Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Ostatnie konkursy tegorocznego Pucharu Świata wywołały sporą dyskusję dotyczącą ocen za styl i pracy sędziów, z której nie do końca zadowoleni są zarówno zawodnicy, jak i trenerzy oraz działacze.

Oceny sędziowskie często mają decydujący wpływ na ostateczne wyniki konkursu - widzieliśmy to chociażby na przykładzie pierwszego konkursu w Oslo, kiedy Severin Freund pokonał Petra Prevca zaledwie o 0,3 punktu - głównie za sprawą ocen za styl. Kamil Stoch od pewnego czasu był przez sędziów niżej oceniany, a wspomniany już Prevc i Jurij Tepeš w Planicy otrzymali "notę marzeń" w postaci pięciu dwudziestek, co w skokach narciarskich jest prawdziwą rzadkością.

Najbardziej doświadczony skoczek w słoweńskiej ekipie - Robert Kranjec - przyznał, że nie do końca zgadza się z ocenami sędziów i proponowałby nieco inne rozwiązanie:

- Czasami sędziami są osoby, które w życiu nie były skoczkami. Byłem zaskoczony, że Peter za drugi lot dostał pięć dwudziestek. W mojej opinii bardziej na nie zasłużył pierwszym, kiedy poleciał na odległość 248,5 metra i wylądował z telemarkiem. Myślę, że powinniśmy wprowadzić profesjonalnych sędziów. Najlepiej by było, gdyby wykonywali to jako płatną usługę i aby część z nich wymieniała się między sobą. Znam kilku słoweńskich sędziów, z których nikt nie skakał. Może powinni być zatrudniani byli skoczkowie, bo sędziowie wielokrotnie wpływają na wynik - wyjaśniał Kranjec.

Jelko Gros, członek podkomisji do spraw sprzętu i rozwoju przy komisji skoków FIS, zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię - noty zależne są w dużej mierze od uzyskiwanych odległości:

- Ktoś, kto ma słabe warunki w powietrzu, jest karany dwukrotnie. Najpierw ma wiatr w plecy, a przy lądowaniu dostaje słabsze oceny, bo sędziowie nie widzą, jak świetnie skoczył, a po prostu wiatr sprawił, że wylądował bliżej. Punkty za wiatr rekompensują to w 70%, co oznacza, że jeśli zawodnik ma wiatr w plecy, jest stratny 30% w porównaniu z tymi, którzy mają wiatr pod narty. Wypadałoby więc coś z tym zrobić.

Członek podkomisji do spraw przepisów, delegatów technicznych i sędziów Janez Bukovnik podkreśla, że praca sędziów jest weryfikowana, a ci, którzy popełniają błędy, nie pozostają bezkarni:

- W przeszłości było tak, że sędzia dał ocenę 17,5 i nie wiedziałeś dlaczego. Teraz musi przy każdej fazie napisać, dlaczego ją tak ocenił. I z tego widać, czy popełnił błąd. To bardzo ważna rzecz. Te informacje nie idą do informacji publicznej. Nasza grupa robocza przygląda się ich pracy. Ci, których oceny odbiegają od pięciu do dziesięciu procent, są ostrzegani. Błędy w zakresie większym niż 10% oznaczają sankcje. Kary są srogie, na przykład rok zakazu sędziowania na zawodach Pucharu Świata i Pucharu Kontynentalnego.

Bukovnik dodaje, że co roku temat not sędziowskich jest poruszany na zgromadzeniach FIS. Zdaniem działaczy system sędziowania jest przejrzysty i "mierzalny":

- Co roku jest jakiś nowy drobiazg przy ocenianiu. W tym roku wprowadziliśmy nowość w postaci 0,5 punktu za najazd na próg. Jesteśmy też bardzo ostrożni przy sędziach, którzy oceniają swoich zawodników - wyjaśniał.

Bukovnik odniósł się również do sugestii Grosa, dotyczącej "podwójnego karania" zawodników skaczących w słabszych warunkach:

- O tym będziemy musieli pomyśleć. Skoczek, który skacze wysoko - na przykład Freund - dostaje pół punktu więcej, a ten, który przemyka tuż nad zeskokiem, jest gorzej oceniany. Są niuanse, na które trzeba będzie wpłynąć. Poza tym rekompensata za wiatr dla tych, którzy mają wiatr w plecy, jest nie do końca poprawna. Zrobiliśmy kilka wyliczeń, że istnieje wiatr od szczytu, który przyciska zawodnika do ziemi. Trzeba będzie zbadać również ten aspekt. Różnica pomiędzy współczesnością a przeszłością jest oczywista. Kiedyś skakaliśmy w spodniach i byliśmy w powietrzu jak kamień, a przy obecnym sprzęcie każdy podmuch ma wpływ na występ skoczka.

Czy system oceniania będzie w przyszłym sezonie wzbudzał mniej kontrowersji? Zapewne nie. Miejmy nadzieję, że dalsze działania FIS w jakimś stopniu poprawią pracę sędziów.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2015 - wszystkie artykuły
Komentarze
Gość
Ja też byłem zaskoczony, to było podlepszenie ocen. Zawsze Słoweńcy i Norwedzy mają wywyższone noty. Austriacy i Niemcy też, ale rzadziej. Niestety, Polaków traktują nierówno. Poza tym w Oslo jakiś Norweg za skok na 17.5, 18.0, dostał od sędziego z Norwegii 19.5. Naprawdę oszustwo.
(30.03.2015, 16:53)
Olka123
Raptor
Jak pokażesz mi dowody na to że Gregor jest "kanciarzem" (jak go nazwałeś) to uwierzę ale wątpię że takie znajdziesz więc sam wyjdź ;)
(28.03.2015, 23:44)
Złotousty
Sędziowanie i przeliczniki to zmora skoków. Bez tych drugich można się obejść. Co do tych pierwszych - w pełni popieram zdanie Roberta. Pora skończyć z tą farsą...
(28.03.2015, 12:14)
Raptor
@panpikus

Ty już dobrze wiesz, kogo ja mam na myśli. To, że "pobił" rekord liczby zwycięstw w PŚ, który dla mnie i tak należy do Nykaenena (pijak bo pijak, ale wygrywał uczciwie), jest największym przekrętem w historii skoków narciarskich.
(28.03.2015, 00:22)
panpikus
kogo masz na mysli piszac 'kanciarz'?
jakiegos konkretnego sedziego? bo jesli chodzi ci o Gregora, to ciekawi mnie na czym ma polegc to jego mniemane kantowanie. no bo sam to on sobie not nie wystawia...
(27.03.2015, 22:33)
Raptor
@Olka123

Zamierzasz bronić kanciarza? Jeśli tak, to wyjdź.
(27.03.2015, 21:40)
Olka123
Jaro
czy masz może dowody na 1 i 2 punkt ?
(27.03.2015, 21:35)
marmi
Ja proponuję oczko a dla wybitnych oczko przestępne, czyli 22 :)
A tak poważnie to co przeczytałem w artykule mnie zaskoczyło. Myślałem, że przynajmniej w PŚ sędziowie to profesjonaliści od zawsze, tymczasem Kranjec proponuje wprowadzenie profesjonalnych sędziów?! To znaczy teraz co, amatorzy jacyś, za darmo sędziują? Skąd ich w ogóle biorą? Jeśli chodzi o karanie za odchylenie od średniej oceny to jest głupie bo np. Amman ma od dawna słabe lądowanie z udawanym telemarkiem ale przez długi czas dawano mu za wysokie oceny chyba z przyzwyczajenia, sędziowie o tym wiedzieli i nawet jeśli jakiś by chciał ocenić prawidłowo to się bał, bo by go ukarali za "odchyłkę", paranoja...
Poza tym skoro ważne osoby ze środowiska same mówią, że rekompensata za wiatr jest niewystarczająca to czemu tego do tej pory nie skorygowano?
(27.03.2015, 21:08)
kzez1986
Ciekawe co będą oceniać w przyszłym sezonie. Może kolor kombinezonu? W końcu im ładniejszy, w tym lepszym stylu zawodnik się prezentuje... Może jak uznają, że sędziowie nadużywają 20, to wprowadzą notę 20,5.
(27.03.2015, 20:05)
vladcs
Mogą sobie decydować ułamki punktów, dla widowiska to dobrze, ale pod warunkiem, że te ułamki nie wynikają z ewidentnych błędów albo wypaczeń sędziowskich.
(27.03.2015, 18:47)
panpikus
@Jaro

masz na punkt 2. jakies dowody czy to tylko twoja bardzo subiektywna teoria?
(27.03.2015, 18:37)
Garry6
Spokojnie, w końcu dobiorą im się, ileż to razy siedząc przed telewizorem wyzywałem tych pożal się Boże sędziów. To jest banda pomyleńców, a goście którzy ustanawiają przepisy, o których wspomina Kranjec, powinni pójść siedzieć! Ten sport nie tyle jest zabijany przez nowe przepisy tj. punkty za wiatr czy belkę, nowe wymogi kombinezonów, czy ten nowy styl "oceniania". On jest po prostu zawłaszczany przez jakąs grupę ludzi bądź organizację, pytanie brzmi komu Ci ludzie chcą pomóc, bo w takich sytuacjach z całą pewnością dojdzie do faworyzowanie jednych i mówiąc kolokwialnie gnojenia drugich. Daleko szukać przykładów, noty za styl w tym roku dla Kamila - ŻENADA. Albo ten worek 20-stek w konkursach w Planicy - kabaret.
(27.03.2015, 12:38)
Jaro
Oceny za styl to od dawna kpina. Sędziowie biorą pod uwagę:

1. Narodowość skoczka (bycie obywatelem Austrii dodaje zwykle +1 do oceny)
2. Osobę skoczka (taki Schlierenzauer zawsze dostanie minimum 18 punktów, nawet za podpórkę na buli).
3. Odległość (generalnie im dalej, tym wyższa ocena)
4. I na szarym końcu styl (o ile nie koliduje z poprzednimi punktami)
(27.03.2015, 12:31)
Fanka
@ madziulka
A R. Koudelka zostanie zdyskwalifikowany za pokazywanie języka sędziom w czasie skoku ;-).

Jakiś czas temu trafiłam na wywiad z M. Neumayerem, w którym wypowiadał się m. in. na temat tego, jak oceniane są jego skoki. Ponieważ, niestety, zwykle te oceny są w granicach 16,5 - max 18 pkt zwrócił się z zapytaniem do któregoś z sędziów, dlaczego tak jest (słusznie - gdybym ja była negatywnie oceniana za to, co robię, też chciałabym wiedzieć, co jest "nie tak" i co mogę ewentualnie poprawić) uzyskał tylko odpowiedź, że "lot nie wygląda estetycznie".
A punktami za styl Michi stracił złoto IO podczas zawodów w Turynie :-(.
(27.03.2015, 12:25)
madziulka
Czyli wychodzi na to, że Kamil dostaje niższe noty od Freunda, bo leci niżej nad zeskokiem niż on... ŻENADA. Ciekawe, co w przyszłym roku wymyślą, może będą dodawać po pół punkta za wyraz twarzy podczas lotu?
(27.03.2015, 11:18)
kzez1986
Co do not, to mam wrażenie, że sędziowie nie oceniali tych skoków w Planicy niezależnie, tylko byli umówieni. Inaczej jeden by naciągnął i postawił 20, 2 oceniłby normalnie.

Co do rekompensat za wiatr jest jeszcze jedna kwestia, o któej nikt nie mówi, a myślę, że jest ona ważna. Oczywiście nie jest to złe, że są różnice kilka dziesiątych, ale jest to złe, że nie są dokładnie liczone te dziesiąte części. Rekompensaty za wiatr są liczone z większą dokładnością niż odległość. Rekompensaty są z dokładnością do 0,1 pkt, a odległość do 0,5 m = 0,9 pkt na skoczni dużej. Czyli na dużej skoczni 0,1 punktu dostaje się za mw 5,5 cm. Tak więc jeżeli zawodnik ma lepszy wiatr i ma odjętą o 0,1 więjcej za wiatr i skoczy te 5,5 cm dalej powiedzmy, to albo nota za odległość się nie zmieni, bo nie mierzy się z taką dokładnością, albo dostanie o 0,9 pkt więcej jeżeli załapie się na obszar, w którym zmierzone mu będzie już 0,5 m więcej. Dlatego więc w efekcie przy tak małych różnicach pomiędzy zaqwodnikami, wyniki mogą być wypaczane. Skoro rekompensaty za wiatr mamy liczone do 0,1 pkt to i odległości powinny być liczone z dokładnością do powiedzmy 5 cm.
(27.03.2015, 10:54)
Olka123
W tym sezonie moim zdaniem sędziowie przegieli z ocenami za styl, jeśli można to tak nazwać moje zdanie jest takie że sędziowie nie oceniali stylu a odległości którą skoczkowie uzyskali i który ze skoczków był wyżej w klasyfikacji generalnej również dostawał lepsze noty za "styl" takie jest moje zdanie ;)
(26.03.2015, 21:55)
Impuls
Może tak niech kraje mają możliwość po wystawianie maksymalnie 10 zawodników, a do konkursu PŚ będzie się mogło kwalifikować po 80 zawodników a nie 50.
(26.03.2015, 20:52)
nwm
"Co roku jest jakiś nowy drobiazg przy ocenianiu. W tym roku wprowadziliśmy nowość w postaci 0,5 punktu za najazd na próg."

Ciekawe czy Piotrek za to tracił?
(26.03.2015, 20:48)
pepe
kibic mentalny gdy decydują ułamki sekund, czy metry spoko na tym polega piękno sportu, ale nie gdy decydują ułamki dziwnych wyliczeń w postaci rekompensat za wiatr czy belkę, które po czasie okazują się niezbyt trafne i miarodajne, bo to akurat wypacza sportową rywalizację
(26.03.2015, 20:26)
kibic mentalny
@pepe

To bardzo piękne, gdy decydują ułamki punktów czy ułamki sekund (w biegach, łyżwach). Nie lubisz emocji sportowych?
(26.03.2015, 20:06)
Genesis
System oceniania musi ulec zmianie! Sędziowie oceniają za odległość, nazwisko, narodowość, takie są tendencje, więc żaden sędzia nie będzie odbiegał o te 10%
(26.03.2015, 18:59)
pepe
To w ogóle chore, aby decydowały ułamki punktów bo to tak naprawdę decyduje wyłącznie szczęście czy pech a zasługa zawodnika i jego skoku schodzi na drugi plan przy tej "wyższej matematyce"...
(26.03.2015, 18:23)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kranjec: Byłem zaskoczony, że Peter dostał pięć dwudziestek
Kranjec: Byłem zaskoczony, że Peter dostał pięć dwudziestek

Kranjec: Byłem zaskoczony, że Peter dostał pięć dwudziestek

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich