Tylko osiem minut trwał trening przed konkursem FIS Cup mężczyzn w Einsiedeln. Większość zawodników postanowiła odpocząć, a na skoczni pojawić się dopiero podczas serii próbnej...
Wśród ośmiu skoczków, jakich zobaczyliśmy podczas jedynej przeprowadzonej serii treningowej, znalazło się czterech Kazachów, trzech Czechów i jeden Japończyk. Najlepiej z nich spisał się ten najbardziej znany - Marat Żaparow (109 metrów).
Za swoimi plecami Kazach pozostawił Kentę Takehanę (105 m) i Siergieja Tkaczenkę (100,5 m). Pierwszą połowę tabeli wyników zamknął Filip Sakala.
Panowie ponownie pojawią się na skoczni podczas serii próbnej (początek o 18:15), a następnie wezmą udział w konkursie (20:00). Wcześniej - o 16:30 - odbędzie się konkurs pań.