Ernest Prislic latał najdalej podczas obu serii treningowych przed zawodami FIS Cup w Zakopanem. Wśród Polaków najlepiej spisywali się Artur Kukuła i Adam Ruda.

W pierwszej serii treningowej Prislic poleciał na odległość 129,5 metra, wyprzedzając swoich rodaków - Roka Justina (128,5 m) i Jure Sinkovca (126 m) oraz Austriaka Daniela Hubera (126 m). Szóstą odległość rundy osiągnął zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni sprzed dwóch lat, Thomas Diethart (123,5 m). Najlepszym z Polaków był Artur Kukuła, który lądował dokładnie na czerwonej linii.

Druga runda to ponownie popis Prislica, który tym razem uzyskał 133,5 metra. Za nim uplasowali się Adam Ruda (130,5 m) oraz Thomas Lackner (130 m). W czołówce znalazło się jeszcze dwóch Polaków - Artur Kukuła (128,5 m) i Krzysztof Leja (127 m), a punkt K przekraczali jeszcze Andrzej Zapotoczny, Tomasz Byrt i Jakub Kot (po 120,5 m).

Zmienny wiatr (do 2 m/s) i padający śnieg sprawiały, że sędziowie wielokrotnie zmieniali długość rozbiegu - w pierwszej serii skoczkowie startowali z belek od szesnastej do trzynastej, w drugiej - z trzynastej i dwunastej.