fan skoków85Klasyfikacja medalowa Niemców i Niemek, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Richard Freitag 43 (10 22 11)
2.Andreas Wellinger 31 (10 16 5)
3.Martin Schmitt 31 (6 10 15)
3.Michael Uhrmann 31 (6 8 17)
5.Severin Freund 30 (9 14 7)
6.Andreas Wank 24 (5 10 9)
7.Michael Neumayer 23 (6 8 9)
8.Markus Eisenbichler 18 (6 10 2)
9.Stephan Leyhe 16 (4 10 2)
10.Sven Hannawald 15 (5 3 7)
11.Christoph Duffner 15 (4 4 7)
12.Karl Geiger 13 (3 7 3)
13.Dieter Thoma 11 (2 4 5)
14.Jens Weissflog 10 (2 4 4)
15.Hansjoerg Jaekle 9 (4 3 2)
16.Georg Spaeth 9 (2 3 4)
17.Carina Vogt 6 (4 0 2)
18.Alexander Herr 6 (3 0 3)
19.Maximilian Mechler 6 (1 2 3)
20.Stephan Hocke 6 (1 1 4)
21.Marinus Kraus 5 (2 3 0)
22.Gerd Siegmund 5 (1 2 2)
23.Ulrike Graessler 5 (1 1 3)
24.Katharina Althaus 4 (3 1 0)
25.Svenja Wuerth 3 (2 0 1)
26.Pascal Bodmer 3 (1 2 0)
27.Juliane Seyfarth 2 (2 0 0)
28.Ralf Gebstedt 2 (0 2 0)
29.Frank Loeffler 2 (0 0 2)
Joerg Ritzerfeld 2 (0 0 2)
31.Ramona Straub 1 (1 0 0)
David Siegel 1 (1 0 0)
Anna Rupprecht 1 (1 0 0)
34.Andreas Scherer 1 (0 1 0)
Pius Paschke 1 (0 1 0)
36.Heiko Hunger 1 (0 0 1)
Andre Kiesewetter 1 (0 0 1)
Tobias Bogner 1 (0 0 1)
Felix Schoft 1 (0 0 1)
Geiger umocnił się na 12. miejscu; Freitag umocnił się na 1. miejscu; Leyhe awansował z 11. miejsca na 9. miejsce wyprzedzając: Duffnera i Hannawalda; Eisenbichler umocnił się na 8. miejscu.
(13.05.2019, 03:33)
fan skoków85Klasyfikacja medalowa Austriaków i Austriaczek, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Thomas Morgenstern 54 (34 12 8)
2.Gregor Schlierenzauer 54 (31 14 9)
3.Wolfgang Loitzl 43 (21 10 12)
4.Andreas Kofler 36 (26 5 5)
5.Martin Koch 33 (19 9 5)
6.Andreas Widhoelzl 30 (11 9 10)
7.Michael Hayboeck 28 (5 10 13)
8.Stefan Kraft 26 (4 10 12)
9.Martin Hoellwarth 25 (11 6 8)
10.Stefan Horngacher 21 (6 6 9)
11.Andreas Goldberger 19 (5 6 8)
12.Manuel Fettner 16 (5 4 7)
13.Reinhard Schwarzenberger 9 (3 3 3)
14.Andreas Felder 7 (3 3 1)
15.Ernst Vettori 7 (3 2 2)
Heinz Kuttin 7 (3 2 2)
17.Jacqueline Seifredsberger 7 (1 4 2)
18.Thomas Diethart 6 (2 2 2)
19.Manuel Poppinger 6 (0 2 4)
20.Daniela Iraschko 5 (1 3 1)
21.Werner Rathmayr 4 (3 1 0)
22.Christian Moser 4 (1 2 1)
23.Daniel Huber 4 (0 3 1)
24.Florian Liegl 3 (1 0 2)
25.Chiara Hoelzl 3 (0 2 1)
26.David Zauner 3 (0 1 2)
Clemens Aigner 3 (0 1 2)
28.Philipp Aschenwald 2 (1 1 0)
29.Markus Eggenhofer 2 (1 0 1)
30.Armin Kogler 2 (0 2 0)
31.Eva Pinkelnig 2 (0 1 1)
32.Stefan Thurnbichler 2 (0 0 2)
33.Christian Nagiller 1 (1 0 0)
Arthur Pauli 1 (1 0 0)
Markus Schiffner 1 (1 0 0)
36.Hans Wallner 1 (0 1 0)
Hubert Neuper 1 (0 1 0)
Gunther Stranner 1 (0 1 0)
Jan Hoerl 1 (0 1 0)
40.Richard Schallert 1 (0 0 1)
Franz Neulaendtner 1 (0 0 1)
Florian Schabereiter 1 (0 0 1)
Lisa Eder 1 (0 0 1)
Aschenwald awansował z 32. miejsca na 28. miejsce wyprzedzając: Schiffnera, Pauliego, Nagillera, Thurnbichlera, Pinkelnig, Koglera i Eggenhofera; Hayboeck umocnił się na 7. miejscu; Huber awansował z 24. miejsca na 23. miejsce wyprzedzając: Hoelzl i Liegla; Kraft awansował z 9. miejsca na 8. miejsce wyprzedzając Hoellwartha.
(13.05.2019, 03:28)
fan skoków85Klasyfikacja medalowa Japończyków i Japonek, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Noriaki Kasai 31 (5 10 16)
2.Daiki Ito 18 (2 3 13)
3.Kazuyoshi Funaki 16 (4 8 4)
4.Taku Takeuchi 15 (2 4 9)
5.Sara Takanashi 13 (7 3 3)
6.Masahiko Harada 13 (5 6 2)
7.Takanobu Okabe 13 (4 4 5)
8.Hideharu Miyahira 12 (2 6 4)
9.Yuki Ito 11 (6 2 3)
10.Hiroya Saito 7 (3 3 1)
11.Jinya Nishikata 7 (1 4 2)
12.Yuta Watase 6 (3 3 0)
13.Kazuya Yoshioka 6 (2 2 2)
14.Junshiro Kobayashi 5 (1 1 3)
15.Shohhei Tochimoto 5 (0 1 4)
16.Karoi Iwabuchi 4 (2 1 1)
17.Yukiya Sato 4 (1 0 3)
18.Reruhi Shimizu 4 (0 2 2)
19.Yuka Seto 3 (2 0 1)
20.Kenji Suda 3 (1 2 0)
21.Naoki Yasuzaki 3 (1 0 2)
22.Akira Higashi 3 (0 1 2)
23.Ryoyu Kobayashi 3 (0 0 3)
24.Kento Sakuyama 2 (0 0 2)
25.Nozomi Maruyama 1 (1 0 0)
26.Jyun Shibuya 1 (0 1 0)
Hiroki Yamada 1 (0 1 0)
28.Akihiro Higashi 1 (0 0 1)
Yuhji Ashimoto 1 (0 0 1)
Sato awansował z 20. miejsca na 17. miejsce wyprzedzając: Yasuzakiego, Sudę, Seto i Shimizu; Daiki Ito umocnił się na 2. miejscu; Junshiro Kobayashi awansował z 16. miejsca na 14. miejsce wyprzedzając: Iwabuchi i Tochimoto; Ryoyu Kobayashi znalazł się samodzielnie na 23. miejscu wyprzedzając: Sakuyamę.
(13.05.2019, 03:15)
fan skoków85Najlepsi w poszczególnych grupach:
Grupa I:
1.Geiger, 2.Sato, 3.Żyła, 4.Granerud, 5.Polasek, 6.Aschenwald, 7.Lanisek, 8.Schuler, 9.Maeaettae, 10.Kornilov, 11.Gasienica i 12.Safonov.
Grupa II:
1.Freitag, 2.Hayboeck, 3.Stjernen, 4.Prevc, 5.Ito, 6.Hula, 7.Vancura, 8.Egloff, 9.Vassiliev, 10.Urlaub, 11.Alamommo i 12.Muminov.
Grupa III:
1.Leyhe, 2.Huber, 3.Kubacki, 4.J.Kobayashi, 5.Forfang, 6.Ammann, 7.Jelar, 8.Kozisek, 9.Bickner, 10.Tkachenko, 11.Nousiainen i 12.Trofimov.
Grupa IV:
1.Peier, 2.Eisenbichler, 3.R.Kobayashi, 4.Kraft, 5.Stoch, 6.Koudelka, 7.Johansson, 8.Zajc, 9.Klimov, 10.Aalto, 11.Larson i 12.Devyatkin.
(13.05.2019, 03:05)
Zenek AlkoholikW przyszłym sezonie Wąsek i Pilch jeśli będą w formie, to powinni w PŚ startować, a Hula i Kot do PK.
(26.02.2019, 00:22)
sebinweb@Polonus
Mnie nie chidzilo o koniec kariery Kamila. Mam nadzieje ze bedzie jeszcze dalej skakal (przynajmniej tak dlugo, jak Kasai :).
Kamil wygral:
Zloto ZIO na duzej i sredniej skoczni.
Zloto MS na duzej skoczni.
TCS, Willingen 5, Raw Air, Planica 7.
No i PS !
Byl tez:
Wicemistzem Swiata w Lotach, 2. miejsce w PSwL i 2.miejsce w LGP.
Jedyny MEDAL ktorego jeszcze nie ma to MS na sredniej skoczni ! (To jest rowniez jedyny TYTUL, ktorego nie wywalczyl slynny Matti Nykänen. Byl dwa razy Wicemistrzem !)
To OSTATNI medal ktorego brakuje Kamilowi w calej wspanialej karierze. (Mam nadzieje, ze nie bedzie tez czwarty, jak Adam Malysz na MSwL. To tez jest niestety jedyny medal, ktory brakuje Adamowi w jego wspanialej karierze :(
To jest najwazniejszy konkurs w calym roku dla Kamila, ale on temu podola i wygra jedyny medal dla Polski na tych MS :)
(25.02.2019, 23:12)
marmiTo napisz co takiego się stało, jak również którego polskiego skoczka nie lubisz i za co. W przeszłości o tym pisałaś nie chcąc jednak podać o kogo ani o co chodziło.
Ciekawe czy inni kibice uznaliby to za wystarczający dla nich powód do trwałego negatywnego stosunku do nich.
(25.02.2019, 19:29)
Fanka@ Czarny Baron
Tu nie o autograf chodzi. A właśnie tamten weekend w 2017 r. spowodował, że jeszcze mocniej zaczęłam kibicować Noriakiemu (o ile to w ogóle możliwe), Daikiemu, Taku i Kento.
Skutek w czasie konkursu drużynowego jest taki, że z powodu obecności w składzie jednego zawodnika (za którym się, delikatnie mówiąc, nie przepada) nie bardzo ma się ochotę kibicować całej drużynie. W sobotę bardzo kibicowałam Daikiemu (Zakopane 2015 i 2017 r. i wszystko jasne!).
(25.02.2019, 18:13)
Polonus@Vbk
Wiemy. Leszek Blanik.
Tyle, ze on złoty medal igrzysk zdobył ponad 10 lat temu. Myślisz, że teraz też da radę? Chociaż, w sumie, o wiek bym się aż tak nie martwił. Jest prawie 5 lat młodszy niż Kasai. Ten w jego wieku zostawał właśnie wicemistrzem olimpijskim.
No i czy Horngacher zgłosi go do konkursu? W końcu skok przez konia różni się nieco od skoku, kiedy przez tego konia się nie skacze.
(25.02.2019, 09:47)
Polonus@sebinweb
Czemu ostatni?
Nie decyduj za niego w sprawie zakończenia kariery.
A ponadto. Nie jest też mistrzem świata w lotach. Dlatego mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie jeszcze skakał.
(25.02.2019, 09:41)
Czarny Baron@Fanka
Jak myślę, nie dał ci autografu lub nie chciał w ogóle rozmawiać i sobie poszedł. Jak tak spoglądam na jego wyniki z Zakopca 2017 to się jak tak było, to się nie dziwię. Dla Japończyków był to bardzo słaby weekend.
Ja akurat więcej mam autografów kolarzy (miejsce zamieszkania pozwala mi na częste bywanie na starcie lub mecie etapu), ale zdarza się często, że jakiś sportowiec jest poirytowany. Albo kibic go zdenerwuje, albo po prostu coś mu nie wyszło. Nie raz zostałem tak potraktowany przez Polaka.
Ale jak się podejdzie do tego samego sportowca innego dnia to może być całkiem inny :)
(25.02.2019, 09:07)
Fanka@ Areq
A gdzie Ty widzisz hejt? Wręcz przeciwnie - ja go podziwiam, że ma właściwie zawsze najgorsze warunki (widziałeś wczorajsze punkty podczas I serii?) i zajął pierwsze miejsca już w tylu konkursach PŚ, że KK jest praktycznie jego.
@ Czarny Baron
Nie mam żadnej fobii związanej z Japończykami (gdybyś zobaczył mój zestaw, z którym pojawiałam się na skoczni w Zakopanem ;-), bardzo kibicuję Noriakiemu, Taku, Daikiemu (zwłaszcza po PŚ w Zakopanem 2015 i 2017), Kento, a z młodszych - Naoki is the best (wiem to od PK w Zakopanem 2015 r.). Natomiast R. Kobayashiego również pamiętam z debiutu w PŚ w Zakopanem w 2016 r., a potem z konkursu w 2017 r. i właśnie tamten konkurs spowodował, że obecny lider PŚ nie jest moim ulubionym zawodnikiem.
(25.02.2019, 06:02)
sebinwebKamil zdobedzie na sredniej skoczni medal (moze nawet zloty), ten ostatni, ktory mu brakuje w karierze :)
(25.02.2019, 01:02)
.Tomek co to za wiek. Trzeba dodać dwa lata a nie rok. Zyla i Stoch to ten sam wiek. Jesli bedzie polski trener to kilku powie pass
(25.02.2019, 00:37)
RyszardPrzed konkursem powiedziałem że 8 naszych skoków powyżej 120 m da nam medal. Tych skoków było 5 z 8. Gdyby do każdego z tych skoków dodać te brakujące metry do punktu K byłby brąz. Zabrakło nie wiele. Ale te Mistrzostwa jeszcze można uratować. Trzeba walczyć na małej skoczni i tyle.
(24.02.2019, 23:16)
tomek44Niestety nie możemy zaliczyć tego konkursu do udanych. Czwarte miejsce jest niezłe, ale oczekiwania były inne. Nie ma co szukać winnych;czwarte miejsce zajęła cała drużyna i nie ma co gdybać.
@jb
To super,że mamy zdolnych juniorów z rocznika 2003,2004 i 2005. Ale to nie zmienia faktu,że między obecną kadrą a tymi juniorami jest straszna dziura pokoleniowa. Pozwolę sobie wypisać wiek kadry A i kadry B na MŚ w 2021 w Oberstdorfie:
K.Stoch -33 lata
P.Żyła-34 lata
S.Hula-34 lata
D.Kubacki-30 lat
M.Kot-29 lat
J.Wolny-25 lat
P.Wąsek-21 lat
T.Pilch-20 lat
A.Zniszczoł-26 lat
K.Murańka-26 lat
P.Kantyka-25 lat
B.Czyż-21 lat
Wniosek? Stoch,Żyła i Hula najprawdopodobniej albo dojadą jeszcze do ZIO 2022 albo już skończą po MŚ w Oberstdorfie. Wąsek i Pilch wskoczą pewnie za nich do kadry A, ale czy już będą skakać na ich poziomie? Ciężko powiedzieć, ale nie można tego uznawać za pewnik. Murańka i Kantyka to raczej poziom PK. Zniszczoł raczej też,chociaż on ma jakieś przebłyski.Jest jeszcze Mateusz Gruszka czy właśnie Juroszek, ale zadajmy sobie pytanie: czy to za 2 lata będą zawodnicy na punktowanie w PŚ?Stawiam szanse 20/80 na nie.
Oczywiście lubię tych chłopaków, kibicuję im, ale trzeba to oceniać realnie. Nie jestem spokojny o to, co będzie za 3 lata.
(24.02.2019, 23:11)
Gonsior1991Vbk tez licze na kubackiego najbardziej..
(24.02.2019, 22:39)
vbkCiekawy moze byc mikst jak przyjedzie 2 Rumunów i 2 Chinczyków
(24.02.2019, 22:02)
vbkNajwiększe szanse na medal na skoczni małej z PL ma gość o wybiciu kangura, latający 4 piętra wyżej niz konkurencja.
Wiexie kto?
(24.02.2019, 21:58)
KoneserSkokówTo może ja zabiorę głos z pozycji znawcy. Powiedziałbym, że wręcz eksperta.Tutaj ewidentnie, i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości, zawinił szeroko tu ostatnimi dniami opisywany PZNN, a przekładając na język potoczny - problem źle nasmarowanej narty. Zwróćcie uwagę, że każdemu z naszych brakowało dokładnie tyle ile dodaje druga narta nasmarowana podobnie jak pierwsza. Losowanie nart naszym reprezentantom niestety znowu się nie powiodło i obawiam się, że będzie tylko gorzej. Zwłaszcza, że takie wyrzutnie nie wybaczają błędów. Jeżeli potrzebujecie szczegółowych analiz, albo szitaka, piszcie na maila. Jestem koneserem.
(24.02.2019, 21:34)
Czarny BaronFanka to chyba cierpi na jakąś fobię związaną z Japończykami. Mam nadzieję, że nie doświadczyła żadnych niedogodzeń ze strony pracowitych i inteligentmych Azjatów.
A co do Babiarza. To jemu wiele rzeczy się myli. Stefan Kraft ze Stefanem Horngacherem (konkurs w Zakopanem), imiona i nazwiska wielu skoczków no i skocznie jak te Ramsau i Seefeld, a wraz z tym Bischofshofen i Innsbruck.
(24.02.2019, 21:27)
Areq@Fanka
Trochę żałosny jest ten twój ciągły hejt na Kobayashiego ...
Ogólnie czemu Babiarzowi ciągle myli się Ramsau z Seefeld? Wczoraj też chyba coś takiego mówił. :D
Tak wracając do Ramsau '99 to kilka analogii można zauważyć:
- dublet Niemców na dużej skoczni
- złoto Niemców w drużynie, a na podium też Japonia i Austria
Z tego wynika, że w piątek wygra Japończyk, a podium będzie biało-czerwone (może 3 Polaków?) :p
(24.02.2019, 21:04)
KkkZobaczymy co będzie w seefeld, ale obecna niepewna sytuacja z trenerem nie pomaga, wręcz przeciwnie przeszkadza. W Niemczech trener kilka tygodni przed mistrzostwami powiedział że odchodzi a u nas zrobiło się nerwowo w głowach, umiejętności i możliwości są ale stres robi swoje. Z całym szacunkiem ale możliwe że i na normalnej skoczni będzie równie słabo. Może po mistrzostwach się poprawi i w Raw air, będzie dobrze. Ale puchar dla Kamila jest przegrany, może puchar narodów obronimy...
(24.02.2019, 21:01)
@NiestetyNie sprzyja dobrym rokowaniom podeszły wiek pacjenta.
(24.02.2019, 20:49)
Seba@śmietana daj sobie siana z takim komentarzem, to nie randka w ciemno.
(24.02.2019, 20:34)
ExewinZ jednej strony troche rozczarowanie, że 4 miejsce, a z drugiej Japończycy zasłużyli bardziej na to podium. Ryoyu cały sezon trzyma poziom, Junshiro wariat ostatnio bardzo dobrze, Sato dobrze. Przy ciut lepszych skokach Ito mieliby nawet srebro. A Polacy... cóż można mówić różne rzeczy: że wina trenera, że Huli, że Wolnego itp. Wszyscy za bardzo zapeszali - że Kamil to mistrz, że jesteśmy najlepsi, że treningi nic nie znaczą, że Wolny był chory i na konkursie będzie wszystko OK. Nie da się słuchać tego pier... Jest 4. miejsce i tyle. Wiele konkursów przed nami. Szkoda jedynie, że ten był określony jako mistrzostwa świata.
(24.02.2019, 20:28)
śmietanaJa bym wybrała innych zwycięzców. Ci nie do końca mi pasują. Trochę za mało są sympatyczni. Moi zwycięzcy byliby mili i pogodni. Wrócę później, bo coś mnie swędzi szitaka.
(24.02.2019, 20:00)
KIBICFakt pech polaków 4 miejsce.ale Norwegowie też katastrofa.W sezonie 2017/2018 taka potęga a teraz Kaplica.
(24.02.2019, 19:53)
TomekStrasznie dziwne te wyniki, niby bardzo w porządku, ale Niemcy jakby mieli inne narty, Austriacy też i Peier. Te ich skoki to normalnie najprzeciętniejsze na świecie były, a odlatywali jakby samolotem, a reszta jakby ciężarki jakieś mieli. Sędziowanie coś okropnego. Wszystkim którym kibicowałem lub liczyłem że nie zawiodą to właśnie najwięcej mieli pecha. Dosłownie wszyscy.
(24.02.2019, 19:51)
FankaBiedny Kobayashi, ciągle wiatr w plecy. Naprawdę można się załamać!
(24.02.2019, 19:50)
jbSkoro tak się martwicie o następców, to przypomnę, co już kiedyś pisałem. Mamy kilku utalentowanych juniorów: Jan Habdas z rocznika 2003, Jan Rzadkosz i Michał Martynek z rocznika 2004, Klemens Joniak z rocznika 2005. A nawet młodszy Pilch. Tylko trzeba nimi odpowiednio pokierować i nie dać im się zmarnować. W zeszłym sezonie mieliśmy zmarnowany talent Jarząbka, w tym stojących w miejscu Niemczyka i Pawłowskiego oraz cofającego się w rozwoju Czyża. Z drugiej strony - postępy Juroszka, Gruszki czy Stosela. Za to na zawody FISCupowe wysyłamy połowę przysługującej nam kwoty startowej - dlaczego?
Mam nadzieję, że kiedyś zobaczę na najwyższym stopniu podium drużynę w składzie np. T. Pilch, Habdas, Rzadkosz, Wąsek.
(24.02.2019, 19:47)
NiestetyNiegroźne wydawać się mogło przeziębienie polskich skoków w sobotę powalilo oslabiony organizm. Dzisiejsza operacja doprowadziła do kolejnego zawału. Pacjent walczy o życie, kluczowy będzie piątek, ale zaufani lekarze mówią, żeby szykować się na najgorsze.
(24.02.2019, 19:45)
DojczBoyJaponia - 980.5m = 1764.9pkt
Austry - 979.5m* = 1763.1pkt
=+12,5pkt
*tyle im policzyli
(24.02.2019, 19:35)
trollcóż. Moim zdaniem najbardziej zawiódł Żyła i Stoch choć Hula też mógł lepiej. ogółem tylko Kubacki skakał tak jak skakać umie. Obawiam się że to początek końca naszej dominacji
(24.02.2019, 19:31)
DojczBoyOdległościowo:
1.Niemcy - 1011m
2.Japonia - 980.5m
3.Bonuski - 979.5m
4.Polska -973m
5.Norwegia - 970m
(24.02.2019, 19:30)
Zenek AlkoholikNie lubię Niemców jako kraj i naród, ale zasłużenie niestety wygrali, brawa dla Japonii, wrócił na podium MŚ po 12 latach.
(24.02.2019, 19:26)
TPozostaje nam jedynie pozazdrościć i pogratulować dominacji Niemców, zasłużyli na to zwycięstwo. Ktoś musiał być czwarty by ktoś mógł być trzeci, itd. Nie ma sensu pisać kto dziś zawinił, jest to wynik całego zespołu. Tak sobie myślę, że w czasach dominacji Adama Małysza, czwarte miejsce w konkursie drużynowym bralibyśmy z pocałowaniem ręki. Aktualnie jesteśmy przyzwyczajeni do innych wyników, ale sport jest poprzeplatany porażką i sukcesem. Jedno jest pewne, sezon ciągle trwa, jest w nim jeszcze coś do zdobycia, a po tym sezonie zawsze będzie następny, następne mistrzostwa i turnieje. Nie wiadomo tylko ilu polskich sukcesów dożyjemy. Martwi trochę fakt, co to będzie gdy np. Kamil czy Piotr zakończą kariery, ale jesteśmy chyba krajem który wie, że nie wolno się poddawać, a wiara w lepsze dni zawsze dodaje skrzydeł. Dziś ja wierzę w dobry konkurs na normalnej skoczni oraz waleczną końcówkę sezonu na skoczniach mamucich. Wspomniana wypowiedź Dawida bardzo mnie rozbawiła, dobrze że Panowie się nie załamują i starają się dalej. Ja osobiście po dzisiejszym konkursie do nikogo pretensji nie mam,, wierzę że zrobili wszystko co mogli i dziękuję za te czwarte miejsce na świecie :)
(24.02.2019, 19:15)
KibicMoi Zwycięzcy w turniejach po mistrzostwach świata:
Raw Air - Ryoyu Kobayashi/Kamil Stoch/Markus Eisenbichler
Planica 7 - Kamil Stoch
(24.02.2019, 18:37)
normalny@Franek
ilu Niemców znasz osobiście że 'nie lubisz ich jako naród'?
żenujące jest czytać w 21 wieku takie wypowiedzi jak twoja
(24.02.2019, 18:35)
KibicTak jak powiedział Radi.MŚ to nie Puchar Świata po mistrzostwach czeka nas Raw Air i Planica 7 w tych turniejach trzeba skakać na swoich poziomach
(24.02.2019, 18:30)
FankaNadal twierdzicie, że wczorajsze podium było przypadkowe? Przecież oni dzisiaj tylko zamienili się miejscami. Chociaż wczorajsza kolejność podobała mi się zdecydowanie bardziej :-).
Przykre to dzisiejsze czwarte miejsce - najgorsze dla sportowca, bo tuż za podium. Może gdybyśmy przegrali z Norwegią lub Słowenią - mniej by bolało. Cóż - jak powiedział Dawid Kubacki po konkursie - walczyliśmy jak lwy, polegliśmy jak antylopy. Po 3 medalach drużynowych na MŚ z rzędu przyszedł słabszy konkurs. Trzeba sobie jakoś z tym poradzić i spróbować powalczyć w piątek.
Gratulacje dla najlepszych dzisiaj drużyn - Niemców, którzy na podium drużynowe w MŚ wrócili po 6 latach, Austriaków, którzy pomału wracają do wysokiej dyspozycji i Japończyków.
Niesamowita forma Markusa - kibicuję mu od kilku lat, ale to, co pokazuje podczas tych Mistrzostw, jest po prostu nieprawdopodobne - dwa złote medale, a to dopiero połowa zawodów. Gratulacje i powodzenia na mniejszej skoczni!
(24.02.2019, 18:26)
hejNo i nie będzie wielkiej kasiory na którą liczyło cwaniactwo szykujące skok na kadrę. I dobrze.
Czy PZN zacznie wreszcie szukac porządnego trenera poza granicami czy skaże zawodników na przeciętniactwo a skoki na gwałtowny odpływ kibiców?
(24.02.2019, 18:25)
Kibicmam 3 pytania:
1.Czy Polska będzie startować w konkursie mix? mimo że mamy 2 skoczkinie
2.Jakby Polska skakała w konkursie mix to które miejsce maksymalnie by zajeli?
3.Czy na skoczni w Seefeld jest oświetlenie?
(24.02.2019, 18:25)
jaJuż wczoraj mówiłem że medalu dziś nie będzie bo brakuje nam czwartego dobrego zawodnika i ktoś z dwójki Japonia Norwegia ten brąz nam odbierze. I niestety miałem racje. Dobrze skakał dzisiaj tylko Dawid. Stoch przeciętnie, Żyła słabo a Hula bardzo słabo.
Dwa konkursy za nami, zero medali. Czas nazwać rzeczy po imieniu. To jest kompromitacja polskich skoczków i wielka spektakularna porażka Horngachera jako trenera. Trenerem jest mimo wszystko dobrym bo wyniki z poprzednich sezonów mówią same za siebie. Ale to nie zmienia faktu, że Horngacher źle wręcz fatalnie przygotował naszych skoczków na te mistrzostwa. Zawalił sprawe na całej linii. On jest trenerem, ponosi za to odpowiedzialność i w tym przypadku ewidentnie zawalił przygotowania do mistrzostw. Pytanie czy to przypadek... Nie oskarżam, tylko zadaje pytanie. Jednak koincydencja zdarzeń jest zastanawiająca. Już przed sezonem było wiadomo że Polacy mogą być jednym z największych rywali Niemców na mistrzostwach w Seefeld. Tych Niemców których trenerem Austriak niewykluczone że już wkrótce zostanie. I nagle przed sezonem dowiadujemy sie, że polscy skoczkowie zaczynają przygotowania do sezonu miesiąc wcześniej niż zwykle. Dziwne. A przecież wiadomo było, że skoro wcześniej zaczną przygotowania do sezonu to i szczyt formy prawdopodobnie przyjdzie wcześniej i potem może tej formy już zabraknąć na mistrzostwa. Czy to możliwe że tak dobry trener o tym nie wiedział? Dziwne, bardzo dziwne. W efekcie szczyt formy w tym sezonie nasi zawodnicy mają już za sobą i stąd brak medali. I dzięki temu Niemcy tak łatwo zdobywają złoto za złotem. Może to przypadek, może nie... ale koincydencja zdarzeń daje do myślenia. Dziwnie to wygląda.
(24.02.2019, 18:24)
NiestetyPo prostu katastrofa. Dziś powinien być dzień żałoby w polskich skokach.
(24.02.2019, 18:23)
RadiPuchar Swiata ,to nie MŚ ,w pucharze trzeba skakać w miarę równo ,a tu trzeba oddać dwa dobre skoki ,ale nam ewidentnie wyszedł brak czwartego ,bo tak naprawdę nie mamy zaplecza, Hula za słaby Kot bez formy a Wolny chory i dalej brak , u Niemców nieskacze Wellinger zastępuje go Lehye, u Japończyków mało znany Sato skacze dobrze w Austrii nie ma Gregora jest Hubber, w Słowenii Zajc a u nas jeden zachoruje to koniec drużyny.Uważam że jak Stoch zakończy karierę to na sukcesy w drużynie będziemy długo czekać zawodnicy wiekowi a każdy z zaplecza jest za słaby na puchar świata o mś nie mówiąc a dodatkowo dziennikarze wieszali nam medale już w Willingen, mimo wszystko liczę na medal Stocha Seefeld i ciekawe jak będzie pierwszy raz w mikście .
(24.02.2019, 18:19)
marmiZ jednej strony można powiedzieć, że Niemcy dołożyli nam prawie tyle, co my im tydzień temu. Łącznie prawie 160pkt. różnicy co naprawdę ciężko pojąć czy wytłumaczyć.
Z drugiej strony po wcześniejszych wynikach na tej skoczni trudno było się spodziewać lepszego miejsca niż 4, które zajęliśmy. Można powiedzieć, że prawidłowe wyniki łatwo było wytypować (przynajmniej jeśli się to robiło po indywidualnym).
Wszyscy skakali gorzej niż w Willingen, ale gdybyśmy mieli choć Wolnego w tamtej formie, to srebro byłoby w zasięgu...
Patrząc indywidualnie pierwsza 6. identyczna jak wczoraj, tylko nieco zmieniona kolejność. Nie ma więc mowy o żadnych przypadkach, fuksie czy jakimś faworyzowaniu. Te konkursy były jednymi z bardziej sprawiedliwych w sezonie jeśli chodzi o warunki. Przewagę Niemców łatwiej zrozumieć jeśli się zobaczy co zrobił Leyhe, którego z niepojętych powodów nie wystawiono do konkursu wczoraj. Choć oczywiście przy bardzo dobrych skokach pozostałych nawet z Wellingerem by to wygrali.
Nam pozostaje trzymać kciuki na normalnej skoczni, może tam uda się zdobyć medal?
(24.02.2019, 18:12)
dfsa@abs Największym problemem jest to, że w czasie wielkich imprez nie możemy liczyć na Kubackiego i Żyłę, którzy skaczą kompletną padakę. Tylko Stoch trzyma poziom. Ostatnio na TCS Kubacki był 4 pomimo dwóch spartaczonych skoków, a Żyła to już w ogóle się nie liczył. Tak samo w sumie w trakcie Igrzysk Olimpijskich i Mś w Lotach.
(24.02.2019, 18:03)
absMnie najbardziej irytuje fakt, że nie zdobyliśmy medalu pomimo tego że mamy 3 zawodników w pierwszej 5 PŚ. Patrząc na tabelę to byliśmy przed tymi mistrzostwami największymi faworytami, ale już od samego początku sezonu rzucał się w oczy brak czwartego zawodnika do drużyny - Wolny - ok jest dobry, ale młody i nie ma jeszcze tego doświadczenia, Hula - widać że poprzedni sezon był jego najlepszy w karierze i Stefan już raczej nic z siebie nie wykrzesa, Kot - dla mnie największe rozczarowanie bo dwa sezony temu top 5 PŚ, a teraz to nie wiem, chyba sobie zabalował czy coś, ogólnie czas najwyższy już zacząć wprowadzać juniorów żeby się oskakali - nie możemy popełnić tego samego błędu co Austriacy kiedy się zachłysnęli Morgensternami, Schlierenzauerami a potem przez kilka sezonów popadli w kryzys. Nas czeka to samo jeśli nie pomyślimy o młodzieży.
(24.02.2019, 17:56)
KibicJa myśle że w Seefeld jest nadzieja i chociaż Stoch będzie miał medal.
(24.02.2019, 17:55)
hejSkoczkowie sie przejmują ze dostaną za trenera jakiegoś polskiego tyrana i piekielnika. Widac ze działacze nie szukają nikogo poza granicami. To tak jakby ich sprzedawano na targu niewolników. Przeciez oni nie mogą zmienić pracy jesli i. Sie tyran trafi. Juz im rozwalono wygrywające drużyny.
(24.02.2019, 17:46)
Kamil Stoch O%
(24.02.2019, 17:46)
@Kibic0,0%
(24.02.2019, 17:44)
KibicJak oceniacie szanse polaków na medal na skoczni w Seefeld (w %)
(24.02.2019, 17:34)
fffffffffFajnie, że Wolny nie skakał. Przynajmniej nie będzie wyzywany przez kolejne kilka lat, a Hula da sobie radę z tym brzemieniem. Można powiedzieć, że Horngaher uratował karierę Polaka.
(24.02.2019, 17:32)
toyotasupraUważnie dziś analizowałem narty i podobnie do coraz częściej pojawiających się głosów uważam, że jedna narta jest źle posmarowana. Właśnie oglądam powtórki w celu zdiagnozowania ułomności. W razie czego jeszcze nie testowałem szitaka.
(24.02.2019, 17:27)
DanekNiestety nie udało się wywalczyć nawet 3 miejsca . Nie da się tego do końca wytłumaczyć co się na tej skoczni z nami działo . W Willingen wszyscy skakali super na miarę możliwości z wyjątkiem Kota , przychodzą 3 dni później treningi i po za Kamilem nikt nie jest w stanie spokojnie skoczyć na swoim zwykłym poziomie . Później to miało odzwierciedlenie na zawodach bo nie udało się do końca tych skoków poprawić . Czasami jednak skocznia ma znaczenie bo nawet jak nasi nie oddawali super prób to i tak te wyniki powinny być lepsze . Najbardziej rozczarował Piotrek Zyła który ma najlepszy sezon w karierze a na tej skoczni czy to był turniej czy teraz te mistrzostwa po prostu nie istniał i nie mógł nic z tym zrobić . W zasadzie miał jeden udany skok wczoraj w próbnej przed zawodami a tak to nic . Stefan pierwszy skok dziś zepsuł natomiast w tym drugim zrobił wszystko wydaje się optymalnie jak na niego a i tak nie był w stanie odlecieć . Dobrze , że żegnamy się z tą pechową dla nas skocznią i przenosimy się do Sefeeld może tam nam lepiej pójdzie . Oczekuje teraz od trenera że wyjaśni wszystkim co mogło pójść nie tak że na tej skoczni się tak męczyli . Nie wierze , że w 3 dni można zgubić formę , przyczyna musi być inna .
(24.02.2019, 17:19)
KIBICJedyny sukces jaki Polacy mogą zdobyć w tym sezonie to Puchar Narodów
(24.02.2019, 17:14)
KIBICGłosowanie na stronie
Kto zostanie MŚ panów na skoczni normalnej:
Kamil Stoch 34%
Markus Eisenbichler 17%
Jeśli Kamil Wygra to będzie cud
(24.02.2019, 17:09)
rubioOgladam skoki od 25 lat,pamietam jak Malysz pierwszy raz wygral...skoki w Polsce sa naprawde na wysokim poziomie...ale...oczywiscie kazdy spodziewal sie medalu a tu niespodzianka.
Nie trafiliscie w dyspozycje...pewnie tak po czesci,ale to nie jest wlasnie to...problem lezy gdzie indziej,wiele osob wie gdzie.
DAWAC DO PRZODU,zeby nie stracic jeszcze tego na co pracowaliscie caly sezon.
(24.02.2019, 17:09)
Trollznafca@Niestety
Masz rację. Powoli zbliza sie koniec polskich skoków. To był ostatni gwizdek zeby jeszcze cos osiągnąć w tej dyscyplinie. Stoch skacze tylko zeby skakac. Bez jakiegoś takiego błysku i nie widać w tych jego skokach "energii" Zreszta on sam jakiś taki "przybity" ... Moze chce juz karierę zakończyć? Żyła, nie wiem co sie z nim stało. Przed mistrzostwami skakał przeciez dobrze. Kubacki - on w sumie skakal dzisiaj przyzwoicie. Hula bez komentarza. Powinien juz kariere zakonczyc. Ten sezon kompletnie nieudany dla Huli.
(24.02.2019, 17:06)
XyzNo wiec tak. To ze w polskich skokach bedzie gorzej wiadomo nie od dzis. Zobaczcie na inne nacje. Norwegowie co sezon wprowadzaja do PŚ nowych Pedersenów, Lindvików czy Markengów. Niemcy z powodzeniem skakali takim Hamanbem. Słoweńcy mimo ze sezon slabszy to jakas kopalnia talentow. Bartol, Zajc, Domen, Mogel, Pavlovcic, Jelar. Zaden nie ma wiecej niz 22 lata a juz sa szerzej znani. Austriacy wprowadzili Hoerla czy Aschenwalda (juz nie tak mlodego). A u nas? Od paru sezonow krecimy sie wokol 5 skoczkow - Stocha, Zyly, Kubackiego, Kota i Huli. Z tylu tli sie ten Wolny ktory niezrozumiale zostal odsuniety od druzynowki. Wolny jest nasza aktualnie najwieksza nadzieja w skokach. Z tylu tli sie jeszcze Wąsek i Pilch ale fakt ze obaj raz w zyciu zdobyli punkty ma sie nijak do tego jak wprowadzaja mlodziez inne nacje. Brak porzadnego trenera kadry B - to problem. Z innych kadr Hula i Kot zostali by za wyniki wyrzuceni dawno. A u nas? Nadal jezdzili na kolejne zawody. Z tym ze jezdzili calkiem zasluzenie bo lepszego nie bylo. Zniszczol i Wasek jak juz byli na innych PŚ to i tak byli slabsi od Stefana i Macka. Malo kto zwraca na to uwage ale naszym zlotym rocznikiem byl rocznik okolo 94. Muranka i Zniszczol za juniora byli jednymi z najwiekszych talentow. Wolny z rocznika 95. Grzesiek Mietus z rocznika 93, ktory jako 17-latek zdobywal punkty PS. Dlaczego sie zgubili? Tutaj trzeba mocniej postawic na szkolenie bo za 5 lat kiedy Stoch i Zyla pokoncza kariery zostaniemy w lesie. Kubacki i Kot beda u schylku kariery. Jesli do tego czasu Wolny sie nie rozkreci, wypadniemy z obiegu. Mam nadzieje ze Hula po tym sezonie skonczy kariere. Nie dlatego ze go nie lubie albo co, tylko ze on znowu sie z ta kadra wozi. Pamietacie jeszcze te 4, 5 lata temu, kiedy na tym forum wylewaly sie pomyje na Kruczka za to ze ciagle jezdzi Hula ktory klepie bule? W przyslym sezonie bedzie podobnie. Zdecydowanie wiecej da takiemu Waskowi czy Pilchowi wspolpraca z (oby) Horngacherem niz dziadkowi Huli ktory jest znow slaby a bedzie tylko slabszy. Ponadto te zawirowania w PZNie, serwisanci (choc za bardzo nie wiem o co w tej calej aferze chodzi, mam tylko ogolny obraz)
(24.02.2019, 17:05)
HorusCo tu można napisać? Wyniki mówią same za siebie. Jeśli na normalnej skoczni nasi się nie obudzą, to te MŚ będą największą porażką za kadencji Horngachera.
A Niemcy to ustanowią chyba jakiś rekord. Dwa złote medale już mają. Na pewno będą faworytami na normalnej skoczni, w konkursie drużynowym kobiet i w mieszanym. Tak naprawdę tylko Lundby może odebrać im jedno złoto.
(24.02.2019, 17:05)
fan skoków85@hej
Stoch stracił 3,9 pkt, ale nie aż 8, tylko Hula i Żyła w jednym skoku stracili aż tyle, w pozostałych skokach straty jak były, to nie duże, czasem ułamki punktów
(24.02.2019, 17:03)
hejStoch stracił do Kobayashiego 4 pkt. Kazdy cos stracił oprócz Kubackiego. Winien ten co wcisnął Horbgacherowi Hule.
(24.02.2019, 16:58)
znawcaO i guma się odezwał,co znów zwalniasz Stefana?Nie martw się,już jest dogadany z Niemcami ,jeszcze za nim zatęsknisz i za 4 miejscem na MŚ.
(24.02.2019, 16:58)
KtośHorngaher to jeden z najleprzych trenerów skoczków narciarskich, i niech się nie marnuje i wyjerzdża z tego kraju cebulą pachnącym i jadem plującym za zachodnią
granicę bo tam i większe pieniądze i lepsza drużyna i jak coś nie wyjdzie to nikt nie będzie obrażał.
(24.02.2019, 16:56)
znawcaTajner załatw jak najszybciej obywatelstwo Gąsienicy i Tkaczence bo za dwa lata nie będzie z czego drużyny złożyć. Dzisiaj było całkiem dobrze ,trzecie od końca miejsce wśród zawodowców:)A ci co płaczą to niech wiedzą że na następnych mistrzostwach będziemy marzyć o takiej pozycji w konkursie drużynowym.
(24.02.2019, 16:54)
fan skoków85Niestety Hula w I serii stracił 8,2 pkt, a Żyła w II serii 8,4 pkt, w tych 2 skokach straciliśmy medal :-(
(24.02.2019, 16:53)
FranekNiemców nie lubię jako naród, ale na ten medal sobie zasłużyli. Oni nigdy nie odpuszczają: kwalifikacje, treningi wszystkie konkursy skaczą dobrze. I jest efekt. Polacy w treningu do drużynowki i w kwalifikacjach wypadli FATALNIE i mają za swoje
(24.02.2019, 16:52)
Zenek AlkoholikHuli powinno się wypłaty zatrzymać, zawalił nam medal i tyle w temacie, Kot jest słaby ale w drużynie zawsze mocny.
(24.02.2019, 16:51)
KkkZ jednym się zgodzę. Horngaher powinien powiedzieć, odchodzę/ jestem z wami dalej, taki czeski film... To jest tak jeśli szukasz pracy aplikujesz i czekasz czy ja masz, a może nie i musisz szukać dalej, to taka niepewność, może ja mam, może nie, może akurat. To taka niepewność, nerwowość, więc poniekąd im się nie dziwię że się denerwuja
(24.02.2019, 16:50)
KubaZasłużone 4 te miejsce. Nikt nie zasłużył na wyższe więc oliwa sprawiedliwa
(24.02.2019, 16:50)
seb@Fuzion jak ja Cię rozumiem, mam podobne zdanie na ten temat. Większość ma jakieś ogromne oczekiwania wobec zawodników. Komenatrze typu "w drugiej serii niech się poprawią i będzie medal" a po co się rozdrabniać, rozkażcie im skakać po 135m wtedy pewne złoto jest ... myślicie, że oni specjalnie skaczą wam na złość i nie chcą wygrać ? skoczyli tyle ile mogli ... co za komentarze
(24.02.2019, 16:50)
hejZmuszono trenera do tolerowania fatalnych serwisantow (Dzis jakimś cudem dali sie posmarować). Zmuszono trenera do usunięcia Kota rozwalając psyche drużyny. Zmuszono do usunięcia Wolnego. Mamy sukces Hula ma stypendium. Co tam jakies medale. Hurra.
(24.02.2019, 16:48)
zieluTaki jest sport. Brak czwartego, nieodstającego poziomem zawodnika, lekka zadyszka tercetu liderów. I praktycznie niemożliwe stało się faktem - brak medalu.Trzymajmy kciuki w sobotę, na normalnej skoczni powinien wpaść jakiś medal. No i jeszcze pozostała walka o 6-kę w mikście.
(24.02.2019, 16:46)
rubioFuzion...i dokladnie tego samego zdania jestem!!!
Dzieki Horgacher-owi zaszlismy tak daleko...no ale coz,dzieje sie duzo i co niektorzy odpuscili...
(24.02.2019, 16:46)
ZygaTo chyba bedzie jak z pilka nozna i reczna
(24.02.2019, 16:43)
Czarny BaronOd sezonu 2016/17 Horngacher był jak zbawca, bóg. Ktoś, kto sprawił, że Polska w końcu była potęgą w tym sporcie, a nie krajem 1 mistrza. Tak było do wczoraj. Od wczoraj ujawniła się typowa polska cecha, czyli nie winimy prezesów, ani sportowców. Winimy trenerów. Tak było z Kuttinem (tu słusznie), tak było z Lepisto, tak było z Benhakkerem w piłce. Tak też jest z Horngacherem. A kto jest za to winien?
W skokach, za obecną sytuację, winien jest nie kto inny jak Tajner i mafia PZNowska. Co jeśli za kulisami doszło do jakiegoś sporu na linii Horngacher - Tajner i ktoś jeszcze? (Mam na myśli rodzinę Kotów)? A może cały sztab już wie jaka jest decyzja Horngachera i może to wpływa na skoczków? Ten strach, że nie wiadomo kto będzie, że Tajner zatrudni jakiegoś drugoligowego, ale posłusznego trenera?
Wg. mnie sytuacja jest nieciekawa, a Stoch cały sezon jest taki nijaki mimo sukcesów. Tak jakby chciał coś przekazać. Mianowicie to, że chce zakończyć karierę, póki jest na szczycie - tak jak Adam Małysz. Bo Stoch to skoczek wielkiego formatu i dla niego, trener drugiej klasy zatrudniony przez PZN byłby kpiną z niego samego.
(24.02.2019, 16:42)
LolekPięknie na tych MŚ nie zdobędziemy żadnego medalu i dobrze wreszcie może zamiast grać w reklamach to zaczną skakać
(24.02.2019, 16:42)
FuzionPolacy jak zwykle pokazują poziom w komentarzach, znawcy i specjaliści od siedmiu boleści
Horngacher jak i Kruczek to wspaniali trenerzy, którzy podnieśli poziom polskich skoków o kilka schodków, ale oczywiście jak jest spadek to psy wieszane
Może i dobrze dla Horngachera jak odejdzie, przynajmniej będzie pracować w kraju gdzie szanuje i rozumie się pracę trenera, Wy polacki nie zasługujecie aby zdobywać dla Was medale jeśli jesteście z zawodnikami tylko jak jest dobrze
Wstyd i mam gdzieś co będziecie pisać o mnie
(24.02.2019, 16:41)
rubioHorngacher nie ma tu nic wspolnego...to nasi sa ciotkami...tylko Dawid pokazal klase reszta juz odpuscila dawno.
A Hula to wogole nie powinien byc w druzynowce.
Porazka.
I jak tak dalej pojdzie to i po pucharze narodow bedzie.
(24.02.2019, 16:40)
gumaTrener Horngacher powinien nam rzeczowo wyjaśnić, co się stało z naszymi skoczkami od konkursu drużynowego w Willingen. Zasługujemy na to.
(24.02.2019, 16:40)
LolekAle przynajmniej 1 jest pewne medale indywidualne to nie przypadek widać że oni tutaj najlepiej skaczą
(24.02.2019, 16:38)
gumaSzkoda, że wygrały pętaki, które nie potrafią się kulturalnie zachować. Demonstracyjna radość z nieudanych skoków konkurencji to wiocha zadupna.
(24.02.2019, 16:37)
KibicPieprzyć takie zawody.
Ale lepiej 4 niz ostatnie miejsce.
(24.02.2019, 16:37)
AjsenbislaDo niestety. Po takich skokach to sukces
(24.02.2019, 16:36)
Kkk Nie ma co oglądac zawodów do końca sezonu szkoda czasu... Jedziemy po medal, bronimy mistrzostwa chyba w głupocie,...
(24.02.2019, 16:35)
NiestetyCiekawe czy ktoś dzisiaj napisze że czwarte miejsce to sukces.
(24.02.2019, 16:34)
KkkWstyd, brak słów, czym komentatorzy się podniecają, to koniec!!!
(24.02.2019, 16:33)
AjsenbislaZ czym do ludzi...
(24.02.2019, 16:32)
Donaldim szybciej odejdzie Hongaher ,tym lepiej dla nas
(24.02.2019, 16:31)
NiestetyDzisiaj serwis powinien być w ciemnych barwach.
(24.02.2019, 16:27)
KkkIm bliżej końca sezonu tym gorzej. Dobrze że sezon się kończy, bo nie ma co oglądac, szkoda czasu. Tydzień temu pisałem że jest źle, to inni na mnie nadawali. Koncz waść wstydu oszczędź!
(24.02.2019, 16:25)
Ober@niestety- Ja kilka tygodni temu napisałem coś podobnego i zostałem tu zmieszany z psimi odchodami
(24.02.2019, 16:20)
NiestetyJesteśmy świadkami początku końca polskich skoków. Będzie tylko gorzej
(24.02.2019, 16:14)
ObserwatorDla nas chyba 4 lub nawet 5 miejsce, po drugim skoku Żyły wszystko się wyjaśniło...
(24.02.2019, 16:07)
KkkChyba żyją już zmiana trenera
(24.02.2019, 16:05)
Sergey FankazachovWasz Hula gorszy od mojego idola :)
(24.02.2019, 16:04)
Stefan KläpäNiedawno był taki konkurs gdzie wskoczyliśmy na podium dzięki DSQ Norwega. Dziś będzie podobnie.
(24.02.2019, 15:56)
tyhynA wystarczy zainwestować w kadrę B, nie szukać następny mistrza tylko mistrzów. A tak to jeżdżą za swoje...
(24.02.2019, 15:53)
RhbPanowie spiąć tyłki i pokażcie że nie bez powodu prowadzimy w generalce!
(24.02.2019, 15:52)
RhbPo 1 serii nie zasługujemy nawet na brąz, nie trafiliśmy z formą. Oby w drugiej nasi się spieli i pokazali że nie bez powodu prowadzą w generalce! Walczcie!
(24.02.2019, 15:51)
Czarny BaronNiestety, wszystko zgodnie z oczekiwaniami. No może poza małą stratą Polski do Japonii. Nadzieja medalowa dla Polaków leży w Sato i Ito, że znowu skoczą słabo.
(24.02.2019, 15:50)
Pacze na warunkiDo skoku Kamila zostało jeszcze trzech zawodników, a Nieszęsny już przyznał mu więcej punktów od Johanssona. W czasie takiego akurat konkursu "komentarz" tego g@monia denerwuje potrójnie.
(24.02.2019, 15:43)
KoneserSkokówZapomniałem dodać, że ta wyrzutnia nie wybacza błędów!
(24.02.2019, 15:42)
LukkierKażdy niech dołoży i będzie podium.
(24.02.2019, 15:42)
XdStoch musi bardziej powalczyc o odległość Zyła tak samo, Dawid super skok na jego możliwości a Hula to jest dramat...
(24.02.2019, 15:41)
KoneserSkokówNo i wszystko tak jak prorokowałem. Problem źle nasmarowanej narty powrócił. PZNN...klątwa, która nas dopadła po raz trzeci. dwa pierwsze pamiętacie. Ten też będziecie pamiętać. Ja na szczęście szybko zapominam, gdy zachodzi potrzeba. A było mówione. Szitaka.
(24.02.2019, 15:41)
SvenZ całym szacunkiem, ale trener S. Horngacher się pogubił na tych MŚ. Niestety, jak już wskazywałem w ubiegłym tyg., pierwszy błąd popełnił przy odsunięciu M. Kota od składu na MŚ. Drugi błąd to zastąpienie J. Wolnego dużo słabszym S. Hulą. Przez tego ostatniego mamy bardzo małe szanse na medal. Niestety oba ww. błędy w 100% obciążają konto trenera. Mam spore i uzasadnione wątpliwości czy po takich fatalnych decyzjach powinien on utrzymać swój stołek w Polsce...
(24.02.2019, 15:40)
TrollznafcaZgodnie z przewidywaniami. Niemcy deklasuja rywali. Nasi: Hula-słabo, Zyła - przecietnie, Kubacki - dobrze, Stoch - tylko dobrze - bez zadnego błysku. Zasluzone 4 miejsce. Nie trafili z forma na najwarzniejsze zawody. W drugiej serii tez szalu nie bedzie. Taka prawda.
(24.02.2019, 15:40)
MatteoLepiej, niż się spodziewałem. Gonimy, gonimy!
(24.02.2019, 15:39)