W najbliższy weekend skoczkowie i skoczkinie będą po raz drugi rywalizowali w zawodach z cyklu FIS Cup. Polscy szkoleniowcy zadecydowali, że do Hinterzarten pojedzie jedenaścioro naszych reprezentantów.

Pierwszą areną zmagań FIS Cup było austriackie Villach, teraz zawodnicy i zawodniczki będą skakać na Adlerschanze. Robert Mateja zdecydował, że do Niemiec pojedzie ośmiu jego podopiecznych: Przemysław Kantyka, Adam Ruda, Krzysztof Leja, Łukasz Podżorski, Sebastian Hebel, Paweł Gut, Andrzej Stękała, Dawid Jarząbek oraz trenujący poza kadrą Stanisław Biela.

W Hinterzarten - podobnie jak w Villach - o pucharowe punkty będą rywalizowały również panie, a wśród nich Magdalena Pałasz i Joanna Szwab. Polskie zawodniczki pod okiem swojego szkoleniowca trenowały w Szczyrku:

- Trening w Szczyrku wypadł nieźle, jednak ja zawsze powtarzam, że o wszystkim przekonamy się na zawodach - stwierdził Sławomir Hankus. - W środę dziewczyny będą trenowały jeszcze indywidualnie w domu, natomiast w czwartek rano, wspólnie z kadrą juniorów Roberta Matei, wyruszymy do Hinterzarten - dodał polski trener.