Severin Freund wygrał kwalifikacje do drugiego konkursu Pucharu Świata w fińskiej Ruce. Awans do zawodów wywalczyło sześciu Polaków - odpadł tylko Jan Ziobro...

Freund przy dość silnym wietrze pod narty poleciał na odległość 143 metrów. To pozwoliło mu wyprzedzić Andersa Bardala (143,5 m), Lauriego Asikainena (133 m), Rune Veltę (133 m) i Gregora Schlierenzauera. Ten ostatni uzyskał aż 144 metry, jednak dokonał tego z dłuższego rozbiegu (szósta bramka) i przy bardzo silnym wietrze pod narty (2,3 m/s).

Aż sześciu spośród siedmiu startujących w kwalifikacjach Polaków wywalczyło awans do konkursu. Najwyżej z nich uplasował się Piotr Żyła - skok na odległość 134,5 metra dał mu wysoką szóstą lokatę. Miejsca w trzeciej dziesiątce zajęli Aleksander Zniszczoł (130,5 m), Stefan Hula (128 m) i Krzysztof Biegun (125 m), natomiast w czwartej - Maciej Kot (124,5 m) i Dawid Kubacki (121 m). Gorzej spisał się Jan Ziobro - tylko 113 metrów oznaczało pięćdziesiątą lokatę...

W grupie zawodników z gwarantowaną kwalifikacją najlepiej spisał się Simon Ammann - wczorajszy zwycięzca uzyskał 141 metrów. Daleko lądowali także Peter Prevc (139 m) i Michael Hayboeck (138 m). Ze skoku treningowego zrezygnowali Daiki Ito i Noriaki Kasai, którzy wczoraj znaleźli się na podium, oraz Roman Koudelka.

Podczas całej serii kwalifikacyjnej wiał dość mocny wiatr pod narty - stale powyżej jednego metra na sekundę, często zbliżał się do 2 m/s, a momentami nawet przekraczał tę wartość. Początkowo zawodnicy startowali z szóstej belki startowej, jednak po skoku Schlierenzauera przesunięto belkę do piątej bramki. Czołowa dziesiątka klasyfikacji generalnej PŚ startowała z bramki czwartej.