Osiem zespołów stanie na starcie ostatniego w tym sezonie drużynowego konkursu Pucharu Świata. Polskę na mamucie w Planicy reprezentować będą Maciej Kot, Andrzej Stękała, Stefan Hula i Kamil Stoch.
Do sześciu ekip, których startu w drużynówce mogliśmy być pewni już po poznaniu listy startowej kwalifikacji (Norwegia, Słowenia, Niemcy, Austria, Japonia Polska) dołączyły dwa kolejne zespoły - Czesi (w porównaniu ze składem z eliminacji drużynę uzupełnił Cestmir Kozisek) i Amerykanie (wystartuje William Rhoads, który wczoraj brał udział w treningu).
Zdecydowanymi faworytami ostatniego konkursu drużynowego w sezonie będą reprezentanci Norwegii, a o drugie miejsce powinni się bić Słoweńcy i Japończycy. W przypadku niepowodzenia którejś z tych ekip na podium mogą wskoczyć także Austriacy, Niemcy czy Polacy.
Nasi reprezentanci jutro staną na starcie drużynówki w składzie: Maciej Kot, Andrzej Stękała, Stefan Hula i Kamil Stoch. Nie dziwi brak Bartłomieja Kłuska i Piotra Żyły, którzy dziś polegli w kwalifikacjach; z kolei Dawid Kubacki w piątkowym konkursie był trzecim najlepszym wśród Polaków, jednak jego przewaga nad Stękałą i Hulą była minimalna, więc lokata nie mogła być decydującym czynnikiem.
Panowie pojawią się na Letalnicy o godzinie 9:00 (wtedy rozpocznie się seria próbna), z kolei na 10:00 zaplanowano start konkursu drużynowego. Prognozy pogody są optymistyczne - prędkość wiatru ma nie przekraczać dwóch metrów na sekundę.
Rywalizację w Planicy polscy kibice będą mogli śledzić przed telewizorem - konkurs pokażą stacje TVP1 (studio od 9:30) i Eurosport 1 (zapowiedź od 9:50). Kibice, którzy nie będą mogli oglądać zawodów w TV, z pewnością chętnie skorzystają z internetowej usługi
Eurosport Player oraz z licznych powtórek, które będzie pokazywać
Eurosport.
Do dyspozycji użytkowników naszego portalu pozostaje relacja LIVE, dzięki której będzie można śledzić serii próbnej i konkursu. Przypominamy również, że tuż po zakończeniu zawodów (jako pierwsi na świecie) udostępnimy aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata.
Jak zawsze przy okazji zawodów w lotach narciarskich będziemy informować o szczególnych osiągnięciach - rekordach życiowych skoczków, rekordach krajów czy najdalszych skokach w historii. Już teraz zachęcamy do przyjrzenia się aktualnej sytuacji:
Rywalizacja toczy się nie tylko na skoczni. Nie słabnie popularność
Typera - naszego konkursu dla kibiców skoków narciarskich! Wszystkich, którzy jeszcze nie wytypowali wyników zawodów w
Typerze, zapraszamy do wzięcia udziału w zabawie! Na zgłoszenie swoich typów macie jeszcze trochę czasu - przyjmowanie ich zamykamy na dziesięć minut przed rozpoczęciem zawodów.