W końcu się doczekał. Po serii czwartych miejsc Piotr Żyła wreszcie powrócił na podium zawodów Pucharu ¦wiata, zajmuj±c w Willingen trzecie miejsce - najlepsze w¶ród Polaków...
Od zawodów w Engelbergu Żyła nie stał na podium zawodów Pucharu ¦wiata, choć od końcówki stycznia zacz±ł powracać do formy prezentowanej w listopadzie i grudniu. Po pięciu czwartych miejscach (przeplecionych dziesi±t± lokat± w Lahti) Polak znów znalazł się na "pudle".
- Na czwartym miejscu też było fajnie, ale na trzecim jest lepiej - skomentował w swoim stylu wi¶lanin. - To był dla mnie bardzo dobry weekend, oddawałem skoki na wysokim poziomie. Co prawda wci±ż jest co poprawiać, ale jestem zadowolony ze swoich występów - ocenił.
Jak Żyła skomentował swoje dzisiejsze próby?
- Koncentrowałem się na tym, co mam do zrobienia i wydaje mi się, że było w miarę OK. Pierwszy skok był dobry, choć trochę mnie skręciło; w drugim nie było fajnego pchania, brakowało wysoko¶ci i szybko¶ci. Ale na podium wystarczyło.
Kolejne starty czekaj± Żyłę już podczas mistrzostw ¶wiata - najpierw w Innsbrucku, póĽniej w Seefeld. Dwa lata temu Polak wywalczył br±zowy medal indywidualnie i złoty w drużynie...
- Jeszcze nie my¶lę o mistrzostwach ¶wiata. Przed nimi jest jeszcze dużo roboty do wykonania - zaznaczył. - Raczej nie wracam do tego, co było - teraz jest nowy rok, nowe zadania, nowe konkursy. To, co było, nie ma wielkiego znaczenia - trzeba pracować nad tym, co będzie.