Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Tak oto doszliśmy do zawodników, którzy już zdobywali punkty PŚ w sezonie 2014/2015. Było ich osiemdziesięciu siedmiu - najwięcej od sezonu 2009/2010, ale pod względem liczby zawodników nie mieszczący się nawet w rekordowej dziesiątce (przypomnę, iż w sezonach 1998/1999, 1979/1980 i 1996/1997 było ich ponad stu - sezon 1979/80 zasługuje na szczególną uwagę, bo wtedy punktowało tylko piętnastu zawodników konkursu).

Pierwsza część to zawodnicy, którzy w Pucharze Świata zajęli miejsca poniżej 70. I - jak zwykle - są tu zawodnicy nowi, ale także i odchodzące sławy oraz ci, którzy skaczą od lat, ale przebić się nie mogą. Co ciekawe - wszyscy ci zawodnicy (z jednym istotnym wyjątkiem) punktowali tylko raz - co oczywiste jest tylko w przypadku jednopunktowców.

Zielonym kolorem zaznaczyłem zawodników punktujących po raz pierwszy, czerwonym - na najlepszym w swej karierze miejscu, na niebiesko zaznaczyłem wyrównanie najlepszego miejsca.

Zapis przyjąłem następujący:

Miejsce. Zawodnik (kraj) - liczba punktów (który sezon z punktami / przesunięcie względem poprzedniego sezonu, względnie ostatni sezon z punktami w przypadku powrotów) - starty + kwalifikacje / z punktami - data urodzenia (wiek zdobycia pierwszych i ostatnich punktów w zapisie lata'dni)

85. Simon Greiderer (Austria) - 1 (1/-) - 2+0/1 - 18.01.1996 (20'28)
Vikersund 1 - 34, Vikersund 2 - 30

W Vikersund brakowało wielu zawodników ze światowej czołówki, co pozwoliło młodemu Austriakowi zdobyć swoje pierwsze punkty w PŚ - to znaczy pierwszy punkt w PŚ. O dziwo zabrakło go w austriackich zawodach Turnieju Czterech Skoczni - może niesłusznie, bowiem jego koledzy, tacy jak Aigner i Tollinger, nie spisali się najlepiej.

85. Harri Olli (Finlandia) - 1 (8/P/2011) - 5+6/1 - 15.01.1985 (30'30)
Kuusamo 1 - 45, Vikersund 1 - 30, Vikersund 2 - 39, Kuopio - 39, Oslo 2 - 43; Kuusamo 2, Willingen 1&2, Trondheim, Oslo 1, Planica 1 - kwalifikacje; MŚ K120 - 43; drużyna Lahti - 9(2), drużyna Planica - 7(3)

Enfant terrible światowych skoków powrócił, ale zdecydowanie nie był to powrót w wielkim stylu. Pojawiał się często (co nie dziwi, wiadomo - kłopoty fińskich skoków), ale zdołał zdobyć zaledwie jeden punkt. Tyle, ile w sezonie 2010/2011, kiedy nagle wypadł ze światowej czołówki, w której był jeszcze w sezonie 2009/2010. Niestety nie każdy jest Mattim Nykänenem i nie każdemu służy niesportowy tryb życia. Ale ja bardzo lubię tego zawodnika i trzymam kciuki za poprawę formy.

85. Alieksiej Romaszow (Rosja) - 1 (3/-17) - 2+0/1 - 29.12.1992 (21'349)
Niżny Tagił 1 - 30, Niżny Tagił 2 - 32

Rosjanin wypadł z głównej kadry i pokazał się tylko w rosyjskim PŚ, ale w pewnym sensie szansę wykorzystał, zdobywając punkcik. Jednak wydaje się być za słaby, nawet jak na w sumie nie za silną drużynę rosyjską.

82. Seou Choi (Korea Południowa) - 2 (3/P/2007) - 8+10/1 - 03.12.1982 (32'101)
Lillehammer 2 - 43, Engelberg 2 - 47, Oberstdorf - 42, Lahti - 50, Kuopio - 37, Trondheim - 49, Oslo 1 - 29, Oslo 2 - 38; Kuusamo 1&2, Lillehammer 1, Engelberg 1, Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck, Bischofshofen, Sapporo 1&2, Planica 1 - kwalifikacje; MŚ K90 - 36, MŚ K120 - 38; MŚ drużyna - 11(4), drużyna Lahti - 11(4); Turniej Czterech Skoczni - 61

Seou Choi kiedyś znany był jako Yong-Jik Choi (ktoś może wie, o co chodzi z tą zmianą? Nie mam na ten temat wiarygodnych informacji), a swoje pierwsze punkty zdobył 3 stycznia 1999 - tylko pięciu zawodników (w kolejności alfabetycznej: Ahonen, Ammann, Janda, Kasai, Loitzl) punktujących w sezonie 2014/2015 swoje pierwsze punkty zdobyło wcześniej. Niemniej konkurs w Oslo był dopiero... czwartym na przestrzeni szesnatu lat, w którym Koreańczyk zapunktował. To też pewnego rodzaju fenomen - tacy zawodnicy stanowią o pewnym kolorycie tego pięknego sportu i sprawiają swoją wytrwałością i małymi sukcesami, że jest jeszcze piękniejszy.

82. Kenshiro Ito (Japonia) - 2 (3/P/2011) - 6+0/1 - 08.01.1990 (24'340)
Niżny Tagił 1 - 36, Niżny Tagił 2 - 29, Engelberg 1 - 49, Engelberg 2 - 38, Sapporo 1 - 41, Sapporo 2 - 37

Też skacze już dobrych kilka lat (oglądaliśmy go od sezonu 2005/2006) i jakoś nie potrafi się przebić - punkty zdobył raptem w trzech konkursach, nigdy nie było ich więcej niż pięć na raz. W przeciwieństwie do Seou Choia nie widujemy go jednak aż tak często - znacznie większa konkurencja.

82. Pius Paschke (Niemcy) - 2 (1/-) - 2+1/1 - 20.05.1990 (24'239)
Vikersund 1 - 29, Vikersund 2 - 35; Planica 1 - kwalifikacje

Lepiej radzi sobie latem niż zimą, ale udało mu się zdobyć pierwsze punkty w karierze. Niby nie jest już młodzieniaszkiem, ale jednak nie skreślałbym go całkowicie - szanse na przebicie się określam w jego przypadku na jakieś 25%.

78. Nicholas Alexander (USA) - 4 (1/-) - 6+10/1 - 24.08.1988 (26'161)
Lillehammer 2 - 48, Engelberg 1 - 45, Wisła - 44, Willingen 1 - 42, Willingen 2 - 27, Titisee-Neustadt 1 - 47; Klingenthal, Kuusamo 1&2, Engelberg 2, Oberstdorf, Garmisch-Partenkirchen, Innsbruck, Bischofshofen, Zakopane, Titisee-Neustadt 2; MŚ K90 - kwalifikacje; drużyna Klingenthal - 12(3), MŚ drużyny mieszane - 7(2)

Widziany był już w sezonie 2008/2009, ogólnie skakał w PŚ dość często, ale dopiero w Willingen - mając już ponad 26 lat - zdobył swoje pierwsze punkty PŚ. Niestety podczas konkursu drużyn mieszanych na MŚ w Falun doznał paskudnej kontuzji (pechowi ci Amerykanie, niestety), co zakończyło jego sezon.

78. Lukas Hlava (Czechy) - 4 (8/-21) - 9+7/1 - 10.09.1984 (30'102)
Lillehammer 1 - 35, Lillehammer 2 - 36, Niżny Tagił 1 - 44, Niżny Tagił 2 - 33, Engelberg 2 - 27, Wisła - 48, Willingen 2 - 47, Titisee-Neustadt 1 - 48, Trondheim - 36; Engelberg 1, Innsbruck, Bischofshofen, Zakopane, Willingen 1, Titisee-Neustadt 1, Planica 1 - kwalifikacje; MŚ K90 - 32; drużyna Zakopane - 7(2), drużyna Willingen - 6(2), MŚ drużyna - 8(2), Planica - 8(3)

Bardzo nieudany sezon Hlavy, który - mimo fatalnej formy - oglądany był dość często. Poza Koudelką w zasadzie żaden z Czechów nie pokazał się z dobrej strony. Jedyna dla nich nadzieja to chyba Stursa i Polasek, w których jakoś osobiście nie umiem uwierzyć, ale obiektywnie można stwierdzić, że rokują całkiem nieźle.

78. Stefan Hula (Polska) - 4 (9/+1) - 4+5/1 - 29.09.1986 (28'108)
Klingenthal - 42, Kuusamo 2 - 49, Engelberg 1 - 34, Wisła - 27; Kuusamo 1, Engelberg 1, Zakopane, Vikersund 1&2 - kwalifikacje; drużyna Klingenthal - 9(2)

Jakiś sentyment do Stefana musi Kruczek mieć, bo od wielu lat nie jest zawodnikiem rokującym na jakąkolwiek poprawę, a jednak jeździ nie tylko na zawody polskie. Warto zauważyć - wśród zawodników, którzy punktowali w dziewięciu sezonach, nikt nie miał tak niskiego najlepszego miejsca jak Stefan Hula (39. w sezonie 2010/2011). Zresztą - wśród zawodników punktujących w dziesięciu sezonach też na pierwszych dwóch miejscach w tej dziwnej klasyfikacji znajdziemy Wojciecha Skupnia i Roberta Mateję. Podobnie jak Hula - obaj mieli talent, ale czegoś zabrakło.

78. Ole Marius Ingvaldsen (Norwegia) - 4 (4/-31) - 3+2/1 - 02.10.1985 (29'135)
Titisee-Neustadt 1 - 46, Titisee-Neustadt 2 - 34, Vikersund 1 - 27; Willingen 1&2 - kwalifikacje

Niegdyś bardzo obiecujący zawodnik, który jednak nie spełnił pokładanych w nich nadziei. Pojawia się czasem w PŚ, ale na pewne miejsce w drużynie norweskiej nie ma co liczyć - jest po prostu za słaby.

75. Karl Geiger (Niemcy) - 5 (3/-33) - 5+3/1 - 11.02.1993 (21'347)
Niżny Tagił 1 - 45, Niżny Tagił 2 - 31, Oberstdorf - 38, Sapporo 1 - 26, Sapporo 2 - 39; Lillehammer 1&2, Oberstdorf - kwalifikacje; Turniej Czterech Skoczni - 58

Przymierzany nawet do kadry A, niemniej jego forma raczej tego nie uzasadniała. Jeden z tych zawodników, którzy znacząco obniżyli loty - co w silnej ekipie niemieckiej może oznaczać stałą degradację do niższych pucharów i pokazywanie się tylko podczas Turnieju Czterech Skoczni - chyba że coś zaskoczy.

75. Robert Johansson (Norwegia) - 5 (2/-14) - 4+0/1 - 23.03.1990 (24'258)
Lillehammer 1 - 26, Sapporo 1 - 44, Sapporo 2 - 45, Vikersund 1 - 37

Taki zawodnik typowej drugiej, a może i trzeciej linii norweskiej, który jednak czasem w PŚ zapunktuje. Ale pamiętajmy, że Norwegowie mają dość specyficzną dla nich cechę - formę łapią często po 25. roku życia.

75. Rok Justin (Słowenia) - 5 (2/-1) - 8+2/1 - 06.04.1993 (21'279)
Innsbruck - 45, Bischofshofen - 44, KULM 1 - 26, Wisła - 47, Zakopane - 37, Sapporo 1 - 40, Sapporo 2 - 32, Willingen 1 - 45; Willingen 2, Planica 1 - kwalifikacje; Turniej Czterech Skoczni - 49

Zawodnik jeszcze młody i ciągle perspektywiczny, stąd Goran Janus próbuje go dość często. Nie można jednak na razie powiedzieć, że coś osiągnął; zobaczymy jednak, co z niego wyrośnie. Konkurencję ma silną.

73. Denis Korniłow (Rosja) - 6 (12/-16) - 10+9/1 - 17.08.1986 (28'205)
Klingenthal - 45, Kuusamo 1 - 48, Niżny Tagił 1 - 32, Niżny Tagił 2 - 44, Willingen 1 - 38, Willingen 2 - 39, Titisee-Neustadt 2 - DSQ, Lahti - 48, Kuopio - 25, Oslo 2 - 44; Kuusamo 2, Lillehammer 1&2, KULM 1, Titisee-Neustadt 1, Vikersund 1&2, Trondheim, Oslo 1 - kwalifikacje; MŚ K120 - 27; drużyna Klingenthal - 10(2), drużyna Zakopane - 8(3), drużyna Willingen - 7(2), MŚ drużyna - 7(1), drużyna Lahti - 8(2)

Mała uwaga dla purystów-lingwistów. Między innymi w Wikipedii spotyka się pisownię jego imienia „Dienis”, ale moim zdaniem to pewne przegięcie. Fakt, w oryginalnej cyrylicy jest „e”, które czyta się jako „je”. Niemniej powiedzmy - tradycyjnie imię rosyjskie Denis zawsze pisało się Denis - na przykład mówimy o Fiodorze Denisowie, który też ma to „je” w swoim nazwisku, nie spotkałem się (i nawet Wikipedia idzie tym tropem) z pisownią „Dienisow”. Korniłow więc pozostaje Denisem. I dzięki temu lingwistycznemu wywodowi ominąłem nieco problem, który mam w jego przypadku - bo o czym tu pisać. Ten doświadczony skoczek rosyjski miał bowiem sezon tak nijaki, że aż przykro było patrzeć na niegdyś bardzo obiecującego zawodnika.

73. Tomaz Naglic (Słowenia) - 6 (3/-37) - 8+3/1 - 30.08.1988 (24'91)
Kuusamo 2 - 25, Lillehammer 1 - 48, Lillehammer 2 - 41, Willingen 1 - 44, Willingen 2 - 44, Titisee-Neustadt 2 - 46, Vikersund 1 - 38, Planica 1 - 36; Kuusamo 1, Titisee-Neustadt 1, Vikersund 2 - kwalifikacje

Znacząco obniżył loty jeszcze ciągle stosunkowo młody Słoweniec. Wydawało się, że będzie pewnym punktem drużyny, ale - niestety - stracił formę i jedyne punkty zdobył na początku sezonu w Kuusamo.

72. Wolfgang Loitzl (Austria) - 8 (18/-43) - 4+3/2 - 13.01.1980 (34'317 - 34'318)
Kuusamo 1 - 26, Kuusamo 2 - 28, Lillehammer 2 - 47, Engelberg 1 - 40; Klingenthal, Lillehammer 1,Engelberg 2 - kwalifikacje

Cóż, kiedyś trzeba było to ogłosić, ale jednak żal, kiedy tak zasłużony zawodnik (mistrz świata, zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni) kończy karierę. Skakał już w sezonie 1996/1997, pierwsze punkty zdobył w następnym, a łącznie był w tabeli PŚ aż w osiemnastu sezonach! Tyle samo razy co Roar Ljoekelsoey i Martin Schmitt. Więcej mają tylko Jakub Janda (19), Janne Ahonen (20) i Noriaki Kasai (24). Dziękuję, Wolfgang, i gratuluję wspaniałej kariery.

Ciąg dalszy nastąpi...
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« kwiecień 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków85
Podsumowanie występów w drużynówkach:
Olli: Lahti: w drużynie lepszy tylko od Ahonena, 36. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Lacroixa, Johnsona i Kanga, po jego skoku pozostali na 5. miejscu; Planica: w swojej grupie najsłabszy, 27. miejsce indywidualnie, w swojej grupie najsłabszy, po jego skoku spadli z 6. na 7. miejsce.
Seou Choi: Falun K120: w drużynie najlepszy, 35. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Ahonena, Cecona i Nordina, po jego skoku pozostali na 11. miejscu. Lahti: w drużynie gorszy od Hueng-Chul Choia, 40. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy tylko od Rhoadsa, po jego skoku awansowali z 12. na 11. miejsce.
Alexander: Klingenthal: w drużynie gorszy tylko od Fairalla, 44. miejsce indywidualnie, w grupie najgorszy, po jego skoku pozostali na 12. miejscu. Falun K90: w drużynie najsłabszy, 32. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy od Maeaettae, Polaska i Colloredo, po jego skokach spadli z 5. na 7. miejsce i z 6. na 7. miejsce.
Hlava: Zakopane: w drużynie lepszy tylko od Hajka, 31. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy tylko od Colloredo, po jego skokach pozostali na 9. miejscu i pozostali na 8. miejscu; Willingen: w drużynie lepszy tylko od Matury, 26. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy od Cecona, Zniszczoła, Kaelina i Olliego, po jego skokach spadli z 4. na 7. miejsce i pozostali na 6. miejscu; Falun K120: w drużynie najsłabszy, 32. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Deschwandena, Asikainena, Colloredo, Kima i Sandella, po jego skokach spadli z 9. na 10. miejsce i pozostali na 8. miejscu. Planica: w drużynie gorszy tylko od Matury, 23. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Neumayera i Olliego, po jego skoku pozostali na 8. miejscu.
Hula: Klingenthal: w swojej drużynie lepszy tylko od Kubackiego, 38. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy tylko od Varesco i Rhoadsa, po jego skoku spadliśmy z 1. na 3. miejsce.
Kornilov: Klingenthal: w swojej drużynie gorszy tylko od Boyarintseva, 36. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Huli, Varesco i Rhoadsa, po jego skoku pozostali na 10. miejscu; Zakopane: w swojej drużynie najsłabszy, 30. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy tylko od Cecona, po jego obu skokach pozostali na 7. miejscu; Willingen: w drużynie gorszy tylko od Vassilieva, 25. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy od Hlavy, Cecona, Zniszczoła, Kaelina i Olliego, po jego skokach awansowali z 10. na 9 miejsce i pozostali na 7. miejscu. Falun K120: w drużynie gorszy tylko od Vassilieva, 28. miejsce indywidualnie, w swojej grupie lepszy od Jandy, Maeaettae, Peiera, Hueng-Chul Choia, Varesco i Eklunda; po jego skokach byli na 8. miejscu i pozostali na 7. miejscu; Lahti: w swojej drużynie najlepszy, 26. miejsce indywidualnie, w grupie lepszy od Poppinger, Olliego, Lacroixa, Johnsona i Kanga, po jego skokach awansowali z 10. na 8. miejsce i pozostali na 8. miejscu.
(01.05.2015, 03:34)
OjciecMarek
Co do Czechów, to zapominasz, drogi autorze, o Holiku, a i Polaska zbyt pochopnie w mej opinii deprecjonujesz. Drugiego Koudelki w tym duecie raczej nie ma, ale sądzę, że obaj mają potencjał na poziom około Hlavy z PŚ 2011/12... Mimo wszystko, są jeszcze zbyt młodzi, aby w nich nie wierzyć, tak, jak ty to czynisz.
(29.04.2015, 16:07)
Kazach
Seou Choi i Kenshiro Ito mają swoją zasadę:Choi punktuje co 8 sezonów,a Ito co 4 sezony.Czyli prawdopodobieństwo punktów Choia w jego karierze jest zerowe,a Ito w sezonie 18/19 pewnie znowu punkty(obym się mylił w tych przypadkach)
(25.04.2015, 09:10)
Bartt
@ Genesis, hahah w 2013 oczywiście :)
(24.04.2015, 17:30)
Genesis
@Bartt
raczej w 2013. Wydaje mi się, że w 2003 roku Kozisek był jeszcze troszkę za młody na LGP. ;)
(24.04.2015, 14:58)
Bartt
Bardzo fajna analiza, nie za bardzo jest się do czego przyczepić (he he ;)), uważam jednak że przy Ingvaldsenie należałoby zwrócić uwagę na fakt, że po tym sezonie zakończył karierę. Tak więc więcej szans już nie dostanie. Co do Czechów, w Stursę również i jak nie za bardzo wierzę, ale już w Polaska jak najbardziej. I może nie należałoby tak zupełnie skreślać Koziska, który wprawdzie mocno obniżył loty w ostatnim sezonie, ale wciąż jest dosyć młody (23 lata o ile dobrze pamiętam), a że potrafi skakać pokazał w LGP 2003 roku kiedy był szósty w klasyfikacji generalnej. W dalszym kręgu jest jeszcze jeden ciekawy zawodnik - Frantisek Holik, zaledwie szesnastoletni, a już był 9. w COC Sapporo w zeszłym sezonie (wyprzedził tam m.in. Naglicia, Wohlgenannta, Johanssona, Weniga, Żupancicia, Wanka czy Hvalę..).. może i z niego będą ludzie.
(23.04.2015, 21:42)
IchBinDa
@otro
Nie siej zamętu, nie odsunięci od kadry, tylko tymczasowo zdegradowani do kadry B, z czego jeden może jeszcze do kadry A wrócić.
(23.04.2015, 17:44)
otro
"PS" donosi, że Kota i Kubackiego odsunęli od kadry. To prawda? :o Liczyłem na newsowy komentarz na tej stronie, a tu niespodzianka
(23.04.2015, 16:53)
IchBinDa
@fan skoków85
"Warto zauwazyć, że oddał dobry skok w drużynówce w Kligenthal i do niego jedynego po Żyle rzecz jasna nie mogliśmy nieć pretensji za tak fatalny występ"

Ciężk o tamten skok pod jakimkolwiek względem uznać za dobry. Dał mu 36 notę pierwszej serii (na 48), w naszej drużynie nieco gorszy wynik miał jedynie Kubacki (który jednak skakał w jednych z najgorszych warunków, podczas gdy Hula - w stosunkowo dobrych). Nie można nawet powiedzieć, że był dobry jak na ówczesną formę Stefana - jego dobre skoki (jak zwykle te na treningach i w kwali) dawały mu miejsca na granicy trzydziestki.
(23.04.2015, 16:17)
fan skoków85
Co do Huli to jeszcze w sezonie 2012/2013 jego starty były uzasadnione (nawet był w Val di Fiemme, zresztą słusznie). Teraz ciężko cokolwiek powiedzieć, bo nie ma nas na treningach. Warto zauwazyć, że oddał dobry skok w drużynówce w Kligenthal i do niego jedynego po Żyle rzecz jasna nie mogliśmy nieć pretensji za tak fatalny występ.
(23.04.2015, 13:16)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 1
Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 1

Puchar Świata Subiektywnie i Przeglądowo - cz. 1

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich