OtokoNoHito@ Alex1212
A jakie sukcesy jako zawodnik miał np. Hannu Lepistoe, autor sukcesów m.in. Nykanena, Ahonena, Małysza? Przypadków z innych dyscyplin już nawet nie przytaczam. Ciężko mi ocenić czy Kruczek jest trenerem dobrym czy złym ,ale jego własna kariera zawodnicza nie jest tu żadnym argumentem. Faktem jest natomiast, że 3-4 ostatnie sezony były dla polskich skoków niezwykle udane:
10/11 - ostatni sezon Małysza i jego najlepszy od lat (ale miał własnego trenera i tutaj akurat, wiadomo, nie ma żadnej zasługi Kruczka) i początek wielkich sukcesów Stocha, pierwsze zwycięstwo, 10ty w generalce
11/12 - dalszy progres Stocha, który kończy na 5tym miejscu, pierwszy udany sezon Żyły - ponad 250 pkt i 19te miejsce i Kota - ponad 100 pkt i 35 miejsce.
12/13 - Stoch kończy na 3cim miejscu w PŚ, 4tym w TCS i zdobywa tytuł mistrza świata, Żyła 15ty - 485 pkt(zwycięstwo i podium) Kot 18ty- 460 pkt,Kubacki 36ty - 142 pkt, brązowy medal drużynowo na MŚ.
13/14 - Stoch - KK i 2 złota IO, 17ty Kot, 20ty Żyła, 25ty Ziobro (zwycięstwo i podium), 35ty Biegun (zwycięstwo), 38my Murańka - 6 zawodników z ponad 100 pkt.
Jak by szło z innym trenerem; nie wiadomo. Faktem jest natomiast, że cała aktualna drużyna wyklarowała się za Kruczka i wszyscy jej członkowie swoje sukces odnieśli właśnie za niego. Mówienie, że z innym trenerem tych sukcesów byłoby jeszcze więcej to tylko spekulacje. Nie zmienia to faktu, że ten sezon zacząl się dla naszych najsłabiej od lat i żadnego progresu nie widać (TCS powinien być pierwszą imprezą docelową w sezonie, a tymczasem na razie punkty zdobywa tylko 2 zawodników, jedyny równy Żyła i cudownie wracający na ostatnią chwilę Kamil), widać wyraźny regres Kota, Ziobry, Kubackiego, również Murańce, Zniszczołowi i Biegunowi nie idzie tak jak sie spodziewano. Kruczek jest trenerem już 7my sezon i to właśnie za niego (co nie znaczy "dzięki niemu', tym bardziej zaś "wyłącznie dzięki niemu") przestaliśmy być skokowym 3cim światem - i należy mu się szacunek. A jakiekolwiek ewentualne decyzje o zmianie szkoleniowca odłożyć do końca sezonu.
(02.01.2015, 20:22)
hazard96Oczywiście oprócz stocha i żyły jak na razie jest dno. Jedyną nadzieją jest chyba tylko kłusek który dobrze ostatnio skakał w pk, zobaczymy jak bedzie w innsbrucku, oby wrócił do skakania wolny, trzeba popracować jeszcze troche nad zniszczołem i odbudować forme kotowi. Co do kubackiego, murańki i ziobry uważam że powiini być a razie odsunięci od kadry a. Dostali już tyle szans na dobre wyniki i nic. Mogli jeszcze więcej czasu spędzać na reklamach a nie na skoczni i treningu
(02.01.2015, 20:10)