olekj (po co małysz skoro ja jestem? :D)Masz rację. Po co w PL. kadrze się trzyma takich Tajnerków, Bachledę, skoro można wziąźć Kowala, Stocha... Czytałem w jednym z portali internetowych, że Kowal i Stoch są za młodzi... A Hula jest w kadrze A, mimo to że jest ich rówieśnikiem. To tak jakby mnie wziąźć na MŚ, a Małysza zostawić w domu :?)
(25.04.2004)
munklia@olekj Gwoli ścisłości - Kim nie został wywalony z kadry, ponieważ nie miał z czego zostać wywalony. W sezonie 2002/2003 owszem jeździł na zawody PŚ, ale to jeszcze nie jest tożsame z byciem w kadrze A, w której nie był. A co do decyzji trenerów - no cóż, chyba aż tak bardzo się nie pomylili, skoro wyniki Kima w minionym sezonie były takie a nie inne. Przynależność kadrowa ma zresztą znaczenie głównie treningowo-finansowe, jeśli będzie sobie dobrze radził w COCu to wróci do PŚ.
(25.04.2004)
Emu@ olekj - skąd to wiedzieć? Tak samo można zapytać, dlaczego słabych skoczków trzyma się w kadrze... Czasami trudno zrozumieć decyzje trenerów. Zazwyczaj pozostaje tylko się z nimi nie zgadzać.
Samej mi szkoda Kima-Roara, lubię go... Poniekąd w tym sezonie pojawił się w PŚ chyba w Lillehammer i nie był to jakiś rewelacyjny występ... Mam nadzieję, że wróci do kadry A, ale nie wiem, czy jest to w tej chwili możliwe przy takim podejściu.
(25.04.2004)
olekj (kimi - wróć!! Rzuć nałóg :))Z tego co wiem, to już przed poprzednim sezonem Kim został wywalony z kadry. Skakał lepiej od Bardala, Stensruda, a mimo to znalazł się w kadrze B. Bystoel też był odsunięty od kadry, ale do niej wrócił. Emu, powiedz mi dlaczego zawodników lepszych się odsuwa od kadry A??? ;(
(25.04.2004)
munklia@Emu Z Romoerenem chodziło o to, że to było dzień przed konkursem o MN (a właściwie w ten sam dzień) i gdyby była kontrola antydopingowa, tak jak zresztą piszesz, mógłby sobie narobić niezłych kłopotów. Zresztą skupiło się to akurat na nim, a nie na mniej znanych kolegach, bo to on jest na oczach narodu. Poza tym Kojonkoski wybronił go na zasadzie, że były to zawody krajowe i nie robił tego jako reprezentant kraju za granicą.
A co do PŚB - kombinator ma owszem krajowe zawody, ale co najmniej tydzień później, więc nie przesadzajmy... Zresztą tu akurat kombinacja to przykład nieco chybiony - zupełnie inna specyfika konkurencji, oni w czasie sezonu mogą sobie na wiele mniej pozwolić niż specjaliści..
(25.04.2004)
Emu@ Funny - właśnie niezupełnie... Każda dyscyplina ma swoją własną dodatkową listę środków traktowanych jako doping. I dla skoków alkohol oficjalnie jest środkiem dopingującym! W skokach potrzeba m.in. odwagi; jak ktoś wypije dla kurażu ;), to jest wspomaganie...
Inna sprawa, że po finale PŚB w kombinacji podobno różne ciekawe rzeczy się działy - nie mogę potwierdzić, bo zaraz po zawodach musiałam wracać do Wawy. Kombinator to nie ma już żadnych krajowych konkursów po finale PŚ?! Bo przecież z Romoerenem chodziło chyba o to, że jeszcze mu MN zostały; gdyby wypił piwo w okresie zupełnie "wypoczynkowym", nie wiem, kto mógłby mieć pretensje...
(25.04.2004)
Alkoholik -lat za malo na picieA niech chłopak pije jak lubi :)(tylko ostrożnie, bo alkoholizm to jest zły nałóg!)Ja też lubie sobie wypić
(24.04.2004)
MirtluZdrówko! Coś niegrzecznie ci norwegowie ;-) a co do tej kondycji to nie koniecznie, bo troszeczkę tego trzeba mieć, żeby oddać w roku ,,kilka" ładnych skoków.
(24.04.2004)
Funnykazdy pije ile chce, taka jest prawda. Moze pic byleby potem skakal na swoim najwyzszym poziomie. Skoki to nie sport kondycyjny!!
(24.04.2004)
AudreyZależy kim są jego rodzice :)
(24.04.2004)
kolono tak , a Romoeren sobie chleje w hotelowym barze i nawet nagany nie dostal... komus wolno wiecej ??
(24.04.2004)