai (1980)

Najbliższe zawody - szczegółowy program

20 listopada 2025 (czwartek)