Rozpoczynające się w przyszłym tygodniu mistrzostwa świata juniorów w Ałmatach wymogły na trenerze reprezentacji Norwegii spore roszady w drużynie. W ten weekend zawodnicy będą rywalizowali w Pucharze Świata w Willingen oraz Pucharze Kontynentalnym w Zakopanem.
W niemieckim Willingen wystąpi siedmiu Norwegów. Do rywalizacji w Pucharze Świata powróci Ole Marius Ingvaldsen oraz nieobecni w Japonii Rune Velta, Anders Jacobsen oraz Daniel Andre Tande. Oprócz nich o kolejne pucharowe punkty będą walczyli Anders Fannemel, Kenneth Gangnes i Tom Hilde.
Velta, Tande oraz Jacobsen w ostatnim czasie trenowali na Holmenkollen oraz w Vikersund pod okiem Magnusa Brevika:
- Rune, Daniel i Anders są dobrze przygotowani do zawodów w Willingen. Tym razem jedziemy z odmienionym zespołem, będzie ciekawie zobaczyć, jak będzie to funkcjonowało. Podsumowując - uważam, że prezentujemy szerszą kadrę niż kiedykolwiek wcześniej - wyjaśniał Alexander Stöckl.
Phillip Sjøen i Johan Andre Forfang, którzy są norweskimi faworytami na mistrzostwa świata juniorów w Ałmatach, będą przygotowywali się do startu w domu.
- Drużyna na przyszłotygodniowe mistrzostwa juniorów jest naprawdę wspaniała - mamy dwóch zawodników, którzy prezentowali się na bardzo wysokim poziomie w Pucharze Świata - stwierdził Stöckl.
Oprócz Sjøena i Forfanga o mistrzowskie tytuły wśród juniorów będą walczyli Halvor Egner Granerud, Joachim Ødegård Bjøreng, Andreas Granerud Buskum oraz dwie skoczkinie - Silje Opseth i Anna Odine Strøm.
W ten weekend odbędą się również zawody Pucharu Świata pań w Hinzenbach, gdzie Norwegię będą reprezentowały Gyda Enger, Line Jahr, Maren Lundby oraz Anette Sagen.
Z kolei rywalizacja w Pucharze Kontynentalnym zawita do stolicy polskich Tatr. W konkursach w Zakopanem wystąpią Atle Pedersen Rønsen, Tord Markussen Hammer, Fredrik Bjerkeengen, Robert Johansson oraz Johan Martin Brandt.