Chiara Hoelzl lądowała zdecydowanie najdalej podczas treningu przed zawodami pań o mistrzostwo świata wśród juniorek. Polki zajęły dalsze lokaty.

Przy silnym wietrze pod narty (2,09 m/s) i z długiego rozbiegu (31. belka) Hoelzl poleciała na odległość 96,5 metra - zdecydowanie najdalej spośród wszystkich zawodniczek. Rekompensaty punktowe wpłynęły na to, że Austriaczka nie miała jednak dużej przewagi nad rywalkami - Ema Klinec (90,5 m) straciła do niej tylko 2,4 punktu. Kolejne miejsca zajęły Silje Opseth (92 m), Katharina Althaus (89,5 m) i Agnes Reisch (82 m).

Polki nie zachwyciły, zajmując miejsca pod koniec trzeciej i czwartej dziesiątki. Kinga Rajda uzyskała 67 metrów, natomiast Joanna Szwab (przy dużo silniejszym wietrze - aż 2,92 m/s pod narty) - 70,5 metra.

Warunki podczas treningu były zróżnicowane - wiatr potrafił wiać zarówno w plecy (do 0,9 m/s), jak i pod narty (do 2,9 m/s). Belka startowa była kilka razy przesuwana (27 - 29 - 31 - 30).