W styczniu obiekt Kulm po raz kolejny będzie gościł Puchar Świata - tym razem będzie to również próba generalna przed mistrzostwami świata w lotach, jakie odbędą się w Austrii w 2016 roku. Czy padnie tam nowy rekord świata?
Podczas corocznego Forum Nordicum, które odbywało się w ostatnich dniach w Willinen, obecni byli także organizatorzy zawodów na skoczni Kulm. Austriacy przebudowywali swój obiekt, został on powiększony o ponad dziesięć procent, a jego obecna wielkość (HS) wynosi 225 metrów. Dlatego organizatorzy liczą na wyjątkowe zawody, jednak - jak zaznaczają - pobicie rekordu świata to drugorzędna kwestia.
- Można latać 240 metrów i teoretycznie ustanowić nowy rekord świata - powiedział szef komitetu organizacyjnego, Hubert Neuper. - Rekord świata to coś wspaniałego, ale my chcemy ekscytujących konkursów, gdzie będzie jak najwięcej skoków za 220. czy 225. metr, a o rezultacie będą decydowały najmniejsze różnice. To nie problem przygotować skocznię na rekordy; jestem pewien, że niektórzy skoczkowie mogą również polecieć i na odległość 300 metrów, ale taki konkurs nie będzie interesujący. Nawet w Vikersund jedynie trzech czy czterech skoczków się wyróżniało, a dwustumetrowe skoki nie robiły większego wrażenia, bo wydawały się krótkie - wyjaśniał Neuper.
Zawody Pucharu Świata w lotach w Tauplitz/Bad Mitterndorf zaplanowano na 10-11 stycznia 2015 roku.