Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Sylwetka Łukasza Kruczka ostatnio pojawia się w mediach zwykle w kontekście jego osiągnięć z polską kadrą. Tymczasem były trener podzielił się kulisami swojego odejścia, wspomniał też o planach na przyszłość.

W ciekawej rozmowie dla oficjalnego serwisu Polskiego Związku Narciarskiego Kruczek podsumował swoje lata pracy z naszymi skoczkami, również gdy był asystentem Heinza Kuttina i Hannu Lepistö. Były szkoleniowiec podzielił się również kulisami swojego odejścia - dlaczego, kiedy, jak do tego doszło?

- W momencie rozpoczęcia pracy wiedziałem, że ten koniec kiedyś nastąpi; natomiast nastąpił on dość późno, ale ten czas i tak bardzo szybko przeleciał - mówił Kruczek, który tak długą i owocną współpracę z naszymi skoczkami zawdzięcza m.in. władzom PZN: - Myślę, że to wszystko można zawdzięczać przede wszystkim Związkowi, który otoczył naszą grupę opieką, zawodnikom, którzy cały czas wierzyli w słuszność obranej linii i przygotowań.

Były szkoleniowiec podkreśla, że decyzję o rezygnacji podjął jeszcze przed wybuchem medialnej "bomby" na łamach "Przeglądu Sportowego":

- Artykuł Roberta Błońskiego ukazał się już po mojej decyzji, jedynie przyspieszył lub spowodował pewien rozwój późniejszych wypadków. Decyzja została podjęta dużo wcześniej. Myślę, że dobrze jest móc wybrać, a nie zostać zmuszonym do wybrania. Poczułem, że to jest dość; że to dobry moment dla mnie i dla grupy (...) Mając w perspektywie to, w jakich schematach pracujemy w Polsce - od igrzysk do igrzysk - zostawianie komu innemu jednego roku do pracy to dużo za mało; natomiast dwa lata pozwalają na wprowadzenie czegoś nowego i w kolejnym roku udoskonalenie tego, by osiągnąć sukces na igrzyskach.

Kruczek nie zamyka za sobą drzwi - po tylu latach polskie skoki wciąż są i będą dla niego istotne. Dlatego w razie potrzeby będzie wspierał nowego szkoleniowca:

- Zależy mi na zespole. Z zawodnikami, sztabem, wszystkimi pracującymi po obu stronach przysłowiowej barykady czuję się związany i w żaden sposób nie chcę ucinać, że odchodzę i mnie nie ma; jestem cały czas. Jeśli ktoś ma sprawę, może do mnie w każdej chwili zadzwonić - powiedział. - Z mojej strony Horngacher dostanie wszystkie dane o zawodnikach, które udało mi się zgromadzić przez te wszystkie lata, bo to dla niego mniejsza strata czasu na rozpoznawanie; chodzi o pewne dane mierzalne, nie chcę z nim omawiać charakterystyk zawodnika, bo lepiej gdy je na świeżo pozna.

Jak Kruczek ocenia swojego następcę i czego po nim oczekuje?

- To człowiek, który lubi podejmować wyzwania, jest bardzo ambitny. Ma bardzo duże pojęcie w zakresie spraw sprzętowych - to element układanki, który często u nas zawodził, a on w tym temacie jest naprawdę dobrym fachowcem. Na pewno będzie potrzebował pomocy ze strony polskich trenerów, bo jeśli tutaj nie będzie dobrej komunikacji, wspólnej linii (takiej jak my swego czasu mieliśmy), to będzie to skazane na niepowodzenie. Reprezentacja Polski to nie jest dla niego eksperyment; myślę, że to jest świadome działanie.

Kruczek ujawnił też, kiedy dowiemy się, czym zajmie się w przyszłości:

- Wszystko będzie klarowało się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. W tej chwili stoję trochę na rozdrożu - czy pójść w kierunku kontynuacji rozwoju trenerskiego, będąc na pozycji podobnej jak teraz, czy pozostać przy sporcie, ale z nieco innej strony - poinformował.

Media donoszą ostatnio, że Kruczek może objąć reprezentację Szwajcarii, Rosji lub Kazachstanu, ewentualnie zostać asystentem dyrektora Pucharu Świata (zastępując na tym stanowisku Mirana Tepesa). Dostał również propozycję z PZN, jednak na razie podziękował:

- Myślę, że jest czas, aby trochę się odsunąć, popatrzeć na to z boku. Być może coś nowego się dostrzeże. Obojętnie, w którym kierunku podążę, zyskam nowe doświadczenia - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2016 - wszystkie artykuły
Komentarze
HKS
@barnaba
Bo Tepes ma niewiele do gadania, on tylko wykonuje pewną robotę i coś sugeruje. Kiedyś bodaj Jurij mówił, że ojciec mu chciał podnieść dwie belki bo stopniowo pogarszały się warunki ale jego głos nie jest decydujący i kazali mu jechać dalej.

Przecież Kranjec czy Tepes to byli jedni z większych pechowców w tym sezonie jeśli chodzi o warunki.

Jak Kruczek zostanie startowym to się zacznie w Polsce dorabianie ideologii. Najlepiej jakby jakimś startowym był Koreańczyk albo Kazach czy inny egzotyczny kandydat.
(30.03.2016, 23:54)
mc15011
No to jeżeli Kruczek dostanie pracę w FISie to już będzie jego definitywny koniec kariery trenerskiej, bo to jest droga tylko w jednym kierunku. Oby nie.

@ENIU

J estem ciekawy jakbyś to zrobił? Owszem jest kilka weekendów PŚ kobiet i mężczyzn, które się powielają ale co by było gdyby "twój" Borek Sedlak, który przez pierwszy miesiąc nabił skoczkom więcej DSQ niż jego koledzy po fachu przez ostatnie dwa lata (to akurat miała być ironia - która mi nie wyszła :P ) miał startować zawodników w Zakopcu, a w tym samym czasie konkurs kobiet jest w Japonii? Dlatego Sedlak niech pozostanie tam gdzie jest, czyli zapala zielone światło w PŚ kobiet, a na to stanowisko niech wsadzą Neumayera, który może pracować w FISie jak ukończy kursy na delegata technicznego FIS. Choć może też być tak, że po Sedlaku przejmie rolę "kata" i będzie sypał "deeskami" jak ulotkami.
(30.03.2016, 20:59)
barnaba
Funkcja "startowego" to najbardziej niewdzięczna rola na zawodach. Zawsze ktoś poczuje się skrzywdzony, ktoś dyskryminowany, a ktoś niedoceniony.

Tepesow i bił ironicznie brawo nawet jego syn.
(30.03.2016, 19:33)
jaho
Brawa dla Kruczka za wszystkie lata pracy! To dzięki niemu mamy taką reprezentację, że gdy coś nie idzie, wszyscy pytają "dlaczego tak słabo?''; "co się z nimi dzieje?". Kiedyś oczekiwania były mniejsze, dziś, właśnie dzięki Kruczkowi, zostały kilku- lub nawet kilkunastokrotnie zwiększone. Gratulacje dla Kruczka raz jeszcze... no i czekamy na następny sezon, a może nawet LGP z Horngacherem. Powodzenia!
(30.03.2016, 18:03)
masha
Prędzej Michael Neumayer zastąpi Mirana Tepesa. Jest informacja na konkurencyjnym portalu, że robi kurs na delegata technicznego FIS. Poza tym to Niemiec!
(30.03.2016, 17:14)
radi
Trenował dwukrotnego mistrza olimpijskiego K. Stocha ,to zostanie trenerem szwajcarów i będzie trenował czterokrotnego mistrza olimpijskiego czyli S. Ammanna. Może Ammann zostanie pięcio lub sześcio krotnym mistrzem olimpijskim.!!!
(30.03.2016, 15:33)
ENIU
To może Sedlaka z kontroli sprzętu wziąć on też puszcza światło u kobiet.
(30.03.2016, 14:36)
hej
Jesli Kruczek ma takie uklady w Fis to nie ma sie co dziwic ze Stoch byl pupilem sedziow I na belce I chyba w czasie kontroli patrzac jak nagle zaczal zle skakac...
I smiesznie troche ze czlowiek znikad mialby decydowac o bezpieczenstwie zawodnikow skoro sa takie osoby kierujace w PK FC czy PS kobiet.
(30.03.2016, 13:22)
kolos
Swoją drogą to nie wierzę że Kruczek przejmie funkcję w FIS po Tepesie. Po prostu "akcje" Polaków w FIS stoją raczej nisko a to bądż co bądż bardzo intratne stanowisko o przynajmniej potencjalnie wysokim wpływie na zawody w skokach.

No chyba że to taki gorący kartofel że nikt nie chce się tego podjąć.
(30.03.2016, 10:38)
kolos
Polonus

Jeżeli Kruczek byłby jako następca Tepesa od początku do końca obiektywny to Polacy raczej by na tym stracili niż zyskali :)
(30.03.2016, 10:27)
Polonus
Jeśli faktycznie prawdą jest, że Kruczek zastąpi Tepesa to jest to wielki dzień dla skoków.
1. Tepes nie skrzywdzi już nikogo jako puszczalski
2. Kruczek nie skrzywdzi już nikogo jako trener

Ponadto dobrze będą mieli ci polscy skoczkowie, którzy dotąd dobrze żyli z Kruczkiem.
Gorzej z tymi, którzy mieli z nim pod górkę.
Tak sobie trochę żartuję (w drugiej części, bo pierwszą napisałem śmiertelnie poważnie), ale ciekawym jak Kruczek sprawdzi się w roli puszczalskiego.
Zawsze uważałem Tepesa za koniunikturalistę, który nigdy nie był w swoich działaniach fair wobec skoczków (oczywiście wobec niektórych, wybranych, był aż za bardzo). Zobaczymy czy na bezstronność stać będzie Polaka.
Jak każdy wie nie jestem największym w świecie fanem polskiego trenera, ale życzę mu z całego serca tego, żeby potrafił być, od początku do końca, obiektywny. To najważniejsza rzecz, jaką powinien się charakteryzować każdy puszczalski.
(30.03.2016, 09:03)
hej
Przesadzacie z ta cenzura ...
(30.03.2016, 09:01)
mc15011
@bez nicku

Sam tego nie wiem ale, że Tepes odchodzi to już jest jakiś powód do świętowania ale żeby się cieszyć w pełni to Hofer też musi odejść - dlatego niech się szampan dalej mrozi. Oby nie długo - zimny jest niedobry :P
(29.03.2016, 23:29)

Czemu hofer nie odejdzie? Nie mówię, że Kruczek ma go zastąpić, ale powinni się go pozbyć z tepesem.
(29.03.2016, 21:36)
HKS
@Wojciechowski
Na pewno są bardziej wiarygodne niż te że niby "według rosyjskich mediów już jest trenerem Rosjan", bo nic takiego nie miało miejsca. Nie wyklucza to rzecz jasna że obejmie posadę trenera na wschodzie, ale tak samo jak fińskie media o nim praktycznie nie pisały (cały czas była mowa o Pointnerze, później o innym Austriaku), tak i rosyjskie nie piszą.

Pracę w Polsce Kruczek skreślił czyli została Rosja, Szwajcaria, Włochy (?) albo robota w FISie.

Mnie najbardziej zdziwiła (albo i nie zdziwiła?) pycha Kruczka, który tak na prawdę w skrócie powiedział, że on odszedł dla dobra skoków ale jakby chciał to by sobie został do IO.... :|
(29.03.2016, 21:22)
mc15011
@Wojciechowski

Byłob y lepiej, żeby te pogłoski nie były prawdziwe - bo jeżeli Kruczek pójdzie do FISu to już w zasadzie nie ma drogi powrotnej na stanowisko trenerskie. Sam Łukasz Kruczek o tym wspominał.
(29.03.2016, 21:17)
Wojciechowski
Mam wrażenie, że te pogłoski o Kruczku jako nowym Tepešu nie są wcale taką bzdurą. ;)
(29.03.2016, 21:11)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kruczek: Zależy mi na zespole
Kruczek: Zależy mi na zespole

Kruczek: Zależy mi na zespole

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich