Sara Takanashi odniosła szóste w tym sezonie zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Japonka ponownie zdominowała rywalizację w Sapporo.

Takanashi wysoko prowadziła już po pierwszej serii - skok na odległość 97 metrów dał jej prawie osiem punktów przewagi nad Yuki Ito (90,5 m). Na trzecim miejscu plasowała się Irina Awwakumowa (91 m).

W drugiej rundzie - podobnie jak wczoraj - Takanashi skakała ze skróconego na prośbę trenera rozbiegu, uzyskując 91 metrów. To nie był najlepszy wynik rundy - ten należał do Lindsey Van (93 m), która zdołała przesunąć się z czternastego miejsca na piąte - jednak wystarczył do pokonania rywalek.

Za plecami Takanashi ostatecznie znalazły się Coline Mattel (90 i 91 m; awans z piątego miejsca na półmetku) i Irina Awwakumowa (91 i 87,5 m). Czwarta była Atsuko Tanaka (85 i 91,5 m).

Warunki podczas zawodów nie były optymalne - w rywalizacji przeszkadzał wiatr, przekraczający 1 m/s (szczególnie w drugiej serii), ponadto zawodniczki musiały zmagać się ze śniegiem padającym na rozbieg.

Po siedmiu konkursach Pucharu Świata kobiet na czele klasyfikacji generalnej jest oczywiście Takanashi, która o 225 punktów wyprzedza Awwakumową. Trzecie miejsce zajmuje Carina Vogt, a czwarta jest Daniela Iraschko-Stolz, która jednak w ostatnim czasie notuje spadek formy (dziewiąte i piętnaste miejsce w Sapporo).