Nadeszła sobota, czas więc na pierwszy konkurs Pucharu Świata w Lillehammer. Czy Domen Prevc obroni żółty plastron? Czy Polak wreszcie stanie na podium? I wreszcie - czy Kamil Stoch stanie na starcie?

Od wczoraj to właśnie to ostatnie pytanie zaprząta głowy polskich kibiców. Mistrz olimpijski we wczorajszych kwalifikacjach spisał się świetnie, lądując na 144. metrze, jednak wybieg skoczni opuścił utykając na jedną nogę. Jak się okazało, poczuł ból w kolanie i przechodzi zabiegi fizjoterapeutyczne. Decyzja o starcie zapadnie w najbliższych godzinach - po treningu na sali gimnastycznej.

Na liście startowej sobotniego konkursu znalazło się - jak to zwykle bywa - pięćdziesięciu zawodników. Wśrod nich mamy siedmiu Polaków - Aleksandra Zniszczoła, Klemensa Murańkę, Stefana Hulę, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego, Kamila Stocha i Macieja Kota.

Po raz drugi w tym sezonie w żółtym plastronie lidera do rywalizacji przystąpi Domen Prevc, który - biorąc pod uwagę wyniki wczorajszych treningów - jest faworytem dzisiejszego konkursu. Grono kandydatów do zwycięstwa i lokat na podium jest jednak dość szerokie, zwłaszcza w tej fazie sezonu.

Prognozy pogody na dziś są bardzo optymistyczne - wiatr ma wiać z siłą do ok. 1-2 m/s, a skoczkom będzie towarzyszyć prawdziwie zimowa aura (kilka stopni poniżej zera, opady śniegu). Trzeba jednak pamiętać, że wczoraj prognozy także wyglądały obiecująco, a jednak podczas treningów wiatr dawał się we znaki.

Początek konkursu zaplanowano na 16:00, natomiast godzinę wcześniej ma wystartować seria próbna. Zawody w Lillehammer polscy kibice będą mogli oczywiście śledzić przed telewizorami - studio w TVP rozpocznie się o 15:50, natomiast zapowiedź w stacji Eurosport 1 - o 15:30.

Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi Eurosport Player oraz z licznych powtórek, które będzie pokazywać Eurosport.


Jak zawsze do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić wyniki serii próbnej i konkursu.


Rywalizacja toczy się nie tylko na skoczni. Nie słabnie popularność Typera - naszego konkursu dla kibiców skoków narciarskich! Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.