Taku Takeuchi wygrał drugi konkurs Letniej Grand Prix w Ałmatach. Po zaciętej walce Japończyk okazał się minimalnie lepszy od Jerneja Damjana. Podium uzupełnił Phillip Sjoeen.
Zawody rozpoczęły się przy osiemnastej belce startowej. Pierwsi skoczkowie, jak to zwykle bywa, nie zbliżali się do czerwonej linii. W pierwszej fazie zawodów nieźle spisywali się Marat Żaparow (119 m), Luca Egloff (119 m), Paul Winter (119,5 m) i Lukas Hlava (122 m), którzy kolejno obejmowali prowadzenie.
Wiatr w plecy wzmagał się, a odległości osiągane przez zawodników nadal nie zachwycały. W związku z tym komisja sędziowska zdecydowała się na wydłużenie rozbiegu do dwudziestej bramki. Skorzystał z tego Cestmir Kozisek, który jako pierwszy przekroczył punkt K. 123,5 metra dało Czechowi trzecią lokatę.
Po chwili jeszcze dalej lądował inny podopieczny trenera Richarda Schallerta, Martin Cikl (125,5 m), jednak i jemu nie udało się wyjść na czoło - do Hlavy tracił 1,7 punktu.
Zmiana na prowadzeniu nastąpiła za to po skoku Cene Prevca. Młodszy brat Petra wylądował na 129 metrze i wyprzedził Hlavę o 3,5 punktu. Nie cieszył się jednak długo z pierwszego miejsca - po chwili pół metra dalej wylądował Ilmir Hazetdinow - i teraz to on miał 2,5 punktu przewagi nad Słoweńcem.
Po chwilowym uspokojeniu na belce startowej usiadł Kento Sakuyama, który niespełna godzinę wcześniej wygrał serię próbną. Japończyk również tym razem nie zawiódł - 131 metrów przy wietrze 0,51 m/s w plecy wystarczyło, aby objąć prowadzenie z przewagą niespełna czterech punktów nad Rosjaninem.
Z kolei o półtora punktu Sakuyamę wyprzedził Davide Bresadola, który również dobrze spisał się w serii próbnej. Tym razem Włoch uzyskał 132,5 metra - i teraz to on musiał odpierać ataki rywali. Z powodzeniem zrobił to w przypadku Michaiła Maksimoczkina (132 m), Władisława Bojarincewa (131 m), Gregora Deschwandena (130 m) czy Matjaza Pungertara (132 m). Włoch nie miał jednak szans w starciu z Taku Takeuchim - 135,5 metra w dobrym stylu dawało Japończykowi pewne prowadzenie - 8,2 punktu nad Bresadolą.
Bardzo daleko poleciał Daniel-Andre Tande, który wczoraj został zdyskwalifikowany po pierwszym skoku. 136,5 metra nie dało jednak Norwegowi prowadzenia ze względu na niskie noty za styl; co więcej - po zakończeniu I serii ponownie unieważniono jego wynik... Jeszcze dalej lądował Jernej Damjan - 137 metrów i wysokie oceny od sędziów wystarczyło do wyjścia na czoło z przewagą jednego punktu nad Takeuchim.
Kończący pierwszą serię Phillip Sjoeen uzyskał 134,5 metra, dzięki czemu był trzeci.
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Jernej Damjan
137.0
134.4
2
Taku Takeuchi
135.5
133.4
3
Phillip Sjoeen
134.5
127.4
4
Davide Bresadola
132.5
125.2
5
Matjaz Pungertar
132.0
124.9
6
Junshiro Kobayashi
132.0
124.8
7
Mikhail Maksimochkin
132.0
123.7
Kento Sakuyama
131.0
123.7
10
Vladislav Boyarintsev
131.0
123.0
11
Gregor Deschwanden
130.0
120.9
12
Ilmir Hazetdinov
129.5
119.9
13
Shohei Tochimoto
130.0
119.6
14
Reruhi Shimizu
129.0
119.3
15
Nejc Dezman
129.5
118.5
16
Cene Prevc
129.0
117.4
17
Yuta Watase
128.5
115.5
18
Lukas Hlava
122.0
113.9
19
Robert Kranjec
128.0
113.0
20
Martin Cikl
125.5
112.2
21
Antonin Hajek
124.0
109.6
22
Paul Winter
120.0
108.5
23
Cestmir Kozisek
123.5
107.5
24
Jurij Tepes
124.0
107.2
25
Konstantin Sokolenko
123.0
107.1
26
Luca Egloff
119.0
106.4
27
Denis Kornilov
123.0
103.6
28
Sebastian Bradatsch
116.5
102.7
29
Marat Zhaparov
119.5
99.5
30
Sorin Iulian Pitea
118.0
99.2
31
Eduard Torok
117.0
98.4
32
Andrea Morassi
114.0
93.9
33
Vojtech Stursa
112.5
88.8
34
Daniel-Andre Tande
136.5
DSQ
Przed drugą serią tylny wiatr znacznie przybrał na sile - to skłoniło sędziów do wydłużenia rozbiegu aż do 23. bramki. Co ciekawe finału nie rozpoczynał Sorin Iulian Pitea, który powinien startować jako pierwszy - Rumun nie zdążył dotrzeć na wieżę, ponieważ informacja o dyskwalifikacji Tande (wskutek której zakwalifikował się do drugiej serii) dotarła do niego dość późno. Sędziowie byli jednak wyrozumiali i bez problemu dopuścili go do startu z kilkuminutowym opóźnieniem.
W początkowej fazie drugiej rundy nie obserwowaliśmy skoków wartych szczególnej uwagi. To zmieniło się wraz z występem Jurija Tepesa. Słoweniec jako pierwszy doleciał do punktu K i wylądował dokładnie na czerwonej linii, wyprzedzając w klasyfikacji Konstantina Sokolenkę i Lukę Egloffa.
Ponieważ kilku kolejnych skoczków nie było w stanie wyjść na prowadzenie, Tepes zdołał awansować do drugiej dziesiątki. Wkrótce jednak wyprzedzili go koledzy z reprezentacji - Tomaz Naglic (124,5 m) i Robert Kranjec (123 m) - a taże Lukas Hlava z Czech (122 m).
Prowadzącego Naglica minimalnie wyprzedził inny zawodnik z ekipy Gorana Janusa, Nejc Dezman. Słoweniec wylądował na 122 metrze i miał 0,1 punktu przewagi nad kolegą z drużyny. Z pierwszego miejsca nie cieszył się jednak długo - po chwili 126 metrów uzyskał Reruhi Shimizu - i teraz to on był na czele. Za Japończykiem plasowali się kolejno Shohei Tochimoto (122,5 m), Ilmir Hazetdinow (123,5 m) i Gregor Deschwanden (124 m).
Po raz kolejny znakomicie spisał się Władisław Bojarincew. Rosjanin, który wczoraj stanął na najniższym stopniu podium, tym razem poleciał na odległość 127,5 metra - to dawało w tym momencie pierwsze miejsce. Do powtórzenia wczorajszego rezultatu brakowało jednak jeszcze sporo...
Ten skok pozwolił Rosjaninowi awansować - słabsze wyniki uzyskiwali Kento Sakuyama (126 m), Michaił Maksimoczkin (124 m), Junshiro Kobayashi (125 m), Matjaz Pungertar (126,5 m) i Davide Bresadola (126,5 m). Marsz Rosjanina w kierunku podium przerwał Phillip Sjoeen - 129 metrów dało Norwegowi prowadzenie z przewagą 7,6 punktu nad Bojarincewem.
Jeszcze lepszy wynik uzyskał Taku Takeuchi - 132 metry oznaczały, że Japończyk może się cieszyć z miejsca na podium, bowiem miał ponad dziesięć punktów przewagi. Nieco krótszy skok, na dodatek w lepszych warunkach, oddał Jernej Damjan. 131,5 metra nie wystarczyło Słoweńcowi do zwycięstwa - ostatecznie przegrał z Japończykiem o 1,6 punktu!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Taku Takeuchi
135.5
132.0
277.0
2
Jernej Damjan
137.0
131.5
275.4
3
Phillip Sjoeen
134.5
129.0
266.9
4
Vladislav Boyarintsev
131.0
127.5
259.3
5
Matjaz Pungertar
132.0
126.5
258.0
Kento Sakuyama
131.0
126.0
258.0
7
Davide Bresadola
132.5
126.5
257.1
8
Junshiro Kobayashi
132.0
125.0
255.2
9
Mikhail Maksimochkin
132.0
124.0
252.3
10
Reruhi Shimizu
129.0
126.0
249.3
11
Gregor Deschwanden
130.0
124.0
247.3
12
Ilmir Hazetdinov
129.5
123.5
245.8
13
Shohei Tochimoto
130.0
122.5
243.2
14
Nejc Dezman
129.5
122.0
240.4
15
Tomaz Naglic
131.0
124.5
240.3
16
Robert Kranjec
128.0
123.0
239.5
17
Lukas Hlava
122.0
122.0
237.8
18
Jurij Tepes
124.0
125.0
237.7
19
Cene Prevc
129.0
121.0
236.7
20
Yuta Watase
128.5
120.5
236.5
21
Martin Cikl
125.5
122.5
234.6
22
Antonin Hajek
124.0
123.5
234.2
23
Konstantin Sokolenko
123.0
121.5
229.4
24
Cestmir Kozisek
123.5
121.0
226.7
25
Luca Egloff
119.0
119.5
225.2
26
Paul Winter
120.0
118.5
223.0
27
Denis Kornilov
123.0
121.0
222.1
28
Sebastian Bradatsch
116.5
119.0
220.2
29
Sorin Iulian Pitea
118.0
118.0
213.5
30
Marat Zhaparov
119.5
118.0
213.3
31
Eduard Torok
117.0
98.4
32
Andrea Morassi
114.0
93.9
33
Vojtech Stursa
112.5
88.8
34
Daniel-Andre Tande
136.5
DSQ
DSQ
klasyfikacja generalna Letniej Grand Prix »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »