Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Takiego początku sezonu nie spodziewała się ani Špela Rogelj, ani nowy szkoleniowiec Słowenek Sten Baloh. Dwudziestolatka zaskoczyła wszystkich, ale najbardziej samą siebie...

Przed startem w Lillehammer spodziewano się, że liderką zespołu prowadzonego przez Stena Baloha pozostanie Maja Vtić. Jednak to dwudziestoletnia Rogelj pokonała wszystkie rywalki. Słowenka po pierwszej serii była czwarta, przegrywała przede wszystkim z utytułowanymi i doświadczonymi ikonami skoków narciarskich kobiet - Danielą Iraschko-Stolz oraz Sarą Takanashi, ale osiągając w drugim skoku 99 metrów wywalczyła swoje pierwsze zwycięstwo w karierze.

- Jestem zaskoczona. Nie dociera jeszcze do mnie, co osiągnęłam. Wiedziałam, że jestem w stanie dobrze skoczyć, ale tego nie spodziewałam się nawet w snach - powiedziała po tym, jak stanęła na najwyższym stopniu podium.

- Dla mnie to był konkurs jak konkurs - z tym wyjątkiem, że byłam w nieco lepszym położeniu. Takiego sukcesu przed tymi zawodami nie oczekiwałam - szczególnie że wcześniej nie skakaliśmy na śniegu. W czwartek widziałam, że ze skoku na skok idzie mi coraz lepiej, dlatego chciałam tylko spokojnie skoczyć. I to zadziałało. Jestem na właściwej drodze. Zawsze chciałam stanąć na najwyższym stopniu podium przed Sarą i Danielą, a teraz mi się to udało. Mam wielką motywację na dalszą część sezonu. Ale trochę mi żal, że kolejne zawody mamy dopiero w styczniu, choć dzięki temu mamy czas, aby spokojnie się przygotować. Podejrzewam, że i moje koleżanki będą gotowe, aby odpowiedzieć. Nie planuję specjalnego świętowania, bo muszę dalej trenować, przede wszystkim w Planicy - mówiła dwudziestoletnia Słowenka.

Špela Rogelj zapewnia, że nie osiądzie teraz na laurach. Dzięki zwycięstwu ma jeszcze więcej chęci do dalszych treningów:

- To zwycięstwo nie będzie dla mnie presją, ale zachętą. Nie zostaje mi nic innego, jak ciężko pracować. Od dłuższego czasu chciałam stanąć na podium i w końcu się tego doczekałam. Niezwykle miłe uczucie, gdy stoisz na miejscu dla zwycięzcy - stwierdziła skoczkini SSK Costella Ilirija.

Dla Stena Baloha konkurs w Lillehammer był debiutem w Pucharze Świata kobiet w roli trenera. Były trener słoweńskich kombinatorów wielokrotnie przyznawał, że praca z dziewczętami to zupełnie inne wyzwanie. Na wieży trenerskiej, podobnie jak na konferencji prasowej przed inauguracją sezonu, Baloh wystąpił w damskiej peruce z warkoczami - na znak jedności ze swoimi podopiecznymi.

- Pierwszy konkurs sezonu zakończyliśmy zwycięstwem. To, co się wydarzyło, przytrafiło mi się pierwszy raz w życiu. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony i chwała Bogu, że w pozytywnym sensie. Po cichu liczyłem, że wszystkie dziewczyny będą w finale i jedna w dziesiątce, ale okazało się inaczej. Na śniegu oddaliśmy sześć skoków i sięgnęliśmy po zwycięstwo. Nie powiem, że to fenomen, ale pokazaliśmy tym, że jesteśmy dobrze przygotowani i mamy odpowiednią atmosferę w drużynie. Widziałem, jak pozostałe dziewczyny szalały z radości ze Špelą - tak jakby wszystkie wygrały - mówił szczęśliwy szkoleniowiec.

Kolejne zawody Pucharu Świata kobiet odbędą się dopiero 10 i 11 stycznia w Sapporo:

- Jedziemy do domu, gdzie będziemy czekać na śnieg. Zdaję sobie sprawę, że po takim sukcesie oczekuje się wiele, ale my w spokoju przygotujemy się do kolejnych zawodów. Jeśli będziemy w tym sezonie jeszcze świętować, to będzie bardzo dobrze. Dziewczynom ufam i wierzę w nie. Pozostałe zawodniczki będą iść do przodu. Jeśli jednak Špela zostanie tam, gdzie teraz kończyła, to też oczywiście będzie w porządku - żartował Baloh.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2014 - wszystkie artykuły
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Rogelj: Zwycięstwo nie będzie dla mnie presją, ale zachętą
Rogelj: Zwycięstwo nie będzie dla mnie presją, ale zachętą

Rogelj: Zwycięstwo nie będzie dla mnie presją, ale zachętą

Kalendarium
Timi Zajc
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich