Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Azjatyckie tournée okazało się być niezwykle szczęśliwe dla Macieja Kota. Polak w Sapporo sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata w karierze, a w Pjongczangu podczas olimpijskiej próby na skoczni normalnej powtórzył ten wyczyn.

Już za niespełna rok w Pjongczangu skoczkowie na obiekcie Alpensia będą walczyli o olimpijskie medale. Dzisiaj w próbie przedolimpijskiej, która dość niespodziewanie odbyła się na normalnej skoczni, niepokonany okazał się Maciej Kot, który w poszybował na odległość 108,5 i 110,5 m. Polak awansował na najwyższy stopień podium z czwartego miejsca, triumfując w zawodach Pucharu Świata po raz drugi w swojej karierze.

- To był dla mnie fantastyczny dzień. W Sapporo powiedziałem, że to moje pierwsze zwycięstwo i mam nadzieję, że nie ostatnie. Dzisiaj sięgnąłem po drugą wygraną i również mam nadzieję, że to nie koniec - cieszył się Kot.

- W Korei czuję się wspaniale, wykonałem dzisiaj tutaj bardzo dobrą pracę. To nie był łatwy konkurs, szczególnie dlatego, że nie trenowaliśmy wcześniej na tym obiekcie, bo kiedy była szansa, aby to zrobić we wtorek rano, woleliśmy odpocząć. Oddałem dwa bardzo dobre skoki i wygrałem, więc jestem niezwykle szczęśliwy - powiedział po konkursie Maciej Kot.

Nam pozostaje mieć nadzieję, że również za rok w Pjongczang na obiekcie Alpensia będzie dane nam wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego po konkursach skoków.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« luty 2017 - wszystkie artykuły
Komentarze
eee
Oj Jacek, Jacek, z Ciebie to taki specjalista, jak niegdyś z Matei lotnik.

Jeżeli chodzi o Macieja - uważam, że 7 i 12 miejsce na IO jest sukcesem, podobnie zresztą jak triumf w Letnim Grand Prix. 4 miejsce w tegorocznym T4S też brzmi ładnie.

Mówisz, że Maciek nie ma charyzmy i osobowości. A jednak chłopak miał w sobie na tyle tej charyzmy, by na wspomnianej przeze mnie Olimpiadzie wypaść dobrze. Miał na tyle mocną osobowość, by pokonać zawodników, którzy wówczas mieli lepszy sezon od niego.

Ponadto, mówisz, że Maciek wygrywa dzięki loteryjnym warunkom. Zatem konsekwentnie twierdzisz też, że zdecydowana większość konkursów letnich była dyktowana przez wiatr?

Maciek jest przede wszystkim zawodnikiem inteligentnym. W sezonie olimpijskim szczyt formy osiągnął właśnie podczas olimpiady. To właśnie w trakcie tej najważniejszej imprezy wszczął się na wyżyny swoich ówczesnych możliwości. "Realistyczny" specjalista od razu dostrzegłby pewną analogię. Zbliża się najważniejsza impreza w sezonie - Maciej zaczyna wygrywać, przy czym jest to skocznia, na której niebawem odbędzie się kolejna olimpiada.

Mamy drużynę, oficjalnie najlepszą na świecie. Wystarczy prawidłowo posługiwać się prostą matematyką i zsumować punkty, by dojść do tego wniosku. Pestka nawet dla laika. "Realistycznemu" specjaliście powinna wystarczyć transmisja zawodów, w których nasi zawodnicy notorycznie zajmują miejsca w pierwszej 10, by otrzymać "realistyczną" konkluzję. Traktowanie naszych zawodników jak miernoty, mówienie o nich w ten sposób świadczy tylko o Tobie Jacku i Twoim "realistycznym" bólu d... :)
(17.02.2017, 23:56)
Radzik
@Jacek32
Stoch jest o 5 lat starszy od Stocha i pierwsze zwycięstwo odniósł 6 lat temu.
Kot w czołowej 20stce był przynajmniej 2 sezony. A Benkovic miał wyskok na poziomie Velty czy Dietharta.
Zrozum, że Twoje opinie to jeden wielki pozbawiony logiki trollingiem.
(17.02.2017, 13:40)
Jacek32
Dlaczego sugerujecie zaraz że trolluję? Jakie to wielkie Kot ma osiągnięcia żeby go nie porównywać do Benkovica? Ale przecież jaka to znowu obraza dla Kota? Przecież Benkovic też był zawodnikiem czołówki w tamtych czasach.. I jeszcze niektórzy piszą że niby Kot ma większy talent od Stocha.. jasne widać po wynikach w przebiegu karierach Stocha i Kota.

To chyba widać że konkurs był loteryjny już pozycja Stocha to zapowiadała i słabego Estonczyka, 11 Estonczyk i 18 Stoch.. nawet po wynikach wida że konkurs byłl loteryjny.. No ale zaraz będzie że Jacek32 zły trolluje, wszystko co złe to ja..
(17.02.2017, 09:57)
medale
W tym 4 oczywiście w drużynówce.
(17.02.2017, 00:58)
medale
Trzy złota w Lahti będą nasze . A w sumie to liczę na pięć medali skoczków
(16.02.2017, 22:43)
marmi
Nie dajcie się nabierać na trollowanie wiadomo kogo, jego najlepiej po prostu ignorować.
Przecież to co pisze to tak piramidalne bzdury, że nie ma sensu wchodzić w polemikę.
Mam nadzieję przynajmniej, że trolluje a nie wierzy w to co pisze, bo wtedy niedobrze z tym człowiekiem.
(16.02.2017, 22:32)
kibic (fan Zografskiego)
@Kuba: nie przesadzaj. Kot to nie jest większy talent od Stocha. Ma papiery na dobre skakanie ale to nie ta półka. 21 wygranych w PS mówi samo za siebie.

@Jacek32, wyluzuj. O ile wczoraj miałeś prawo być rozczarowany po kwalifikacjach o tyle dzisiaj, nasi nie rozbudzili nadmiernie apetytów przed konkursem a same wyniki były lepsze jak wczoraj. Nie wiem czemu się tak plujesz.
(16.02.2017, 20:39)
Kuba
@Jacek32 Kot to większy talent od Stocha i wydaje się być Stochem z 2013 roku, gdy na tym etapie sezonu się rozkręcał. On oddał świetny swój skok w nie tak dobrych warunkach jak niektórzy skoczkowie. Raw Air będzie należeć do Kota, Ziobry i Kubackiego.
(16.02.2017, 19:19)
Kuba
Kot to jest zawodnik na ścisłą czołówkę. Ten sezon jest najlepszy w historii i po co ten hejt.
(16.02.2017, 19:15)
jace797
wie ktoś czy rumunii wybierają się na MŚ
(16.02.2017, 19:05)
IsacN
@Jacek32
Twoje jak Ty to nazwałeś realistyczne opinie na temat wyników i Twoim zdaniem nieoczekiwanym zwycięzcom konkursów są krótko mówiąc... ekhm.. śmieszne.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że konkurs był loteryjny ?
A więc wiem, że Ciebie nie będzie łatwo przekonać więc od początku...
Uczepiłeś się Maćka Kota, więc zajmiemy się pierwszym konkursem w Sapporo i dzisiejszym z Korei.

W drugim konkursie w Sapporo wyniki końcowe układały się następująco... W czołowej 10 zmagania zakończyło aż 8 skoczków, którzy są w czołowej 10 PŚ tego sezonu. Do "10" wskoczył jeszcze Koudelka. Nie ulega wątpliwości, że Czech bardzo lubi tę skocznię, niegdyś na niej wygrywał i od zawsze na niej sobie radził. Znalazł się tam również Janek Ziobro. U Janka może była to forma dnia.
Nie znaleźli się natomiast Domen, który słabnie z dnia na dzień i jest nierówny i Hayboeck, który albo oddał zły skok, albo faktycznie trafił na złe warunki, nie pamiętam już dokładnie.
Zatem mamy 8 (lub wliczając Koudelkę 9) zawodników, którzy powinni skończyć tak gdzie skończyli.

Dzisiejsze zawody w Korei. Wyniki...
W czołowej 10. zawodów znalazło się 6 skoczków z najlepszej 10 PŚ. A właściwie 9 bo nie ma Eisenbichlera. Ponadto znalazł się w niej Kubacki, który trafił na warunki, Klimov, który prezentuje się dobrze przez cały sezon, Wank i Johanson (u nich pewnie też warunki).
Nie znaleźli się Hayboeck, który ukończył na 13 pozycji zawody (chyba zniżka formy u Austriaka), Domen (nie musze raczej tłumaczyć) i Fettner (nie jego dzień).
Nie zmienia to faktu, że 6/9 skoczków skończyło tam gdzie powinno skończyć.

Dla porównania konkurs w Insbrucku... znalazło się tylko 3/10 wtedy.

I teraz przepraszam bardzo ale gdzie tu widzisz loteryjny konkurs? Na Bergisel owszem, była loteria, ale tutaj nie ma mowy o loterii, a przynajmniej nie miała ona znaczącego wpływu.
Także skończ gadać głupoty, że Kot wygrywa tylko w loteryjnych zawodach. W loteryjnych zawodach wygrywali Biegun w Klingenthal, Urbanc w Zakopane i pewniu kilku zawodników w Kuusamo. Dziękuję.
(16.02.2017, 18:57)
M.
@Jacek32: to jest jakiś popis na największe bzdury? Medal Kota byłby sensacją na miarę złota Benkovica? Kot jest zawodnikiem ze światowej czołówki, ma obecnie prawie trzy razy więcej punktow niż Rok uzbierał przez cały sezon, w którym zdobył mistrzostwo świata. Może pisze tak: "Według mnie medal Kota byłby sensacją na miarę...". Zawsze dodawaj takie wyrażenia, które będą wskazywały na to, że wypowiadasz się jedynie w swoim zdaniu, a nie pouczasz innych. Wtedy będzie po prostu śmieszny, ale nie irytujący.
(16.02.2017, 18:41)
jadebowczyk
Brawo Maciek! na małej skoczni masz szansę na złoto.
(16.02.2017, 18:00)
Radzik
@Jacek32
Chętnie posłuchałbym/poczytałbym Twoje artykuły.
(16.02.2017, 17:54)
Radzik
@Jacek32
Kolejne miejsce w "10" Kubackiego to fart?? Brązowy medalista mistrzostw Świata w druzynie z Predazzo 2013, 2krotny zwycięzca konkursów druzynowych i 1x 2 miejsce? Konkursów, które są dużo trudniejsze dla zawodników niż konkursy indywidualne. Dobre sobie.
(16.02.2017, 17:53)
Radzik
@Jacek32
Kubacki, Ziobro i Hula bardzo równi pierwszą część sezonu, a zmiana stref czasowych wpływa na każdego indywidualnie. Odniesieniem powinny być wysokie pozycję Polaków w klasyfikacji Pucharu Świata jak i przewaga ponad 400 punktów nad takimi potęgami jak Austria i Niemcy.
(16.02.2017, 17:48)
Jacek32=KUSY=GRUBY=kibic=ankietowiec=Jacek Olszewski
@Radzik
Bo jestem ekspertem uznanym u siebie w regionie z dziedziny skokow narciarskich i się znam na tej dyscyplinie sportu. Od lat ją oglądam i widzę co się święci. A nie święci się dobrze. I sąsiedzi nie śmieją się ze mnie tylko czerpią ode mnie wiedzę..

@seba0711
Mamy Stocha i niech będzie że Kota (przynajmniej nie popsuje jak to robią nasze orły) ale co z resztą? Chyba sami widziecie co się z Żyłą dzieje, znowu słaby konkurs i cora gorzej, a na resztę nie ma co liczyć. Bo kto w drużynie? Kubacki nie wiadomo co odpali jest nierówny jak kamien, a Ziobro to sami widzicie co pokazuje, o Huli nie ma nawet co wspominać. Nie ma dwóch do drużyny punktów, są przeciętni a takim obecnie jest Żyła i może Kubacki. Ja nie podzielam optymizmu w walce o medale, Niemcy maję mcną ekipę, Austria i Słowenia też. A indywidualnie to Stoch z naszych ma największe szanse i na nim trzeba sie skupić. Jeśli Kot zdobędzie medal to będzie to sensacja porównywalna do Benkovica przed laty.Do drużyny mamy zawodnika wybitnego czyli Stocha i w miarę dobrego Kota, a reszta to przeciętniacy i niezdary. Chyba że Żyła się pozbiera, ale i to może byc za mało na trójkę, tak sądzę i tak jest bo wiem co jest..
(16.02.2017, 17:43)
Radzik
@Jacek32
Jak ty jesteś ekspertem osiedlowym to ja naprawdę współczuję Twoim sąsiadom. Ale chociaż się ubawiłem czytając Twoje wypociny :)
(16.02.2017, 17:26)
seba0711
@japitole

Sprawdziłe m grafiki w google ze Spelą Rogelj i przyznaję, że masz czego żałować. ;)
(16.02.2017, 17:14)
seba0711
@Jacek32

Tak jak Ty nie wierzysz, tak ja wierzę - również w Kota. Kot miał pewną "zadyszkę" kilka konkursów temu, ale od tego momentu poszedł w górę. Zadyszka zapewne przypadła na moment cięższego treningu, tak podejrzewam, a teraz Maciek zbiera owoce tego treningu. Sądzę, że na MŚ będzie się liczył. Mentalność akurat to jest mocna strona Kota: gdy jest w czołówce po pierwszej serii, to w drugiej nie leci na łeb na szyję, lecz potrafi zaatakować lub utrzymać lidera (Sapporo!). To są wyraźne znaki, że z jego mentalnością jest dobrze. Zresztą każdy ze zwycięzców miał kiedyś taki moment, kiedy przekroczył tę granicę oddzielającą średniaka od zwycięzcy właśnie. Na imprezach mistrzowskich rodzą się zwycięzcy. Nie twierdzę przez to, że jestem pewny medalu Kota, ale bym go nie przekreślał tak jak Ty. Poza tym wierzę również w Stocha, choć ucieszyłbym się w jego przypadku z jakiegokolwiek medalu. Czuję, że zrobił w tym sezonie wspaniałe rzeczy. Nie nastawiam się nadmiernie. Na MŚ jednak się zmobilizuje, lekka obniżka jest zrozumiała, przeważnie zawodnicy mają szczyt na około 5-6 konkursów. Kraftowi i Wellingerowi kończy się limit, Stochowi może znowu forma skoczyć. Drużynowo jest super! Dziś byliśmy najlepsi. Od Niemców lepsi o około 40 punktów, od Austriaków około 30, Słoweńców około 60, Norwegów 35. To takie szacunkowe wyniki. Jedyne, co mogę przyznać, to, że Norwegowie idą w górę, a i po nieobecnych można się spodziewać poprawy jakości, np. u Niemców i Norwegów oraz Austriaków brakuje zawodników.
(16.02.2017, 17:11)
japitole
Dziś w nocy miałem ciekawy sen. Spela Rogelj (17 w pucharze kobiet) wfanzoliła mi się do łóżka z nartami. Wszystko było fajnie do momentu przyjścia Krafta do pokoju hotelowego. Zepsuł mi sen, podobnie jak typera! ;)
(16.02.2017, 16:57)
Pawel
Serdeczne Gratulacja dla Macka Kota, super !!!
(16.02.2017, 16:54)
kuba
Redakcjo macie błąd w sezonie 89/90. W konkursi w Lahti 8. miejsce zajął Anssi Nieminen a nie Toni Nieminen. On wtedy jeszcze nie zadebiutował we wspomnianym sezonie
(16.02.2017, 16:38)
Jacek32
@seba0711
Ja patrzę na to okiem realistycznym, czy ty wierzysz że Kot zdobędzie medal? To nie jest ta charyzma, to nie jest ta osobowość co Stoch. Tam już wiać tak nie bedzie, dobrze że Kot sobie wygrał dzisiaj, ale to nie jest zawodnik na medale.. może jedynie w drużynie, ale indywidualnie jest bez szans. Stoch jedynie t akie szanse ma. Ale w czołówce Kot może być jako jedyny poza Stochem z Polaków. Bo Żyłą to już słabnie a na resztę nie ma o liczyć.
Tak samo jak w drużynie medal możemy raczej wykluczyć bo Stoch i Kot to za mało żeby wygrac z Niemcami, Słowencami i Norwegami. A przecież jeszcze Austriacy są.
(16.02.2017, 16:36)
seba0711
@Jacek32
Nie chciałbym żyć twoim życiem... W twoim ujęciu wszystko wydaje się beznadziejne.

Poza tym, ludzie, do końca sezonu czekają nas jeszcze co najmniej dwa przetasowania w czołówce. Sądzę, że utrzymają się w ścisłej części tej czołówki Stoch i Kraft. Zapewne w innej formie na MŚ i innej zaraz po nich. MŚ mocno wpłyną na mentalność zawodników. Ktoś będzie syty, ktoś nie, ktoś bardziej, ktoś mniej, ktoś będzie zdruzgotany, ktoś podbudowany. Żyjcie chwilą: dziś wygrał Kot!
(16.02.2017, 16:30)
Sweet
A z Zografskiego nie ma co się śmiać wielki talent niestety zaprzepaszczony. To nie jakiś nie lot z Kazachstanu...
(16.02.2017, 16:30)
Sweet
Kaarel już dobrze , pokazał że wykorzystuje warunki poczekajmy do przyszłego sezonu . Mackenzie stracił formę 2 miesiące temu by był w top 10.
Aha i jaki inteligent pisał we wtorek że nie może być konkursu na normalnej skoczni bo nie ma aparatur? Przecież konkursy kobiet były więc musiały być one.
(16.02.2017, 16:27)
Jacek32
To była jedna wielka loteria.. Kot na tym skorzystał i nie robił bym z tego jakiegoś wielkeigo sukcesu. Tak samo jak Kubacki.. jego 8 miejsce mówi wszystko, tak samo jak Estonczyk 11 po pierwszej serii i grono fuksiarzy z dziesiatki, jak się Kubackiemu udało wskoczyć do dziesiątki to dla mnie jest zagadką.. Stoch ewidentnie padł ofiarą tej loterii... prędzej można było trafić w totka niż wytypować zwycięzcę konkursu.. I tak Kot nie będzie się liczył w Lahti gdy będa normalne warunki.
(16.02.2017, 16:14)
Kryształ
Myślę, że teraz Kraft jest o krok przed wszystkimi skoczkami. I jak w Polsce odlatywał Stoch wszystkim. Teraz taką dominację mamy ze strony Krafta. Naprawdę Kamil w Norwegii musiałby co konkurs być wyżej w klasyfikacji by wygrać generalkę. Przykro mi to mówić, ale Kamil zajmie drugie miejsce w tym sezonie w generalnej niestety. Mam nadzieje, że się mylę :)
(16.02.2017, 16:12)
kibic
Pamietam jak Malysz walczac o 4 KK wygral 3 konkursy w Planicy a zawsze mowilo sie ze nie byl lotnikiem. Licze na Kamila ale nigdy nie byl dobrym lotnikiem.
(16.02.2017, 16:01)
kibic (fan Zografskiego)
@kibic: to oczywista oczywistość, dlatego spekulujemy co musiałoby się stac, żeby Stoch się obronił pomimo tego, że jest gorszym lotnikiem:-)
(16.02.2017, 15:49)
kibic
Kraft jest lepszym lotnikiem od Stocha i przez to moze wygrac KK.
(16.02.2017, 15:43)
kibic(fan Zografskiego)
Może Słoweńcy polatają w Planicy i odbiorą mu troche punktów. Wiadomo, że najwięcej się zyskuje nad przeciwnikiem będąc pierwszym czy drugim.
(16.02.2017, 15:43)
IsacN
Zgadzam się, wygrywając w Lahti w dwóch konkursach niszczy się przeciwnika psychicznie. Natomiast co będzie gdy Kraft i Stoch podzielą się krążkami? Fantastyczna walka do końca, ale wydaje mi się, że większe szanse będzie miał Kraft, właśnie ze względu na te 3 konkursy lotów.
(16.02.2017, 15:39)
kibic
Bedzie walka do samego konca o KK.
(16.02.2017, 15:32)
kibic (fan Zografskiego)
@IsacN: kto wygra MS ten wygra PS. Jak się Kraft posypie w Lahti to się nie podniesie ale jak będzie na fali to PS też będzie jego. Przewaga jest mała a już raz tak było, że pod koniec sezonu Stoch tracił przewagę, ledwie się wtedy obronił przed atakiem Freunda.
(16.02.2017, 15:30)
IsacN
Najprawdopodobniej wycofają. W Planicy leci się bardzo wysoko nad zeskokiem więc spore ryzyko.
Do końca sezonu zostały 4 konkursy na dużej skoczni i 3 na mamutach. Zakładając, że Kraft jest lepszym lotnikiem niż Stoch to Kamil będzie musiał ostro walczyć i nie może tracić punktów W Lillehammer i Trondheim.
(16.02.2017, 15:27)
kibic
@IsacN: pewnie masz racje, z tym że on w Planicy może troche nadrobić. Chyba, że go wycofają, bo już tak zdołował że nie ma po co ryzykować.
(16.02.2017, 15:21)
IsacN
@kibic
W mojej opinii Domen nie wytrzymał presji wiążącej się z rosnącą popularnością i zakończy sezon na 6. miejscu. Zostanie wyprzedzony i przez Kota i przez Wellingera.
(16.02.2017, 15:18)
kibic (fan Zografskiego)
Co do Kota to goni Domena z tym, że Jego goni też Wellinger.
(16.02.2017, 15:16)
Lili22
Gratulacje dla Maćka :-) Jest pięknie. To był bardzo specyficzny konkurs, ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło. Trzech Polaków tradycyjnie w pierwszej dziesiątce zawodów, więc patrzę optymistycznie na to co będzie dalej ;)
(16.02.2017, 15:15)
kibic (fan Zografskiego)
@marmi: narazie będę się posiłkował tym Zografskim, oczywiście w sensie prześmiewczym, ale będzie to mój znak rozpoznawczy. Ewentualnie zamienie Zografskiego na jakiegoś Kazacha albo Koreańca.
(16.02.2017, 15:06)
IsacN
Bardzo dobrze się złożyło, że skoczkowie mogli spróbować swoich sił również na skoczni normalnej. Szczerze powiedziawszy nie rozumiałem dlaczego w planach nie było konkursu na skoczni normalnej skoro za rok odbędzie się tam olimpijska rywalizacja.
Poza tym jak to możliwe, że w kalendarzu zawodów, pierwsze jakie miały się odbyć na skoczni normalnej to mistrzostwa świata? Rozumiem, że wszystko zmierza w kierunku powiększenia odległości, ale nie zapominajmy, że każda najważniejsza impreza zakłada rywalizację na normalnym obiekcie i prędko się to nie zmieni.
W dodatku miło czasami oderwać się od monotonni latania na 130 metr i poskakać na mamucie lub właśnie skoczni normalnej. O ile z tym pierwszym nie ma problemu, to o drugim chyba zupełnie zapomniano. Poza tym zawody na skoczniach normalnych są najlepsze do oceny formy zawodnika.
(16.02.2017, 15:06)
marmi
@kibic: Twój nick jest, że tak powiem mało unikalny, nie dziw się, że ktoś stosuje taki sam :)
Możesz się zalogować i (o ile "kibic" nie jest już zajęty przez kogoś mieć na czarno, wtedy będzie wiadomo, że to Ty :)
(16.02.2017, 15:03)
marmi
Myślę, że dla porządku należałoby dodać do wypowiedzi Jaro "PŚ" po "historii".
Niem niej jednak czasy przed PŚ mało kto już pamięta i znacznie trudniej oceniać całokształt skoczków w tych czasach, bo też mało było konkursów gdzie wszyscy najlepsi by się pojawiali (poza TCS, IO, MŚ). Ostatnio widziałem pełne wyniki konkursów PŚ w Zakopanem w 1980r. co zmieniło nieco moje postrzeganie znakomitych rezultatów osiągniętych tam przez Bobaka i Fijasa, bo one były traktowane przez czołówkę nawet gorzej niż obecnie Sapporo (nie mówię o tym roku akurat), większości tam po prostu nie było a w 30 byli zawodnicy, którzy ledwo mieścili się w 100 w TCS. W Sapporo za to wtedy startowało sporo Japończyków a mianowicie 64 (tak: sześćdziesięciu czterech!).
Oczywiście można powiedzieć iż tytuły mistrzowskie czy podium TCS są tak samo ważne, ale nawet jeśli się Polakowi trafiały to raczej pojedynczo, dlatego trudno stwierdzić czy ogólnie byli lepsi od takiego Kota. Ja pamiętam jeszcze Fijasa ale Bobaka już nie i na ten moment już stawiam Kota wyżej od Fijasa.
Poza tym Jaro nic nie wspominał o tym aby żaden Polak sprzed PŚ nie zasługiwał na miano 3go skoczka w historii a jedynie iż do tego rozważania nie brał do tej pory Kota. Bo to, że Małysz i Stoch okupują tu pierwsza 2 miejsca w tej kolejności to chyba nikt nie ma wątpliwości...
(16.02.2017, 14:59)
kibic (fan Zografskiego)
@Jaro: żeby Kot minął Marusarza, musi zdobyć jakiś medal na imprezie mistrzowskiej. Marusarz nie miał możliwości startu w PS.
(16.02.2017, 14:55)
Jaro
@Lestek
Odwoływałem się do swojego komentarza sprzed kilkunastu dni. Wtedy rozważałem, kto jest trzecim najlepszym polskim skoczkiem. Pod uwagę brałem Marusarza, Bobaka, Fijasa i Żyłę. Ale dziś widzę, że o to miejsce zaczyna walczyć Kot.
(16.02.2017, 14:51)
kibic
Czemu ktoś mi podbiera nicka? Chyba, że ja komuś podebrałem. Może musze dodawać do nicka coś o Zogravskim alboo jakimś Kazachu.
(16.02.2017, 14:49)
Kibic
Licze ze Maciek Kot zdobedzie zloto na skoczni normalnej.
(16.02.2017, 14:45)
kibic
Brawo Maciej Kot. Sam wygrywa i urywa kolejne 20 punktów Kraftowi, jednocześnie pokazując, że Krafta można pokonać. Pięknie.
(16.02.2017, 14:18)
Lestek
@ Jaro Twoim zdaniem skoki w Polsce rozpoczęły się w 1979?
(16.02.2017, 13:56)
Jaro
Maciej Kot jest czwartym Polakiem, który przekroczył 2 tysiące punktów w PŚ (łącznie zdobył 2031). Pozostali to, rzecz jasna, Małysz, Stoch i Żyła.

Swoją drogą, ostatnio zastanawiałem się, kto jest trzecim najlepszym polskim skoczkiem w historii. I jakoś pominąłem w tym zestawieniu Kota. A tymczasem Kot zaczął śmiało zmierzać po ten zaszczytny tytuł. Jeśli wywalczy coś na MŚ i utrzyma 5. miejsce w PŚ, to kto wie...
(16.02.2017, 13:46)
Derek
Dwa oblicza szczęścia, Kot wygrał aż mu się łzy do oczu cisnęły (mnie tez) ale Kamil... znowu popsuł pierwszy skok i stracił do Krafta kolejne 40 punktów. No cóż Horngacher ma znowu dużo roboty z Kamilem, Żyłą i Ziobrą. Tylko Kot i Kubacki są na swoim stabilnym poziomie.
(16.02.2017, 13:31)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kot: To nie był łatwy konkurs
Kot: To nie był łatwy konkurs

Kot: To nie był łatwy konkurs

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich