Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

W roku 2015 przypada piętnasta rocznica powstania naszego portalu. W cyklu artykułów, przypominających wydarzenia z przeszłości, czas na trzydziesty czwarty tydzień roku...

Tradycyjnie rozpoczniemy od rzutu okiem na świat kultury - w roku 2000 miała miejsce premiera filmu Jerzego Stuhra "Duże zwierzę", natomiast w latach 2001 i 2002 publiczność ujrzała filmy Olafa Lubaszenki - "Poranek kojota" i "E=mc2". Ponadto w 2000 roku rozpoczęto zdjęcia na planie serialu "M jak miłość".

Rekordowo było w lekkoatletyce - na igrzyskach w Pekinie (2008) i mistrzostwach świata w Berlinie (2009) Usain Bolt poprawiał rekord świata w biegu na 200 metrów. Podczas tej ostatniej imprezy Anita Włodarczyk zwyciężyła i ustanowiła rekord świata w rzucie młotem.

W świecie sportu doszło do jeszcze jednego bardzo ważnego wydarzenia - jednego z kilku na drodze do zdemaskowania (moim zdaniem) największego oszustwa dopingowego w historii. W 2012 roku Amerykańska Agencja Antydopingowa dożywotnio zdyskwalifikowała kolarza Lance'a Armstronga, anulując jego wyniki od 1 sierpnia 1998 roku.

Wśród osób, które zmarły w tym okresie, byli piosenkarka Aaliyah (katastrofa lotnicza w 2001 roku) i pierwszy człowiek na Księżycu - Neil Armstrong (2012).

W 2000 roku w skokach narciarskich dominowali Finowie i Japończycy. Ci ostatni okazali się bardzo gościnni podczas zawodów Letniej Grand Prix w Hakubie - pierwszy konkurs wygrał Matti Hautamäki, za którym uplasował się Janne Ahonen. Dopieto na trzecim i czwartym miejscu znaleźli się reprezentanci gospodarzy - Noriaki Kasai i Hideharu Miyahira. Adam Małysz zajął dopiero 24. lokatę.

W roku 2001 skoczkowie nie startowali, a trenowali. Z różnych źródeł docierały do nas informacje o składach poszczególnych ekip na konkursy LGP w Japonii - miało w nich zabraknąć m.in. czołowych Niemców czy Norwegów, natomiast Polacy wybierali się tam w najsilniejszym składzie (Małysz, Skupień, Mateja).

Od zawodów najwyższej rangi odpoczywaliśmy również w 2002 roku, jednak wtedy odbywały się konkursy Pucharu Kontynentalnego w Calgary. Na kanadyjskich obiektach wygrywali Kai Bracht i Heung Chul-Choi; Polacy nie startowali.

Ponadto pisaliśmy wtedy m.in. o aukcji nart Adama Małysza na rzecz ofiar powodzi w Niemczech, Austrii, Czechach i Słowacji, a także o planach rozgrywania zawodów w Rosji i budowy nowej skoczni w Moskwie.

Także w 2003 w oczekiwaniu na kolejne konkursy LGP śledziliśmy zawody CoC w Trondheim. W sobotę na najwyższym stopniu podium stał Wolfgang Loitzl, któremu ulegli Veli-Matti Lindström i Hiroki Yamada. W niedzielę triumfował Lars Bystoel przed Lindströmem i Loitzlem, a ze zwycięstwa w całym letnim cyklu cieszył się Bine Norcic. Polacy nie zachwycali - najlepszym osiągnięciem w Trondheim było ósme miejsce Wojtka Skupnia; w generalce Marcin Bachleda był czwarty.

Ciekawie działo się w zawodach niższej rangi - rozgrywanym w Zakopanem Pucharze Crunchips. W poszczególnych kategoriach wygrywali Roman Koudelka, Jiri Mazoch, Miroslav Danek, Niko Hizar i Klimek Murańka.

W tamtym czasie opublikowaliśmy też wywiad z Akselim Kokkonenem - sympatyczny Fin opowiadał nam m.in. o tym, dlaczego skocznia w Lahti tak dobrze się trenuje i dlaczego wszyscy mają jej dość.

W 2004 roku Puchar Kontynentalny w Lillehammer padł łupem Ferdinanda Badera i Mortena Solema, a oprócz tej dwójki na podium stawali też Balthasar Schneider i Daniel Forfang. Nieźle szło Polakom - w czołowej dziesiątce meldowali się Robert Mateja, Marcin Bachleda i Tomisław Tajner; ten pierwszy cieszył się też ze zwycięstwa w klasyfikacji generalnej letniego cyklu.

W amerykańskim Park City odbywały się z kolei zawody z cyklu Springer Tournee. Wśród wielu zwycięzców w licznych kategoriach pojawiały się znane i dziś nazwiska: Matthew Rowley, Mackenzie Boyd-Clowes, Alan Alborn, Sarah Hendrickson, Lindsey Van, Stefan Read czy Atsuko Tanaka.

Pisaliśmy wtedy też o skoczni, jaką w 1938 roku postawiono na stadionie baseballowym w japońskim Koshien. Obiekt powstał na trybunach, a śnieg dowieziono z prefektury Nagano. Rozegrane tam zawody oglądało 50 tysięcy ludzi. Kazuyoshi Funaki, popierany przez Masahiko Haradę i Noriakiego Kasaiego, zadeklarował, że chętnie wziąłby udział w konkursie rozgrywanym na stadionie.

Równymi skokami w 2005 roku imponował Anders Bardal. Podczas pierwszego konkursu CoC w Lillehammer Norweg dwa razy lądował na setnym metrze - to dało mu zwycięstwo przed Clintem Jonesem i Jure Sinkovcem; Martin Bachleda był siódmy. Dzień później triumfował inny reprezentant gospodarzy - Lars Bystoel. Późniejszy mistrz olimpijski wyprzedził Sinkovca i Jonesa, którzy zajęli drugą lokatę. Marcin Bachleda ponownie uplasował się na siódmym miejscu, natomiast Stefan Hula był dziewiąty.

W Finlandii odbywały się tymczasem testowe zawody skoczków Lahden Hiihtoseura; wyjątkowo uczestniczyli w nich także Polacy. Niespodziewanie najlepszy okazał się Wojciech Skupień, który wyprzedził Janne Ahonena i Tamiego Kiuru; wśród juniorów triumfował Łukasz Rutkowski przed Dawidem Kubackim i Miką Kulmalą.

Zawodnicy szykowali się wtedy do Letniej Grand Prix w Zakopanem. Nie wszyscy - dwumiesięczna przerwa czekała bowiem Bjoerna Einara Romoerena, który skręcił prawą kostkę. Do startów nie mógł przygotowywać się także Tomisław Tajner, który został ranny w wypadku samochodowym. Z kolei Janne Ahonen nie przyjechał do Zakopanego, bo nie chciał przerywać cyklu treningowego.

Finałowe zawody letniego Pucharu Kontynentalnego w 2006 w Lillehammer wygrał Thomas Lobben. Za Norwegiem znaleźli się Kenshiro Ito i Stefan Thurnbichler - ten ostatni tym samym przypieczętował zwycięstwo w klasyfikacji generalnej cyklu.

W Zakopanem z kolei odbywały się zawody Letniej Grand Prix - z dobrym skutkiem dla Polaków. Adam Małysz nie tylko zwyciężył, ale też został liderem klasyfikacji generalnej cyklu. Słabiej spisywali się inni nasi reprezentanci - punktowali tylko Rafał Śliż (17.) i Kamil Stoch (21.).

Gorąco było w Czechach, gdzie Jakub Janda nie zgadzał się na warunki zaproponowane przez tamtejszy związek (chodziło o powierzchnię reklamową na kombinezonie). Mówiło się nawet o zmianie barw, jakie miałby reprezentować skoczek - na biało-czerwone. Tak się jednak nie stało - ostatecznie Janda i czeska federacja doszli do porozumienia, a zawodnik startuje w rodzimych barwach do dziś.

W 2007 roku pojawił się pomysł zaliczania do końcowego wyniku trzech serii skoków. Działacze zastanawiali się, ale zawody Letniej Grand Prix w Zakopanem i tak odbywały się po staremu. Wyniki też nie były zaskakujące. W pierwszym konkursie wygrał Thomas Morgenstern przed Wolfgangiem Loitzlem i Adamem Małyszem; dobrze poradzili sobie Wojciech Skupień i Marcin Bachleda (jedenaste i dwunaste miejsce), natomiast pod koniec trzydziestki uplasowali się Maciej Kot, Kamil Stoch i Robert Mateja. Dzień później pod Wielką Krokwią było święto - Adam Małysz wyprzedził Morgensterna i Loitzla - i wygrał!

Dużo radości dali nam także nasi młodzi skoczkowie - w zawodach FIS Youth Cup na K-65 wygrał Klemens Murańka. Za nim znaleźli się Aleksander Zniszczoł, Grzegorz Miętus i Tomasz Byrt.

LGP w Zakopanem stała także pod znakiem nowych umów sponsorskich - Polski Związek Narciarski rozpoczął współpracę z 4F Sport Performance, a Adam Małysz - z firmą Generali. W trakcie konferencji prasowej, podczas której doszło do podpisania dokumentów z przedsiębiorstwem ubezpieczeniowym, dziennikarze mieli dodatkowe atrakcje - Małyszowi towarzyszyły młode... lwy.

W 2008 roku nie mieliśmy w omawianym okresie wielu zawodów. W Predazzo skoczkowie walczyli o punkty FIS Cup. Pierwszy konkurs wygrał Sebastian Colloredo przed Michaelem Hayboeckiem i Dawidem Kubackim; dzień później Polak znów był trzeci, a wyprzedzili go Thomas Thurnbichler i Daniel Lackner. Pozostali nasi reprezentanci nie zachwycali.

Z kolei w mistrzostwach Szwajcarii w Einsiedeln triumfował Andreas Kuettel. Na obiekcie, który później zyskał jego imię, wyprzedził Simona Ammanna (patrona sąsiedniej skoczni) i Antoine Guignarda.

Bardzo deszczowo było w Zakopanem w 2009 roku - Adam Małysz śmiał się, że skacze się jak w kaloszach. To nie przeszkodziło mu w uzyskaniu dobrego rezultatu podczas pierwszego konkursu - Polak był trzeci, uznając wyższość tylko Gregora Schlierenzauera i Johana Remena Evensena. Dzień później nie było już tak dobrze - wygrał Anders Jacobsen przed Schlierenzauerem i Evensenem; Łukasz Rutkowski był najlepszym z Polaków (17.), natomiast Adam Małysz zajął 21. miejsce.

Bez udziału Polek panie walczyły o punkty CoC w Lillehammer. Tam wygrywały Ulrike Graessler (przed Line Jahr i Sarą Hendrickson) oraz Line Jahr (przed Hendrickson i Yuki Ito).

Również w Lillehammer rywalizowali panowie - w zawodach tej samej rangi. Polskiego podium nie było - najlepiej spośród naszych reprezentantów spisał się Grzegorz Miętus (szóste i czwarte miejsce). Wygrywali reprezentanci gospodarzy - najpierw Roar Ljoekelsoey (przed Fredrikiem Bjerkeengenem i Thomasem Lobbenem) i Anders Fannemel (przed Erikiem Simonem i Robertem Hrgotą).

W 2010 roku kontynuowaliśmy Letnią Grand Prix w Wiśle. Drugiego dnia na najwyższym stopniu podium stanął Kamil Stoch, a w czołówce znaleźli się także Daiki Ito, Tom Hilde oraz dwaj Polacy - Adam Małysz (czwarty) i Dawid Kubacki (szósty). Zawody LGP były organizowane na obiekcie im. Adama Małysza po raz pierwszy, a po ich zakończeniu zewsząd docierały bardzo pozytywne opinie na temat ich organizacji.

W cieniu LGP panie startowały w CoC w Oberwiesenthal. Tam dwukrotnie wygrała Jacqueline Seifriedsberger przed Coline Mattel; na trzecim miejscu raz znalazła się Sarah Hendrickson, a raz Yuki Ito.

Rok później (2011) skoczkowie startujący w LGP rywalizowali w Hakubie. Zdecydowanie najlepszy był tam Tom Hilde, który wygrał pierwszy konkurs, pokonując o ponad trzynaście punktów Piotra Żyłę. Na najniższym stopniu podium stanął Taku Takeuchi.

Podczas CoC kobiet w Oberwiesenthal zwyciężały Austriaczki - pierwszego dnia Jacqueline Seifriedsberger wyprzedziła Leę Lemare i Danielę Iraschko, drugiego to Iraschko stanęła na najwyższym stopniu podium, pokonując Emę Klinec i Coline Mattel.

W Einsiedeln trwały natomiast konkursy FIS Cup - i również tam rządzili reprezentanci Austrii. Najpierw wygrał Elias Tollinger (przed Andriejem Paczinem i Markusem Eggenhoferem), a później Johannes Obermayr (przed Tollingerem i Niclasem Wanglerem).

Swojego dominatora miały zawody LGP w Hakubie w 2012 roku - dwukrotnie zwyciężył tam Andreas Wank. Niemiec raz pokonał Simona Ammanna i Noriakiego Kasaiego (piąty był Dawid Kubacki), a raz Jurija Tepesa i Kubackiego. Dobrze spisali się też inni nasi reprezentanci - Bartłomiej Kłusek był czternasty i ósmy, a Aleksander Zniszczoł - czternasty w drugim konkursie.

Doniesienia z innych aren: konkurs FIS Youth Cup w Hinterzarten padł łupem Dawida Jarząbka, natomiast Veikkaus Cup w Jyväskylä wygrał Lauri Asikainen.

W Polsce sporo mówiło się o wyrzuceniu z kadry Tomasza Byrta. Skoczek Wisły Ustronianki został zawieszony w prawach zawodnika z powodu nierealizowania planu treningowego.

Znakomicie spisywali się nasi skoczkowie w Hakubie w 2013 roku. Pierwszy konkurs wygrał Krzysztof Biegun, który wyprzedził Simona Ammanna i Cestmira Koziska. W tych zawodach czwarty był Jan Ziobro, siódmy - Klemens Murańka, dziewiąty - Olek Zniszczoł, a dziesiąty - Bartek Kłusek. - Liczyłem na miejsce w pierwszej szóstce - mówił wtedy Krzysiek Biegun.

Świetnie było też dzień później - zwycięstwa co prawda nie było, bo podzielili się nim Noriaki Kasai i Jernej Damjan - ale Jan Ziobro stanął na najniższym stopniu podium, tracąc do japońsko-słoweńskiego duetu zaledwie 0,1 punktu. W czołowej dziesiątce znaleźli się też Biegun i Murańka; w kolejnej - Kłusek i Zniszczoł.

W tamtym okresie rozpoczęła się też saga związana z kontuzją Sary Hendrickson. Świetnie dysponowana wtedy Amerykanka doznała poważnego urazu prawego kolana, co wyeliminowało ją z treningów na długie miesiące - a do prezentowanego wtedy poziomu dotychczas nie powróciła. Choć w minionym sezonie postęp był już zauważalny :)

Rok 2014 to znów Hakuba - i powrót do starych zasad (po eksperymencie z trzema seriami). W Japonii tym razem świetnie spisywał się Phillip Sjoeen, który dwa razy wygrał - raz przed Jernejem Damjanem i Danielem-Andre Tande, a raz - przed Tande i Damjanem. Polacy nie zachwycali - pierwszego dnia trzynasty był Jakub Wolny, drugiego jedenasty Wolny, a dwudziesty trzeci - Olek Zniszczoł.

Tymczasem do oficjalnego zakończenia kariery - i ostatniego startu - szykował się Martin Schmitt. Ale o tym wkrótce...

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« sierpień 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków85
Uzupełnię wyniki:
Zakopane 2006:
2.Schlierenzauer, 3.Damjan i Bardal.
Zakopane 2007:
I konkurs:
26.M.Kot, 27.Stoch i 30.Mateja.
II konkurs:
14.Bachleda, 17.M.Kot i 25.Skupień.
Zakopane 2009:
13.Rutkowski, 16.Stoch i 28.M.Kot.
II konkurs:
15.Rutkowski, 17.Stoch i 30.K.Miętus.
Brak wyników z Wisły 2010 I konkurs:
1.Małysz, 2.Stoch, 3.D.Ito, 5.Kubacki, 7.Hula, 9.K.Miętus, 13.Bachleda i 27.Śliż.
II konkurs:
14.K.Miętus.
Hakuba 2011:
13.K.Miętus i 15.Byrt.
Hakuba 2012:
I konkurs:
23.K.Miętus.
Hakuba 2013:
I konkurs:
30.G.Miętus.
II konkurs:
6.Biegun, 7.Murańka, 13.Kłusek, 16.Zniszczoł, 21.G.Miętus i 26.Leja.
(27.08.2015, 15:00)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Skok w przeszłość: 20-26 sierpnia
Skok w przeszłość: 20-26 sierpnia

Skok w przeszłość: 20-26 sierpnia

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich