Przy pięknej, zimowej aurze rozegrano drugie zawody XIV edycji Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich „Szukamy Następców Mistrza” - LOTOS Cup 2018 w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Po raz kolejny rywalizację zdominowali podopieczni trenera Józefa Jarząbka z klubu TS Wisła Zakopane, którzy triumfowali w trzech kategoriach - Junior D, C oraz A.

Drugie zwycięstwo z rzędu w zawodach LOTOS Cup 2018 w kategorii Młodziczki odniosła reprezentantka Słowacji Tamara Mesikova, która w sobotnim konkursie oddała skoki na odległość 38,5 oraz 40 metrów. Podobnie jak w piątek obok niej na podium stanęły Marcelina Bełtowska (36,5 i 39 m) z zakopiańskiego AZS-u oraz Sara Tajner (34 i 33 m) z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk.

W Juniorze E triumfował natomiast Mikołaj Wantulok - reprezentant klubu WSS Wisła, dla którego była to pierwsza wygrana w zwodach tego cyklu. - Moje skoki były dzisiaj bardzo fajne, ale zabrakło w nich telemarku. Jestem bardzo szczęśliwy z pierwszego zwycięstwa w zawodach LOTOS Cup, ponieważ nie spodziewałem się, że mogę zdobyć złoty medal - mówi z uśmiechem na twarzy wiślanin. - Warunki były bardzo fajne, skocznia dobrze przygotowana i nawet ten padający śnieg jakoś bardzo nam nie przeszkadzał - dodaje Wantulok. 11-latek w pierwszej serii uzyskał 43 metry, w finale lądował pół metra bliżej i tym samym drugiego Kacpra Jarząbka z TS Wisły Zakopane pokonał o 3,5 punktu. Podopieczny trenera Jarząbka dwukrotnie skoczył 41,5 metra. Podium uzupełnił Antoni Orawski z klubu LKS Olimpia Goleszów, który oddał skoki na odległość 39,5 oraz 41,5 metra.

Bezkonkurencyjny w Juniorze D po raz kolejny okazał się Jan Rzadkosz. - Na pewno te skoki podczas zawodów w Szczyrku były naprawdę bardzo dobre. Bardzo cieszę się z nich, ponieważ na treningu skakałem nieco gorzej. Na szczęście w zawodach poszło lepiej niż na treningu i ogólnie podobały mi się te skoki, a odległości mówią same za siebie. Cieszę się bardzo - ocenia weekend w Szczyrku zadowolony Rzadkosz. - Moje skoki nie są idealne, ale z trenerem oraz całym sztabem szkoleniowym staramy się, aby nasza dyspozycja była coraz lepsza - dodaje. Skoczek z TS Wisły Zakopane skakał odpowiednio 70,5 oraz 69 metrów i tym samym po raz drugi tego weekendu stanął na najwyższym stopniu podium. Ponad 16 punktów za nim uplasował się Marcin Wróbel z AZS Zakopane, który na obiekcie HS-77 uzyskał 65,5 oraz 67 metrów. Brązowy medal wywalczył klubowy kolega Wróbla - Tymoteusz Amilkiewicz (62,5 i 64,5 m).

Zdecydowanie najlepszy w kategorii Junior C był Mateusz Jarosz. Reprezentant TS Wisły Zakopane uzyskał 72,5 oraz 73,5 i dzięki dobrym notom za styl o ponad siedem punktów Krystiana Zygmuntowicza z LKS Poroniec Poronin. Drugi brązowy medal na skoczniach w Szczyrku wywalczył podczas tego weekendu Jan Habdas z klubu LKS Klimczok Bystra, który w pierwszej rundzie skoczył 72 metry, a w drugiej wylądował pół metra dalej. - Po ostatnich kontuzjach powracam do rywalizacji w zawodach LOTOS Cup. Generalnie jest już ok, ale np. przy rozgrzewce czuję jak boli mnie piszczel. Dzisiaj czułem, że będzie to mój dzień i forma zbliża się wielkimi krokami, jednak wystarczyło to na zajecie trzeciego miejsca - opowiada Habdas. - Mam jednak nadzieję, że podczas kolejnych zawodów w Szczyrku będę już pierwszy na podium, pokonam Krystiana i zdobędę żółtą koszulkę lidera - opowiada o swoich planach podopieczny trenera Koniora.

Szans rywalkom nie dała również Joanna Kil z zakopiańskiego AZS-u. Podopieczna Krystiana Długopolskiego uzyskała odpowiednio 68,5 oraz 68 metrów i nad drugą zawodniczką miała 26 punktów przewagi. Srebrny medal zdobyła ponownie Katarzyna Harsche z klubu ZKN Sokół Zagórz. Która skakała 62,5 oraz 63 metry. Podium uzupełniła kolejna z podopiecznych trenera Długopolskiego - Joanna Szwab (61 i 62,5 m).

Drugi raz z rzędu na najwyższym stopniu podium w Juniorze B stanął Mateusz Grusza. Zawodnik klubu AZS Zakopane w pierwszej serii uzyskał 74,5 metra, w drugiej lądował półtora metra dalej i tym samym Szymona Jojko (74 i 71,5 m) z klubu WSS Wisła pokonał o 6,5 punktu. Trzecie miejsce w tej kategorii wywalczył Maciej Zborowski (74,5 i 72 m) z KS Chochołów.

W najstarszej kategorii wiekowej, czyli w Juniorze A, po raz kolejny złoto wywalczył Dawid Jarząbek z TS Wisły Zakopane. - Pierwszego dnia zmagań w Szczyrku moje skoki były złe. Nie mogłem dobrze dojechać do progu, ponieważ tutaj jest taka jakby dziura przed progiem i mnie wciskała. Natomiast w sobotę te skoki były już naprawdę dobre, zarówno pierwszy, jak i drugi - opowiada starszy z braci Jarząbek. - Obecnie z moją dyspozycję jest różnie. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale moim takim marzeniem jest powrót do kadry. Może kiedyś mi się to uda, a na tą chwilę staram się jak najlepiej skakać i pracuję nad tym, aby być coraz lepszym - podsumowuje. 19-latek skakał odpowiednio 76 oraz 74,5 metra i konkurs zakończył z przewagą ponad sześciu punktów nad Pawłem Twardoszem z klubu PKS Olimpijczyk Gilowice (73,5 i 74 m). Brązowy medal po skokach na odległość 72,5 oraz 70 metrów zdobył Mateusz Rajda z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk.








klasyfikacja generalna Lotos Cup