abcApolonisz
Bzdurą było podawanie składu blisko 2 miesiące przed zawodami.
Kolejną bzdurą jest ciągłe powtarzanie: "Tajner musi obejść!", proponuję: "Głupoto opuść moje myśli!"
(09.02.2004)
Apoloniusz@abc Tajner co parę dni zmienia zdanie .Przypomnij sobie składy 2 m-ce wcześniej podanera na SLC i Oberhof. Dobrze ,że MP musiały zweryfikować te pomysły.
(09.02.2004)
abcHenio
Tajner już po MP w Zakopanem powiedział, że do Stanów nie jedzie. Zastąpi go Jan Szturc. Tonio też już wypadł z planów na SLC. Może pojedzie na kontynentalny, skład na PK w Stanach jeszcze jest nie znany na pewno nie pojadą tam Skupień, Mateja i Bachleda, że o Małyszu i Rutkowskim nie wspomnę. Szykują się w Austrii do Willingen i Planicy.
(09.02.2004)
Henio@ Hekaton
Tajner weżmie i tak Tonia, bo miesiąć temu podał skład.(a obecne Zenujące opinie o Mateji i Bachledzie to potwierdzają)
A ciekawe czy srebrna drużyna jedzie na PK do USA chyba zasłużyła!
(09.02.2004)
GlonSorki Blecharz był psychologiem.
(09.02.2004)
GlonPrawda jest smutna - brak dobrego psychologa w kadrze (Żołądź). Adam bardzo dobrze skakał na treningach, raz był 1 a w zawodach 22...On nie wytrzymuje presji.
Brak Blecharza i Żołędzia jest gwoździem do trumny Tajnera.
(09.02.2004)
SprinterNo i co teraz? Czy w Willingen zdecydują się na dodatkowy konkurs indywidualny? A może indywidualny zamiast drużynowego? Można by jeszcze MŚ w Lotach zaliczyć do klasyfikacji PŚ (tak jak w 1998 roku). Jakoś trzeba ratować sezon, bo dzisiejszy konkurs był już bodaj piątym odwołanym. To jest denerwujące i dla kibica i dla zawodników, którzy tracą szansę na zdobywanie punktów. Ale nie wszyscy. Najmniej stracił w tym sezonie Thomas Morgenstern. Na początku sezonu odwołano 3 konkursy gdy był kontuzjowany, no i teraz jeden, kiedy walczył na MŚ juniorów. Gdyby nie to, Małysz byłby zdecydowanie przed nim w PŚ. Ale największego pecha ma w tym sezonie Martin Koch, który jeszcze nie punktował w PŚ. Pierwszy raz miał pecha w Neustadt. Skoczył bardzo daleko w 1 serii, ale potem sędziowe ją anulowali, a w powtórzonych zawodach miał fatalne warunki, zepsuł skok i nie zapunktował. W niedzielę za to zawody odwołano. Tydzień później w Engelbergu był w znakomitej formie, ale pierwszego dnia został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon, a następnego dnia konkurs anulowano... Później wypadł z kadry, a teraz wrócił i znów był w niezłej formie. Wczoraj punkty miał prawie pewne, ale do zawodów dopuszczono Karaulowa i Mechlera, a Koch zepsuł skok i zajął 32 miejsce. A dziś skoczył bardzo daleko i na 100% byłby w "30" ale zawody znów odwołano...
(09.02.2004)
Squeal@Hekaton: Ja bym jednak posłał Mateusza do Planicy. Kiedyś i tak będzie musiał zacząć skakać na mamutach, więc najlepiej, żeby to było już teraz, kiedy jest w formie.
Tylko Tajner z Kuttinem powinni przed zawodami odbyć z nim męską rozmowę i wytłumaczyć, żeby nie szalał, bo przyjechał tam po naukę, a na wyczyny będzie miał jeszcze czas.
(08.02.2004)
HekatonSłowa uznania dla niemieckich kibiców - przy skoku Mateji na 175,5 m krzyczeli prawie tak, jakby leciał Schorschi :) Było mi bardzo miło :) Do Willingen zabrałbym: Adama Małysza, Mateusza Rutkowskiego, Wojciecha Skupienia i albo Roberta Mateję albo Kamila Stocha. Na MŚ w lotach zabrałbym Małysza, Mateję i ewentualnie Skupienia. Konkurs drużynowy w Planicy Polacy mogą sobie spokojnie odpuścić. I broń Boże Rutkowskiego do Planicy, nie chcę mieć powtórki z Tomka Pochwały!!!
(08.02.2004)
trenerekMoim zdaniem w Willingen powinni wystapic Adam Małysz,Mateusz Rutkowski,Marcin Bachleda (mimo wczorajszego kiepskiego wystepu) i Wojtek Skupien.Choc i nie przekreslalbym Roberta Mateji.Ewentualnie on za Bachlede.A na loty w Planicy moja typowana czworka to Malysz,Rutkowski,Mateja,Skupie n a Bachleda jako rezerwowy.
(08.02.2004)
kaśkaczemu ten wiatr zawsze przeszkadza!!!jakby nie mogl zacząc jutro wydziwiać.......ale cóż tak to już jest ze skokami-pogoda decyduje o wszysktim-ale dziś to się nie popisała...
(08.02.2004)
takzwolnic hofera zatrudni c tajnera:))))))))
(08.02.2004)
piszcie na mailaaz strach p[omyslec co zrobilby bachleda:)))))
(08.02.2004)
MirekBardzo dobrze, że odwołali zawody. Jeszcze dwa lata temu nie byłoby mowy żeby nawet próbować rozegrać te zawody przy takim wietrze a dziś: kilka prób przedskoczków, kilku zawodników i każdy "szarpnięty" przez wiatr bronił się żeby nie upaść zaraz za bulą. Kiedyś takie obrazki były wielką rzadkością, bo nikt nie obawiał się odwołać zawodów. Niestety dziś RTL i cała medialna koninktura naciskają na Hoffera, bo pięniądze, bo czas transmisji, bo reklamy itd. A efekt? przy każdym skoku widz przeżywa dreszcz emocji... szkoda tylko, że nie z powodu pięknych skoków tylko z powodu obawy przed upadkiem zawodnika przy prędkości ponad 100km/h. Inna sprawa to fakt, że pogoda w tym roku jest wyjątkowo upierdliwa a jeszcze czekają nas konkursy na skandynawii gdzie niemal "z urzędu" są kłopoty z wiatrem. Pozdrawiam
(08.02.2004)
klaudiajak by nie upadek morgensterna w kuusamo to kto wie czy hofer by nie przerwal zawodow
(08.02.2004)
SchmittkagusiaSzkoda, że pogoda jest taka bezlitosna. Liczyłam na długie skoki moich ulubieńców.
Ale Hofer tym razem postąpił, jak trzeba !!!
(08.02.2004)
Zdeterminowana......Nie no "Pogoda" dajesz w dupe...dałabyś se już spokój!Dajże nam pooglądać w końcu pożądne zawody...błagam Cie w imieniu wszystkich prawdziwych fanów skoków!
(08.02.2004)
NasedoTeż sądzę, że dobrze zrobili. Oby w Planicy była bezwietrzna pogoda bo jak patrze jak nimi rzuca to się niedobrze mi robi.
(08.02.2004)
EmuPrzzede wszystkim to jest niebezpieczne, na mamucie tym bardziej. Karaułowa omal nie przkręciło w powietrzu... Wiem, to akurat mało doświadczony zawodnik, więc nie można wykluczać, że to wina jego słabego przygotowania... ale i tacy są w konkursie!
(08.02.2004)
smutna...no i bardzo dobrze !!!
(08.02.2004)