Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Dzisiejszy dzień jest historyczny - nie tylko dla Anssiego Koivuranty, który po raz pierwszy stanął na najwyższym stopniu podium w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich, ale i dla całego zespołu fińskiego, który - jak żaden inny - potrzebuje teraz sukcesów po miesiącach głębokiej zapaści.

W niemieckim Garmisch-Partenkirchen Koivuranta plasował się na czwartym miejscu po pierwszej serii, jednak po drugim skoku spadł na dziesiątą lokatę. Podobnie zapowiadał się również dzisiejszy konkurs, bo chociaż Anssi wydaje się być w niezłej formie, to na zwycięstwo w pełnym konkursie jeszcze go nie stać. Dzisiaj Finowi jednak sprzyjało szczęście i komisja sędziowska zdecydowała się na odwołanie finałowej serii. Tym samym za końcowe uznano wyniki z serii pierwszej.

- To, co się dzisiaj stało, jest niesamowite. Wszystko ułożyło się po prostu rewelacyjnie. Trafiłem też na świetne warunki - cieszył się rozentuzjazmowany zwycięzca dzisiejszych zawodów.

Jak jednak sam przyznaje, nie był pewien swojej wygranej:

- Oczywiście, moja pozycja wyjściowa po pierwszej serii była świetna. Jednak chciałem jak najlepiej przygotować się do drugiego skoku, w pełni naładować baterie. Wtedy okazało się, że druga seria została odwołana i wygrałem całe zawody - komentuje Koivuranta.

Dzisiejsze zwycięstwo jest pierwszym triumfem Fina w Pucharze Świata od 2010 roku, kiedy to w Kuopio wygrał Ville Larinto.

- Szkoda, że taki dzień, jak ten, nie może trwać wiecznie. Chociaż nic nie wskazywało na to, że dzisiaj skończy się w taki sposób. Warunki podczas konkursu nie były najłatwiejsze i sprawiały, że trudno było skoczyć dobrze. Mnie jednak udało się trafić na wiatr pod narty i skok też był przez to udany. Nie mogę nie być zadowolony - dodaje Koivuranta.

Drugi z Finów, Jarkko Määttä, uplasował się dzisiaj na dziewiątej pozycji, natomiast Janne Ahonen zakończył konkurs na 23. miejscu.

- To nie był mój dzień. Nie pomaga mi też to, że wciąż rozpamiętuję swoje porażki i niedociągnięcia. Mam jednak nadzieję, że uda mi się skupić na tym, co przede mną, a nie na tym, co nie wyszło. Skocznia w Bischofshofen jest moją ulubioną, więc mam nadzieję, że tam będzie mi się dobrze skakało i znajdę właściwą dyspozycję - skomentował swój wynik Ahonen.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2014 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków85
@redakcja
Jak to drugi z Finów był 29, a trzeci 23?? Bez sensu.

@stefek
Je dyny słabeusz to Urbanc, reszta z twojej listy to conajwyżej średniaki.
(05.01.2014, 16:00)
Pawmak
Nie był 2., tylko 4.
(05.01.2014, 09:43)
Sebek99pl
@stefek
Nie marudź, Koivuranta to nie znowu taki słabiak jak tych co wymieniłeś. Sezon 11/12 miał bardzo dobry. Był nawet raz na podium. Było to w Lahti gdzie był drugi.
(05.01.2014, 08:16)
gosc
kamilg ,tak dzisiejszy
(04.01.2014, 22:56)
TheBooth14
Akurat Finom życzę jak najlepiej, więc cieszę się że w końcu któryś z nich zwyciężył. A zwycięstwa Koivuranty nie traktowałbym jako wyłącznie loteryjnego. Już kilka razy pokazywał że jest w dobrej formie i może dzisiejszy konkurs pozwoli mu bardziej uwierzyć w swoje możliwości i w kolejnych konkursach skakać jeszcze lepiej.
(04.01.2014, 22:04)
Pawmak
W dwóch seriach też może być loteria. A czy ktoś na tym bardzo stracił, że kilku zawodników mogło zapisać w życiorysie taki sukces, jak wygrana w PŚ?

Właśnie, co z tym Lindströmem? Powiedział komentator w TVP, że on i Happonen wracają, ale nie pomyliło mu się jakieś nazwisko (np. z tym na O.)? Lindström wg bazy FIS już jest nieaktywny. Ostatnio startował niecałe 2 lata temu w PK.
PS. Z listy zawodników z prawem startu w PŚ powinien być usunięty Ruuskanen, bo też już jakiś czas nie skacze i jest trenerem. Podobnie Yliriesto.

A propos nieaktywnych w bazie, to zauważyłem, że jest wśród nich M. Bachleda...

A czy ci skoczkowie z kamerą, to nie skaczą z wyższego rozbiegu? Bo zawsze coś podejrzanie daleko ;)
(04.01.2014, 21:23)
stefek
Kiedy ostatnio wygrał Fin w zimowym PŚ? Swoją drogą nie wiem czy to dobrze, że jest dozwolone uznawać konkursy 1-seryjne. Może powinni odwoływać takie zawody, jeśli nie uda się dograć ich do końca. Wszystkie zwycięstwa słabszych zawodników z reguły były w 1-seryjnych zawodach: Urbanc, Yumoto, Biegun i teraz Koivuranta. Ja raczej jestem za tym, żeby zwyciężali najlepsi, a 2 seriach zawsze to jest bliżej prawdy niż po 1, warunki się uśredniają
(04.01.2014, 20:56)
matt
Bardzo liczę od tamtego sezonu że Finowie postarają sie powrócić na dobry poziom . I z tego powolu bardzo cieszy mnie wygrana annsi koivuranty,, miał szczęście ale widać ze łapie dobrą formę a nie zapowiadało się Ahonen jakby obecnie pryzwoicie top 20 ale bez błysku ale jest mocnym punktem,, Maatta też wkońcu pokazuje ze ma talent Niemi bez postepów od sezonów stać ewentualnie na miejsca 40-50,, Trenują Muotka ,asikainen,Larinto,Happonen którzy mogli by stworzyć dobrą drużyne jakby byli w formie + ewentualnie Klinga,Ylitapio,Ylipulli,Heisk anen moze keituri powracający Olli , Lindstroem
(04.01.2014, 20:44)
kamilg
Gosc to dzisiejszy na pewno skok był? Bo wczoraj też skoczył Goldi przed kwalifikacjami dość daleko, powyżej 120 metra.
(04.01.2014, 20:04)
okiemkibica.cba.pl
Chodziło mu o punkty w T4S, czy o punkty w PŚ?

Trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni za nami. Krzysztof Biegun pożegnał się z T4S. Sztab szkoleniowy zdecydował wycofać pierwszego lidera tegorocznego PŚ z turnieju i w Bischofshofen zastąpi go Piotr Żyła.

No właśnie, czy powrót Żyły nie jest skomplikowany? Z góry było wiadomo, że po Garmisch-Partenkirchen najsłabszego skoczka miał zastąpić Kubacki. I nieoczekiwanie po Ga-Pa najsłabszym okazał się Żyła, który nie przeszedł kwalifikacji do drugiego konkursu w Niemczech. Pewnie nie tak to sobie wyobrażał najlepszy polski trener 2013 roku. Kubacki miał zastąpić kogoś z dwójki Murańka - Biegun. Klemens trafił z formą i aktualnie jest dziesiąty w generalce turnieju, a Krzsztof? Trzykrotny medalista Zimowej Uniwersjady plasował się na 27, 31 i 52 pozycji. Podsumowując wszystkie trzy konkursy niemiecko-austrackiego turnieju
Żyła traci do Bieguna aż 231,7 punktu, ale gdy podliczymy w tych trzech konkursach punkty, które skoczkowie zdobyli w PŚ to Piotr ma już trzypunktową przewagę nad Krzysztofem. I teraz pytanie, czy dobrze zrozumieliśmy Kruczka, który przed powołaniem kadry na T4S zapowiedział, że po dwóch konkursach najsłabszego skoczka zastąpi rezerwowy Dawid Kubacki? Chodziło mu o punkty w T4S, czy o punkty w PŚ? Tak czy siak sytuacja jest poplątana, ponieważ zarówno Biegun, Kubacki, Kot, Ziobro i Żyła wyraźnie odstają od Stocha czy Murańki. I cała piątka powinna odpocząć od zawodów. Mam nadzieję, że wpis Piotra Żyły na facebook'u ("tego mi było trzeba, poskakać") nie jest główną decyzją Łukasza Kruczka.
(04.01.2014, 20:03)
gosc
Dziś przed konkursem na eurosporcie pokazywali skok Andreasa Goldbergera ,skakał jako przed skoczek i skoczył w okolicach 125m wiec ładnie ,szkoda ze już nie skacze.
(04.01.2014, 19:47)
tomeles
Poprawcie tą punktacje generalną Diethart ma 290 pkt a nie 250 teraz
(04.01.2014, 17:32)
mimi
Brawa dla Anssiego! Wreszcie wygrał w skokach, a ludzie niech sobie gadają co chcą. Szczęscie trzeba umieć wykorzystać. Należało mu się po tych ciężkich latach.
(04.01.2014, 17:30)
Arek1111
Brawa dla tego Pana!
(04.01.2014, 17:22)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Koivuranta: Wszystko ułożyło się rewelacyjnie (aktualizacja)
Koivuranta: Wszystko ułożyło się rewelacyjnie (aktualizacja)

Koivuranta: Wszystko ułożyło się rewelacyjnie (aktualizacja)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich