Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Dziś o 18:00 rozpoczął się konkurs na skoczni K-120 w Biasen, miejscowości oddalonej o kilka kilometrów od Trondheim w Norwegii. Publiczność, tak jak w Szwecji nie dopisała, ale nie ma się czemu dziwić, gdyż Norwegowie i Szwedzi ostatnio przeżywają kryzys w tej dyscyplinie sportu. Temperatura powietrza + 1.1 C. Wiatru przed rozpoczęciem konkursu praktycznie nie yło, ale jak na złość zaczął wiać tuż przed startem drugiego skoczka. Dochodził nawet do 4 m/s. Pierwszym skoczkiem na belce był Bjoern Einar Romoeren - 110.0 m. Niespodziewanie daleko poszybował Michael Neymayer (Niemcy) - 114.0 m. Jeszcze dalej skoczył Ildar Fatkullin - 121.5 m i to dało do myślenia Hoferowi i spółce, czy przypadkiem nie za wysoko ustawili poprzeczkę w I serii. Długo czekaliśmy na skok Lasse Ottesena (zapuścił małą bródkę i wąsy - to ma odmienić jego ostatnio złą passę). Norweg po ładnym stylowo locie i poprawnym lądowaniu osiągnął 118 metrów. Lepiej od swojego kolegi z drużyny skoczył Anders Bardal - 121.5 m (2 miejsce). Po jego skoku sędziowie obniżyli rozbieg na 6 pkt i I seria zaczęła się od nowa. Marco Steinauer skoczył 111.5 m. Jedyny Czech w Norwegii - Jakub Janda poleciał bardzo daleko (i to z 6 belki !!!) - 127.5 m. Po jego skoku, znowu sędziowie zebrali się na naradę i postanowili przełożyć konkurs na 19:00, ale nie wykluczone było, że w ogóle się nie odbędzie. Za dwie 19:00 rozpoczął się ponownie konkurs w Norwegii. Tym razem strasznie nisko ustawiono belkę (3 pkt). Przez to pierwsze skoki były bardzo krótkie: Romoeren - 76.0 m, Neymayer - 89.0 m, Fatkullin - 74.0 m. Dobrze jak na tą belkę skoczył, mieszkający w Trondheim Haavard Lie (Norwegia) - 90.5 m i objął prowadzenie. Śmiesznie wyglądały noty punktowe np.: Janda za skok na 89.5 m dostał notę (54.6 pkt). 90 metrów udało się przekroczyć jeszcze tylko Hansjoergowi Jaekle - 93.5 m. Potem sędziowie zebrali się na kolejną naradę, ale postanowiono dokończyć serię. Po krótkiej przerwie Morten Solem skoczył 104.5 m - to był bardzo przyzwoity wynik. Jeszcze dalej poszybowali: Kazuhiro Nakamura - 106.5 m, Henning Stensrud - 108.5 m, a wprost rewelacyjnie Kristoffer Jaafs, który dostał dobry wiatr i osiągnął 123.0 m. Daleko poleciał także Igor Medved - 122.5 m. Robert Mateja skoczył fatalnie - 68.0 m. Szwed długo pozostawał liderem I serii. Jego skok był dużo lepszy niż (teoretycznie) lepszych od niego zawodników: Uhrmanna, Loefflera, Miyahiry, Lindstroema, Radelja. Po kilkunastu kiepskich skokach, znów daleko poleciał Goldberger - 121.0 m (3 pozycja). Śmiesznie wylądował Jussi Hautamaeki, który zastosował trój-skok. Po wylądowaniu (słabym skoku), odbił się jeszcze 2 razy od skoczni. Nabrał tym realizatora, który pokazał 117.0 m. 70 metrów uzyskał Kantee i nie wszedł do "30". Także źle skoczyli Tommy Ingebrigtsen - 72.0 m i Martin Hoellwarth - 78.5 m. Po skokach 40 zawodników nadal prowadził Szwed Jaafs. Jani Soininen zrezygnował z udziału w konkursie, a mający skakać po nim Widhoelzl skompromitował się - 69.0 m. Pozostali zawodnicy z czołówki PŚ: Horngacher - 85.0 m, Loitzl - 82.0 m, M.Hautamaeki - 82.5 m. Janne Ahonen, tak jak Soininen nie stanął na rozbiegu. Miało to być zamanifestowanie swojej dezaprobaty na poczynania sędziów i Hofera podczas dzisiejszego konkursu. Hofer dzisiaj przesadził. Uważam, że Finowi mieli rację, gdyż konkurs stał na tak niskim poziomie, że szkoda było patrzeć na zawodników ze światowej czołówki osiągających 80 metrów na obiekcie K-120. Noriaki Kasai mimo namowy trenera by zszedł ze skoczni, postanowił z niej zjechać, bo 70.5 m to chyba nie skok. Wszyscy trenerzy i działacze śmiali się z wydarzeń na skoczni. Risto Jussilainen - 85.0 m, Martin Schmitt - 86.0 m???? To była przesada. A najlepszy skoczek sezonu - Adam Małysz skoczył 116.0 m i zajął 4 pozycję po pierwszej serii. To daje mu praktycznie wygraną w Pucharze Świata. Poczekamy na II serię. Ciekawe czy będzie też tyle śmiechu.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!

« marzec 2001 - wszystkie artykuły
Komentarze
Colloredo
Jaafs dobry skoczek był. Szkoda że zakonczyl kariere
(20.03.2006, 14:07)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Konkurs indywidualny w Trondheim
Konkurs indywidualny w Trondheim

Konkurs indywidualny w Trondheim

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich