Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Po wygranych w Bischofshofen, Wiśle i Zakopanem Kamil Stoch w Willingen nie przedłużył swojej serii zwycięstw. Mimo to Polak jest zadowolony i dostrzega pozytywy piątego miejsca w niedzielnym konkursie.

Sobota w Willingen była dla Polaków bardzo udana - nasi reprezentanci wyraźnie wygrali w konkursie drużynowym. Stoch, jako jedyny w ekipie Stefana Horngachera, mógł w tym sezonie stanąć na najwyższym stopniu podium zarówno indywidualnie, jak i z kolegami.

- Sukces w drużynie zawsze smakuje inaczej, bo to wspólny sukces wielu ludzi. Wspaniale jest stawać z kolegami na najwyższym stopniu podium, bo wiemy, że każdy z nas musiał o to zawalczyć, włożyć dużo siły i serca w swoje skoki.

W niedzielnym konkursie było już nieco słabiej, ale wciąż dobrze - skoki na odległość 145 i 135 metrów dały liderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata piątą lokatę:

- Jestem zadowolony z pracy i rezultatu, piąte miejsce jest dla mnie nagrodą. Super jest być w czołówce, moje skoki w dalszym ciągu są na dobrym poziomie - cieszył się Stoch, dodając z ironią: - Na jednej ze stron internetowych przeczytałem "Stoch poniżej oczekiwań". To jakie są te oczekiwania? Nie da się zawsze wygrywać, a gdyby się dało, to byłoby to bardzo nudne. Dobrze jest, kiedy zawodnicy się rotują, kiedy inni mogą wygrywać, a ja mogę pracować i szukać kolejnych wyzwań - tłumaczył.

Polak jest zadowolony nie tylko z wyniku, ale też z oddawanych prób. Na warunki szczególnie nie narzekał:

- Dzisiaj było... interesująco. Było trochę mocniejszych podmuchów, było loteryjnie. W takich warunkach najważniejsza jest praca, którą się wykonuje, a nie sam wynik. Ten może nie być adekwatny do pracy, jaką się wykonało - przyznał.

Polak pochwalił też najlepszego skoczka niedzielnego konkursu i całego weekendu:

- Widać, że Niemcy mają dobrze opracowany ten obiekt. Andreas Wellinger już od dłuższego czasu pokazuje, że jest w dobrej dyspozycji. Bez dwóch zdań wygrał zasłużenie, skakał bardzo dobrze - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2017 - wszystkie artykuły
Komentarze
Derek
Kryterium mądrości i roztropności Kamila Stocha można skwitować powiedzeniem: "żyj dobrze i daj żyć innym". Jak za dużo chcesz, będziesz milcząco odrzucony. To można przenieść na inne sfery życia społecznego.
(31.01.2017, 19:56)
Fanka
W sumie zawsze jest ciekawiej, gdy wygrywa więcej zawodników z większej liczby państw. Porównajcie sobie chociażby dwa minione sezony: 2014/2015 i 2015/2016. Ten pierwszy o przebiegu (a zwłaszcza finale), którego Hitchcock by nie wymyślił, kiedy po I serii "wirtualnym" zdobywcą KK jest inny zawodnik, niż ten, który ją ostatecznie zdobywa. I sezon 2015/2016 w nieprawdopodobny sposób zdominowany przez wygrywającego wszystko P. Prevca. Oczywiście cieszymy się, gdy to nasz ulubieniec (nieważne oczywiście, kto) rządzi na skoczniach całego świata, ale jakakolwiek monotonia jest po prostu zabójcza dla tak pasjonującej dyscypliny, jaką są skoki narciarskie.
(31.01.2017, 12:47)
Flo
Dzięki:)
(31.01.2017, 12:41)
IsacN
"Stoch poniżej oczekiwań"...

P iotrek, dawaj z ciupagą...
(31.01.2017, 12:38)
Jaaa
Paradoksalnie dla skoków i każdego zawodnika najlepiej jest jak wygrywają zawodnicy z rożnych krajów bo to przyciąga kibiców, oglądalność i sponsorów w wielu krajach, a nie czarujmy się największy rynek dla sponsorów skoków to rynek Niemiecki i gdyby Niemcy zdołowali do poziomu Finlandii to skończyłaby się oglądalność w Niemczech i ... skończyły by się pieniądze w skokach i tak niewielkie w porównaniu z piłką ale jednak.
(31.01.2017, 11:43)
kolos
raff94

Jakie porównanie do Małysza??
(31.01.2017, 10:44)
raff94
kolos

I dalej te bezsensowne porównania do Małysza...
(31.01.2017, 10:08)
Gość
@kolos

Brak charakteru? Nie bądź śmieszny.

Może ma się wypowiadać jak większość "kibiców"? "nie wygrałem, jestem cieniasem, powinienem siedzieć w domu, bo tylko pieniądze marnuję" ?? Bo takie wypowiedzi się słyszy od pseudokibiców. Nieważne, że ktoś wygrałby 10 razy z rzędu, jakby raz zajął drugie już jest to odbierane jako porażka. Nie uważasz, że to jest chore? Poza tym spróbuj się postawić w miejscu takiego zawodnika, który ma presję, żeby zawsze i wszędzie być najlepszym. Prędzej czy później, a raczej prędzej zapewne skończył byś ze sznurem na klamce.
(31.01.2017, 09:29)
kolos
Derek

Takie wypowiedzi Stocha to nie rozsądek tylko zupełny brak charakteru i mentalności mistrza.

Adam Małysz nigdy by się nie wypowiedział w ten sposób...

(31.01.2017, 07:43)
Derek
Jako kibic skoków jestem fanem Kamila i to nie tylko za jego sukcesy ale, przede wszystkim za to, że to jest bardzo mądry, rozsądny chłopak. Tak jak tu się wypowiada, że skoki nie są tylko dla niego, że nie chce być trwałym dominatorem a lubi być wśród najlepszych i jest. Wielu z nich nie jest tak dojrzałych tak poprawnych emocjonalnie i intelektualnie jak on. To jest naprawdę wielka postać w dużej "rodzinie" skoczków narciarskich a szerzej, wśród sportowców. Ileż to naszych gwiazd sportów, w tym zimowych czasem w wypowiedziach puszcza bomby, że aż w pięty idzie. Kamil nigdy nie popełnia nietaktów.
(31.01.2017, 00:10)
Jaro
Szczęsny to już naprawdę przegina z tymi zdrobnieniami. Honza to po naszemu Jaś, Jasiek albo Janek. Wyobrażacie sobie, by komentator mówił "A teraz skacze Piotruś Żyła, a potem Maciuś Kot, a na końcu Kamilek Stoch"? Szczęsny byłby dużo lepszym komentatorem, gdyby po prostu siedział cicho i dał mówić Rudzińskiemu (który też nie jest idealny, ale jednak dużo lepszy).
(31.01.2017, 00:02)
Ja
@Flo
Czesi tak zdrabniają imię Jan.
Ukazał się gdzieś ostatnio nawet wywiad z Janem Mazochem , gdzie ten tłumaczył,że po upadku w Zakopanem nie reagował na pytania lekarzy, bo mówili "Janek" dopiero gdy przyjechał ktoś z rodziny i zawołał "Honza" zorientował się ,że o niego chodzi i dał znak że kojarzy.
(30.01.2017, 22:47)
Ewa
Bo Jan u Czechów to Honza
(30.01.2017, 22:39)
moscovium
@Flo

To wymysł Sebusia Szczęsnego
(30.01.2017, 22:36)
Flo
Może to nie dobre miejsce na to pytanie ale zawsze zapominam a bardzo mnie ciekawi.
Dlaczego na Jana Maturę często komentatorzy mówią Honse Matura?
(30.01.2017, 22:23)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Stoch: Dobrze jest, kiedy inni mogą wygrywać
Stoch: Dobrze jest, kiedy inni mogą wygrywać

Stoch: Dobrze jest, kiedy inni mogą wygrywać

Kalendarium
Gerald Wambacher
Dziś urodziny obchodzą:
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich