Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Anze Semenic niespodziewanie wygrał loteryjny konkurs Pucharu Świata w Zakopanem. Prowadzenia wywalczonego po I serii nie utrzymał Stefan Hula, który zakończył zawody na czwartym miejscu...

Konkurs otworzyli startujący z dwunastej belki Polacy, którzy zostali powołani do składu na zawody w ramach kwoty narodowej. Wśród tych czterech skoczków najlepiej spisał się Tomasz Pilch - wiślanin uzyskał 119 metrów i miał pewne szanse na awans do drugiej serii. Słabsze odległości zanotowali Aleksander Zniszczoł (111,5 m), Paweł Wąsek (106 m) i Bartosz Czyż (103 m).

Od samego początku pojawiały się problemy z wiatrem - na zielone światło dłuższą chwilę musieli czekać m.in. Pilch czy Martti Nomme. Tego problemu nie miał Viktor Polasek - Czech startował w korzystnych warunkach (wiatr 1,45 m/s pod narty) i doleciał do 123. metra, jednak ze względu na rekompensatę przegrywał z Pilchem.

Jeszcze mocniej powiało pod narty Mariusowi Lindvikowi - według uśrednionego pomiaru Norweg miał podmuchy rzędu 1,71 m/s! Młody skoczek doskonale to wykorzystał - pofrunął na odległość 138 metrów i objął prowadzenie z przewagą piętnastu punktów nad Polakiem.

W zmiennych warunkach skoczkowie spisywali się różnie - przyzwoicie skakali m.in. Roman Koudelka (120 m - wiatr 0,18 m/s) czy Killian Peier (127 m - wiatr 1,51 m/s), dużo gorzej np. Dimitrij Wasiliew (101 m) czy Vojtech Stursa (98,5 m). Raczej do tej drugiej grupy należało zaliczyć piątego z Polaków, Jakuba Wolnego (111 m - wiatr 0,36 m/s), a także Gregora Schlierenzauera (107,5 m - wiatr 0,07 m/s).

Wkrótce zdobycie pierwszych pucharowych punktów w karierze mógł świętować Marius Lindvik, do którego dołączali kolejno Manuel Poppinger (127,5 m), Ryoyu Kobayashi (124,5 m), Roman Koudelka, Constantin Schmid (129,5 m), Killian Peier i wreszcie Tomasz Pilch - przepustkę temu ostatniemu dał zresztą najlepszy w serii próbnej Clemens Aigner (119,5 m).

W dalszej części rywalizacji warunki były dość zmienne, co miało swoje odzwierciedlenie w odległościach - dobre skoki oddali Anze Semenic (134,5 m - wietrze 1,54 m/s), Simon Ammann (135,5 m - wiatr 1,05 m/s) i Peter Prevc (131 m - wiatr 0,75 m/s). Gorzej trafił Maciej Kot (122,5 m przy wietrze 0,51 m/s), który jednak i tak zapewnił sobie miejsce w trzydziestce.

Zmiana na prowadzeniu nastąpiła dopiero po skoku Stefana Huli. Sympatyczny zawodnik ze Szczyrku w umiarkowanych warunkach (0,59 m/s) uzyskał 132 metry - miał 0,8 punktu przewagi nad Lindvikiem. Powody do radości miał też Piotr Żyła - 123 metry może nie były wybitnym wynikiem, ale do awansu to wystarczyło.

Do ścisłej czołówki nie dołączył przedostatni z naszych reprezentantów - Dawid Kubacki przy wietrze 1,26 m/s uzyskał 127,5 metra, co w tym momencie dawało mu dziesiąte miejsce. Duże niespodzianki mieliśmy za to po chwili - najpierw Andreas Stjernen przy wietrze 0,51 m/s uzyskał zaledwie 107,5 metra - to zakończyło się brakiem Norwega w finale. Niewielkie szanse miał również Markus Eisenbichler (113,5 m - wiatr 0,05 m/s).

Od tego momentu konkurs był jeszcze bardziej "rwany" niż dotychczas - skoczkowie musieli czekać na lepsze warunki i zielone światło, momentami to trwało dość długo. Nieco dalsze lokaty, aczkolwiek zapewniające awans do trzydziestki, zajmowali Robert Johansson (127,5 m - wiatr 0,81 m/s), Johann Andre Forfang (130,5 m - wiatr 1,08 m/s, styl rozpaczliwy), Anders Fannemel (125,5 m - wiatr 0,89 m/s), Junshiro Kobayashi (123,5 m - wiatr 0,62 m/s), Stefan Kraft (121 m - wiatr 0,63 m/s) i Andreas Wellinger (119,5 m - wiatr 0,56 m/s, ale w plecy!).

Szanse na uzyskanie bardzo dobrego wyniku miało jeszcze dwóch skoczków - Richard Freitag i Kamil Stoch. Niemiec uzyskał 129,5 metra (wiatr 0,92 m/s) - byl dopiero siódmy. Polak przy podmuchach 0,31 m/s lądował dużo bliżej - 108,5 metra oznaczało, że lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata nie zobaczymy w finale!

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Stefan Hula
Polska
132.0
121.2
2
Marius Lindvik
Norwegia
138.0
120.4
3
Simon Ammann
Szwajcaria
135.5
119.1
4
Peter Prevc
Słowenia
131.0
117.2
5
Anze Semenic
Słowenia
134.5
114.5
6
Constantin Schmid
Niemcy
129.5
112.2
7
Richard Freitag
Niemcy
129.5
111.7
8
Johann Andre Forfang
Norwegia
130.5
110.7
9
Andreas Wellinger
Niemcy
119.5
109.4
 
Manuel Poppinger
Austria
127.5
109.4
11
Halvor Egner Granerud
Norwegia
128.0
109.2
12
Robert Johansson
Norwegia
127.5
108.3
13
Stephan Leyhe
Niemcy
129.5
106.4
14
Dawid Kubacki
Polska
127.5
104.9
15
Junshiro Kobayashi
Japonia
123.5
103.1
16
Maciej Kot
Polska
122.5
102.5
17
Ryoyu Kobayashi
Japonia
124.5
101.9
18
Anders Fannemel
Norwegia
125.5
100.3
19
Roman Koudelka
Czechy
120.0
100.1
20
Killian Peier
Szwajcaria
127.0
99.8
21
Michael Hayboeck
Austria
120.0
99.7
22
Stefan Kraft
Austria
121.0
99.0
23
Tomasz Pilch
Polska
119.0
95.4
24
Manuel Fettner
Austria
121.5
94.5
25
Clemens Aigner
Austria
119.5
93.9
26
Piotr Żyła
Polska
123.0
92.7
27
Cestmir Kozisek
Czechy
122.0
92.0
28
Daiki Ito
Japonia
119.0
91.7
29
Noriaki Kasai
Japonia
119.0
91.2
30
Karl Geiger
Niemcy
118.5
91.0
31
Viktor Polasek
Czechy
123.0
90.7
32
Ulrich Wohlgenannt
Austria
119.0
87.2
33
Markus Eisenbichler
Niemcy
113.5
86.8
34
Vladimir Zografski
Bułgaria
114.5
86.0
35
Domen Prevc
Słowenia
116.0
82.5
36
Ziga Jelar
Słowenia
115.0
81.9
37
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
115.0
81.2
38
Kamil Stoch
Polska
108.5
78.0
39
Jakub Wolny
Polska
111.0
77.9
40
Gregor Schlierenzauer
Austria
107.5
77.7
41
Andreas Schuler
Szwajcaria
114.0
77.5
42
Aleksander Zniszczoł
Polska
111.5
76.7
43
Andreas Stjernen
Norwegia
107.5
71.0
44
Martti Nomme
Estonia
108.0
68.4
 
Paweł Wąsek
Polska
106.0
68.4
46
Ilmir Hazetdinov
Rosja
105.0
68.2
47
Timi Zajc
Słowenia
107.5
66.9
48
Bartosz Czyż
Polska
103.0
63.6
49
Vojtech Stursa
Czechy
98.5
61.5
50
Dimitry Vassiliev
Rosja
101.0
55.8

Przed drugą serią rozbieg wydłużono do trzynastej belki - i już na początku zobaczyliśmy skok za punkt K, bowiem na odległość 126,5 m poleciał Karl Geiger. Niemiec zresztą nieznacznie awansował, bowiem kolejni zawodnicy lądowali bliżej. W tym samym miejscu wkrótce lądował Cestmir Kozisek, który łączną notą zrównał się z Geigerem.

Kibiców nie porwał występ Piotra Żyły - wiślanin uzyskał zaledwie 115,5 metra, czego efektem był spadek na ostatnie miejsce. Geigera i Koziska nie wyprzedził również Tomasz Pilch (113 m - klasyfikowany nawet za Żyłą), dokonał tego za to Stefan Kraft. Austriak startował w niezłych warunkach (0,84 m/s pod narty) i potrafił je wykorzystać - 137 metrów (mimo niskich ocen za styl) dało mu zdecydowane prowadzenie.

Za plecami Austriaka uplasował się po chwili Michael Hayboeck (123 m - wiatr 0,34 m/s), mógł to zrobić także Killian Peier - Szwajcar uzyskał świetną odległość 129,5 m (wiatr 1,25 m/s), ale nie ustał skoku, lądując na plecach tuż przed linią upadku.

Po tym, jak Ryoyu Kobayashi uzyskał 130,5 metra i przebił się na drugie miejsce, oczekiwaliśmy jeszcze lepszego występu ze strony Macieja Kota. I nie zawiedliśmy się - zakopiańczyk objął prowadzenie, lecąc w dobrym stylu - na odległość 136,5 metra (przedni wiatr 1,4 m/s). Polak jednak nie cieszył się długo z pierwszego miejsca - po chwili na 140. metrze lądował (w świetnym stylu!) Junshiro Kobayashi. Po odliczeniu punktów za wiatr 1,56 m/s Japończyk wyprzedzał Kota o prawie siedem punktów.

Na kolejną zmianę lidera nie czekaliśmy długo - cieszyło nas to tym bardziej, że prowadzenie objął Dawid Kubacki. Skok na odległość 139,5 metra (wiatr 1,13 m/s), na dodatek wysoko oceniony, dawał 5,5 punktu przewagi nad Kobayashim.

Nic się nie zmieniało na czele po skokach Stephana Leyhe (133 m - 1,13 m/s), Roberta Johanssona (133,5 m - 1,09 m/s), Halvora Egnera Graneruda (132,5 m - 0,34 m/s) i Manuela Poppingera (123 m - 0,63 m/s). W tym momencie Kubacki już wiedział, że awansuje do czołowej dziesiątki.

Wtedy Kubackiego na pozycji lidera zmienił Andreas Wellinger - 136,5 metra przy wietrze 0,43 m/s dało Niemcowi 6,2 punktu przewagi nad Polakiem. Wyżej od naszego reprezentanta, ale za Wellingerem, plasował się Johann Andre Forfang (135,5 m - wiatr 0,73 m/s).

Podmuchy stały się nieco silniejsze tuż przed skokiem Richarda Freitaga. Niemiec wykorzystał to, lecąc na odległość 137 metrów. Po doliczeniu niskich not za styl to było za mało, by wyprzedzić nie tylko Wellingera, ale też Forfanga, Kubackiego i Graneruda. Mimo to pewne już było, że na barki Niemca powróci żółty plastron lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Miejsca w czołówce nie zdołał utrzymać Constantin Schmid (123,5 m - wiatr 0,79 m/s), zrobił to za to Anze Semenic (137,5 m - wiatr 0,59 m/s). Słoweniec objął prowadzenie, zapewniając sobie miejsce w czołowej piątce - najlepsze w karierze.

Za Semenicem i Wellingerem uplasował się Peter Prevc (134 m - wiatr 0,71 m/s), lokatę niżej był klasyfikowany Simon Ammann (131 m - wiatr 0,27 m/s). Wtedy Semenic już wiedział, że po raz pierwszy w karierze stanie na podium zawodów Pucharu Świata!

Szansę na to samo mieli jeszcze dwaj skoczkowie, którzy zostali na górze - Marius Lindvik i Stefan Hula. Norweg chwilkę musiał poczekać na zielone światło, a gdy otrzymał sygnał do startu, nie uzyskał rewelacyjnej odległości - 127,5 metra przy wietrze 0,22 m/s wystarczyło na siódme miejsce.

Kończący konkurs Stefan Hula stał przed ogromną szansą. Aby wygrać konkurs, musiał uzyskać ok. 133 metrów. Nie zrobił tego - 129,5 metra to było za mało nie tylko na zwycięstwo, ale też na podium - Polak zajął czwarte miejsce ze stratą 0,3 punktu do trzeciego Prevca...

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Anze Semenic
Słowenia
134.5
137.5
245.6
2
Andreas Wellinger
Niemcy
119.5
136.5
242.0
3
Peter Prevc
Słowenia
131.0
134.0
241.2
4
Stefan Hula
Polska
132.0
129.5
240.9
5
Simon Ammann
Szwajcaria
135.5
131.0
237.5
6
Johann Andre Forfang
Norwegia
130.5
135.5
237.2
7
Dawid Kubacki
Polska
127.5
139.5
235.8
8
Marius Lindvik
Norwegia
138.0
127.5
235.5
9
Halvor Egner Granerud
Norwegia
128.0
132.5
233.0
10
Richard Freitag
Niemcy
129.5
137.0
230.9
11
Junshiro Kobayashi
Japonia
123.5
140.0
230.3
12
Robert Johansson
Norwegia
127.5
133.5
225.3
13
Stephan Leyhe
Niemcy
129.5
133.0
224.1
14
Maciej Kot
Polska
122.5
136.5
223.6
15
Stefan Kraft
Austria
121.0
137.0
220.5
16
Ryoyu Kobayashi
Japonia
124.5
130.5
218.5
17
Constantin Schmid
Niemcy
129.5
123.5
212.5
18
Manuel Poppinger
Austria
127.5
123.0
211.0
19
Michael Hayboeck
Austria
120.0
123.0
204.9
20
Roman Koudelka
Czechy
120.0
121.0
195.8
21
Cestmir Kozisek
Czechy
122.0
126.5
194.5
 
Karl Geiger
Niemcy
118.5
126.5
194.5
23
Manuel Fettner
Austria
121.5
117.5
194.0
24
Noriaki Kasai
Japonia
119.0
121.0
193.5
25
Daiki Ito
Japonia
119.0
124.0
191.9
26
Clemens Aigner
Austria
119.5
120.5
187.8
27
Killian Peier
Szwajcaria
127.0
129.5
185.9
28
Piotr Żyła
Polska
123.0
115.5
180.2
29
Anders Fannemel
Norwegia
125.5
110.0
175.5
30
Tomasz Pilch
Polska
119.0
113.0
172.8
31
Viktor Polasek
Czechy
123.0
 
90.7
32
Ulrich Wohlgenannt
Austria
119.0
 
87.2
33
Markus Eisenbichler
Niemcy
113.5
 
86.8
34
Vladimir Zografski
Bułgaria
114.5
 
86.0
35
Domen Prevc
Słowenia
116.0
 
82.5
36
Ziga Jelar
Słowenia
115.0
 
81.9
37
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
115.0
 
81.2
38
Kamil Stoch
Polska
108.5
 
78.0
39
Jakub Wolny
Polska
111.0
 
77.9
40
Gregor Schlierenzauer
Austria
107.5
 
77.7
41
Andreas Schuler
Szwajcaria
114.0
 
77.5
42
Aleksander Zniszczoł
Polska
111.5
 
76.7
43
Andreas Stjernen
Norwegia
107.5
 
71.0
44
Martti Nomme
Estonia
108.0
 
68.4
 
Paweł Wąsek
Polska
106.0
 
68.4
46
Ilmir Hazetdinov
Rosja
105.0
 
68.2
47
Timi Zajc
Słowenia
107.5
 
66.9
48
Bartosz Czyż
Polska
103.0
 
63.6
49
Vojtech Stursa
Czechy
98.5
 
61.5
50
Dimitry Vassiliev
Rosja
101.0
 
55.8

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2018 - wszystkie artykuły
Komentarze
znawca
@marmi zauważ to, że absolutnie nikt w żadnej wypowiedzi, żaden komentator nie zwrócił uwagi na dodatnie punkty dla Wellingera, a w czasie 1 serii komentowali i widzieli, że ma 7,4pkt odjęte za wiatr. Zadaj sobie troszkę trudu i oglądnij jeszcze raz jak mi nie wierzysz. Bo wyraźnie to widać i słychać
(31.01.2018, 00:10)
Ktoś?
Snopek najlepszy? XD
(30.01.2018, 11:18)
kibic ski
Szaranowicz z Babiarzem są świetnym duetem w komentowaniu Lekkoatletyki. A czemu Marek Jóźwik ostatnio nic nie komentuje ???
(30.01.2018, 10:47)
aaa
Miklas to Okazjonalnie komentuje wydarzenia sportowe w Radiu Maryja i Telewizji Trwam. W 2015 został stałym komentatorem wydarzeń sportowych Telewizji Republika
(30.01.2018, 08:25)
marmi
@znawca
Wypadałoby nick zmienić, bo może niektórych wprowadzać w błąd. Może jesteś znawcą czegoś, ale nie tego o czym tu piszesz.
Bajki opowiadasz i liczysz, że ludzie w to (również dzięki temu pseudonimowi) uwierzą.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to polecam dołączyć do tych, którzy twierdzą, że Ziemia jest płaska lub tych co mówią, że Presley żyje (a jest ich wbrew pozorom miliony).
Pozdrawiam i nie wchodzę w bezcelową w tym przypadku dyskusję.
(29.01.2018, 18:04)
Zimosport
@Mati970
Ja nawet pamietam ze komentowali razem Miklas i Snopek. dobrze im to szło, a nie teraz ten nieszczęsny i Babiarz sie za skoki wziął. Szaranowicz też już słaby. Moglby wrócic Miklas i Snopek, znając się na skokach i komentują kulturalnie
(29.01.2018, 13:52)
Mati970
@Zimosport
Zgadzam się z Tobą .Dla mnie Snopek był najlepszym komentatorem.
(29.01.2018, 12:56)
Zimosport
Najlepszy był komentatorem Janusz Miklas i ten co komentuje w Japonii Snopek, a Szaranowicz i Babiarz slabi a nieszczęsny to wrecz tragedia,
(29.01.2018, 12:37)
Fanka
Miejmy nadzieję, że będą to "złe dobrego początki", bo jednak jest to straszna ironia losu, że zawodnicy, którzy zajęli 2 czołowe miejsca w kwalifikacjach (Kamil i Markus), a jeden z nich pobił rekord skoczni i był indywidualnie najlepszy w drużynówce znaleźli się poza finałową "30". Do tego (tak oceniałam) Markus chyba dostał jakiś mocny podmuch z boku i szczęśliwie, że tylko tak dla niego ten konkurs się zakończył. Liczę, że w Korei natura odda tym poszkodowanym w Zakopanem wczoraj to, co zabrała. Powodzenia!
A może (dzięki Sweet za przypomnienie!) po wygranej Słoweńca w Zakopanem sezon potoczy się tak, jak w 2007 r. (tylko proszę bez perturbacji w Oslo! Wystarczy ubiegły rok).
Gratulacje dla najlepszych - znowu było miło popatrzeć, jak zawodnik stojący na podium ma podczas dekoracji łzy w oczach. Brawo Anze, brawo Andreas, brawo Peter! Myślę, że dla Anze ta wygrana może mieć jeszcze większe znaczenie dlatego, że był on w grupie zawodników, którzy uczestniczyli w tym wypadku, gdzie w biegnących skoczków wjechał samochód. Najcięższe obrażenia odniósł wtedy Ernest Prislić, ale nawet, jeżeli Anze nie był na szczęście bardzo poszkodowany fizycznie (dość szybko wrócił do skakania), to jednak współczuję takiej traumy, to na długo pozostaje w pamięci.
(29.01.2018, 08:11)
cms
Odnośnie komentowania w TVP to rzeczywiście duet Szaranowicz -Babiarz jest najgorszy z możliwych. Pan Babiarz na skokach się nie zna bo dopiero od tego sezonu komentuje. A pan Szaranowicz - chyba już czas na komentatorską emeryturę. Z dawnego budowania emocji nie zostało nic, masa błędów merytorycznych, cały czas wspomnienia z czasów Małysza albo jeszcze wcześniejszych a nie śledzenie tego co się dzieje na skoczni. A nawet te informacje z zamierzchłych czasów podaje np ze złymi datami. Panie Wlodzimierzu - trzeba wiedzieć kiedy odejść. Tak jak to zrobił pana sportowa miłość -Adam Małysz.
(29.01.2018, 01:25)
znawca
@marmi skasować znak minusa przed wartoscią odczytu to chyba nic trudnego. Niech się obudzi ta ekipa w około skoczków i komentatorzy też bo patrzą w te monitory jak szpak i nic nie widzą. Morgi już nie skacze to nie przypilnuje medalu dla naszej ekipy. Czas się obudzić!
(29.01.2018, 00:54)
znawca
@MIRA No właśnie o tym cały czas piszę, z e wellingerowi zamiast odjąć dodali punkty 7,4 pkt w drugą stronę zrobiło 14,8 stąd taki wynik nie w nikam czy ktoś celowo tak zrobił, czy się pomylił po prostu, komentatorzy też powiedzieli będzie miał odjęte - 7,4pkt za wiatr a na ekranie punkty dodatnie. na dodatek w drugiej serii niczego nie prostowali jak któryś miał dodane punkty powiedzieli z e jako jedyny. Więc to było po za ich świadomością. Każdy oglądał skok wellingera i wyraźnie było widać ze ma pod narty nic się nie zmieniało, a tu nagle wynik na zielono +7,4kt wiec jak dla mnie nie doszukujac sie wałka błąd człowieka odpowiadajacego za przeliczniki, komputer sam tego nie zatwierdza nie wierzcie w to.
(29.01.2018, 00:45)
marmi
@hobbit
Też się dziś nad tym zastanawiałem, najwyraźniej zrezygnowali z tej nagrody Man of the day (to było zdaje się 1000 franków) ale nawet nie wiem kiedy.
Ta nagroda była dla skoczka spoza pierwszej 10. klasyfikacji PŚ, który zajął najwyższe miejsce w konkursie. Dziś niewątpliwie byłaby dla Semenica...
Gratulacje dla niego przy okazji, widać było że na podium miał łzy w oczach...
(28.01.2018, 23:08)
marmi
@MIRA
Odpowiedź jest prosta, tak za wiatr. Te 0,56m/s było w drugą stronę zauważ z łaski swojej, on tak miał jako jedyny. Normalnie nie zostałby przy takim wietrze puszczony, to było poza ustalonym korytarzem. Ten wiatr się zmienił już po zapaleniu zielonego światła, podczas najazdu. Wybronił się z tego znakomicie, przeciętny skoczek prawdopodobnie wylądowałby na buli.
Gdyby nie przeliczniki konkursu nie udałoby się do końca rozegrać, proste.
Owszem, przeliczniki wszystkiego nie wyprostują, wiatr pod kątem 90 stopni zeruje się ale dzięki nim przynajmniej Wellinger z czołówki stanął na podium, inaczej nie byłoby z niej nikogo...
(28.01.2018, 22:58)
znawca
Widzę, że po za dwiema osobami. Reszta nie dostrzegła tego co ja zauważyłem. Przykre to jest niestety prawdziwe.
(28.01.2018, 22:08)
Szaran
Szaranowicz przed skokiem Semenica mówił że teraz będzie słaby skok, a potem mu głupio było, a upadku Peiera w ogóle nie zauważył, czytał wtedy z kartki jakieś farmazony. Ostatnio bardzo obniżył poziom i przygotowanie do komentarza, myśli że na nazwisku będzie jechał.
(28.01.2018, 21:27)
double
Lindvik debiutował w 15/16 w Lillehammer, był 32
(28.01.2018, 21:27)
tenrssvrr
Oceny Polaków:

1. Hula-gdyby nie za wcześnie się odbił byłoby podium i...wygrana! Stefan co Ty wyprawiasz! Ty jeszcze kur igrzyska nam wygrasz! Mówię to poważnie!

2. Kubacki- bardzo dobry drugi skok. To skoczek idealny na małą skocznię w Korei! Brawo Dawid

3. Kot- Te skoki są nieustabilizowane mogłoby być lepiej, ale Maciej walcz dalej! Nie poddawaj się!

4. Żyła-Piotrek bez formy...na Willingen bym go nie brał, niech odpocznie doszlifuje formę bo będzie kompromitacja...już w lotach nie pokazywał że jest w formie! Piotrek uwielbia mamuty a tam nie rozskakał się!

5. Pilch- Wielkie rozczarowanie? Debiutant? Oczekiwałem więcej od niego.. Lindvik potrafi a on nie? Cóż...młody talent!

6. Wolny- szkoda gadać

7. Stoch- poppełnił błąd ale i najlepszym się zdarzają błędy. Bedzie dobrze!

Pozostali polacy nie zasługują na żadne wypowiedzi. Widać że prócz 4-5 skoczków nie mamy już żadnej rezerwy...kiepsko
(28.01.2018, 21:14)
stefek
Zlikwidować noty za styl i po problemie.
(28.01.2018, 21:05)
gregory_1975
@? to są bracia, sprostowali to komentatorzy TVP w którejś relacji, konkretnie Babiarz za to ze wprowadził w błąd
(28.01.2018, 20:44)
Kajmany
No i co fani przeliczników ? Miało już nie być przypadkowych zwycięzców...
(28.01.2018, 20:26)
tomek44
No niestety,dzisiaj troszke gorzej choc bez tragedii.Szkoda Stefana,braklo 0,3p do podium.Kubacki tez bardzo ładnie,u Kota mozemy sie spodziewac chyba malej poprawki formy.Na dobre mu wyszlo rola rezerwowego na lotach.

Co do Kamila to nie mozna miec jakis wiekszych pretensji,dostal jakis spory podmuch wiatru i musial ladowac. Nic sie takiego nie stalo,szkoda tylko ze przed wlasna publicznoscia,no ale lepiej tu niz na IO. Moze nawet i lepiej ze nie wygral bo balonik bylby napompowany u nas jak nigdy.To byl oczywiscie wypadek przy pracy i nalezy wspierac Kamila bo z pewnoscia czekal na Zakopane a nie wyszlo.

Gratulacje dla Semenica za zasluzona wygrana i dla Pilcha za pierwsze punkty w karierze.Tym samym wywalczyl dozywotnie prawo startu w PŚ.
(28.01.2018, 20:21)
cedryk
Zdecydowanie najciekawsze zawody sezonu
(28.01.2018, 19:58)
kuba.923
@?
Junshiro Kobayashi jest bratem Ryoyu Kobayashiego, przynajmiej tak pisze na wikipedii
(28.01.2018, 19:38)
MIRA
mnie natomiast interesuje to, dlaczego za ten krotki skok 119,5 m Wellinger dostał tyle (109,4) co za 128 m uzyskał inny Niemiec a skacząc 119m następni zawodnicy jak Kasai skaczac 119 m zajęli nie 9 a 29 miejsce." 20 pozycji za wiatr ? to chyba trafił na trąbę powietrzna ,nie, bo było O,56 m/sek
(28.01.2018, 19:37)
?
Orientuje się ktoś o co biega z tymi Kobayashi? Pamiętam, na początku sezonu komentatorzy TVP mówili, że to ciekawostka, bo tak samo się nazywają a nie są wcale spokrewnieni. Teraz ględzą, że to bracia. To która wersja jest prawdziwa?
(28.01.2018, 19:22)
Janek
Hula przehulał dziś wygraną.
(28.01.2018, 19:11)
Jaro XD
Semenic znów wygrał !!!
(28.01.2018, 19:11)
friday
A Stoszek nie chcial cos przypadkiem przykombinowac zeby skrocic skok .i Stefan wygrał ? tylko pomylil sie w obliczeniach ;)
(28.01.2018, 19:08)
sebinweb
O polskim sedziu ktory nie mogl dac raz 18.5 zamiast 18.0 STEFANOWI !
(28.01.2018, 18:58)
Klara
@sebinweb

o czym ty piszesz ?
(28.01.2018, 18:56)
sebinweb
I znowu polski sedzia "zabral" polakowi podium :( Kiedy wreszcie takich gnoji wykopia ? W Niemczech, Austrii albo Norwegii juz by taki drugi raz nie sedziowal.
(28.01.2018, 18:54)
Adaśko
PŚ WILLINGEN [6]

Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jakub Wolny


PK PLANICA [5]

Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Przemysław Kantyka, Krzysztof Leja i Krzysztof Biegun lub Andrzej Stękała


MŚJ Kandersteg [5]

Tomasz Pilch, Paweł Wąsek, Bartosz Czyż, Damian Skupień, Kacper Juroszek
(28.01.2018, 18:50)
M.
A, faktycznie, coś mi się pomyliło. Wczoraj faktycznie Stoch najlepszy. Ale to "nieoficjalne" wyniki. Wiadomo, że w indywidualnym wygląda to inaczej. Zresztą, zarówno jeden - Stoch, jak i drugi - Rysiek, dzisiaj musieli uznać wyższość rywali. Jeśli na Igrzyskach będą równe warunki, to i tak oni powinni dominować:)
(28.01.2018, 18:46)
Ava
@Szaran nasz miSZCZ!

Dramat. Szaranowicz nie zwraca uwagi na skoczków którzy nie są w czołówce i nie są Polakami, lub klepie coś o zawodach sprzed kilku lat. Błagam, niech ten pan przejdzie już na emeryturę
(28.01.2018, 18:44)
Szaranowicz
Można zwariować ze szczęścia !
(28.01.2018, 18:43)
trolo lolo
"Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" :) myślałem że powie "Kasa się zgadza" :D
co do konkursu, loteryjny, najlepszym zdarza się wpadka, dla mnie ten konkurs nic nie oznacza, kwestia tylko czy Kamil nie chciał "komuś" pstryczka strzelić, oczywiście żartuję ;)
(28.01.2018, 18:43)
skur...
Każdy mądrzejszy Cię zrozumiał...chyba
(28.01.2018, 18:43)
Tomasz
Szkoda mi bardzo Stefana Huli...Te podium , nawet zwycięstwo mu się należało...
(28.01.2018, 18:42)
Piotrek
@M. Stoch był przecież indywidualnie najlepszy
(28.01.2018, 18:42)
znawca
Dawać się okradać na własnej ziemi i i nawet nikt tego nie zauważa. Wstyd!!! Nie wiesz o czym piszę patrz mój wpis poniżej.
(28.01.2018, 18:38)
@Jaro1
Kto dzisiaj stawiał na któregoś ze Słoweńców ?
(28.01.2018, 18:35)
@Jaro
1.8 na korzyść Kamila
(28.01.2018, 18:34)
Ava
Szkoda Stefana, liczyłam że stanie dziś na podium. Tak niewiele brakowało... To był chyba najbardziej emocjonujący konkurs w tym sezonie
(28.01.2018, 18:30)
Kev
STOCH był wczoraj najlepszy, nie Freitag...
(28.01.2018, 18:29)
Jaro001
@M. Wczoraj Stoch był najlepszy Freitag drugi, a Wellinger nie skakał cały weekend bardzo dobrze gdyż w piątek nie mógł dolecieć do punktu K.
(28.01.2018, 18:28)
M.
@cms: przecież wczoraj Freitag był najlepszy. Skąd wniosek, że wygrałby Stoch?

O co wam chodzi z tym Wellingerem?Miał pecha do warunków w pierwszej serii, ale jako że skakał tutaj przez cały weekend bardzo dobrze, to i tak w miarę sobie poradził.
(28.01.2018, 18:25)
cms
Gdyby nie ta głupia drużynówka to wczoraj Stoch wygrałby i miałby 100 punktów do PŚ. Uważam, że jedna drużynówka w naszym kraju w Wiśle na początek Pucharu Świata. Ale pewnie będą nasi dalej forsować tę drużynówkę bo się podniecają, że nasi wygrali.
(28.01.2018, 18:23)
Wałek wellingera
Co wy na to
(28.01.2018, 18:21)
M.
Ale przecież to był najciekawszy konkurs od dawna. Loteria, której tak antyfani przeliczników, w końcu pojawiła się. I mamy kolejnego już w tym sezonie zaskakującego zwycięzcę. I kolejnego (po Kobayashim i Damjanie) który na to zwycięstwo po prostu zasłużył.
(28.01.2018, 18:20)
fax
Znawca ma rację, to jakaś chyba pomyłka, przecież wszyscy poza Stursą mieli odejmowane punkty a Stursa po prostu nie doleciał do kolejnego punktu pomiarowego. To musi być pomyłka!!
(28.01.2018, 18:20)
@Jaro
Szkoda gadać.
(28.01.2018, 18:18)
JaroJaroJaro
@jaro pretensje możesz mieć tylko do siebie przez brak rejestracji każdy może używać nicku jaki mu pasuje.

Konkurs bardzo słaby że względu na loterie i ułomności systemu rekompensat

Kamila bardzo szkoda :/
Mam nadzieję, że to go dodatkowo zmotywuje przed Willingen i IO

POZDRAWIAM

(28.01.2018, 18:16)
Barek
Brawo Kamil .Skoko i miejsce na twoim poziomie
(28.01.2018, 18:15)
aaa
@Jaro - a nie możesz zarejestrować się i będzie problem rozwiązany?
(28.01.2018, 18:12)
miki
Szaran już się nie nadaje do komentowania skoków. Zapomina się i (zamyśla) o przeszłości. Dalej żyje Adamem Małyszem i to dla niego jest największy lider.
(28.01.2018, 18:12)
solsar
A gdzie jest Damjan? Ciekawa sytuacja u Słoweńców Prevc Semenic Damjan i kto jeszcze? Zajc i ... Kranjec :D
(28.01.2018, 18:11)
hobbit
Czy ktoś może mi wyjaśnić pewną rzecz? Oglądam skoki od dawna i pamiętam że kiedyś (5+ lat temu) po każdym indywidualnym (drużynowym chyba nie) konkursie była przyznawana taka nagroda MAN OF THE DAY. Na przykład za spory awans o ...naście miejsc czy za jakąś postawę podczas konkursu (nie wiem czy byli brani pod uwagę także ci co nie awansowali do II serii). Dany delikwent stał sobie obok podium, a nagroda zapadła mi w pamięci tym bardziej, że kiedyś otrzymał ją świętej pamięci już Paweł Karelin.

Obecnie, jak widać, nie praktykuje się przyznawania tej nagrody. CZY KTOŚ WIE, DLACZEGO?
(28.01.2018, 18:09)
Degrengolada TVP
Panu Szaranowiczowi , to ja już serdecznie dziękuję za taki komentarz , sto razy bardziej wolę Szczęsnego zamiast tego dziadka .
(28.01.2018, 18:09)
znawca
Naprawdę nikt nie zauważył tego że wellinger w pierwszej serii dostał +7,4 pkt. Zamiast -7,4pkt. Dlaczego komentatorzy tego nie widzą przecież mają monitory przed nosem i zareagowac, powinni dać info do malysza. Hula okradziony z podium przez nie dopatrzrnie. Kiedyś medalu o mało co nie przegapili
(28.01.2018, 18:09)
xxx
konkurs dziwny, ale przynajmniej przypomina stare dobre skoki, które właśnie były nieprzewidywalne i zaskakujące :) ciekawie się oglądało!
(28.01.2018, 18:08)
Malgosia
Ale loteria. Pierwsza 5 zupełnie nieprzewidywalna, może poza Wellingerem, ale żadnego z nich nie typowałam.
Kamil Stoch można powiedzieć wyszedł z dzisiejszych zawodów cało, bo traci 4 pkt do lidera.
Ogromny żal z powodi Stefana Huli. Bardzo zasłużył na podium i szkoda, że tak niewiele zabrakło do 3 miejsca. Szkoda, że "zabrał" mu te miejsce Peter Prevc, któremu kibicuję.
Zaskoczeniem jest zwycięstwo Semenica.
Marius Lindvik mimo spadku w drugiej serii do pierwszych zawodów w Pś i tak wszedł z rozmachem.
(28.01.2018, 18:06)
Szaran nasz miSZCZ!!!!!
Nie no, prawdziwy ''miszcz''. To co on wyprawiaj komentując to jakaś parodia, czułem się jakbym oglądał jakąś kompilacje wpadek. Gość się wywraca po wylądowaniu a on sobie wspomina jakiś konkurs w Wilingen, dopiero Babiarz mu przypomniał że chłop leży. Druga sprawa z wielką determinacją w głosie mówi nasz kochany Szaran " I przed nami pierwsza dziesiątka a otwierać ją będzie ''Stefan Hula''. Haha otwierać? Chyba zamykać. To jak Szpakowski który piłke komentuje, ja rozumiem każdy się starzeje ale to nie znaczy że za tak zwane ''zasługi'' oni mają ciągle komentować. Te błędy są fatalne, i te olewanie skoczka w locie tylko jakieś wspomnienia, a to że gość się wywalił a ten nadal pepla i nie przestaje to brak do skoczka ! Co do konkursu to szkoda Stefana, 0.3 pkt zabrakło...
(28.01.2018, 18:04)
xxx
dokładnie
(28.01.2018, 18:03)
kzez1986
A wystarczyło żeby Polak dał Huli te 18,5
(28.01.2018, 18:03)
XXX
Szkoda Kamila
(28.01.2018, 18:01)
Jaro
Czy Redakcja może coś zrobić ze złodziejem, który nie tylko podkrada mi ksywę, ale jednocześnie używa kilku pseudonimów w jednym wątku (ten @Jaro na dole, a także @K2 to jedna osoba). To jest zwykły troll, co zresztą widać po komentarzach. Czy naprawdę tak trudno dać mu bana na numer IP? Wolicie zrażać swoich wieloletnich czytelników, by trolle nabijały komentarze?

A co do konkursu, to cóż. Zdarza się najlepszym (jak Małyszowi w 2007). Nie trzeba rozdzierać szat. Szkoda tylko tego podium dla Huli, ale może jeszcze będzie okazja. No i jest punkt dla Pilcha.
(28.01.2018, 18:01)
Dawid
Brawo Peter Prevc nareszcie przełamanie ;)
(28.01.2018, 17:59)
wstyd
Jaki wstyd. Szkoda było urlopu na to.
(28.01.2018, 17:59)
Sweet
REPLIKA Zakopane 2007 tylko bez kontuzji zawodnika.. Brawo Rok Urb... Anze to znaczy sie.
(28.01.2018, 17:57)
M.
SEMENIC!! Kto go trafił w Typerze?!

Trzeba przyznać, że zasłużone zwyciestwo. Dwa świetne skoki.
(28.01.2018, 17:56)
Sebek99pl
Triumf sensacyjny, ale na pewno nie przypadkowy. Szkoda Ammanna i Huli :( Tak niewiele do podium im zabrakło.
A Freitag to na progu wyleciał jakby Haradą był...i pewnie przez to przegrał, bo na notach w konsekwencji stracił.
(28.01.2018, 17:56)
troolol
@jasnowidz
Lidvik skoczył 138m przy wietrze ponad półtora metra na sekunde z belki wyzej od huli który 132m skoczył przy wietrze ok półmetra na sekunde
(28.01.2018, 17:33)
summo14
A belki sie wyzej ustawic nie dalo? Spojrzcie na odleglosci na skoczni hs 140 skacza to pare skokow w te okolice by moglo byc
(28.01.2018, 17:33)
Jasnowidz
Obstawiam zwycięstwo Mariusza , Hula nie da mu rady w bezpośrednim pojedynku i będzie drugi .
(28.01.2018, 17:31)
x
Plich to jednak nie Małysz
(28.01.2018, 17:29)
troolol
no nikt mi nie wmówiże tomek pilch miał metr na sekunde pod narty teraz
(28.01.2018, 17:27)
Bvv
Hula królem Zakopanego!
(28.01.2018, 17:26)
Jaro
108 dobrze napisane
(28.01.2018, 17:25)

Schliri dalej królem Zakopanego !
(28.01.2018, 17:24)
Obiektywny
Nie spierajcie się co do warunków, bo ta wartość co oni nam podają nie ma nic wspólnego z warunkami na skoczni..
(28.01.2018, 17:20)
SamoaJoj
108, lepiej skoncz takie głupoty pisać
(28.01.2018, 17:19)
Sebek99pl
Komentarorzy na ES mówią, że ktoś tam rozmawiał ze Stochem i powiedział, że go wgniotło, a wybił się dobrze... No cóż, takie warunki.
(28.01.2018, 17:18)
t
@jadeboowczyk
Stoch? A co Wellinger ma powiedzieć? Miał dużo gorsze warunki
(28.01.2018, 17:16)
marmi
No dobra, kto nie wstawił Kamila w pierwszej 5 w typerze?
Nawet jak się taki znajdzie, to gdyby się obstawiało nie wejście do 30. to pewnie nikt o zdrowych zmysłach by na to nie postawił...
Ciekawe, co powie czy skok zupełnie nie wyszedł czy też go wdusiło w zeskok? Teoretycznie Wellinger miał warunki dużo gorsze...
To oczywiście szansa dla Huli, byłoby to coś niesamowitego gdyby wygrał. Nawet jak nie będzie drugiej serii to nie będzie to przypadkowe zwycięstwo jak Bieguna. Przypadkiem i szczęściem jest tu raczej 2. miejsce Lindvika.
Ogólnie tylko 4. Polaków w 30. to słabo :(
(28.01.2018, 17:16)
108
To być może kara dla Kamila za zuchwalstwo i cwaniakowanie. W wywiadach się mądrzy już czuć w jego słowach wodę sodową, Adam był skromniejszy i jakoś lepiej się wypowiadał. Te czasy są takie poryte, że wielkie gwiazdeczki już nie mają szacunku do kibiców by dać dobry wywiad, pierniczą byle co byle już skończyć, a Stoch jeszcze kozaczy i jakieś chamskie zagrywki do dziennikarzy, jakby chciał ich zaginać czy ch wie...
(28.01.2018, 17:16)
Predkosc
Wie ktos jakie predkosci miali
Stoch
Fraitag
Hula?
(28.01.2018, 17:15)
Sebek99pl
@jadeboowczyk
Nie zwalałbym winy na Sedlaka, w momencie zapalenia światła warunki były dobre, nie mógł przewidzieć jakie warunki będą za x sekund...
@Wojciechowski
Dzięki za odpowiedź :)
(28.01.2018, 17:15)
xxx
no szkoda Stocha, bo forma jest, a warunki były jakie były i po zawodach dla niego :D Ale moze zadziała to na niego motywująco i będzie jeszcze lepszy :D
(28.01.2018, 17:15)
Ant
Teleexpress w przerwie to jakieś kpiny, przypomnieli wczorajszy konkurs a o dzisiejszym ledwo jedno zdanie i to takie, że Hula jest pierwszy - nic o Kamilu
(28.01.2018, 17:13)
Wojciechowski
@Sebek99pl
To nie jest debiut Lindvika.
Wygrał kiedyś jako debiutant Reinhard Schwarzenberger (chociaż odpadał wcześniej w kwalifikacjach), drugi był kiedyś Mathias Hafele.
(28.01.2018, 17:12)
Obiektywny
Na 90% nie będzie drugiej serii
(28.01.2018, 17:12)
jadeboowczyk
Ten Sedlak jest nienormalny, jak mógł puścić Stocha w takich warunkach?.
(28.01.2018, 17:11)
SamoaJoj
Ehhh, no trudno... Ważne. Że jest szansa by Stefan to wygrał
(28.01.2018, 17:11)
troolol
ciekawe czy pilch skoczy daleko przy lepszych warunkach
(28.01.2018, 17:11)
Janek
Siostrzeniec Małysza lepszy od Stocha.
(28.01.2018, 17:11)
Ober
Tak się kończy robienie z zawodów sportowych szopki. Zawodnicy mają mieć spokój, ale do tych wszystkich redaktorków to nie dociera i gdyby mogli to poleźliby za nimi do kibla. Łażą z tymi mikrofonami, męczą, zamulają. Ileż to można wytrzymać?
(28.01.2018, 17:10)
Alfons odp
bo to nie byl jego debiut
(28.01.2018, 17:10)
123
Dajcie spokój Kamilowi. Richard podczas ostatniej fazy skoku było widać że dostał mocny podmuch i sie troche ratował przed
upadkiem . Ogólnie loteryjny konkurs i było widać że Stocha mocno przydusiło.
(28.01.2018, 17:10)
kuba.923
Teraz tylko liczyć na Hulę... i Pilcha!
(28.01.2018, 17:10)
Heja Norge
Stoch bula ha ha ha.
(28.01.2018, 17:09)
Obiektywny
w pierwszej fazie lotu wyglądało, że poleci daleko, a nagle spadł jak piórko...
(28.01.2018, 17:09)
troolol
a dobra spk
(28.01.2018, 17:09)
Alfons
Sebek... Jak Biegun nie stał, skoro wygrał i był liderem PŚ
(28.01.2018, 17:08)
As
Hafele w debiucie zajął 2 miejsce.
(28.01.2018, 17:08)
grr
Wlasnie jak mial predkosc i jakie inni bo nie zwrocilem uwagi?
(28.01.2018, 17:08)
troolol
Klingenthal 2013 więc należy pominąć?(przecie tam biegun wygrał)
(28.01.2018, 17:07)
Sebek99pl
Tzn Beigun nie stał na podium w debiucie, bo debiutował sezon przed zwycięstwem w Klingenthal.
(28.01.2018, 17:07)
Tomasz
Rok 2014 się niestety przypomina... Jaka Loteria...Kamil niestety tragiczna prędkość na progu...
(28.01.2018, 17:06)
Sebek99pl
@troolol Biegun nie stał na podium.
@aaa Schlieri debiutował w Oslo w sezonie 2005/06
(28.01.2018, 17:06)
mmm
Stoch przez caly weekend jak skoczyl slabo to byl najnizej 3 a teraz ktos smi wmowi ze to byl skok na 38 miejsce? Co za bullshit ewidetnie warunki byly zupelnie inne niz pokazal komputer
(28.01.2018, 17:06)
jb
Kto obstawia, że drugiej serii nie będzie?
(28.01.2018, 17:05)
aaa
Lindvik nie jest debiutantem. Schlieri?
Biedny Kamil za bardzo chciał. Hula szok
(28.01.2018, 17:05)
troolol
Krzystof Biegun stał na podium
ale lindvik miał niesamowitego farta do wiatru dlatego
(28.01.2018, 17:05)
K2
Stochowi forma uleciała, na Igrzyskach będzie słaby.
(28.01.2018, 17:05)
Sweet
KAMIL BY SKONCZYL JAK JAN MAZOCH URATOWAL SIE JAK ADAM W 2007 BRAWO ZA DOSWIADCZENIE!!! BO ZAMIAST NA IGRZYSKACH BY BYL W SZPITALU NA OIOM! WIEC PROSZE NIE PONIZAC GO!
(28.01.2018, 17:04)
www
pewnie dostał jakiś podmuch po wyjściu progu, ewentualnie spóźnił skok
(28.01.2018, 17:04)
Sebek99pl
Btw, to jest debiut Lindvika? I jak tak to drugie pytanie - czy debiutant kiedyś stał na podium?
(28.01.2018, 17:04)
troolol
a mi się klingenthal 2013 przypomina
(28.01.2018, 17:03)
troolol
oj kamil kamil.oj kamil kamil.
Powodzenia Stefan i Tomasz
(28.01.2018, 17:03)
Kacpro
Zaczyna się loteria. Mimo wszystko, odwołać drugą serię.
(28.01.2018, 17:02)
lolek
chłopaki, mówili co było powodem tak krótkiego skoku?
(28.01.2018, 17:02)
Sebek99pl
Aż Kuusamo z sezonu 2006/07 się przypomina...
(28.01.2018, 17:02)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Zakopane: Sensacyjny triumf Semenica w loteryjnym konkursie, Freitag liderem
PŚ Zakopane: Sensacyjny triumf Semenica w loteryjnym konkursie, Freitag liderem

PŚ Zakopane: Sensacyjny triumf Semenica w loteryjnym konkursie, Freitag liderem

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich