Timi Zajc wygrał pierwszy konkurs FIS Cup w Kuopio i powrócił na prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu. Dziś za Słoweńcem znaleźli się Eetu Nousiainen, Pius Paschke, Przemysław Kantyka i Bartosz Czyż.

Na półmetku rywalizacji prowadził Eetu Nousiainen (125 m), natomiast Zajc zajmował drugą lokatę (122,5 m). W finale obaj panowie oddali krótsze skoki (Słoweniec 120,5 m, Fin - 118 m), wskutek czego zamienili się lokatami w ostatecznej klasyfikacji.

Na najniższym stopniu podium stanął Pius Paschke (112 i 128 m - najlepszy skok drugiej serii), natomiast na czwartym miejscu konkurs zakończył Przemysław Kantyka (112,5 i 131 m - najdalsza próba całych zawodów). Tuż za reprezentantem Klimczoka Bystra uplasował się kolejny z naszych reprezentantów - Bartosz Czyż (111,5 i 125 m). Czołową dziesiątkę uzupełnili Andreas Alamommo, Jarkko Määttä, Elias Tollinger, Rishi Saether i Niko Kytösaho.

Do czołowej trzydziestki załapało się jeszcze trzech Polaków - Krzysztof Biegun był szesnasty (92,5 i 106 m), Paweł Wąsek - dwudziesty siódmy (115 i zaledwie 72 m - spadek z piątego miejsca zajmowanego na półmetku) oraz Karol Niemczyk (94 i 86,5 m - druga próba zakończona upadkiem; ostatecznie trzydziesta lokata). Zaledwie pół punktu zabrakło do awansu Kacprowi Juroszkowi (93,5 m), więcej - Damianowi Skupniowi (89,5 m), Tomaszowi Pilchowi (88 m), Mateuszowi Gruszce (82,5 m) i Stanisławowi Bieli (84,5 m).

Po dzisiejszym konkursie Timi Zajc powrócił na prowadzenie w klasyfikacji generalnej FIS Cup - Słoweniec był już liderem po pierwszym konkursie w Villach, jednak drugiego dnia musiał uznać wyższość Lukasa Wagnera. Najwyżej sklasyfikowanym z Polaków jest Przemysław Kantyka (szóste miejsce).


klasyfikacja generalna Pucharu Świata »