Na dzień przed rywalizacją najlepszych mamuci obiekt w Vikersund tradycyjnie został przetestowany przez przedskoczków. Nie brakowało lotów za dwusetny metr i rekordów życiowych...

Bohaterem dnia z pewnością był Sondre Ringen. Norweg, który dwa dni temu zdobył swoje pierwsze punkty Pucharu Świata, w każdej z trzech swoich prób na Vikersundbakken przekraczał linię dwusetnego metra. W pierwszej serii Ringen poprawił rekord życiowy - z szesnastej belki uzyskał 226,5 metra (wcześniej jego najlepszy wynikiem było 219 metrów z tego samego obiektu sprzed roku).

Dwukrotnie punkt K przekroczył Joacim Oedegaard Bjoereng (216 i 220 m - za każdym razem poprawiona życiówka), natomiast po jednym razie zrobili to Fredrik Villumstad (204 m), Ole Mathis Nedrejord (201 m), Anders Ladehaug (201,5 m), Joergen Madsen (214,5 m) oraz Even Waalen Oesterhaug (219 m) - we wszystkich przypadkach były to nowe rekordy życiowe tych zawodników.

Łącznie podczas testów skoczni zanotowaliśmy dziesięć lotów za granicę dwustu metrów oraz 24 próby, w których zawodnicy poprawiali swój rekord życiowy. Z nowych życiówek może się natomiast cieszyć szesnastu skoczków - niektórzy z nich po raz pierwszy w życiu mieli okazję startować na "mamucie".



Skoków za linię 230. metra tudzież lotów na miarę rekordu kraju dziś nie zanotowaliśmy, ale nie można wykluczyć, że w najbliższy i następny weekend takie padną. Wszystkie tego typu wydarzenia będziemy wyłapywać!

Tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.