kabanswiększym żartem jest to że janda ją kontynuuje
(05.04.2015, 18:50)
fan skoków85@marni
Bodajże w 2007 roku zrobiono taką akcję, że ogłoszono koniec kariery Małysza: na TVP i w portalach o skokach takich jak ten i konkurencyjny. Zwiększało to mocno wiarygodność, ale i tak się okazało nazajutrz, że to żart 1 kwietniowy :-)
(05.04.2015, 09:59)
LabradorW ogóle to po raz kolejny apeluję do redakcji, żeby coś zrobiła z typowymi trollami jak @Bartek. Żeby usuwać stale moje komentarze w ramach zabawy w Prima Aprilis w związku z Jandą to był czas, ale żeby zająć się jakimś dzieciakiem, który psuje atmosferę na forum, to czasu nie ma, prawda? ;)
(03.04.2015, 01:30)
BartekGratuluję redakcji poczucia humoru.
Dobrze że Janda nie kończy,niech skacze dla przyjemności.
(02.04.2015, 22:33)
marmiW wiadomościach sportowych TVP był niezły o przejściu Kruczka do Finlandii, wciągnęli w to naszych skoczków i Tajnera, którzy się wypowiadali. Jakby wciągnęli do współpracy takie np. skokinarciarskie i konkurencję to byłaby niezła jazda :)
(02.04.2015, 22:26)
LabradorŻart był bardzo dobry, chyba jedyny udany na stronach o skokach, bo zmuszał do weryfikacji. Resztę można było od razu rozpoznać jako żarty.
(02.04.2015, 13:17)
Fanka@ Labrador
Wiem, że się odbył (przejrzałam tę informację). Ale ponieważ po tym sezonie dużo zawodników zakończyło kariery (kilku jeszcze się waha), to dlatego uznałam, że mogło to być niepokojące. Oczywiście sprawdziłam też inne skokowe strony i tam, na szczęście, nic nie było napisane o zakończeniu kariery przez Kubę.
Ale to chyba jest wyznacznikiem dobrego żartu - wiadomość powinna być w miarę prawdopodobna.
(02.04.2015, 11:24)
Labrador@Fanka - benefis naprawdę się odbył dla celów charytatywnych. Nie wystarczy na datę spojrzeć, w samej informacji u Czechów nie było słówka o końcu kariery Jandy :) To sobie redakcja dołożyła.
(02.04.2015, 09:30)
FankaTo, co mogło zaniepokoić w informacji o zakończeniu kariery przez Jakuba Jandę to fakt, że na czeskiej stronie informacja była datowana na 31.03 (chyba, że Czesi robią sobie primaaprilisowe kawały w marcu).
A co do żartów z poprzednich lat, to niektóre (przynajmniej częściowo) się sprawdziły - np. ten o rundzie prowizorycznej (wynikach kwalifikacji zaliczanych do ostatecznych rezultatów), co miało miejsce podczas początkowych konkursów LGP w ub. roku bądź o odejściu Alexandra Pointnera z Austrii.
(02.04.2015, 08:59)