Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Peter Prevc zdecydowanie pokonał Severina Freunda w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Przewaga Słoweńca w klasyfikacji generalnej wzrosła do prawie dwudziestu punktów...

Na początku rywalizacji wiatr był niemal zerowy, a sędziowie ustawili belkę startową na ósmym progu. W pierwszej parze zaskoczenia nie było - pojedynek z Ville Larinto (113 m) wygrał wyżej rozstawiony Andreas Stjernen (120,5 m). W kolejnej parze lepszym z dwóch Austriaków okazał się Clemens Aigner (112,5 m), który pokonał Markusa Schiffnera (111,5 m). Niespodzianki nie było również w przypadku kolejnej dwójki - Simon Ammann łatwo zapewnił sobie awans do finału, skacząc na odległość 123,5 metra (w porównaniu do 116,5 m Karla Geigera).

Nas bardzo interesowała rywalizacja pomiędzy Tomem Hilde i Dawidem Kubackim. Norweg postawił naszemu zawodnikowi trudne warunki, lądując na 123. metrze. Polak niestety nie nawiązał walki - 118,5 metra, na dodatek w kiepskim stylu dało mu notę o ponad dziesięć punktów niższą. Kubacki był jednak na czele przegranych.

Z kolejnych pojedynków obronną ręką wychodzili Manuel Fettner (120,5 m - pokonał Jakuba Jandę) i Andreas Wellinger. Ten ostatni pokonał Vincenta Descombesa Sevoie, choć obaj w podobnych warunkach uzyskali 122,5 metra - zadecydowały więc noty za styl. Francuz jednak miał duże szanse na awans jako lucky loser.

Bardzo krótki skok oddał niestety Maciej Kot - 115 metrów (wiatr 0,15 m/s w plecy) nie dawało żadnych nadziei, że Polaka zobaczymy w finale. Tym bardziej, że Andreas Wank lądował wyraźnie dalej, bo na czerwonej linii - i to Niemiec mógł szykować się do startu w drugiej serii.

Po pojedynkach, w których Kento Sakuyama (115 m) niespodziewanie pokonał Anze Laniska (zaledwie 108,5 m), a Jan Matura (117,5 m) - już bez zaskoczenia - Władimira Zografskiego (110,5 m), przyszła kolej na dwie "polskie" pary. Nasi zawodnicy nie mieli trudnego zadania - Stefan Hula (114,5 m) bez problemu wyeliminował Shoheia Tochimoto (109 m), a Kamil Stoch (118,5 m) - Tilena Bartola (102,5 m).

Wkrótce awans do finału zapewnili sobie Norwegowie - Joachim Hauer (119,5 m) i Kenneth Gangnes (126,5 m); ten ostatni objął wyraźne prowadzenie, natomiast jego przeciwnik w parze - Lukas Hlava (119 m) wyprzedził Dawida Kubackiego w rankingu przegranych.

W kolejnych minutach konkurs zdominowali reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni. W japońsko-japońskiej parze Kobayashi - Takeuchi lepszy okazał się ten drugi (118 m), po chwili do kolegi dołączył Daiki Ito (120 m), który bez problemu wyrzucił z konkursu Killiana Peiera (104 m). Wreszcie niezwykle doświadczony Noriaki Kasai (124,5 m) zdecydowanie pokonał Gregora Schlierenzauera (117 m), który już w tym momencie był poza piątką najlepszych przegranych.

Następne pojedynki kończyły się zwycięstwami Romana Koudelki (116 m), Stephana Leyhe (117,5 m), Richarda Freitaga (117,5 m) i Severina Freunda (122,5 m). Wicelider klasyfikacji generalnej TCS w trudnych warunkach (0,55 m/s w plecy) uzyskał 122,5 metra i był drugi, dwa punkty za Gangnesem.

W kolejnych trzech parach dość oczywiste było, kto wygra pojedynki - skoczkowie nas nie zaskoczyli, bowiem awans do finału wywalczyli Johann Andre Forfang (122 m - trzeci), Stefan Kraft (117 m - osiemnasty) i Anders Fannemel (120 m - siódmy).

Bardziej zagadkowa była sprawa w przypadku czterech ostatnich zawodników - aczkolwiek Daniel Andre Tande kompletnie zawalił swoją próbę, lądując na 106 metrze. Bardzo rozczarowany Norweg mógł już tylko patrzeć, jak Domen Prevc leci pięć metrów dalej - co również zachwycającym wynikiem nie było, ale dawało awans do finału.

Starszy brat Słoweńca dotychczas na Bergisel nie spisywał się najlepiej, jednak teraz - mimo bardzo złych warunków (0,71 m/s) - lądował daleko. 125 metrów dawało mu prowadzenie z przewagą prawie czterech punktów nad Gangnesem. Kończący pierwszą serię Michael Hayboeck lądował dużo bliżej - 119 metrów (wiatr 0,78 m/s) oznaczało, że wejdzie do drugiej serii, ale jako przegrany - i dopiero na siódmym miejscu.

Wygrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Peter Prevc
Słowenia
125.0
130.8
2
Kenneth Gangnes
Norwegia
126.5
127.1
3
Severin Freund
Niemcy
122.5
125.1
4
Johann Andre Forfang
Norwegia
122.0
122.4
5
Andreas Wellinger
Niemcy
122.5
120.1
6
Noriaki Kasai
Japonia
124.5
119.8
7
Anders Fannemel
Norwegia
120.0
118.6
8
Tom Hilde
Norwegia
123.0
117.8
9
Andreas Wank
Niemcy
120.0
115.8
10
Andreas Stjernen
Norwegia
120.5
114.6
11
Daiki Ito
Japonia
120.0
113.8
12
Simon Ammann
Szwajcaria
123.5
113.5
13
Joachim Hauer
Norwegia
119.5
113.3
14
Manuel Fettner
Austria
120.5
113.1
15
Richard Freitag
Niemcy
117.5
112.1
16
Jan Matura
Czechy
117.5
111.7
17
Kamil Stoch
Polska
118.5
111.1
18
Stefan Kraft
Austria
117.0
110.6
19
Taku Takeuchi
Japonia
118.0
109.7
20
Stephan Leyhe
Niemcy
117.5
108.9
21
Roman Koudelka
Czechy
116.0
107.9
22
Kento Sakuyama
Japonia
115.0
105.3
23
Stefan Hula
Polska
114.5
104.4
24
Domen Prevc
Słowenia
111.0
100.5
25
Clemens Aigner
Austria
112.5
98.2
Przegrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Michael Hayboeck
Austria
119.0
119.2
2
Vincent Descombes Sevoie
Francja
122.5
119.0
3
Lukas Hlava
Czechy
119.0
111.1
4
Dawid Kubacki
Polska
118.5
107.5
5
Ronan Lamy Chappuis
Francja
117.5
106.6
6
Karl Geiger
Niemcy
116.5
105.8
7
Jakub Janda
Czechy
117.5
105.3
8
Gregor Schlierenzauer
Austria
117.0
104.5
9
Ilmir Hazetdinov
Rosja
115.5
103.8
10
Maciej Kot
Polska
115.0
103.5
11
Junshiro Kobayashi
Japonia
113.5
99.2
12
Elias Tollinger
Austria
110.5
98.6
13
Ville Larinto
Finlandia
113.0
98.2
14
Michael Neumayer
Niemcy
109.5
96.2
15
Markus Schiffner
Austria
111.5
95.1
16
Shohei Tochimoto
Japonia
109.0
94.4
17
Luca Egloff
Szwajcaria
109.5
93.4
 
Vladimir Zografski
Bułgaria
110.5
93.4
19
Anze Lanisek
Słowenia
108.5
93.0
20
Florian Altenburger
Austria
109.0
92.4
21
Daniel-Andre Tande
Norwegia
106.0
89.1
22
Denis Kornilov
Rosja
108.0
88.7
23
Michael Glasder
USA
104.0
86.8
24
Tilen Bartol
Słowenia
102.5
77.4
25
Killian Peier
Szwajcaria
104.0
DSQ

W finale rozbieg wydłużono do bramki dziewiątej, co - w połączeniu z trochę słabszym wiatrem w plecy - skutkowało dłuższymi skokami. Dobrą próbę zaliczył Domen Prevc - 121,5 metra dało mu prowadzenie i awans w stosunku do lokaty zajmowanej na półmetku. Za Słoweńcem plasowali się m.in. Stefan Hula i Dawid Kubacki, którzy - po lądowaniu na 118. metrze - kolejno wchodzili na drugie miejsce.

Zmiana na czele nastąpiła, gdy cztery metry za czerwoną linią wylądował Roman Koudelka. Czech otrzymał od sędziów takie same noty za styl jak Prevc i wyprzedzał Słoweńca o ponad jedenaście punktów. Kolejnym liderem konkursu został Stefan Kraft (123,5 m), który - przy słabszych startach rywali - awansował do drugiej dziesiątki.

Drugi skok Kamila Stocha w dzisiejszym konkursie nie zachwycił, ale potwierdził stabilizację formy Polaka. 120,5 metra w tym momencie wystarczyło na trzecią pozycję.

Wkrótce na prowadzenie wyszedł Richard Freitag (123 m), ale Stoch również nie tracił lokaty zajmowanej po pierwszej serii - dużo gorsze próby zaliczyli bowiem Manuel Fettner (113 m), Joachim Hauer (114,5 m), Simon Ammann (117,5 m) i Andreas Stjernen (117 m). Lepiej - mimo teoretycznie trudnych warunków - spisał się Daiki Ito (121 m i pierwsze miejsce).

Blisko poprawienia wyniku Japończyka był Andreas Wank (122,5 m), jednak Niemiec brzydko lądował, w efekcie czego do objęcia prowadzenia zabrakło mu 0,4 punktu. Wkrótce Ito mógł cieszyć się z awansu do najlepszej dziesiątki, bowiem krócej skoczyli Tom Hilde (116,5 m), Anders Fannemel (118,5 m) i Vincent Descombes Sevoie (118 m).

Zmiana na czele nastąpiła dopiero po skoku Michaela Hayboecka. Zwycięzca wczorajszych kwalifikacji tym razem uzyskał 123,5 metra (wiatr 0,68 m/s w plecy) i wyprzedzał Ito o prawie trzynaście punktów. Za Austriakiem plasowali się Noriaki Kasai (119,5 m) i Andreas Wellinger (120 m), natomiast wyprzedził go Johann Andre Forfang (124 m).

Przyszła wreszcie pora na ostatnią trójkę po pierwszej serii. Otwierał ją wicelider TCS Severin Freund. W dużo lepszych warunkach niż poprzednicy (zaledwie 0,19 m/s w plecy) Niemiec uzyskał świetną odległość - 128 metrów. To, w połączeniu z pięcioma "dziewiętnastkami" za styl, dawało mu prowadzenie i gwarantowaną lokatę na podium.

Na "pudle" uplasował się także Kenneth Gangnes, jednak 124 metry nie wystarczyły na pierwsze miejsce. Walka o zwycięstwo znów sprowadzała się więc do duetu Freund - Prevc.

Kończący konkurs Słoweniec miał dobre warunki i znakomicie je wykorzystał! 132 metry w świetnym stylu nie pozostawiały wątpliwości, kto jest w tej chwili najlepszym skoczkiem świata! Prevc pokonał Freunda z przewagą ponad jedenastu punktów, a jego przewaga w klasyfikacji generalnej TCS wzrosła do prawie dwudziestu punktów!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Peter Prevc
Słowenia
125.0
132.0
269.5
2
Severin Freund
Niemcy
122.5
128.0
258.4
3
Kenneth Gangnes
Norwegia
126.5
124.0
251.5
4
Johann Andre Forfang
Norwegia
122.0
124.0
249.7
5
Michael Hayboeck
Austria
119.0
123.5
247.5
6
Andreas Wellinger
Niemcy
122.5
120.0
239.5
7
Noriaki Kasai
Japonia
124.5
119.5
236.8
8
Daiki Ito
Japonia
120.0
121.0
235.8
9
Andreas Wank
Niemcy
120.0
122.5
235.4
10
Richard Freitag
Niemcy
117.5
123.0
233.3
11
Stefan Kraft
Austria
117.0
123.5
231.9
12
Anders Fannemel
Norwegia
120.0
118.5
231.8
13
Roman Koudelka
Czechy
116.0
124.0
231.3
14
Vincent Descombes Sevoie
Francja
122.5
118.0
230.9
15
Jan Matura
Czechy
117.5
120.0
226.6
16
Kamil Stoch
Polska
118.5
120.5
226.1
17
Tom Hilde
Norwegia
123.0
116.5
226.0
18
Taku Takeuchi
Japonia
118.0
120.5
225.7
19
Andreas Stjernen
Norwegia
120.5
117.0
225.6
20
Lukas Hlava
Czechy
119.0
120.5
224.7
21
Stephan Leyhe
Niemcy
117.5
119.5
223.7
22
Simon Ammann
Szwajcaria
123.5
117.5
220.6
23
Domen Prevc
Słowenia
111.0
121.5
220.1
24
Dawid Kubacki
Polska
118.5
118.0
219.3
25
Joachim Hauer
Norwegia
119.5
114.5
219.1
26
Manuel Fettner
Austria
120.5
113.0
216.3
27
Stefan Hula
Polska
114.5
118.0
213.8
28
Ronan Lamy Chappuis
Francja
117.5
113.5
208.8
29
Clemens Aigner
Austria
112.5
116.5
204.0
30
Kento Sakuyama
Japonia
115.0
110.5
199.9
31
Karl Geiger
Niemcy
116.5
 
105.8
32
Jakub Janda
Czechy
117.5
 
105.3
33
Gregor Schlierenzauer
Austria
117.0
 
104.5
34
Ilmir Hazetdinov
Rosja
115.5
 
103.8
35
Maciej Kot
Polska
115.0
 
103.5
36
Junshiro Kobayashi
Japonia
113.5
 
99.2
37
Elias Tollinger
Austria
110.5
 
98.6
38
Ville Larinto
Finlandia
113.0
 
98.2
39
Michael Neumayer
Niemcy
109.5
 
96.2
40
Markus Schiffner
Austria
111.5
 
95.1
41
Shohei Tochimoto
Japonia
109.0
 
94.4
42
Luca Egloff
Szwajcaria
109.5
 
93.4
 
Vladimir Zografski
Bułgaria
110.5
 
93.4
44
Anze Lanisek
Słowenia
108.5
 
93.0
45
Florian Altenburger
Austria
109.0
 
92.4
46
Daniel-Andre Tande
Norwegia
106.0
 
89.1
47
Denis Kornilov
Rosja
108.0
 
88.7
48
Michael Glasder
USA
104.0
 
86.8
49
Tilen Bartol
Słowenia
102.5
 
77.4
50
Killian Peier
Szwajcaria
104.0
 
DSQ

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2016 - wszystkie artykuły
Komentarze
Fanka
@ DelPiero
Nikomu źle nie życząc, ale wyobraź sobie skok np. na 110 m lidera TCS z upadkiem (których niestety w ub. sezonie w Bischofshofen nie brakowało) i kto wtedy wygra Turniej?
W sumie to fajnie by było, gdyby Severin i Peter zafundowali nam powtórkę z sezonu 2005/2006, kiedy było dwóch zwycięzców Turnieju.
Skoro zgotowali nam takie niezwykłe emocje na koniec sezonu 2014/2015...
(04.01.2016, 13:33)
Bartek
Jaki prezes,taki trener.
Co z tego że Kamil Stoch nadal jest bez formy,jeden Francuz (Vincent Descombes Sevoie,który skacze jednak rewelacyjnie z czego się bardzo cieszę)miażdży całą polską drużynę a winę za słabe wyniki Kruczek obarcza kombinezony.Przecież widać światełko w tunelu-ten cytat będzie wypowiadany do końca sezonu.
A i Nieszczęsny ,,stworzył"nowego skoczka-Demona Prevca.
Rudziński wróć.
Panie Tajner przecież to jest według pana najlepszy sezon w historii.Tylko ciekawe dlaczego nie widać tych zapowiedzi w PŚ.
(03.01.2016, 20:18)
Artur4
Co do Prevca to niesamowite jest też to, że w tym sezonie na podium był w 9 z 10 konkursów, a w "dwójce" w 8!
(03.01.2016, 19:08)
cedryk
@Maqur
Nic nie idzie do przodu,po prostu Polacy w Innsbrucku zawsze fruwali lepiej,w Bischofshofen będzie gorzej
(03.01.2016, 18:34)
Maqur
Prevc jest fenomenalny, jest najlepszym, kompletnym skoczkiem w tym momencie, 3 sezon już jest w top 3 skoczkach całęgo sezonu, sezon temu miał troche pecha ale w tym sezonie może wziąśc całą pulę, tcs juz na 99% jest jego, wiemy że lotnikiem jest fenomenalnym, a w pś nawet Freund nie jest w stanie sie utrzymać blisko jego. Do tego jest bardzo młody, za pare lat możemy mówić o nim jeden z najlepszych skoczków w historii i stawiać go w jednym rzędzie z Małyszem Ammanem, Schlirenzauerem, Morgensternem czy Ahonenem.

Osobiście polacy mnie troszke zawiedli. Na plus oceniam jedynie wystep Kubackiego który widać że jakiejś super dyspozycji nie ma ale skacze powtarzalnie i na treningach i w zawodach, oby tak dalej. Zawiódł mnie Hula, mimo że wszedł do 30 to ten jego skok w pierwszej serii był straszny i miał wielkie szcczescie, gdyby skakał tak jak wczoraj na treningach i w kwal. to byłby napewno w 20, na ten moment oczekuje od niego wiecej niż 27 miejsce i on sam też powinien od siebie wiecej oczekiwać. O Macku Kotu troszke ciezko już coś pisać, ziomek ma problem w głowie chyba, na treningach jako tako to wygląda a a przynajmniej wmiare poprawnie a w konkursie zawsze te kilka metrów blizej i już robi sie słaby wynik, startował we wszystkich konkursach w tcs i ani razu nie był w 30, zawsze jest blisko ale zawsze brakuje, jesli w ostatnim konkursie tez sie nie uda to powinien odpuscic pś. A Stoch, ta radość Kruczka po skoku Kamila wprawiła mnie w osłupienie, rozumiem że Stoch super formy nie ma no ale skok na odległość 120.5m jakimś super wyczynem nie był był normalnym nie zepsutym skokiem, ogolnie to powoli idzie do przodu ale nie możemy sie cieszyć że nasz mistrz, który według wszystkich "ekspertów" powinien jeszcze w tym sezonie o cos powalczyć zajął 16 miejsce, więc ja osobiscie oceniam jego występ na lekki minus, i niech sztab i on sam coś zrobi z tą predkością na progu bo rozumiem że nie musi być najszybszy ale traci na tym bardzo dużo.
(03.01.2016, 18:07)
artur4
Brawo Gangnes!
(03.01.2016, 18:04)
Robin
@Panpikus
No jak jestes kibicem niemieckich skokow to faktycznie ZDF najlepsze .
(03.01.2016, 17:30)
kasztelan
@Robbi

pospieszyłem się, 420 bo za późno typowałem, więc x1,5. Ale tarfiłem całą piątkę
(03.01.2016, 16:48)
Robbi
Gratulacje Kasztelan
(03.01.2016, 16:43)
eryk
A gdzie dzisiaj skakali?

I tak Austryiak wygra.
(03.01.2016, 16:35)
M.
pierwsze dwa miejsca raczej już rozdane, ciekawa będzie walka o trzecie miejsce. Gangnes ma bardzo niewielką przewagę.
(03.01.2016, 16:32)
cedryk
A tak ogólnie,to nie nastawiajcie się na jakiś przełom.

Dziś było nie najgorszej bo te skocznie Polacy lubią, ale w Innsbrucku tak kolorowo nie bedzie
(03.01.2016, 16:31)
DelPiero
Znamy już zwycięzcę TCS. Takiej straty nie da rady odrobić. Co prawda Schlieri raz zawalił (2007 - Innsbruck) przez co przegrał, ale był jeszcze nieopierzony, a Prevc to już skoczek pełną gębą. Polacy punktują czyli jakiś progres jest, trzeba cierpliwości. Krok po kroku jak mówił w reklamie Leo Beenhakker. Tajnera nie lubię, ale lepiej jego słuchać niż Nieszczęsnego. On ma taki typ głosu, że po prostu nie słucha się tego dobrze. To samo Rafał Kot, choć ma zupełnie inną barwę głosu. Do tego grona zaliczyłbym także Romana Kołtonia, Leszka Orłowskiego, każdego komentatora z Eleven, Wojtka Kowalczyka, tego co komentuje F1 z Borowczykiem, ale nie samego Borowczyka i jeszcze kilku innych, których z nazwiska już nie pamiętam
(03.01.2016, 16:27)
panpikus
@Sebek99pl

dlatego ogladam skoki na ZDF. komentatorów milo sluchac i przynajmniej wiedta jak wypowiadac nazwisko Prevca

co do kombinezonów: zarówno Prevc jak i Freund staraja sie jak najwiecej ze swoich kombinezonów wyciagnac ale zaden z nich nie oszukuje. to co nie zabronione to jest dozwolone
(03.01.2016, 16:26)
aaa
Panie APOLLO - spaźniać? Nie przystoi tak mówić na wizji...
(03.01.2016, 16:26)
Żałosny
Ile razy można oglądać tak żałosny konkurs w wykonaniu Polaczków..? Szczerze to już naprawde chcę zeby spieprzali trenowac a nie się ośmieszać w Pucharze Swiata.
(03.01.2016, 16:24)
kasztelan
560 pkt w typerze :)
(03.01.2016, 16:22)
cedryk
@Sebek99pl

Szczęsny może byc
(03.01.2016, 16:14)
Sebek99pl
I zapomniałbym o (nie)Szczęsnym i cesarzu Apollo. W skrócie - zabierzcie jednemu mikrofon, a drugiemu koryto bo słuchać tego bełkotu się nie da.
(03.01.2016, 16:11)
Jaro
@Matthew94
Prevcowi dodają punkty? Prevc kombinuje z kombinezonem? Nie chodziło czasem o Freunda?
(03.01.2016, 16:09)
Sebek99pl
@Matthew94
Patrz na noty Freunda, który to nawet z uciekającą nartą ma 19 - to nie są zawyżone noty? Może i Prevc kombinuje z kombinezonem, ale nie on jedyny. Przypatrz się kombinezonom Norwegów i Freunda.
Reakcja Kruczka po skoku Stocha na odległość 118,5m mnie rozwaliła... Rozumiem jakby to był Hula, ale nie Stoch...
Freund aby wygrać to w Bischofschofen musiałby skakać chyba tak jak Loitzl w 2009, inaczej nie ma szans na wygranie w Turnieju.
(03.01.2016, 16:08)
Barteq
Brawo Peter! Jesteś w znakomitej formie:)
A co do polaków to (trochę) się polepszyli....
(03.01.2016, 16:04)
Matthew94
@panpikus:

Nie zasługuje na zwycięstwo!! Sędziowe dodają mu pkt i zawyżają noty i kombinuje z kombinezonem!! Ustawione zwycięstwo!!
(03.01.2016, 16:01)
Młody Fan Skoków Narciarskich
I już wiadomo, kto wygra TCS.
(03.01.2016, 15:57)
jacob1998
Chcialbym zeby zarowno Prevc jak i Freund staneli na podium i w Innsbrucku i w Bischofshofen. Liczę na taką walkę jak Jacobsen i Schlieri w sezonie 12/13 czy Janda i Ahonen w sezonie 05/06. Byłoby miło. Jeśli chodzi o 1 serię to załamuje mnie reakcja Kruczka po skoku Stocha. JAK MOŻNA SIĘ CIESZYĆ Z 19 MIEJSCA. Gdyby to był Hula czy Kubacki to rozumiem ale NIE STOCH
(03.01.2016, 15:30)
Młody Fan Skoków Narciarskich
Chciałbym także dodać, że Chappuis także awansował do drugiej serii (jest Francuzem).
(03.01.2016, 15:13)
Młody Fan Skoków Narciarskich
@Kazach

Jeśli słaby skok Stocha wystarczył do awansu, to poziom jest naprawdę słaby. Co prawda wiatr nie pomagał, ale nie można tym się jednoznacznie wytłumaczać.

Ogó lnie: Zaskoczony jestem, tym co pokazują Francuzi. Sevoie jest w pierwszej dziesiątce. Prevc skoczył tak jak powinien, choć mógł lepiej. Gangnes skoczył świetnie. Freund, aby mieć jakąś szansę, do wygrania całego cyklu musi skoczyć ok. 130m.
Polacy bardzo przeciętnie.
Dziwi mnie opinia Apoloniusza Tajnera. Dlaczego nie chce, aby polska reprezentacja pracowała z psychologiem. Jak słuchałem, Rafał Kot, ma przeciwne zdanie, ale nie od niego zależy, jaki będzie koniec tej sprawy.
Nie jestem też zadowolony ze skoku Huli. Zdarzyła mu się lekka wpadka. Kubacki nieźle, jak na niego.
(03.01.2016, 15:12)
atos
Freund , podciąg te pory ! Chyba , żeś do nich narobił .... to wyczyść !
(03.01.2016, 15:04)
M.
Vincentowi kibicuję od początku turnieju. Chciałbym, żeby na koniec znalazł się w 10 :)
(03.01.2016, 15:02)
M.
Przy tak złych warunkach skoczyć 125 metrów - mistrzostwo! Wcale nie musi dzisiaj wygrać, bo Gangnes i Freund są groźni, ale powinien utrzymać przewagę i w czwartym konkursie potwierdzić to, że jest najlepszy.
(03.01.2016, 15:02)
cedryk
Polacy nieźle,Kota tylko szkoda, fajnie że 2 Francuzów w II serii,i 1 w "10".

Vince nt ma szansę na najlepszy wynik w życiu,
(03.01.2016, 15:01)
Kazach
Ale niski poziom zawodów
(03.01.2016, 15:01)
panpikus
Prevc jest niesamowity! od lat kibicuje Freundowi i dalej trzymm za niego kciuki, ale trzeba po prostu przyznac ze jak na razie to Prevc jest po prostui najlepszy i absolutnie zasluguje na zwyciestwo w T4S
(03.01.2016, 14:59)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Rewelacyjna forma Prevca, Słoweniec dominuje w Innsbrucku
Rewelacyjna forma Prevca, Słoweniec dominuje w Innsbrucku

Rewelacyjna forma Prevca, Słoweniec dominuje w Innsbrucku

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich