Aleksander Zniszczoł, podobnie jak wczoraj, okazał się najlepszy podczas serii próbnej przed drugim konkursem FIS Cup w Kuopio. Polak tym razem zdecydowanie wyprzedził rywali...

Startujący z siedemnastej belki Zniszczoł w umiarkowanie korzystnych warunkach (0,92 m/s pod narty) poleciał na odległość 126 metrów - to dało mu ponad siedem punktów przewagi nad Yukenem Iwasą (120,5 m; wiatr 0,59 m/s). Kolejne rezultaty należały do Janne Korhonena (117 m), Tima Fuchsa (120,5 m), Davide Bresadoli (114,5 m) i Are Sumstada (110,5 m).

Nieco słabiej spisali się pozostali reprezentanci Polski - Bartosz Czyż, Jan Ziobro i Bartłomiej Kłusek uplasowali się w drugiej dziesiątce, z kolei Krzysztof Miętus i Przemysław Kantyka lądowali już bardzo blisko i zostali sklasyfikowani na dalekich lokatach (czwarta i piąta dziesiątka).

Podczas serii próbnej przeszkadzał wiatr, którego prędkość dochodziła nawet do trzech metrów na sekundę; dodatkową trudnością były zmienne kierunki podmuchów. Większość zawodników startowała z osiemnastej belki, później rozbieg skrócono do bramki siedemnastej.